Witam.
Podsterowność - temat ogólnie znany ale mało kto bierze się z poprawianie fabryki - moja Grandzia doczekała tego momentu. Zainspirowany wcześniejszym pierwowzorem przeróbki Taunusa Proka w wykonaniu Jarka (Granadziarza) postanowiłem powalczyć z tematem. Rezultatem walki jest o wiele lepsza sterowalność auta na zakrętach co moim zdaniem bardzo mocno przyczyniło się do poprawienia bezpieczeństwa jazdy oraz nie zdzierania zewnętrznej strony przednich opon podczas zabawy na torze . Ok, koniec propagandy teraz trochę szczegółów dla osób, które zdecydują się na kopię mojej przeróbki. Swoją przeróbkę wykonałem na drugim komplecie wahaczy a później tyko podmieniłem (oczywiście Ford i tutaj nie błysnął i do tej operacji trzeba; podwiesić silnik, odkręcić poduszki od belki, odkręcić śruby górnych poduszek, opuścić belkę i dopiero można wyciągnąć śruby górnego wahacza). Cała filozofia polega na tym, że trzeba zwiększyć kąt wyprzedzenia zwrotnicy do 10 stopni (tak jak to ma Mietek w standardzie) poprzez przesuniecie mocowań górnego sworznia - aby to uzyskać musiałem przesunąć otwory o 16mm w kierunku tyłu auta (logiczne). Oczywiście w tym momencie koło byłoby cofnięte do tyłu i aby je wyrównać trzeba doregulować drążkiem reakcyjnym (guma w dolnym wahaczu spokojnie to wytrzymuje). Sprawy dotyczące samej regulacji: oczywiście wykonujemy ją na przyrządach (na oko nie ma szans), najlepiej przy tej okazji wymienić gumy drążka reakcyjnego (polecam od Poloneza - w odróżnieniu od oryginałów jedna guma posiada kołnierz który po delikatnym rozpiłowaniu belki pięknie w nią wchodzi i utrzymuje drążek na środku otworu, po drugie wytrzymują spokojnie 3-4 lata i po trzecie kosztują 20 pln za komplet na dwie strony) i przegwintować je na nowo narzynką 18x1,5 co spowoduje uśmiech na twarzy diagnosty i brak wpisu na rachunku - 50 pln za utrudnienia ;-), samą zbieżność ustawiamy jak oryginał a kąt wyprzedzenia zwrotnicy prosimy o wyregulowanie na 10 stopni. Oto i cała filozofia - w razie wątpliwości co do treści i zdjęć proszę o pytania.
Pozdrawiam
fourM 3M / 2010-05-10 11:36:45 /
A oto efekt końcowy przeróbki - koło zewnętrzne przed i po.
fourM 3M / 2010-05-10 11:43:28 /
"aby je wyrównać trzeba doregulować drążkiem reakcyjnym (guma w dolnym wahaczu spokojnie to wytrzymuje)"
Jak długo?
m.kozlowski / 2010-05-10 11:49:42 /
długo. Rozrysuj sobie i zobaczysz jakie przesunięcie w mm wychodzi na krańcach gumy po przesunięciu sworznia o 16mm. Żenująco małe.
granadziarz_3M / 2010-05-10 11:55:47 /
Witam Marcinie.
Sytuacja wygląda następująco: Proko jeździ już tak ponad pół roku i nic się nie dzieje a po za tym jeżeli sworzeń dolny przesuwasz na drążku reakcyjnym ok 20mm to przy tulejce wygina się on o ok 2-3mm (strzelam bo na oko prawie się nic nie zmienia). Oczywiście jeżeli komuś taka forma nie pasuje to można zrobić z jednego otworu fasolkę - mówimy tu o tylnym otworze w belce patrząc o przodu auta.
Pozdrawiam
fourM 3M / 2010-05-10 12:01:29 /
Ale się nie bulwersujcie - ja tylko niewinnie zapytałem.
Dzięki za odpowiedzi.
m.kozlowski / 2010-05-10 12:13:32 /
Witam Marcinie
My się nie bulwersujemy (odpisaliśmy w tym samym czasie) i na tyle co mnie Znasz to wiesz, że nie zakładam nowego wątku po to by się chwalić tylko po to by innym było łatwiej, a nawet wprowadzili ulepszenia.
Pozdrawiam
fourM 3M / 2010-05-10 12:19:35 /
Gratuluję. Koncepcja Jarka była słuszna. Fajnie, że w Grani też to się sprawdza.
Niezly patent, na dniach bede wyjezdzal przednim wozkiem z Grandzi to od razu sprobuje go zastosowac, tylko zastanawiam sie jak to sie bedzie mialo do moich sprezyn -40 mm oraz fel 8,5x17ET30 z opona 225/50 ...
Hektor / 2010-05-10 14:52:14 /
wygląda kusząco, ale pytanie co z ustawieniem zbieżności. chyba potrzebne są inne dane ustawiającemu?
>>>samą zbieżność ustawiamy jak oryginał a kąt wyprzedzenia zwrotnicy prosimy o wyregulowanie na 10 stopni.<<<
wszystkie odpowiedzi na nie zadane jeszcze pytania są w tekście :-)
granadziarz_3M / 2010-05-12 09:42:57 /
Michał, czy jesteś w stanie zrobić taką powtórkę na zamówienie? Jakie ew. były by koszty?
gryziu liil (EM) / 2010-05-12 14:41:17 /
Oczywiście wahacze mam już luzem :)
gryziu liil (EM) / 2010-05-12 14:43:01 /
to i ja bym był zainterere!
sołtys / 2010-05-12 14:48:51 /
Witam Kolegów.
Tak jestem w stanie to powtórzyć - koszt 200 pln (bez lakierowania proszkowego).
Pozdrawiam
fourM 3M / 2010-05-12 15:14:02 /
OK! To ja się piszę. Odzywać się będę na priv. Dziękować
sołtys / 2010-05-12 16:00:31 /
To może i ja się skuszę jak już w przyszłym miesiącu pieniondzorów nazbieram :)
gryziu liil (EM) / 2010-05-12 17:27:58 /
za sztuke czy za dwa?
mario75 / 2010-05-12 20:42:17 /
nie rostrząsaj... wszyscy myślą że za komplet i tak ma być :D
sołtys / 2010-05-12 21:16:29 /
szykuje sie chyba masówka...
btw: kto ma na zbyciu dwa wahacze?
Jakby co to mam wahaczy pod przeróbkę chyba z 5 kompletów i ciągle przybywa.
tylko po założeniu tych wahaczy nie zdziwcie się jak wam auto zacznie reagować momentalnie na ruchy kierownicą :P
mateush (proko) 3M / 2010-05-12 22:28:35 /
baaaardzo dobrze, niech reaguje :D
sołtys / 2010-05-13 07:04:48 /
Witam.
Za komplet (moja strata nie napisałem za sztukę ;-)). A to co pisze Proko to fakt - trzeba się przyzwyczaić do innej jazdy, oczywiście w pozytywnym znaczeniu.
Pozdrawiam
fourM 3M / 2010-05-13 10:36:12 /
czy przeróbka do taunusa TCIII wygląda tak samo jak do granady i czy też byś taką wykonał?
omen99 / 2010-05-13 16:43:21 /
Drugie zdanie tego wątku o tym mówi...
Mysza liil (EM) / 2010-05-13 17:23:26 /
wygląda troche inaczej do tauna
mateush (proko) 3M / 2010-05-13 22:20:41 /
Drugie zdanie tego wątku mówi o inspiracji przeróbką z taunusa i to dziobaka, a nie o tym czy tak samo się przerabia w TCIII.
omen99 / 2010-05-13 22:42:00 /
a taunus i to dziobak ma inne wahacze przednie niż tc3?? bo chyba mi się nie wydaje, poza tym wszystko da się zrobić
mateush (proko) 3M / 2010-05-13 23:17:48 /
Witam.
Najprawdopodobniej za parę dni będę przerabiał wahacze od Dziobaka (i podejrzewam, że Dziobak i TCII czy TCIII maja takie same wahacze) to wtedy wkleję zdjęcia. Fakt faktem łatwiejsze do przerobienia są wahacze od Grandzi bo Taunusowski sworzeń jest odwrócony o 180 stopni i otwory "trochę" już nie pasują.
Pozdrawiam
fourM 3M / 2010-05-14 14:33:47 /
Witam, czy posiada ktos zdjecia przerobki taunusowskich wachaczy lub jakies przydatne informacje dotyczace jak przerabiac, o ile cm przesunac sworzen, i czy wtedy 'wybrzuszenie' na sworzen od gory wachacza bedzie trzeba powiekszac, czy moze zostac oryginalne?
mariolotnik / 2014-06-21 19:35:20 /
identycznie jak w granadzie, wycinasz, przespawujesz 16mm do tyłu i zakładasz.
Grzesiek_Rudy / 2014-06-21 20:44:19 /
Sworzen sie zmiesci (wybrzuszenie na sworzen na gorze wachacza jest inne, a nie mam wolnego sworznia po prostu zeby sprawdzic)?
mariolotnik / 2014-06-21 20:46:35 /
I jeszcze dwa pytania, gorne wachacze wydaja sie byc takie same (lewy/prawy) tak? I czy jest sens sworzen procz przesuniecia w tyl, przesunac troche do srodka, by uzyskac lekkie pochylenie kol / \ czy to przy przesunieciu zwrotnicy jest bez sensu?
mariolotnik / 2014-06-21 20:53:01 /
Po kiego chcesz robić z przodu negatyw? lubisz czesto zmieniać opony? przesunięcie sworznia w tył wystarcza żeby w zakrętach nie podwijało opon pod auto a na wprost masz na 0.
Co do wahaczy to tak są takie same nie ma rozrużnienia na lewy i prawy, jest jeszcze jedna różnica względem tych od granady otwory do mocowania sworznia są odwrotnie czyli dwa od wewnętrznej strony a jeden od zewnętrznej ale to w niczym nie przeszkadza. Wybrzuszenie w wahaczu wystarcza, tam nic nie trzeba robić.
Ligacz 3M / 2014-06-21 21:03:05 /
Dobra w takim razie chyba wszystko wiem, negatywu nie bede robil. Dzieki za pomoc !
mariolotnik / 2014-06-22 12:20:58 /
U mnie modyfikacja wyszla tak jak na zdjeciach, teraz sie duzo lepiej prowadzi, przod nie ucieka w szybkich zakretach, a na mokrym duzo latwiej jest kontrolowac poslizg. Dzieki wszystkim za pomoc.
mariolotnik / 2014-09-30 22:50:29 /
wywierciłeś nowe dziury ? bo nie widzę spawów itd.
Grzesiek_Rudy / 2014-10-01 06:50:18 /
Wywiercone nowe otwory, stare zaspawane, oprocz jednego, zeby byl jakis odnosnik jak bym musial dorobic identyczny wachacz.
mariolotnik / 2014-10-01 09:31:15 /
Nie wiem jeszcze jak przy oryginalnych felgach, ale na 14 od escorta i oponach 185/60/14, przy pelnym skrecie, opona trze o odboj, a przy pelnym skrecie i dobiciu trze rowniez o mocowanie odboju, teraz zmienilem odboje na inne, i zeszlifowalem troche kolyske, moze bedzie ok.
mariolotnik / 2014-10-02 23:49:56 /
Bo escortowe fele mają przednionapędowe (czytaj: duże) ET.
granadziarz_3M / 2014-10-04 14:12:58 /
Jakoś scorpio i mondeo mają takie same felgi :D
Mysza liil (EM) / 2014-10-04 19:04:42 /
Bo sa dosc nowymi samochodami, i inaczej zawieszenie jest rozwiazane, to pewnie dlatego ;)
mariolotnik / 2014-10-04 19:27:03 /
te ,,nowsze,, samochody mają także mniejszy skręt. I tak widocznie obliczyli.
Granada ma super skręt. Taunus z wspomą także
zenonDWR / 2014-10-11 21:48:33 /
"Taunus z wspomą" ma inny skręt niż taunus bez wspomy?
bobik liil / 2014-10-11 21:55:17 /
No pewnie, ma mniejszy bo nikt nie ma siły dokręcić do końca
zapek??? !G.O.P! / 2014-10-11 22:34:43 /
jak by ktoś był zainteresowany to przerabiam wahacze.
Mordian / 2014-10-12 17:07:14 /
Ja tez moge przerobic wachacze, efekt widzicie na zdjeciach.
mariolotnik / 2014-10-12 19:44:49 /
Ceny podajcie, dziewczyny...
Jak ktos zainteresowany, to prywatna wiadomosc, moze sie dogadamy, moze nie.
mariolotnik / 2014-10-12 21:21:39 /
Myślę, że od tego jest dział ogłoszeń.
granadziarz_3M / 2014-10-13 20:34:49 /
A ja poproszę tantiemy za wymyślenie i obliczenie tego.
granadziarz_3M / 2014-10-13 20:35:56 /
O właśnie!!
To prawda, tak trzeba bedzie w razie czego to zalatwic !
Mam pytanie, prawe kola sa od siebie dalej oddalone o 1,5 cm niz lewe, most wzgledem karoserii jest prosto, krzywo sa sanki, czy przeginajac przednie uszy sanek, wyrownam odleglosci miedzy kolami ? Jezeli tak, to czy zna ktos sposob zeby poodginac te uszy?
mariolotnik / 2014-10-14 00:14:03 /
moje wahacze czekaja na odbiór z proszkowni, a dla Granadziaża jakieś piwko się należy za pomysł, co do ceny to nie wiem, chętnie przyjmę jakieś niepotrzebne leżące wahacze zrobie i będziemy rozmawiać
Mordian / 2014-10-19 12:10:39 /
Pochwal sie jak Ty to rozwiazales (bo rozumiem ze wachacze od taunusa przerabiales), bo problemem jest w tych wachaczach otwory na sruby.
mariolotnik / 2014-10-19 19:38:08 /
WAHACZ,WAHACZ, WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ,WAHACZ , WAHACZ
(też kiedyś się czesto myliłem na tym słowie)
MikeB4 / 2014-10-20 11:49:17 /
dodaj jeszcze SWORZEŃ :)
Mysza liil (EM) / 2014-10-20 19:54:04 /
Ale lipa, ale przynajmiej zapamietam na cale zycie jak sie pisze wahacz !
mariolotnik / 2014-10-20 22:22:08 /
ja przerabialem wahacze od granady do swojej od taunusa nie robilem hmm czekaja na odbior z proszkowni a to raczej przy okazji, ladnie poszlifowane ze leworęki nie widzial ze cos bylo robione, a jak wroci z proszkowni to dam jakies zdjecia
Mordian / 2014-10-23 08:38:17 /
ja mam takie pytanie czy zamiast tej długiej śruby przechodzącej przez wahacz górny dać dwie krótkie śruby po jednej na oczko??
mishq (Mateusz G.) / 2015-12-18 08:50:42 /
Nie wiem jak wygląda belka w Taunusie, ale w Granadzie jest w belce metalowa tuleja/prowadnica i nie da się zrealizować tak bezsensownego pomysłu. Poza tym to jest zabudowane.
W Taunusie jest tak samo, więc też nie wiem czego te śruby by się tam miały trzymać.
I podstawowe zagadnienie: Po co u kaduka?
gryziu liil (EM) / 2015-12-18 10:14:02 /
no i wszystko w temacie tyle chciałem wiedzieć dzięki :)
mishq (Mateusz G.) / 2015-12-18 10:41:06 /
Gdyby nawet dać większe otwory w tulejkach polibuszy, nagwintować tę długą tuleję pod krókie śrubki - to i tak nie wytrzyma. Nie kombinuj, chcesz wymienić tulejki wahaczy to zwal belkę, kup porządne, zrób raz na kilka lat i z głowy.
Mysza liil (EM) / 2015-12-18 14:02:03 /
tulejki mam pozmieniane tylko te przerobione wahacze będę montował
mishq (Mateusz G.) / 2015-12-18 14:50:29 /
Mateusz- 2 krótkie śruby w górnych wahaczach były ,,OK,, w OPLU Recordzie,,
ale już w Granadzie lub Taunusie to nieporozumienie.
Możesz zmieniać wszystko w swoim samochodzie, tylko pytanie: po co ?
zenonDWR / 2015-12-23 03:41:49 /
na co komu 2 krutkie jak bez problemu można kupić śruby m12 260mm 8.8 czarne lub ocynk za około 8zł sztuka.
aaannnd / 2015-12-23 15:51:54 /
Pewnie chodzi o to że przy dwóch krótkich nie trzeba by było opuszczać sanek na dół zmieniając tuleje w górnym wahaczu.
PL / 2015-12-23 18:26:47 /
To by musiały być przede wszystkim śruby pasowane, w których nie było by gwintu (czyli karbu) w przekroju pokrywającym się ze stykiem silentbloka z kołyską. W tym miejscu występują całkiem spore siły zginające i ścinające.
gryziu liil (EM) / 2015-12-23 19:16:21 /
dokładnie PL właśnie o to mi chodziło żeby było mniej roboty z tym
mishq (Mateusz G.) / 2015-12-23 20:49:56 /
Jak pierwszy raz wymieniałem gumy górnego wahacza to też myślałem że to chwila moment ale się okazało że trzeba sanki opuszczać.Następnie się okazało że trzeba silnik podwiesić no i zaciski hamulcowe odkręcić żeby przewody się nie urwały.W końcu zrobiło się pół dnia roboty.
PL / 2015-12-23 20:59:12 /
No i jeszcze odłączyć przewód paliwa i główny drążek kierowniczy od maglownicy.Już o odkręceniu poduch silnika nie wspomnę.
PL / 2015-12-23 21:08:10 /
No i chwila roboty, samochod na kobylkach pod podluznice, lewarek pod silnik i belkę opuszczasz raz lewą stroną, raz prawą i chwila jest po temacie. Jeśli szpilki chcą wyjść to pół biedy, jak nie chcą to niestety problem. A na początku napisałem żebyś to raz zrobił i założył dobre tulejki. I na kilka lat spokój, więc nie widzę potrzeby kombinowania z czymkolwiek.
Mysza liil (EM) / 2015-12-23 22:06:31 /
PL nie trzeba podwieszac silnika, wystarczy odkrecic lape skrzyni i podpore walu, a podnosisz bude.
mariolotnik / 2015-12-24 17:39:07 /
Bez sensu.
Mysza liil (EM) / 2015-12-24 17:46:00 /
Jak nie podwiesisz silnika to co z rurą wydechową i wężami chłodnicy?Też by wypadało odczepić.Wolę robić z podparciem silnika.
PL / 2015-12-25 18:38:28 /
Weze od chlodnicy sie nagna, przy v-ce gorny odczepiasz, dol starcza, wydechy sie naginaja, jezeli sa na elastycznym laczeniu, a jezeli nie, mozna odkrecic 4 sruby. Nie podwieszalem, bo nie mialem jak, i dla mnie mniej pracy po prostu, a juz dwa razy tak robilem, najpierw zmiana wahaczy, pozniej zmiana glownych poduszek kolyski. Przewody hamulcowe dlugoscia wyrabiaja. A czy bez sensu? Zalezy kto co woli, i jakie ma mozliwosci :)
mariolotnik / 2015-12-26 10:48:14 /
Dokladnie. Mi wmawiali że nie wyjmę magla jak nie podniosę silnika troche. Wyjolem wlozylem i nic więcej nie wykrecalem. Da się tylko trzeba pokombinować.
Mordian / 2015-12-26 11:18:13 /
Magiel wychodzi z grandzi po odkreceniu poduszki silnika po stronie kierowcy.
Mysza liil (EM) / 2015-12-26 11:20:50 /
Nie odkrecalem i też poszło ale zeszło się
Mordian / 2015-12-26 19:11:15 /
u mnie tak wyszło jak na zdjęciach porównuje z innymi fotkami i chyba jest dobrze czyli tak jak być powinno na tych wahaczach
mishq (Mateusz G.) / 2016-06-01 23:06:52 /
pytanie być może z serii głupich, ale wolę się upewnić.
Mam blaszki od Czornego do przerobienia wahaczy w Taunusie. Składam całe przednie zawieszenie od podstaw i planuję zrobić to na poliuretanach (powerflex/superflex) i zastanawiam się, czy w którymś miejscu po tej przeróbce nie będzie zbyt dużych naprężeń, które mi zaraz rozdupczą polibusze?
Al_Coholik / 2019-05-16 10:45:22 /
W dolnym wahaczu. Sugerowałbym zatem przed zrobieniem belki na piękną, zrobić lekkie fasolki w pożądanym kierunku.
granadziarz_3M / 2019-05-16 19:05:36 /
A ja bym sugerowal przerobic troche wahacz dolny, skoro i tak gorny bedzie przerabiany, nie trzeba bedzie wtedy naciagac drazkiem reakcyjnym zawieszenia.
mariolotnik / 2019-05-16 21:03:10 /
A jak szanowny kolega chce w dolnym wahaczu przemieścić sworzeń o 17mm?
Tym bardziej, że sworzeń jest mocowany śrubami drążka reakcyjnego...
granadziarz_3M / 2019-05-16 23:13:58 /
I jeszcze kminiąc nad Twoim pytaniem, przypomniałem sobie, że na dolnym wahaczu stoi sprężyna, więc jeżeli nawet dokonasz tego cudu inżynierii i wysuniesz sworzeń o 17mm w przód, to uzyskasz moment zginający i wahacz będzie próbował obrócić się względem swojej osi. Tym samym potężnie obciążysz tuleję metalową w drążku reakcyjnym powodując jej piłowanie się z belką oraz wewnętrzną tuleję wahacza, którą przecież chciałeś chronić. Że nie wspomnę o tym, że sam wahacz będący konstrukcją półotwartą jest absolutnie nieprzystosowany do przenoszenia obciążeń skręcających.
Jak się nie obrócisz - dupa z tyłu.
granadziarz_3M / 2019-05-17 12:35:27 /
chyba się pogubiłem.
Kolega Mariolotnik zasugerował przerobienie dolnego wahacza w w miejscu sworznia - możesz to rozwinąć? Bo nie bardzo czaję
Granadziarz, sugerujesz przerobienie belki w miejscu mocowania dolnego wahacza, tzn. rozpiłowanie otworów mocowania śruby dolnego wahacza?
Al_Coholik / 2019-05-17 13:16:23 /
Grandziarz: tak stoi tam sprezyna ale problem jest w tym, ze cala ta przerobka wymaga przesuniecia dolnego wahacza. Zrealizowanie tego przesuniecia "hamskim" naciagnieciem poprzez drazek reakcyjny jest, delikatnie mowiac, nie najpiekniejsze.
Teraz rodzi sie pytanie jak to wykombinowac, zeby wilk byl syty i owca cala.
Robienie fasolek nie wiele pomoze bez wygiecia do przodu "uszu" kolyski.
Kwestia "skrzywienia" sprezyny byla by nieaktualna tylko jak by sie przesunelo sam dolny sworzen. Ale tu powstaje problem skrecania wahacza o ktorym wspomniales.
Nciagajac drazkien, zmieniajac geometrie wachacza w okolicy silentblocku, przerabiajac kolyske, zawsze beie problem z ta sprezyna. Mozna by dodac skosne podkladki pod sprezyne, ale to znow kosztowalo by pare mm (podniesienie samochodu).
Tak to bywa: ruszesz kamyk, pojdzie lawina :)
bartek nowakowski / 2019-05-17 14:08:53 /
A ja tak zapytam dziwnie: NA CHOLERĘ Wam to?;-) Zjeździłem trochę Granad i Taunusów i nie rozumiem zbytnio takiej akcji do cywilnej jazdy...
bobik liil / 2019-05-17 14:35:50 /
A ja nie rozumiem czemu ktoś z igły robi widły, jeździ już sporo aut z przerobionymi górnymi wahaczami i nie słyszałem o jakimś złym wpływie tejże przeróbki na cokolwiek poza znaczącą poprawą prowadzenia auta.
Ligacz 3M / 2019-05-17 14:46:48 /
nie chciałem robić z igły wideł, tylko dowiedzieć się o wpływ tego rozwiązania na tuleje. Nie mam ochoty co roku wymieniać poliuretanów. Gumowe tuleje pewnie by to lepiej dźwignęły, dlatego pytam o doświadczenia stricte na polibuszach.
Bobik - jeżeli mam możliwość poprawienia, chociaż trochę sterowności samochodu to nie widzę w tym nic zdrożnego, jeżeli jest wykonane z głową oczywiście.
A jakby się raz do roku lepiej prowadził na PC to bym nie narzekał ;)))
Al_Coholik / 2019-05-17 15:02:37 /
Jeśli te poligumy mają być założone w miejsce tulei wahacza, to równie dobrze możesz tam zamiast nich zamontować magnetyzery. Będą miały taką samą skuteczność.
gryziu liil (EM) / 2019-05-17 15:40:18 /
Ale co wy z tym przesuwaniem dolnego wahacza? Z tego co widzę u siebie w granadzie, to przesunięty jest górny sworzeń w wahaczu, a dolny został jak był. Co wy tam chcecie naciągać?
m.kozlowski / 2019-05-17 16:19:14 /
Tak. Modyfikacja generalnie dotyczy gornego wahacza, a ja spytalem tylko o trwalosc polibuszy po tym manewrze :))
Al_Coholik / 2019-05-17 16:20:48 /
Polibusze w wahaczach to i tak pomyłka, ale jak lubisz, żeby ci auto na każdym dołku skrzypiało (może nie od razu, a jak smar się wytrze), to spoko.
m.kozlowski / 2019-05-17 16:24:14 /
Ja nie chce przerabiac mocowania sworznia w dolnym wahaczu, tylko przerobic mocowanie tulei w nim, poniewaz po przerobce gornego wahacza, trzeba naciagac dolny wahacz drazkiem rakcyjnym, przez co tuleja w dolnym musi byc przekrzywiona. U siebie w Taunusie mam przerobiony tylko gorny wahacz, i dolny naciagniety drazkiem, wiec i tak i tak sprezyna jest przekoszona, ale nie przesadzajmy, to jest tylko kilka mm, przerabiajac dolny wahacz, w miejscu mocowania tulei, tuleja nie bedzie przekrzywiona, a drazek reakcyjny nie bedzie tak naciagniety. Z tego co pamietam, wahacz trzeba bylo naciagac drazkiem, poniewaz przez przerobke, kolo cofa sie do tylu.
mariolotnik / 2019-05-19 22:29:38 /
Cały sens tej przeróbki to zostawienie dolnego wahacza w starym miejscu a przesunięcie tylko górnego sworznia w wahaczu do tyłu. Dlatego to się nazywa zmiana kąta pochylenia zwrotnicy. Mam to u siebie zrobione i nic nie naciągałem. Nie rozumiem was wciąż.
m.kozlowski / 2019-05-20 08:06:11 /
Marcin, mylisz się i to potężnie.
Przeróbka ta z założenia wymaga przemieszczenia górnego sworznia o 17mm w tył i dolnego o 17mmw przód. Tak to zostało przeze mnie obliczone, tak został wykonany "Prokotyp" i tak jest przez miśka realizowane.
A każdy kto robi tylko górny wahacz - robi połowę roboty.
granadziarz_3M / 2019-05-21 13:20:36 /
O to mi chodziło - teraz rozumiem. Dzięki!
m.kozlowski / 2019-05-21 14:01:12 /
Czyli w sumie góra z dołem ma po przeróbce rozjazd 34mm? To daje te 10 stopni?
Konrad vel smasher / 2019-05-21 15:41:22 /
No wlasnie, bo sie pogubilem teraz. Wszedzie jestmowa tylko o gornym wahaczu.
Al_Coholik / 2019-05-21 17:25:17 /
Mnie to też zmyliło, że w opisie jest o przesunięciu górnego sworznia i doregulowaniu całości na 10 stopni. Teraz mogę zrozumieć co miał na myśli Misiek pisząc, że guma w dolnym wahaczu spokojnie to wytrzymuje.
m.kozlowski / 2019-05-21 20:38:32 /
Czyli mozna przesunac tylko mocowanie gornego sworznia i "dociagnac" to drazkiem reakcyjnym, lub przesunac tez mocowanie dolnego sworznia o 16mm do przodu i wtedy jest zrobione to lepiej?
Al_Coholik / 2019-05-21 21:14:38 /
Nie przesuniesz tak łatwo dolnego wahacza.
m.kozlowski / 2019-05-21 21:27:42 /
Faktycznie, wlasnie zerknalem na budowe dolnego wahacza.
Al_Coholik / 2019-05-21 21:35:54 /
no chyba właśnie o to chodzi że robisz górny wahacz i dociągasz drążkiem reakcyjnym i wtedy cala robota jest zrobiona ja to tak zrozumiałem
mishq (Mateusz G.) / 2019-05-21 21:41:41 /
Witam Kolegów
Naprawdę wystarczy zrobić tylko górny. Dolny zostawiamy bez zmian i nic się z tulejkami dolnymi nie dzieję (rok temu robiłem regeneracje przedniego zawieszenia i tuleje były ok a temat jest z 2010 r.). Jedyne problem jaki jest z tą przeróbką to taki, że trzeba wytłumaczyć opornemu diagnoście, żeby ustawił KW na 10 stopni i nie myślał na ten temat.
Pozdrawiam
Misiek
PS Jarka - szacun za wyliczenia ale moje wykonanie bardziej mi się podoba ;-P
PS2 Jeżeli do kpl. wymieni się przekładnie na Scorpiową to duża szansa na PC !
fourM 3M / 2019-05-21 22:15:44 /
Michał, u Proka był "prokotyp", czyli rzeźnicko wykonana przeróbka, żeby się nie narobić jak nie wyjdzie. A, że wyszło i to super, to już wiedziałeś, że warto i wykonałeś jak należy, zgodnie z Twoim poczuciem estetyki.
granadziarz_3M / 2019-05-24 14:33:31 /
Ta rzeźnicka przeróbka wytrzymała długi czas i od razu działało wszystko jak należy. Cały czas mam te wahacze :)
mateush (proko) 3M / 2019-05-25 07:13:37 /
Przez przypadek moj "oryginalny" post trafil do dzialu PCK, wiec jeszcze raz w "ogolnym":
Witam,
Zabralem sie za wymiane pianek poliuretanowych drazka reakcyjnego (Granada MKII).
Stalowa tulejka ktora definiuje jak scisniete beda po skreceniu obie pianki ma dlugosc 30mm (patrz zdjecie). Wydaje mi sie to troche malo, bo sama tylna pianka ma 25mm (patrz zdjecie) plus grubosc ramy (ok3..4mm, nie ma na zdjeciu) plus przednia pianka ok15mm (nie ma na zdjeciu).
Bede dorabal te tulejki na nowo, bo te co mam sa juz dosc zjedzone przez rudego.
Teraz pytanie: czy ta tulejka ma miec taka dlugosc? Czy moze ktos u mnie ja wczesniej skrocil?
Jak zmienialem poprzednim razem te pianki to strasznie je scisnelo i rozwalily sie juz po paru tysiacach kilometrow spokojnej jazdy. Czy nie dorobic tej tulejki i kilka (ile?) mm dluzszej, tak zeby troche oszczedzic te pianki?
bartek nowakowski / 2021-06-28 16:54:22 /
Bartku. Te tuleje poliuretanowe trzymają koło na swoim miejscu przy każdej dziurze, każdym hamowaniu. Jeżeli je zluzujesz, dając dłuższą tuleję metalową, uzyskasz większy wzdłużny ruch koła, czyli:
zmianę geometrii przy hamowaniu
zmianę geometrii przy zakrętach (szczególnie tych ostrych)
przyspieszone zużycie tulei wewnętrznej wahacza
Jednym słowem uzyskasz to, co uzyskali inżynierowie Forda w seryjnym zawieszeniu sierra/scorpio (nie cossie) - kopniakiem w koło można je przesunąć.
granadziarz_3M / 2021-06-29 07:31:38 /
Witam
Jarek swoją wypowiedzią wyjaśnił temat w 100% a ja chciałbym tylko dodać, że pianki oryginalne są do dupy i ja stosuje gumy od Poloneza. Podstawową wadą moim zdaniem jest brak kołnierza ustalającego położenie pianki w otworze a guma od Poloneza taki kołnierz posiadają. Wszystkie zawieszenia, które wypuszczam spod swojej ręki wychodzą na takich gumach i nikt się jeszcze nie skarżył.
Pozdrawiam
Misiek
Ps Ostatnie gumy wytrzymały 12 lat
fourM 3M / 2021-06-30 07:13:44 /
Wiem, ze te poliuretany sie rozlatuja po jednym sezonie, dlateo szukam jakiegos sposobu, zeby wydluzyc ich trwalosc.
Gumy od Poloneza... w sumie czemu nie. Takie masz na mysli: https://archiwum.allegro.pl/oferta/poduszka-guma-drazka-reakcyjnego-fso-polonez-i8154123784.html ?
bartek nowakowski / 2021-06-30 09:52:45 /
Ja mam też od poloneza tylko odciąłem nożem tą metalową podkładkę która potrafi wyżłobić rowek w drążku.
Kilgore / 2021-06-30 10:37:07 /
Witam
Dokładnie te + tulejki. Tydzień temu kupowałem taki kpl. za 49 pln z przesyłką.
Pozdrawiam
Misiek
Ps Tulejki z Poloneza mają wew. wymiar 16mm - trzeba je roztoczyć na 18mm
fourM 3M / 2021-06-30 23:54:02 /
Zawsze używam oryginalnych pianek. Zrobiłem na nich z 350 tysięcy i ani razu mi żadna nie pękła. Jestem trochę zdziwiony, że piszecie o problemach z nimi. Wg mnie to są niemal wieczne. W czerwonym kombi którym teraz latam to nawet po zakupie do teraz ich nie zmieniłem, a zrobiłem ponad 110 tysięcy, a wcześniej auto stało wiele lat w krzakach.... Więc nie wiem co robicie, że Wam to się psuje. Ja po prostu jeżdżę i to działa.
Dred - właśnie o to chodzi :)
Jak ktoś jedzi to działa
wąski77 / 2021-07-01 08:16:45 /
Dred, patrzylem na zdjecia ze skladania zawieszenia w twoim Injectionie.
Tulejki wygladaja na takie same jak u mnie (na tyle na ile mozna na podstawie zdjecia wywnioskowac, 30mm).
Czy skreciles te sroby na drazkach na blok z tulejka? Na zdjeciach wyglada raczej, ze nie. Ale mozliwe, ze to tylko zdjecia z montazu "wstepnego"...
bartek nowakowski / 2021-07-01 11:01:19 /
Witam
Dreda nie można brać pod uwagę to jeździ jak emeryt i nie przekracza 85km/h ;). Nie wiem jak z trwałością ale na Polonez'owskich jest sztywniej i koło nie zmienia swoich ustawień.
Pozdrawiam
Misiek
Ps fakt faktem jak mam pozmieniane wahacze i przekładnię a przy standardzie jest to wieczne
fourM 3M / 2021-07-01 11:19:51 /
Bartek tym sie ustawia wyprzedzenie sworznia zwrotnicy, więc ja tego nie skręcałem na maxa. Na geometrii tylną śrubą ustawia się tak, aby było dobrze, a potem przednią dociąga, aż tulejka zablokuje. Więc na zdjeciach było tylko skręcona, a potem auto pojechało na lawecie na geometrię. i tam pan to skrecił na chama po ustawieniu geometrii.
OK. dokladnie o to mi chodzilo. Dzieki!
bartek nowakowski / 2021-07-01 12:00:02 /
Ja założyłem poliuretany ze scorpio plus tulejka dystansowa żeby łatwiej zbieżność ustawić,kiedyś jeździłem na tych od poloneza ale szybko siadały.
mario75 / 2021-07-04 11:08:13 /