logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » off-topic » Jak to palacze ziela sobie poczynali ;-P.

Jak to palacze ziela sobie poczynali ;-P.

Pomijając śmieszną wymowę tego filmu ..... upolowałem przypadkiem całkiem ciekawie zrealizowany materiał ;-P

http://www.youtube.com/watch?v=fD6WSk_lhQ8

-MrG- Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-29 00:20:46 /


A czy czasami tam nie pojawia się czarny Dziobak? Bo to wcześnie rano jest i mi się oczy nie do końca otwierają jeszcze...

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-29 06:46:43 /


no chyba rzez tego dzioba ten film tu trafil :)

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-29 06:49:44 /


fajny ten dziobek :] :D

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-29 08:58:01 /


Ja tam po trzecim buchu widzę tam jeszcze Capri 1.... ale może to ten słaby towar ;-)

bogdanw Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-29 09:35:46 /


eh,,jak ja nie cierpie takich propagandowych filmów, co je kręcą ludzie którzy nigdy nie mieli stycznosci z tematem,i jeszcze taunus w takim filmiku eh..MJ

Endryou Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-29 23:07:38 /


E tam nie znasz się. Przecie jak weźmiesz buszka to od razu masz ochotę sobie pobiegać za babciną torebką albo skoczyć z dachu ... o zawijaniu klimatycznych aut nie wspomnę ;-P.

-MrG- Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-29 23:18:24 /


Każdy młody tak twierdzi dopóki kogoś nie zabije, albo go nie złapią pod wpływem. Znam przypadki osobiście więc powiem Ci, że ci co to kręcili wiedzą po co to zrobili i czym to grozi.

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-29 23:19:12 /


Nie znam takich co kierują pod wpływem wiec nie zazdroszczę Ci Twojego towarzystwa.

-MrG- Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-29 23:38:51 /


Mrg wiem trza to na luzie brać, ale wkurwia mnie taka propaganda, na szczęście powoli na świecie trendy sie zmieniają i zaczynają legaliować mj i dobrze ,dla mnie all drugs powinny być legal ,a za jazde pod wpływem dożywocie i kastracja.
BTW ja mam większość znajomych palących więc też wiem z autopsji jak to wygląda.

Endryou Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 01:53:36 /


to ja moze powiem tyle ze marihuana sie tworcom pomylila z alkoholem ;P i tyle w temacie.

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 08:37:48 /


chyba ze u ruskich jakies zielsko co tak kopie rosnie ;) albo moze wzbogacone uranem ? :D

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 08:41:27 /


w Macedonii, przynajmniej po adresie internetowym tak wychodzi.
ale co do samej produkcji to fajnie nakrecona.

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 09:15:33 /


mozliwe, mnie zmylily literki na murach
a co do samego krecenia ? w tej chwili majac 7d mozna cos podobnego juz zrobic;)

przykłady:
http://www.youtube.com/watch?v=uY055QEPM18 PRO :D

http://www.youtube.com/watch?v=vgFULJ5GGLk&feature=related mniej PRO:D

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 09:24:32 /


marihuana to spokój alkohol to szaleństwo :)

mitrov Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 10:00:18 /


chłopaki z tego filmiku to chyba LSD się najedli, że takie pomysły mają.
Gdyby zrobił to ktoś mający doświadczenie z narkotykami pewno nieco inną formę miałby ten filmik.
Dziobak oczywiście to najciekawszy epizod ;)

Odnośnie filmów edukacyjnych polecam serię "pay attention or pay the price":
np.:

http://www.youtube.com/watch?v=o_JazSOXbbc

Robią wrażenie!

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-30 10:11:36 /


Na szkoleniu w straży wydziałem podobny filmik ale z naszymi polskimi realiami. Był to właściwie pokaz slajdów. Wydaje mi sie że większe wrażenie jest jak sie widzi poćwiartowanego gościa na ulicy którą sie wczoraj jechało.... A ten film o trawie to beznadzieja.

Morel Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 11:14:02 /


No to Ci się tylko wydaje Morel. Badania marketingowe potwierdzają, że mięso rozrzucone na ulicy, czy nawet sterty pogniecionej blachy już nie działają. Ludzie maja ograniczoną możliwość kojażenia obrazów i nie odnoszą tego co widzą do swojej "bezpiecznej" sytuacji. Nic tak nie działa, jak skutecznie opowiedziana i wzruszająca - uniwersalna historia, którą każdy może odnieść do siebie. Akurat kampania przytoczona przez Zoggona, jest jednym z najlepszych prac jakie zostały zrealizowane w ostatnich latach.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 12:52:02 /


Main - to nie literki na murach Cię zmyliły, tylko pewnie chorowałeś na anginę w czwartej klasie, gdy pani od polskiego miała obowiązek przekazać dzieciom, że zdecydowana większość Słowian posługuje się takim właśnie alfabetem autorstwa mnichów Cyryla i Metodego :-))
Na dziś jest to alfabet obowiązujący w Rosji, Bułgarii, Serbii, Macedonii, Czarnogórze, Mołdawii, Kazachstanie, Mongolii oraz na Ukrainie i Białorusi, a kilku władców Rosji odnalazło w sobie dość zdolności lingwistycznych, by opracować w cyrylicy nawet zapis głosek naszej mowy. Po polsku cyrylicą pisywał ponoć sam Piotr Wielki oraz jego (geopolityczny) sukcesor Stalin...
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-30 14:49:42 /


KRK 4m hehe mozliwe ze ktos kiedys cos tam mowil ale ja niestety nie mialem stycznosci z tym tym alfabetem(chociaz w sumie kuzynka miala klawiature z cyrylica) i jezykiem, od podstawowki tylko angielski i niemiecki chociaz do granicy wschodniej cos kolo 80km :)

p.s.
w sumie znalazlem ciekawa mapke :) wystepowania tego alfabetu :)

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 15:20:50 /


Panowie nie musicie mi zazdrościć towarzystwa w jakim się obracam. Każdy z Was, który bierze myśli, że wypadki zdarzają się patologii a nie normalnym ludziom. Wymienię przypadki, które znam osobiście. Każdy myśli "mi się to nie zdarza".
1. Gość w wieku 17 lat, jadąc bez prawka zabił człowieka.
2. Znałem gościa, który po narkotykach wyskoczył z 5 piętra.
3. Znam gościa, którego policja złapała jak był pod wpływem drgów i po piwie, ale mu się upiekło bo alkomat wskazał 0,19 a policja wtedy nie miała testerów na dragi.
4. Znam dwóch, którzy po trawie latają na paralotni.

Wszyscy normalni ludzie, żadna patologia, wyższe wykształcenie ale dragi robią swoje.
Znam wiele innych przypadków bo nie jedną imprezę się zaliczyło i widziałem zachowania ludzi po trawie. Znam gościa, który wyprowadza narkomanów na prostą drogę i wiele od niego słyszałem. I wyobraźcie sobie, że on aby zrozumieć co oni czuli też spróbował.

Nie życzę Wam takich samych wrażeń. Ale jak czytam, że to propaganda i, że Ci co to kręcili nigdy nie buchali to aż mnie kur.... bierze.

I darujcie sobie komentarze pod moim adresem.

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-30 20:31:52 /


Chłopie to co piszesz to właśnie patologia. Dla mnie patologia to palenie i jazda pojazdem, zresztą tak samo jak picie i jazda pojazdem. I to nie dragi zrobiły swoje, tylko brak wyobraźni na szeroko pojęty światopogląd. To nie narkotyki czy alkohol prowadzi w takich przypadkach samochód, czy inny pojazd. Tylko bezmyślny człowiek.

dirk Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 20:49:14 /


dobrze powiedziane,

Mimo że to w oftopach proponuje zamknąć wątek bo zaraz bedzie jakaś kłótnia, zupełnie niepotrzebna a ostatnio za dużo nieprzyjemnych słów na tym forum

Endryou Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 21:11:46 /


Eee tam, panowie, generalizować tez nie można. Co do samej reklamy, to patent z wyrywaniem torebki i kradzieżą dzioba zdecydowanie nietrafiony... Komu po porządnym blancie by się chciało...
A co do jazdu po mj (i wyłącznie po niej) to znam gości, co tak jeżdżą na codzień od kilkunastu lat. Powoli, ostrożnie, z pełną świadomością, że są lekko wyczesani. Od zawsze bezwypadkowo. Wszystko jest kwestią indywidualną. Znam takich, którzy po pełnej sztuce funkcjonują w normalnym życiu (rodzina, odpowiedzialna praca) oraz znam także jednostrzałowców, którym po buchu plączą się nogi. Wszysko jest kwestią indywidualną i zależy od stopnia twardości mózgu, samokontroli i poczucia odpowiedzialności (a nawet diety bogatej w cukry :) ). Nie pochwalam, nie zachęcam ale proszę, nie demonizujmy.

Śmietan / 2010-01-30 23:35:40 /


a ja podbuze atmosfere ;P (jako ze pod wplywem alko. to w sam raz na zadyme ;)
z 10lat temu kierowalem samochodem pod wplywem ziola, nie wjechalem w nikogo, jechalem zgodnie z przepisami, nie swirowalem mimo ze bylo cale auto wspolpalacych. bezpiecznie dojechalismy tam i spowrotem.
od 8 lat nie pale, z powodu niezgodnosci prawa panstwowego z wewnetrznym.
i co? i nic.
spotkalem jakis czas temu kolege z liceum z ktorym sporo palilismy w owym czasie, on sporo wiecej, obecnie z raczej zaawansowana schizofrenia. szit hepens.
teraz ani po buchu ani po piwie nie wsiadl bym za kierownice.

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-30 23:41:28 /


Jest też wielu, którzy twierdzą, że dopiero jak się napiją to mogą bezpiecznie prowadzić, bo ich już nie telepie :/. A z wypadkami jest tak, że można mieć szczęście i nikogo nie pieprznąć jeżdżąc zawsze na bani. Czego to dowodzi poza rachunkiem prawdopodobieństwa? Ilu pijanych jest wyłapywanych, 1%? A cała reszta właśnie śmiejąc się argumentuje jakie to głupie prawo mamy. Nie chcę wyjść na jakiegoś ortodoksa ale to tak jak powoływanie się na nieszkodliwość denaturatu bo sąsiad go chleje litrami albo twierdzenie, że papierosy nie szkodzą bo mój dziadek palił 40 popków bez filtra i dociągnął do 80tki.

Młody_wFe Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-31 00:13:52 /


Co do reklamy to propaganda na maksa. Wiadomo, że ze wszystkim można przegiąć ale pokazywanie skrajnie patologicznych zachowań, jakie się niewątpliwie zdarzają i sugerowanie, że to jest norma to chiński chłyt marketingowy. Z tego samego powodu terapeuci są nieobiektywni, mają po prostu do czynienia z ludźmi, którzy mają problemy (a trawa czy alkohol nie koniecznie jest ich źródłem tylko właśnie efektem nie radzenia sobie) a nie spotykają ludzi, którzy się dobrze bawią, wiedzą co robią i stanowią zdecydowaną większość.

Młody_wFe Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-31 00:20:49 /


Też uważam że wstrętna propaganda , schemat reklamy przeciwko prowadzeniu po alkoholu przeniesiony na aktualnie modny temat prowadzenia po narkotykach z tym że w przypadku trawy kompletna bzdura.

http://www.petycje.pl/petycja/2753/legalizacja_marihuany.html

JoKo 3M_U Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-01-31 02:14:17 /


http://www.youtube.com/watch?v=o_JazSOXbbc


Nie wiem czy widzieliście filmik z wypadków który dał Zoggon .... są tu też pewne efekty manipulacji ...



20 sekunda - stanie na skrzyżowaniu tyłem do ruchu ... czy to jest rozsądne ? To jakby przy takim skrzyżowaniu zrobić kafejkę ze stolikami pod parasolami ... albo na trasie rajdu ustawiać się na zewnętrznej zakrętów w dodatku tyłem do drogi ....

Pieszemu faktycznie PAY ATTENTION



Nie widziałem jeszcze tak dachującego auta - widowiskowe to może i jest - ale napewno NIEREALNE .... i przeczy zasadom fizyki .... hamowanie zakończyłoby się piskiem i conajwyżej poślizgiem ... albo w przypadku abs w ogóle niewiele by się stało. A auto nadal jechałoby prosto w obu przypadkach a nie przewróciło się na dach. Już o wyprzedzaniu tuż przed skrzyżowaniem jako błędzie kierowcy nie wspominając ... tu nałożyło się kilka czynników.



Nie bardzo też rozumiem dlaczego BMW wbiło się w tego Escorta .... są pokazane 2 różne wypadki BMW E24 z Escortem -raz troszkę przodem - drugi raz niemal czołowo) ... tak samo mogło się wbić w samochód z dopiero wsiadającymi pasażerami, albo czekającymi na kogoś na zatoczce parkingowej ... a to Scorpio wjechało w nich z premedytacją tak ? Teoretycznie jest możliwy taki wypadek w ruchu - ale żeby tak latać po samochodzie to prędkości muszą być ogromne - pewnie ponad 100 kmh - a wtedy tego Escorta otwieraliby dachem - tak byłby zmiażdżony i pasy niestety nic by nie pomogły ... 3 wypadki już przeżyłem , jeden bez zapiętych pasów z tyłu 125p (dawno temu) ... dwa w pasach ... boczny i przodem ... i nigdzie tak nie leciałem ...


Sam powód wpadnięcia do ogródka mocno dyskusyjny ... równie dobrze zamiast alkoholu mogłaby to być komórka , szukanie czegoś w schowku czy zajechanie drogi przez auto z przeciwka .....


Jedynie zaśnięcie wygląda na możliwe ... no i sms .... ale wychodzenie na jezdnię bez sprawdzenia czy coś nie nadjeżdża - w dodatku wprost zza samochodu to wyraźna prośba o nieszczęście ... nawet wybieganie sprzed autobusu na przystanku jest bardziej bezpieczne ! Co do zasypiania - to owszem - da się usnąć - ale to nie dzieje się nagle i są pewne objawy zmęczenia i usypiania których nie należy ignorować. Nie mówię tu o samym ziewaniu ... ale już sklejające się oczy po raz n-ty skłaniają do szukania parkingu żeby zdrzemnąć się choć 15 minut ... gorzej gdy z różnych powodów kierowca nie czuje się na tyle bezpiecznie aby się zatrzymać i za wszelką cenę chce jechać dalej ...


I bardzo mi się podoba , że nie tylko skupili się na kierowcach ... jak zapewne byłoby w Polsce - bo tutaj kierowcy są wszystkiemu winni, pijani, za szybko i w ogóle niewiadomo po co...

Ale znowu matka z dzieckiem niby powinna widzieć samochód bo stoi do niego skierowana przodem, ale nie ucieka - kompletnie się nie orientuje co dzieje się na jezdni na którą weszła ! Dziwne to... Zobaczcie jaka to sytuacja - stała na środku drogi i auto zobaczyła w ostatnim momencie z wyraźnym zaskoczeniem , że na jezdni jedzie auto - a co niby miałoby jechać ? łódź podwodna ? ... Szkoda, że jeszcze nie pokazali jak się bawi na środku jezdni i rozkłada stoliczek z herbatką !




Wypadek to wypadek - niestety się zdarzają czasem z wydatną pomocą głupoty i złych zachowań ludzkich , czasem złych oznakowań lub infrastruktury - taka jest charakterystyka ruchu kołowego... oczywiście najbezpieczniej oddzielić całkowicie ruch samochodów od ruchu pieszych (autostrady, ekspresówki) ... w mieście - wiadomo nie bardzo się da ...


Nawet niemal całkowicie oddzielony od ruchu pieszych i samochodów ruch kolejowy też nie jest całkowicie bezpieczny - również tam zdarzają się wypadki i zderzenia pociągów...


Najbardziej smutne jest chyba zdjęcie Warszawy w 4,44 minucie filmu ... skrzyżowanie na zakręcie to nie jest i nigdy nie był dobry pomysł.
Na podobnym skrzyżowaniu w Goczałkowicach (tylko na 4 pasmówce) doszło kilkanaście lat temu do podobnego wypadku w którym zginęło na miejscu 9 osób ... (przejeżdżałem parę minut po wypadku, brrrr) kierowca samochodu który skręcał w lewo dzięki umiejscowieniu skrzyżowania na zakręcie miał niemal zerową widoczność dzięki barierce między pasami ... i kto tu zawinił ? Można spytać co w ogóle robi tam DO DZIŚ !! to skrzyżowanie na zakręcie ... Niestety takie mamy drogi - nieprzemyślane i zbudowane byle jak.

Już niejeden wypadek widziałem i naprawdę aż dreszcze przechodzą -- a niemal wszystkie w miejscach gdzie skrzyżowań albo nie powinno być , albo pieszego nie powinno być (przechodzenie przez 6 pasów autostrady i skakanie przez barierki na środku? spacerek pieszego pasem autostrady bez pobocza - przy 4 pasach ruchu w jedną stronę ?) ... to naprawdę smutne , że za ten stan dróg nikt nie odpowiada i nikogo się za to nie rozlicza... a Policja z miejsc kolizji lub wypadków robi sobie niewiele - nie składa nawet notek do zarządców dróg (niestety tego tez doświadczyłem na przypadku własnym)......

Ale jak Polskie drogi wygladają tak :

http://www.youtube.com/watch?v=pWNglBjqOu0

12 sekunda - sytuacja która przytrafiała mi się juz setki razy ! ... 28 sekunda i oślepiająca cieżarówka (a co nocą ?)

A tak wyglądają Polskie drogi krajowe i miedzynarodowe - i dopóki tak będą wyglądać - niestety narazie będzie jak jest, czyli nieciekawie :-/


Albo TAKIE ZNAKI !!

http://www.youtube.com/watch?v=nc4Zg06AnDY

Co to ma być ? Kompletny misz- masz !

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-31 03:35:14 /


ale co MikeB4 chcesz udowodnić swoją rozprawką? Że to wszystko jest naciągane, nierealne i problematyka poruszona w tych filmach jest mało istotna?
To nie jest ważne, czy auto może tak dachować czy przeczy to prawom fizyki. To ma uświadomić potencjalne zagrożenia i koniec.
Używanie alkoholu czy narkotyków za kółkiem to brak odpowiedzialności i nie ma sensu dyskutowanie.

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-31 13:34:53 /


Mike lubi dużo napisać od czasu do czasu mi się wydaje. I dobrze.

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-31 13:40:00 /


Ale z używania alkoholu nie wyskakują auta jak na rampie w amerykańskich filmach - ani nie wpadają bokiem do ogrodu ....... to wszystko jest mało wiarygodne właśnie przez takie sztuczki :-/ O to mi chodziło Zoggon ....

I wybacz - jak ktoś wylezie na środek drogi i stoi sobie samym środku na przerywanych liniach z dzieckiem za rączkę i patrzy się w niebo - to albo jest obłąkany albo niespełna rozumu.... bo jezdnia to nie miejsce na takie wygłupy....



http://www.youtube.com/watch?v=v_AMEYsBxZA&feature=related

To jest dość realistyczna kampania ... a nie jakieś skaczące i latające jak F16 auta ...


I nie podoba mi się hasło speed kills ...

Bo co to niby za bujdy ...prędkość nikogo nie zabija - można jechać autem 100, 200, 300 a nawet ponad 400 kmh i nikogo to nie zabije ... gdyby taka prędkość zabijała - to wszyscy ludzie przewożeni szybkimi pociągami lub lecący samolotami by nie przeżyli ... To niedostosowanie prędkości do warunków i widoczności zabija ... - to jest główny problem ... tylko po co się nad nim skupiać jak można wszystko wrzucić do jednego wora ?

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-01-31 23:59:09 /


ale wiesz co mike jak dla mnie to niech będzie że po alko auta wlatują do ogródka jak f-16 ,niech po mj czy lsd też lataja jak f-16 bo im mniejsza tolerancja dla jazdy na podwójnym gazie tym lepiej, a to nie to samo co brak tolerancji dla samej używki ....

Endryou Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-01 00:30:19 /


A tam, teoretyzujesz. Robi wrażenie i przemawia do łbów większości oglądających. Co z tego że wypadki hollywoodem zajeżdżają.

żbik / 2010-02-01 00:30:23 /


MikeB4, nie wiem o co Ci chodzi? Dirk zwrócił uwagę na podstawę - problem nie jest w używkach - ale w ludziach. Dlatego chodzi o to, żeby pokazać, że "brak świadomości" na drodze, jest śmiertelnie niebezpieczny. I są do tego rózne sposoby i środki. Jeden trafia do Morela, drugi do Ciebie, a trzeci do kogoś trzeciego.

Kampania "Pay attention or pay the price" doskonale pokazała, jak niewiele wystarczy, aby całkowicie zniszczyć życie, pogrzebać marzenia, uczucia, młodość ... I dlatego poruszyła niespotykaną wcześniej ilość odbiorców ... niezależnie od tego, czy to Ci się podoba, czy nie.

Zresztą podobnie jak w kampanii "The faster you go the bigger the mess" przekaz jest ten sam ... "głupota na drodze jest śmiertelnie niebezpieczna". I w obu przypadkach odbiorca (widz) nie myśli o fizyce i rachunku prawdopodobieństwa, a poprostu chciałby cofnąć czas.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-01 08:06:43 /


odnosnie stwierdzenia "speed kills" czyli predkosc zabija to bzdura jak stwierdzil to Mike ... zabija "nagłe zatrzymanie" :) i nie mowie tu bynajmniej o wychamowaniu ;)

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-01 09:06:13 /


Wiecie dlaczego się czepiam latających aut ?

Dlatego , że ktoś kto przeżył wypadek albo miał stłuczkę wie , że auto nie wyskakuje jak wystrzelone z procy o krawężnik czy inne auta ani nie dachuje w takich sytuacjach jak przestawione.... ani nie wybucha przy zderzeniu ...


Podobnie jak w Polsce każdy wie , że to co mówi znak ograniczenia prędkości jest uznaniowy ... a jeżdżenie zgodnie z limitem w wielu miejscach nie dość , że jest bezsensu to jeszcze powoduje tamowanie ruchu ....

W ten sposób powstaje pewna luka w tym co pokazują na filmie a tym co jest w rzeczywistości.... I ludzie nie wierzą w to , że taki wypadek może się im przytrafić - a przecież powini prawda ? .... Dlatego kampanie koloryzujące zbytnio mogą nie odnieść właściwego skutku...





MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-01 13:22:41 /


Mike, ja wystrzeliłem jak z procy o krawężnik... Samochód "wzbił się w powietrze", obrócił i sześć razy udezrył o glebę koziołkując. Prędkość? 70km/h...

Śmietan / 2010-02-01 14:04:51 /


Chyba razy dwa te 70kmh - albo auto dostawcze ... w naszym kraju mamy dziury lub przeszkody o wysokości krawężnika dość często na drodze ... i szansa na taki dach jest wtedy - kiedy uderzysz w ten krawężnik całkowicie bokiem auta - np. po poślizgu --- najczęściej dachujące auta widać w rowach ...

http://www.youtube.com/watch?v=8mzt83ZRkmk

Ten jechał wolno ? Wyglada jakby miał się 6 razy obrócić ?


Bo ten się obrócił akurat 6 razy

http://www.youtube.com/watch?v=hg1wTdbb0xQ

I nie powiedziałbym żeby przed obrotami jechał 70kmh :-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-01 17:56:01 /


"(...) sześć razy UDERZYŁ o glebę koziołkując. (...) "

Konar / 2010-02-01 17:58:33 /


Mike, irytujące jest to, że powątpiewasz w sytuację, którą osobiście "przeżyłem". Z dwoma innymi osobami na pokładzie z resztą. Potwierdzasz tym tezę niektórych, że wiesz wszystko najlepiej...
Miało to miejsce w nocy z 1 na 2 listopada 2002 roku, samochód - uwaga! - matiz :), miejsce zdarzenia -ul. Marynarska, Warszawa.
Konar, ciężko mi to było na sztbko zgrabniej ująć - wybiliśmy się do góry na krawężniku i koziołkowaliśmy. Było sześć konkretnych uderzeń o glebę. Wydawało się, że trwa to koszmarnie długo.
Tyle w temacie krawężnika. No ale zaraz usłyszę, że to był matiz więc to wszystko tłumaczy :)

Śmietan / 2010-02-01 23:25:10 /


Nie no rozumiem ... oczywiscie jest to możliwe ... niższe auto z szerszym rozstawem kół byś miał trudniej wydachować - podobnie ktoś ze strony wydachował Cinquecento przy podobnej prędkości ... ja osobiście zgubiłem półoś w Capri (rozsypało się łożysko w drobny mak) ... auto stanęło w poprzek drogi na trzech piszczących kołach po czym wpadło do rowu stając praktycznie prostopadle do drogi ... prędkość 60 kmh ... hamulców brak ... i ani chwili nie było przechylone jak do dachowania ...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-01 23:48:47 /


Mike, nie obraz sie ale zachowujesz sie jak troll forumowy.
najpierw zgeneralizowales i wykluczyles mozliwosc. teraz jak ktos wskazal "wyjatek" to sie unosisz i przyklad ze dla ciebie regula wyjatku nie dziala.

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-02 00:20:21 /


Tamten samochód na filmie to nie Matiz tylko Vectra - cała sytuacja z wjazdem na krawężnik , trafieniem innego auta i wpadnięciem do ogródka w hollywoodzkim stylu jest po prostu nierealna w przedstawiony sposób (musiałby mieć na liczniku sporo ponad limit i szerokość drogi w tym miejscu) i przez to sytuacja jest delikatnie mówiąc niepoważna (choć jej skutki oczywiście są tragiczne) .... to samo trzeźwy kierowca może zrobić gdy się podobnie zamyśli... a na Polskich drogach taka sytuacja może zajść nawet gdy wpadnie w dziurę ... jedynym logicznym wnioskiem jest budować mur z cegły jak się mieszka na zakręcie albo nie wypuszczać dzieci na ogródek ... :-(

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-02 00:43:56 /


cyt.: ".... to samo trzeźwy kierowca może zrobić gdy się podobnie zamyśli... a na Polskich drogach taka sytuacja może zajść nawet gdy wpadnie w dziurę ... jedynym logicznym wnioskiem jest budować mur z cegły jak się mieszka na zakręcie albo nie wypuszczać dzieci na ogródek ..."

logicznym wnioskiem jest: nie stwarzać okazji takim zdarzeniom i minimalizować ryzyko/prawdopodobieństwo ich wystąpienia. Stąd też ciągłe trąbienie o tym, by zachowywać szczególną uwagę na drodze, by być trzeźwym, nie gadać przez komórkę itp. itd.
Naprawdę pisanie w tym temacie o prawdopodobieństwach wystąpienia akurat danego ciągu zdarzeń przedstawionego na filmach nie ma sensu, bo nie o to w nich chodzi.
Ale jeśli już, to dla przykładu: kierowca takiej vectry po pijaku czy na trzeźwo zagadany przez komórkę wjedzie "niechcący" na czerwonym na skrzyżowanie, gdzie przywali go rozpędzony tir i skutecznie wybije go na jakiś płot czy przystanek... wszystko jest możliwe...


♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-02 01:48:50 /


Tak- chodzi o to żeby zachowywać realizm ... bo tak jak pisałem : z ograniczeniami prędkości - każdy kierowca wie , że są - natomiast niemal nikt się do nich nie stosuje... dlatego apele sobie a kierowcy i tak sobie ... bo w końcu co się może stać przy 70 kmh zamiast 50 w mieście ?? Na szerokiej ulicy z wyznaczonym chodnikiem pewnie nic ... ale na wąskich uliczkach o kiepskiej widoczności na chodnik (zaparkowane wzdłuż drogi auta) jest to już mocno ryzykowne.


Dodatkowo śmieszą mnie hasła płynące z radia ... zwolnij... kierowco noga z gazu... no do cholery !! a co jak już jadę wolno ? Staram się jeździć z rozsądną prędkością - mam jeszcze zwolnić ? Czy zakładanie , że wszyscy jadą wszędzie i zawsze za szybko jest mądre ? Ok... zwolnię ... później jeszcze zwolnię ... aż w końcu całkiem się zatrzymam albo będę musiał wrzucić wsteczny...

A może mam przyspieszyć , żeby gdy usłyszę hasło zwolnij sobie zwolnić ?


Ja tylko mówię - że moim zdaniem większy realizm pokazywanych sytuacji = większe oddziaływanie na wyobraźnię kierowców i tego co się może stać ... a zatem i większa skuteczność takich akcji.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-02 02:52:06 /


A czy nie możemy po prostu przyjąć iż w tych filmach chodzi o to aby zachować uwagę i zdrowy rozsądek na drodze? Twórcą tych spotów bardziej raczej zależało na tym aby potencjalny kierowca mógł sobie wyobrazić jakie szkody może nieść jego, jakby to powiedzieć, nieodpowiednie zachowanie za kierownicą. Nie jest istotne czy pojazd uderzający w krawężnik lekko się zatrzęsie czy może zacznie koziołkować do kogoś na trawnik - różne rzeczy mogą się przytrafić na drodze.

rybaak Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-02 03:32:29 /


łooo jaki uparty ... ;) Widzę, że za bardzo nikt Cię nie przekona, więc i ja nię będę próbował. Dlatego tylko w ramach ostatniego słowa ...

Przed zrealizowaniem kampanii, przeprowadza się b.szczegółowe badania rynku. W ich wyniku okazuje się, że 90% respondentów wzrusza się losem matki lub ojca, którzy tracą dziecko, dziewczyny w której rękach ginie chłopak, pary zakochanych umierających na drodze itd. Badani są wręcz wstrząśnięci i zszokowani, bo z zestawienia dwóch - pozornie bardzo bezpiecznych sytuacji - rozgrywa się niewiarygodny (wręcz n i e p r a w d o p o d o b n y) dramat na ich oczach.

Ale zawsze istnieje 10% respondentów, która zwróci uwagę na zupełnie co innego ... "to niemożliwe - Vectra tak nie przekoziołkuje", "Skąd oni wzięli felgi do tego VW?", "Jak ona mogła założyć taką bluzkę do tych spodni?", "Chciałbym mieć taki dom z ogródkiem", "Peugeoty są bezpieczniejsze", "to mało prawdopodobne, u nas nie ma takich szpitali" ... Jeżeli ta grupa nie przekracza kilkunastu procent, jej "sugestii" nie bierze się pod uwagę.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-02 07:27:13 /


w niedziele ledwoco podjechalem na przelecz Snozka w Pieninach z powodu sniegu. na podjezdzie stal "TIR" z plandeka, stanal i stal. ale moglo to wygladac zupelnie inaczej przeciez:
-tir z naczepa cysterna z gazem.
-kierowca malo doswiadczony alub nawet pod wplywem alkoholu
- zamiast stanac zaczal sie slizgac
- za nim utworzyl sie sznurek aut, powiedzmy 15.
- tir zaczyna tanczyc, zeslizgiwac sie w koncu lamie sie zjezdza bokiem spychajac osobowki przed soba
-nastepnie naczepe gdzies przyblokowuje, wywraca sie zgniatajac auta w pierwszym rzedzie
- nastepuje rozszczelnienie zbiornika albo np zerwanie zaworow i wyciek gazu
-zaplon a po chwili eksplozja kilkudziesieciu m3 gazu.
ginie ~60osob w samochodach + mieszkancy okolicznych domow.

niemozliwe? bynajmniej. malo prawdopodobne? a owszem, ale jako material dydaktyczno propagandowy na jakas okolicznosc idealny.
spektakularne wydazenia bardziej przemawiaja do swiadomosci niz "zwyczajne".
nie mozna w akcji propagandowej pokazac ze jak ktos wypadl z zakretu to zatrzymal sie w rowie i wysiadl z auta przez drzwi pasazera.
musi byc wielokrotne koziolkowanie i uderzenie w drzewo z ofiarami smiertelnymi zeby nikt nie mogl pomyslec ze jemu tez sie uda wysiasc.

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-02 10:19:55 /


Dobrze - ja tylko zwracam uwagę , że gdy kierowca zobaczy taką kampanię a na niej przesadzone mocno zachowania samochodów od razu skojarzy to z amerykańskim filmem gdzie auto po uderzeniu w rząd aut wylatuje jak z procy , jadąc na dachu zapala się i wybucha ....i później przestaje wierzyć , że takie coś może się stać w rzeczywistości, bo cytuję "to auto tak nie poleci - to tylko takie efekty specjalne" ... i wbrew pozorom ludzi myślących w ten sposób jest sporo... pomijanie ich w jakichś tam grupach docelowych jest błędem ...


Nie wiem czy wiecie - ale w Wielkiej Brytanii mają o 1/3 więcej samochodów niż w Polsce (30 mln vs 20 mln) , rocznie ginie tam w wypadkach około 50% mniej ludzi niż w Polsce (3000 zamiast 5500) ....... kto był ten wie jakie tam mają drogi i jakie auta :-) Nic nadzwyczajnego - dróżki wąziutkie, auta raczej stare - a mimo wszystko jest dość bezpiecznie.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-02 10:43:28 /


tylko pordzewialy strucel z wybitymi amortyzatorami ktory nie trzyma sie rownego asfaltu nie dostanie przegladu.
a jesli ktos ma strucla ktory mimowszystko dostal przeglad to nie zaiwania nim ile fabryka dala.
a u nas strucle wyklepane z niemieckiego przystanku kosztuja grosze i jezdza nim nieodpowiedzialni ludzie.

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-02 14:02:49 /


MikeB4 ja mam wrażenie, że albo nie rozumiesz po polsku czasem, albo masz problemy innej natury. Zawsze na przekór, chociaż nie miałoby to sensu. Resztę uwag zostawię już dla siebie.

dirk Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-02 15:15:35 /


Nie chodzi o to żeby na przekór ... chodzi mi wyłącznie o ten jeden aspekt tego filmu ... tam gdzie wyolbrzymianie niektórych zjawisk szkodzi... tak samo jak óogólnianie i wrzucanie wszystkich do jednego wora... szkodzi takim kampaniom.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-02 15:36:26 /


Odnośnie filmu z początku wątku, to ten Dziobak jest typowym przedstawicielem gatunku w swojej szerokości geograficznej, zdradzają go typowo opadające na zawiasach czy zgnitych słupkach drzwi, hehehe ;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-02 15:40:53 /


W tym przypadku wyraźnie nie szkodzi, a wręcz przeciwnie, pobudza wyobraźnię 90% oglądających. Wierz mi, że 90% osób nie zwróci na to w ogóle uwagi, skoncentrują się dokładnie na przekazie. Pokazałem ten film 7 osobom, nikt z tej grupy nie zwrócił na ten jakże ważny i szkodliwy problem, o którym się rozpisujesz. Kampania pokazuje zdecydowanie to o czym duża grupa ludzi prowadząca auta zapomina lub w ogóle nigdy nie myśli. Grupka osób, której pokazałem kampanię w większości kończyła oglądać ją z otwartymi ustami i stwierdzeniem: ostre, ale super przekaz. Klejenie rzepa do tego ogona mija się z celem, stąd uważam, że musi Ci to sprawiać jakąś cichą przyjemność. Może to moje subiektywne zdanie. :-)

dirk Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-02 16:50:48 /


Mike po prostu czesto nalezy do tych 10% ktore wszystko kumają calkiem inaczej :)

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-02 16:53:38 /


My wszyscy należymy - bo wmawianie sobie że ta sterta rdzy w garażu lub na dworze jest lepsza od nowych super hiper wyposażonych aut jest troszkę dziwnym kumaniem rzeczywistości ;-P ale kiedy tak jest naprawdę i co poradzisz ? ...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-02 17:02:01 /


Ja to akurat zwróciłem uwagę na to że mogli dać polskich aktorów do polskiego spotu , że panienka jest nawet fajna .. i takie tam .. że chłopczyk pewnie stoi za samochodem ;)
Że jak na polski spot to intensywne kolory .. że dobrze zrobiony..
Ale tragizm dało się wyczuć i pomyslałem że na te 90% zadziała :)
Aaaa i że aktor wychodzący z "latającego" ponad żywopłotami samochodem to minę miał kiepską i powinien chyba inaczej wyglądać ..czyli że krytycznie ;)
Cholera jestem inny.

cortinas !G.O.P! / 2010-02-02 20:44:29 /


Cortinas może to wina powietrza w Katowicach ;-)

radzieckii / 2010-02-03 11:02:02 /


Generalnie Mile się z Tobą zgadzam. Ale nie do końca rozumiem dlaczego rozkładasz te filmiki na czynniki pierwsze. Kampania, jaką Zoggon wrzucił w linku była przeprowadzona kiedy akurat mieszkałem dłuższy okres czasu na Wyspach. I do tychże mieszkańców była skierowana. Miała na celu dotrzeć do kierowców, zwłaszcza młodych lub o niewielkim stażu za kółkiem a także do małolatów z przyklejonymi do rąk komórkami. Nie miała na celu wypowiadanie się twórców filmowych na temat: "czy nasz spot był nakręcony autentycznie". Nie ma czegoś takiego i nie wiem czy możesz mówić co jest możliwe a co nie jeśli chodzi o wypadki drogowe. Kilka w życiu miałem, w tym jeden (właśnie na wyspach), w którym o mało nie zginąłem. W mój stojący samochód wjechał z boku gość, który jechał grubo ponad 140km/h. Po uderzeniu w moją Astrę i urwaniu przodu gość przetańczył po jezdni pół kilometra, zjechał z nasypu i zatrzymał się na dachu. Siłą uderzenia była tak wielka, że moje auto oderwało się od ziemi na dobry metr i przesunęło o jakieś półtora w samym tylko powietrzu. I nie mów, że takie rzeczy nie są możliwe bo auta rajdowe się tylko wywracają. To są zupełnie inne konstrukcje i mają wzmocnienia niestosowane przy seryjnej produkcji.
Wracając do Angielskich filmików wielokrotnie miałem okazję widywać jak dzieciaki pisząc smsy wkraczają na jezdnie (l.mn.) i stąd te filmiki i apele. O wsiadaniu za kółko po jednym małym nawet nie wspominam, bo to u Anglików (i nie tylko) nagminne. I nie można powiedzieć, że "ich" drogi są źle oznakowane albo dziurawe albo (tu wstaw sobie jakiekolwiek dowolne określenie mające pejoratywny charakter). Hasło "Prędkość zabija" uogólniłeś i odniosłeś do codziennej jazdy ale w Anglii mają problem z młodymi ludźmi którzy dosłownie zap...lają po małych miasteczkach. W metropoliach się to zdarza rzadko bo jest duże natężenie ruchu.
Odnośnie polskich warunków drogowych zgadzam się z Tobą całkowicie ale nie można tych filmików odnieść bezpośrednio do naszych realiów. Można za to wyciągnąć wnioski.

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-07 14:09:19 /


Tutaj taka bardziej rozbudowana wersja używek :P

http://www.youtube.com/watch?v=6yT231QyXDU

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-03-15 10:36:30 /


Intensywna rozmowa widze...mieszkam w Uk od jakis 7-iu lat i widzialem juz tyle spotow, ktore strasza smiercia w kazdy mozliwy chyba sposob...ruch kolowy, poslizgi w pracy, stary kurczak, terroryzm , glosna muzyka itp...i zawsze zastanawia mnie dlaczego autorzy tych spotow twierdzaa, ze wieksza czesc populacji potrzebuje przypominanaczy takich podstawowych rzeczy jak zdrowy rozsadek?!

Oczywiscie zdarzaja sie debile, ludzie bez wyobrazni, badz osoby, ktore nie powinny byc nawet wypuszczane miedzy innych, ale nie jest to jakis margines bledu matki natury i nie wygramy z tym...

Osobiscie w ciagu roku robie ok. 70.000 km po drogach i jedynym moim problemem byli odbijajacy sie od samochodu rowerzysci twierdzacy, ze gwaltowne omijanie studzienek na ich super "kolarkach" w centrum miasta to najlepszy mozliwy wybor...( mimo tego , ze nie przejezdzam obok nich "na styk"), badz ludzie chcacy zaprezentowac, ze tam skad pochodza nauczono ich jednak lepiej jezdzic mimo, ze na jednego mieszkanca przypada 0.02 samochodu a do dostania prawo jazdy potrzeba wydoic 4 kozy, po czym to sprzedac turystom...

Naciaganie rzeczywistosci, takie jak kampanie majace pokazac nam co sie dzieje z jakims malym odsetkiem ludzi z reguly pozbawionym w pelni rozwinietym postrzeganiem swiata wywoluje u mnie usmiech na twarzy...

W tamtym roku 260.000 osob mialo zarazic sie swinska grypa w mojej tylko dzielnicy z czego 30% mialo sie nie "wykurowac"-g..wno prawda ( ale TamiFlu sprzedane )
Jesli mialbym przejmowac sie nadopiekunczoscia-naprawde nie wychodzilbym z domu wierzac wszystkim "ostrzezeniom"...nie sprobowalbym nigdy zadnych uzywek ( i mysle, ze mialbym czego zalowac )...

I komenatrze w stylu "to moze sie przytrafic tobie, badz twojej rodzinie" sugeruja popelnienie zbiorowego sepuku celem zapobiegania takim przypadkom...

Wg. mnie wszystko jest dla ludzi-jesli wiemy jak sie z tym obejsc...nie wsiadasz za kolko po alkoholu, bakaniu, kwasie, pigule, bieluniu, grzybach, nie jesz surowego miesa znalezionego na ulicy, nie przeprowadzasz sie do Burkina Faso aby szukac lepszego zycia...bo masz rozum...a takie "przypominacze" to wg. mnie podwazanie wiary w ludzi i oglupianie...:D

Troche sie rozpisalem, ale nie trzeba tego czytac...Pozdrawiam

on_the_run Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-03-15 17:24:41 /


te kampanie są wlasnie po to zeby ten mały odsetek ludzi też mógł żyć bo może coś zrozumie i sie ogarnie. Dla ciebie ta kampania jest zbedna jak dla wiekszosci, ale nie chcialbys chyba zeby jakis idiota rozjechal ciebie bo nie wiedzial ze wchodzenie w ostry zakret na mokrym przy duzej predkosci to zly pomysł :) a jak taka reklama spoleczna pokaze mu cos co teoretycznie powinien wiedziec to chyba nic strasznego...

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-03-15 17:36:39 /


Tylko dzieki tym "campaignerom" w londynie sa juz nie setki a tysiace kamer sprawdzajacych predkosc...musze placic wieksze ubezpieczenie bo jest na drogach paru "nieswiadomych-niereformowalnych", nie moge nazwac debila "debilem" bo jest to bardzo niszczace dla jego psychiki...
Niby to wszystko jest z troski o nas wszystkich, ale z powodu tej opiekunczosci zycie nie smakuje juz tak dobrze...ogolnie wierze w selekcje naturalna i nie powinnismy otaczac kretynizmu ochrona...a jesli ktos jadac powiedzmy przez miasto 120km/h trzymajac telefon w jednej rece a druga bawiacy sie ipod'em nie patrzac na ulice spowoduje jakas tragedie, to watpie, ze obejrzenie spotu reklamowego godzine wczesniej zmieniloby jego podejscie do zycia...
Takze "stay calm and carry on"...przeciez nic zlego sie nie dzieje wokol :D

on_the_run Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-03-15 18:09:17 /


"ogolnie wierze w selekcje naturalna i nie powinnismy otaczac kretynizmu ochrona" święte słowa. tylko jest jeden problem, w statystyki nie rozróżniają normalnych ludzi od debili.... a to one "rządzą".

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-03-15 19:09:02 /