Witam . Pytanko dotyczy dostępności oraz ceny popychaczy hydraulicznych do cossiego 2.9. Szukałem w necie ale nic nie znalazłem, na forum też pusto, z góry dzięki za odpowiedzi ;) Ps do 2,9 12v kupowałem jakoś koło 600-700 za komplet nowych...
Aha wentualnie jakieś pasujące od innych silników ;-0 ale preferuje oryginały...
Bez problemu dostępne ebay.co.uk i to w granicach 400zł
Aha to spoko a myślałem, że w pl znajdę ale nie ma problemu dzięki, w sumie nigdy nie zamawiałem nic na ebay trzeba wreszcie spróbować bo konto jakieś tam mam ;) Pozdrawiam ....
Są tylko do 2.0 T niestety ;-/
A co się stało ze starymi? Jak cykają to wyślij mi je. Ja je rozbieram i czyszczę po czym przestają cykać. Taka jakby regeneracja ;)
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-02 23:59:11 /
Od początku mi grzechotały jak kupiłem silnik sprawdzałem wałki są idealne, w sumie szklanki powinny raczej cykać ale to brzmi raczej jak łagodne grzechotanie na obu głowicach...
KAMEL to z linka mi nie wygląda na hydraulic padds ale może się mylę ? Dawno już rozbierałem kiedyś pewną kosiarkę i szklankik wydaje mi się że wyglądały podobnie jak te np od golfa 1.9 D a to tu mi nic nie przypomina ;) Ale może mi pamięć szwankuje ?
Sugeruję zajżeć do rozrządu, temu ze zdjęcia też grzechotało, pewnego poranka przestało grzechotać...
Sprawdź napinacz i ślizgi. Popychacze cykają jak są zapchane marasem a grzechocze łańcuch. Wymień łańcuch i sprawdź wszystko w napędzie rozrządu. BOA to toporna maszyna ale nie nieśmiertelna.
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-03 21:04:27 /
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-03 21:05:22 /
Sam kiedyś takie coś zrobiłem przy odpalaniu wykopanego gdzieś zleżałego cossiego (oczywiście wcześniej wymiana oleju i filtra) pochodził chwilę i się rozsypał ;)
Witam. Zapek wytłumacz mi na jakiej zasadzie obsługuje się ten napinacz - na filmiku prezentującym rozkładanie i składanie silnika widać, że klient wykręca z napinacza zaślepkę a potem wkłada imbus i przekręca - jest to jakaś blokada ?
Pozdrawiam
fourM 3M / 2010-05-04 09:33:22 /
Tak, w ten sposób doprowadza się napinacz do pozycji startowej czyli takiej, w której można go spowrotem założyć, po prostu sie chowa spowrotem. Ci, którzy nie widzieli owego filmiku i podejmowali temat kręcenia tym imbusem to ci, dzięki którym nasze BOA wybuchają. Kręcąc nie w tę stronę albo przekręcając zabezpieczenie zrywają się takie małe wypusty na blaszce, napinacz robi brzdęk i od tej chwili jest już w dwóch kawałkach. Cena napinacza do 600zł więc zwykle pod działaniem tego argumentu uszkodzony ląduje spowrotem w silniku, podobnie jak klient w warsztacie po kilku miesiącach tyle że z silnikiem do wymiany. Napinacz żeby było trudniej jest elementem podobnie jak oba zawnętrzne ślizgacze - wycofany ze sprzedaży. Komplet wewnętrznych ślizgaczy to 300zł i jeszcze są. Zamienników brak.
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-04 12:33:58 /
Na ybay widziałem wymienną nakładkę z tworzywa plastiko-podobną na ślizg główny napinający na tzw ,,łyżwę" za 25 funciaków made in Ukraine ;). Do tego łańcuch za ok 135 funtów i ten właśnie napinacz łyżwy co Kolega opisał powyżej za 20 f.... A czy ktoś z was wymieniał ten rozrząd bez wyciągania silnika z auta np granady ? ;)???...
Zapomnij, trzeba albo miskę odkręcać albo głowice szarpać, inaczej pokrywy rozrządu nie zdejmiesz i nie założysz poprawnie spowrotem.
W UK na pewno znajdziesz wszystko, mają nawet składany dach do Capri MkI Cabrio ;D
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-04 20:57:41 /
Aaaa chciałem jeszcze dodać, jako znawca techniki motocyklowej i serwisant japońszczyzny we własnym grajdołku, że łańcuszek wymienić można także poprzez rozkucie go, przeciągnięcie nowego łańcuszka i zakucie już nowego bez konieczności ściągania obu pokryw, starczy jedna, prawa. Łańcuchy zębate rozrządu do japoni przychodzą z oddzielną zakuwką więc nie traktuj tego jako partaniny, bo takie są procedury serwisowe i jak długo grzebię to mi się jeszcze żaden łańcuch nie "rozkuł". Pytanie tylko, w jakiej postaci przychodzi łańcuszek do cossy?
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-04 21:12:29 /
Rozmawiałem wczoraj z Dziobkiem który ma cossiego w Capriku i w Scorpio. Mówił że jeszcze nigdy nie zmieniał ani w jednym ani w drugim rozrządu a przypuszczam że przebiegi mają spore więc czy ja wiem czy to to. W sumie staram się tym pocieszać ale na logikę sprawa wygląda raczej tak że pierwszy by wysiadł ślizg niż łańcuch, a przy odpalaniu wszystko chodzi jednakowo. Może nie zrobiłem na tym piecu jakiś wielkich kilometrów bo trochę ponad 1000 ale nigdy mnie nie zawiódł i zawsze zostawiałem wszystkich z tyłu na drodze ;)) A na koniec pytanie za 100 punktów ;) czy da się sprawdzić stan łańcucha ściągając tylko zębatki z wałków lewej głowicy i obadając na tym odcinku czy ma jakieś luzy czy coś w tym stylu ? W sumie od razu wyjął bym szklanki i sprawdził czy puszczają olej....
A właśnie Zapek to w tym cossim na fotce zerwało ten łańcuch czy zawiódł napinacz i przeskoczył ?
Z tym którego kiedyś ja załatwiłem to rozleciało się wszystko oprócz łańcucha ;)))
Oczywiście że łańcuch się ostał ale był wyraźnie naciągnięty. Pisałem przecież, że napinacz był trafiony i podczas rozruchu łańcuch był luźny co spowodowało rozbicie ślizgaczy i w końcu przeskoczenie rozrządu no i beret. Ale tak teraz rozbieram tą skorupę to widzę, że jeździł nim jakiś kompletny debil i szmaciaż. W życiu nie widziałem zawieszenia, w którym nie byłoby jednej tulei bez luzów ba, tam wahacze latały jak kryka w kiblu, nia mam pojęcia jak można się takim czymś poruszać. Nie dziwi mnie więc fakt braku oleju w skrzyni czy poprzycierane panewki.
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-05 23:31:05 /
A to zwracam honor możliwe nie przeczytałem uważnie ;) Tak też myślałem że tego łańcucha nie da się zerwać zostanie mi jedno sprawdzić po prostu najpierw szklanki potem jak to nie wykaże nic to dostać się do napinacza głównego ;) Ale jak by był wytarty to pewnie by się rozleciał do tej pory ale nie ma co gdybać trzeba sprawdzić i tyle pozdrawiam !! Ps Zapek fajna Grania Combi widać że nie spieszysz się i nie robisz na sztukę tak trzymać ;)
Gdzie można zamówić na necie popychacze hydrauliczne do 2.9 efi? Jaka jest ich normalna cena? No i ile ich? 6?
Curtis_Capri / 2010-05-09 12:01:05 /
Ja mam nowe na zbyciu jest ich 12 jak chcesz to mogę poprosić brata żeby poszukał je w garażu i wysłał bo ja jestem aktualnie do sierpnia za granicą. Cena okazyjna na priv.... gg 663318
Pytanie do ludzi już bardziej znających się na rzeczy:
Czy przez całą produkcję silnika 2.9 efi 12V występowały w nim popychacze tylko i wyłącznie hydrauliczne?
Czy pierwsze serie, np rok 86, 87, 88, 89 mogły być uzbrajane w popychacze mechaniczne?
Czy jest prawdopodobne, aby dwa silniki, z tego samego roku, miały różne popychacze?
Curtis_Capri / 2010-06-28 23:13:36 /
nie
tak
tak
granadziarz_3M / 2010-06-28 23:21:59 /
Dzieki.
Jak rozpoznać jakie popychacze ma silnik? Coś w numerach? Jakiś detal zewnętrzny? Same popychacze zewnętrznie się czymś różnia?
Które są faktycznie lepsze w praniu?
Curtis_Capri / 2010-06-28 23:28:05 /
nacisnąć silnie na śrubę zamkniętego zaworu i czekać kilkanaście sekund - powinien pojawić się luz.
Lepsze są hydrauliczne do normalnej eksploatacji, bo bezobsługowe. Do szybkich wałków lepsze a wręcz konieczne są sztywne.
granadziarz_3M / 2010-06-29 07:04:44 /
Witam.
Podepnę się z pilnym zapytaniem.
Jestem w trakcie wymiany hydraulicznych popychaczy w YB.
W jaki sposób z nowych popychaczy wycisnąć olej?
Doradzono mi by przed montażem pozbyć się z nich oleju.
Problem polega na tym, że o ile w starych popychaczach mogę złapać za tłoczek palcami i z pewnym oporem poruszać nim wyciskając olej, o tyle w nowych popychaczach ten tłoczek ani drgnie w żadną stronę... tzn. nie używam zbyt dużej siły, ale lekko nawet dociskając trzonkiem nic się nie dzieje.
Montować tak jak zostały dostarczone? Czy jednak wyciskać ten olej? W jaki sposób?
Thanks from the mountain.
Sprawa pilna
♠Zoggon♠ / 2020-03-07 16:01:55 /
Zaciśnij je w imadle i poczekaj aż wyplują olej.
zapek??? !G.O.P! / 2020-03-08 02:48:20 /