Witam mam pytanie odnosnie dorabianych uszczelek pod głowice czy są trwalsze od zwykłych jakie sa ich plusy i jaka jest orientacyjna cena za takie dorobienie chodzi o uszczelke od pinto ohc
krzys escort mk2 / 2010-06-14 22:55:49 /
Jeśli to ma być uszczelka do seryjnego silnika bez turbo to dorabianie nie ma ekonomicznego uzasadnienia.
Trójkąt / 2010-06-14 23:01:33 /
To ma byc uszczelka do pinciaka ktory siedzi teraz w escorcie na normalnej pojezdziłem bardzo mało i musze sciagac czapkę tylko nie wiem czy to była to wina uszczelki(GLASER)czy załozyc normalna jeszcze raz tylko moze lepszej firmy czy poprostu dorobic i miec spokoj
krzys escort mk2 / 2010-06-14 23:24:12 /
Załóż normalną lepszej firmy - Victor Reinz np.
Wroniasty / 2010-06-14 23:58:57 /
A gdzie kupić/zamówić taką dobrą uszczelke do ohc bo tez bym potrzebował?
Kilgore / 2010-06-15 00:01:22 /
w hurtowni :) ja zamawiam takie rzeczy w hurtowni gdańsku i niema problemu :)
Kohito_PS / 2010-06-15 00:04:49 /
Normalne sa w hurtowni , ktora jest na pewno w kazdym wiekszym miescie , bo w piekarni raczej nie. Jesli jakies dorabiane , to miedziane . Mam z nimi swietne doswiadczenia i mozna istalic jej grubosc odprezajac co nieco silnik jesli np. montujesz turbo.
Classmobile / 2010-06-15 00:07:55 /
odnoszę ostatnio wrażenie że co raz więcej osób nawet nie przypuszcza że czesci do tych naszych starych fordach cały czas są w hurtowniach i kombinują jak koń pod górę ;)
Kohito_PS / 2010-06-15 00:10:08 /
A wcale nie, bo ja zawsze pytam w sklepie forda zanim zaczne szukać gdzie indziej, ostatnio trafiłem nawet na kondensator do ohc, uszczelniacz skrzyni i mostu za na prawdę małe pieniadze :p
Kilgore / 2010-06-15 00:28:18 /
No i fajno że się taki temat pojawił bo ja właśnie zbieram informacje i opinie na temat tych miedzianych. Class już mi nachwalił to rozwiązanie a czy jeszcze ktoś próbował stosować takie uszczelki? Jakiej grubości uszczelka/ blacha wchodzi w grę, czy można ją sobie wykonać metodami symilarnymi to do tych stosowanych przy dorabianiu uszczelak z klinkierytu czy tektury? Czy blacha jest wyżarzana przed montażem? Itd itd
zapek??? !G.O.P! / 2010-06-15 08:20:42 /
Krzyś.
Glaser to dobra firma
Jak nie dałeś nowych śrub, to głowicę ponownie MUSISZ dokręcić na gorąco. Pisałem wiele razy dlaczego. Nowe śruby kosztują ze 40 zł.
jak masz problem z padaniem uszczelek, to trzeba dać głowicę do planowania. I od razu próbę szczelności.
Jak masz nadal problemy, to trzeba dać do planowania blok (jak to robiłem u Młodego)
Po tej operacji chyba tylko turbo będzie w stanie wywalić Ci uszczelkę.
granadziarz_3M / 2010-06-15 08:34:57 /
Silnik to nie cywilny pinciak lecz 2.1 kręcący się do 7500 obr/min, głowica była zapewne przygotowana odpowiednio a i dociągnięciu Krzysiek raczej nie zapomniał.
http://www.capri.pl/car/1483/2775
Wydaję mi się że to właśnie jego parametry powodują wydmuchiwanie uszczelki.
Co do miedzianych to jak mówiłem kolega montował takie dorabiane w Uno TURBO i w Volvo 2,4T bo niby wytrzymalsze, jednak on ma mieszane uczucia co do tego. W Uno mu wydmuchało równie szybko jak obecną u Ciebie, a miał planowaną czapkę i nowe śruby, więc może jednak jakąś dedykowaną dobrej jakości?
...::$nuffy (Grześ) / 2010-06-15 11:38:36 /
Konar / 2010-06-15 11:45:49 /
Jedyne 90funia :)
...::$nuffy (Grześ) / 2010-06-15 12:12:19 /
Nic nie jest za darmo :)
Konar / 2010-06-15 12:18:08 /
7500 to żadne super żyłowanie. Weź porządną listwę traserską i szczelinomierz i zobacz co się stało z blokiem. Pewnie ma powyciągane w górę gniazda śrub. Rozebrać, splanować i będzie gitara.
granadziarz_3M / 2010-06-15 12:30:06 /
Odkopię temat - to jak to z tymi miedzianymi jest?
Zastanawiam się, bo musiałem jeden dmuchany silnik rozebrać z małym kuku i nowa 200 euro kosztuje...
Swoją drogą ma ktoś pomysł co mogło być przyczyną poniższego?
Głowica, zawory, cylindry, tłoki "na oko" są ok. W każdym razie jedyne ślady zniszczeń są na bloku od spodu po korbie.
Konrad vel smasher / 2017-11-12 19:46:12 /
Zassał wody.
docencik12 / 2017-11-12 19:49:59 /
Też mi się tak wydaje. Pytanie, czy uszczelka poszła i płyn zassał, czy woda w dolot poszła.
m.kozlowski / 2017-11-12 19:57:46 /
Myślę, że to była głęboka kałuża. Jak robiłem w ASO to po każdej grubej ulewie przywozili mondeo mk3 w dizlu z takim kuku.
docencik12 / 2017-11-12 20:01:38 /
Albo oleju, jesli to cos z dpf
Ignacy / 2017-11-12 20:01:39 /
To turbo benzyna z 1981r. jeszcze na K-Jet'cie.
Wy z tą wodą to serio? :D
Uszczelka głowicy cała, olej gdzie trzeba, plyn chlodniczy tez na miejscu.
Pozostałe 3 korby proste.
Konrad vel smasher / 2017-11-12 20:15:22 /
No coś ją musiało wygiąć ;)
Ignacy / 2017-11-12 20:18:31 /
woda jak najbardziej prawdopodobna - zdarzało mi się już takie tematy przerabiać w robocie.
jak zassa to przy sprężaniu zawory są zamknięte dlatego są całe. Najsłabszym ogniwem w tym momencie jest korba.
wąski77 / 2017-11-12 20:47:01 /
Konrad - wody nie ściśniesz, jedyne co się może stać, to korba się gnie.
m.kozlowski / 2017-11-12 20:49:47 /
Nie no wiem ze plyn nie jest ściśliwy :-)
Tylko nie umiem sobie wyobrazić jaki płyn (woda, olej, paliwo) i jak miałby się tam znaleźć.
Wody w oleju nie było, ale fakt że benzyną walił...
Normalnie z archiwum X jak dla mnie niedoświadczonego w takich przypadkach :D
Konrad vel smasher / 2017-11-12 20:55:31 /
No a jak zdjołeś czapd to nie było tam glikou lbo oleju w tym cylidrze? ;)
Ignacy / 2017-11-12 21:35:05 /
No wlasnie nie... Chyba ze zdazylo wydmuchac. No ale wracajac do tematu - jak z tymi miedzianymi uszczelkami?
Konrad vel smasher / 2017-11-12 21:45:37 /
Trefl gdzieś dorabiał w Wawie....
bartozłomero / 2017-11-13 09:43:08 /
Niektóre płyny są scisliwe, ale ciecze z reguły nie są. Do diesla nie ma co porównywać, tam niendosyc że kałuża mogła wyciąć korbe, to nawet woda która skroplila się w intercoolerze i rurach dolotowych od turbo potrafiła być przyczyną zgiecia korby...
Mysza liil (EM) / 2017-11-13 19:56:50 /