Chcę kupić szlifierkę, zajechałem już 3 wysokoobrotówki CELMY, takie jak ta :
http://allegro.pl/item1029309962_szlifierka_prosta_510w_celma_praa40c_fv_gw.html
może dlatego ze używałem ściernic trzpieniowych o doscyć dużymi fi i małym granulacie (spore opory) do polerki. Grzały się ostro i były słabawe (510W) . Chcę teraz kupić pneumatyka, mam kompresor 10 bar , co kupić żeby było mocne ? Nie miałem nic pneumatycznego jeszcze w ręku, na co zwrócić uwagę ? Czy Waty "elektryczne" i "pneumatyczne" to to samo ? Czy trzeba przygotowanie powietrza do tego ? Jaką firmę polecacie ? brać pod uwagę hałas ?
Dzięki za informacje !
marian212 / 2010-05-10 19:24:31 /
jako laik podpowiem, że szlifierki elektryczne, proste dobrej jakości zaczynają się od 1200zł w górę, złącza giętkie od około 300zł w górę. Zapytaj jakiej używa Chłopiec Zła Dupa alias Bad Ass Boy alias Honeyspider. Z tego co wiem, to intensywnie używa jednej od dłuższego czasu, ale wykosztował się za nią troszkę.
pzdre.
♠Zoggon♠ / 2010-05-10 19:30:37 /
Ja niedawno "zainwestowałem" w tanią szlifierkę i wiertarkę pneumatyczną. Generalnie urządzenia są słabe. Bez obciążenia szlifierka ma teoretycznie 25 000 obr/min, ale co z tego jak można ją praktycznie zatrzymać ręką. Może przy lepszym, firmowym sprzęcie i zastosowaniu węża fi 10 mm byłoby lepiej, ale cudów chyba nie będzie.
Co do głośności to jest porównywalnie do zwykłych elektrycznych narzędzi, z tą różnicą że dźwięk jest jakby bardziej przenikliwy.
Do przygotowania powietrza używam kompaktowego naolejacza do montażu zaraz przed urządzeniem. Coś tego typu: http://www.allegro.pl/item1018157868_mini_naolejacz_1_4_w_super_cenie.html . Rozwiązanie ma tą zaletę że jest małe i nie syfi węży olejem, ale naolejacz ma zbyt małą pojemność i brak jakiejkolwiek regulacji, więc nie polecam. Kiedyś zainwestuję w porządniejszy zestaw odwadniacz+ naolejacz.
zygzak_wFe / 2010-05-10 21:40:48 /
spróbuj elektrycznej ale takiej:
http://www.capri.pl/image/page/2567/141388
mateush (proko) 3M / 2010-05-10 22:19:58 /
jakiej to mocy ? jak w okolicy 500 W to teżto zajadę.
własnie większość producentów nie podaje mocy tych szlifierek ! największa jaką widziałem to 450 W , czyli okolice tego co miałem, jedynie dobre jest to, że takiej to nigdy nie przegrzeję.
ale skąd pewność że tam naolejanie jest konieczne ? to nie udar , tam nie ma (chyba) par trących....
marian212 / 2010-05-10 22:39:22 /
500W na chińskim sprzęcie jakim jest teraz CELMA to jest 500W podczas zblokowania wrzeciona i ma się nijak do prawdziwej mocy ciągłej urządzenia. A taką może ma ze 100-150W.
Jeśli się bawisz zawodowo bądź intensywnie amatorsko to nie obejdzie się bez porządnego sprzętu.
Co do pneumatyka to dobre ale też sprzęt musi być dobrej klasy. No i najważniejsze to kompresor, nie musi mieć 10bar tylko odpowiedni wydatek powietrza. Jeśli masz prosty jedno tłokowy kompresor na butli c/a 50l to możesz zapomnieć o jakichkolwiek narzędziach pneumatycznych. Nadaje się to najwyżej do jednego 5s strzału z klucza pneumatycznego a następnie 2 minut pompowania powietrza :)
Trójkąt / 2010-05-10 23:16:38 /
Naolejanie moim zdaniem jest konieczne do każdego narzędzia pneumatycznego, które się kręci :) Zresztą najpewniej to wyczytasz w instrukcji.
m.kozlowski / 2010-05-11 08:10:15 /
Marian, problemem Twoim jest niedopasowanie narzędzia do typu pracy. Nawet jakbyś kupił to:
http://www.dewalt.com/tools/metalworking-grinders-die-grinders-dw888.aspx
to byś zajeździł. Tobie jest potrzebne to:
http://www.dewalt.com/tools/metalworking-grinders-straight-grinders-dw882.aspx
Dostępne jest w tańszych wersjach:
http://www.allegro.pl/item1018548581_szlifierka_prosta_bosch_ggs_6_s_3_lata_gw_f_vat.html
chyba nawet celma robi coś w podobnych parametrach:
http://www.allegro.pl/item997586233_celma_szlifierka_prosta_obwodowa_prac_100ar.html
Pomogłem coś???
granadziarz_3M / 2010-05-11 08:49:18 /
pomogłeś , trzeba rozbić skarbonkę i kupić coś konkretnego :/
marian212 / 2010-05-11 20:46:27 /
odgrzeję temat. Chcę kupić szfierkę prostą, do precyzyjnych zastosowań. Czy lepiej kupić elektryczną typu dremel, czy pneumatyczną? Mam kompresor, do moich cięć i szlifów wystarczy.
Pneumatyczna lżejsza, ale czy lepsza?
co radzicie?
Warto mieć jedno i drugie.
Dremel jest dobry do malutkich detali, (często zakładam tarcze do przecinania jak się obrobi rowek na śrubokręt, można poprawić i odkręcić.
Natomiast pneumatyka używam do grubszych rzeczy (średnica trzpienia 6mm). Fajnie działają pilniki obrotowe (można nawet piłować spawy. Do tego fajna jest szczotka druciana i trzpień gumowy na który można zakładać wymienne pierścienie z papieru ściernego.
Zwibel / 2016-01-28 07:53:15 /