pozwoliłem sobie przenieś do offtopa bo faktycznie może się komuś to przydać jeszcze jak ogłoszenie zniknie.
Z góry przepraszam modów za off top...
szukam sobie na spokojnie terenówki. Przeznaczyć mogę do 10 tys pln. Auto najlepiej z lat 90tych ew. 80te. I teraz mam problem bo niewiele znam modeli terenówek.
Chciałbym, żeby auto było podliftowane lekko i na większych kapciach (ze 30").
1. Na jakiej marce się skupić i dlaczego.
2. Na co zwracać szczególną uwagę przy oględzinach
3. Do jakich marek najłatwiej o części w razie draki.
Bardzo będę wdzięczny za wszelkie porady!
pozdro
sołtys
Kohito_PS 
/ 2010-01-23 19:42:06 /
Suzuki samuraj/vitara małe lekkie sprawne wystepuje duze prawdopodobienstwo kupienia juz przerobionego (chyba wieksze przerobionego niz nie :) )
silniki 1.3(samuraj) 1.6 vitara blaszanka lub Cabrio co kto woli czesci generalnie znosne :)
i jednym i drugim jezdzilem wiec moge polecic co do podanych aut nizej pytac uzytkownikow ;)
Ford explorer raczej sport(krotki) duzy motor sporo pali ale bardziej luxusny
Jeep Cherokee podobnie jak wyzej
a tak btw chcesz bulwarołaz(jak to czesto widze) na 31 ktory w teren nigdy nie zjechal czy poszalec w terenie ? ;)
Main(misiek)
####################
Pamiętam na ostatnim classicauto Greenhorn baaaardzo chwalił takie autko co Daihatsu Rocky się nazywa - nie-do-za-je-b.-nia podobno i ceny przystępne.
bartoromero
####################
Main - szukam auta uniwersalnego. Żeby wjechać w teren spokojnie, w góry pojechać, śniegiem się nie martwić a i przylansić bym się chciał conieco... :P
Barto- zerknę na to cacko :D
to wpadło mi w oko i byłbym skłonny się wysilić na tą furę ale nie wiem jak z rejestracją, jak z ubezpieczeniem i jak z częściami... silnik mnie nie przeraża... wręcz przeciwnie :P
http://otomoto.pl/ford-bronco-skory-audio-nowy-lakier-C11252047.html
sołtys
###################
nie pchalbym sie jednak w taka troche nietypówke jak rocky zobacz ile ich a ile samurai na allegro
masz tu kilka przykladowych
http://www.allegro.pl/item891159921_suzuki_samurai_off_road.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11162894
http://www.allegro.pl/item889394838_suzuki_samurai_4x4.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7861010
http://www.allegro.pl/item893501735_pilnie_suzuki_off_road_bo_zona_samurai_samuraj.html
generalnie fajnie by bylo jakby samochod ktory pojedziesz ogladac byl wmiare czysty od spodu zdiagnozujesz wycieki stan ramy itp, buda to sprawa troche drugorzedna ile samurajow widzialem kazdy zgnity a jak nie zgnity to juz zrobiony ;) najprosciej i najszybciej wyciac stare a do tego co zostalo przynitowac blache ryflowana ;)
Main(misiek)
####################
Piosiu ostatnio w samych superlatywach wypowiadał się o Isuzu Trooper, czyli o Oplu frontera. Na moje oko całkiem niezłe auto - solidne, na potężnej, wystającej poza przód i tył karoserii ramie, solidne napędy. A i trochę tego u nas jeździ...
m.kozlowski
####################
Aha... w ogłoszeniu nie wspomniałem, że chciałbym, żeby auto miało też bagażnik :D
W aucie zamierzam czasem spać i przewieźć bagaże czy inne bajery :D
sołtys
####################
Zadne vitary, to gowno jest.
Trooper fajny, ma dziwny silnik chyba 2.5l w 4 garnkach, tłuk jak nie wiem, i zawory ręcznie regulowane co sie potrafią wypalać jak w naszych fordach. Ale froncia chyba lepsza. Bierz z ecoteciem 2.0 lub 2.2 i bedziesz śmigał spokojnie na LPGu
Jeśli ma być prawdziwe 4x4 to szukaj patrola.
Jeśli ma być tanie, to explorera lub cheeroke, fajne duze motory, mozna troche polawirować. Jeep zrywniejszy, szybszy, bez ramy, zaś explo wygodniejszy, ale bardziej ociężały, jednak na ramie (oba 4.0).
Mysza liil (EM)
####################
A jakie macie zdanie nt. Wranglera .... warte to coś ?
No i stary kanciaty Cherockee ... też mi się zawsze podobał ;-P
MikeB4
####################
Wrangler? A miał mieć bagażnik :)
A cherokee stare też mi się podobają, ale nie wiem jak z zachowaniem w terenie...
m.kozlowski
####################
a sa wranglery za 10 tys?
Mysza liil (EM)
###################
UAZ :)
A tak serio - nysa terrano / ford maverick z 2.4 benzyną
Fuszix 3M
###################
Ja nie pytam dla Sołtysa o tego Wranglera :-)) chodzi mi tylko o to czy jest to coś warte jako taka terenówka żeby sobie pojeździć .... taki niezmodyfikowany i do żadnych rajdów - coś tam po górach czy po lesie ...
MikeB4
###################
po lesie robi, reduktor ma z kosmosu. W srodku klatka w standardzie. Do lansu rowniez jak znalazł.
Mysza liil (EM)
###################
No i ja też bym się skłaniał ku cherokee z tym 4.0 motorem. Aczkolwiek te auta powoli stają się youngtimerami i trzymają cenę... za tą kasę mogę już grand cherokee kupić tylko, że grandziak to już bulwarówka.
Teraz pytanie. Jeśli ten cherokee to brać w pl czy sprowadzać???
sołtys
###################
vitara i samuraj do extreme terenu sa zbyt wywrotne ale łatwe do przeróbki i tanie klamoty proste jak budowa cepa skup sie na autach tylko i wyłącznie z ramą najlepsze sa egzemplarze krótkie na rajdach najlepsze sa krótkie pajero, stare toyoty land cruser, terano/maveric odpada ma zawieszenie do d... mały przeswit , troche sie tym interesuje czasami smigam jako pilot pajero, patrol jest zbyt drogi i bardziej jako przeprawowy duzy koszt przeróbki na lift
rybagosc
###################
No, w USA Jeepa kupisz już od 200$ :) Ale ile to zachodu...
m.kozlowski
###################
Z tanich i wygodnych - Explorer.
Z mniej tanich dobrych terenowych - Patrol
Z nietanich wygodnych i terenowych - Range Rover
Samurajem i Vitarą jeździłem - shit.
Frontera fajny kształt i nic poza tym - shit
Isuzu Trooper - olbrzym nie do zdarcia
Cherokee - w wersji Grand akceptowalny, reszta szajs i ciasnota, to taka amerykańska Łada Niva
Oczywiście powyższe rozważania dotyczą samochodów sprzed 95 r, bo np. do nowego Cherokee SRT nic nie mam :)
Śmietan
####################
a ja powiem, że jak czasem kupuję sobie w marzeniach 4x4 to jest to przede wszystkim
Patrol http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11017277 ja tam wole długie ale krótkie też spoko
potem LC coś w tym guście http://www.allegro.pl/item886909484_toyota_land_cruiser_lj70.html
i na koniec jakiś land rover :) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10776032
te discovery są spoko, miałem okazję jeździć, defendery też dają radę ale ten którym raz jechałem (110-dłuższy) to na autostradzie powyżej 90-100 na godzinę ciężko wytrzymać było :)
ale zdecydowanie najbardziej Patrol :) kiedyś takiego kupię :)
Mac13k
####################
A Chevy Blazer ? na alledrogo może dorwać za dobry pieniądz czy są one coś warte ? Nada się ?
Grzesiek_Rudy
####################
masz jeszcze opelka monterey blizniak isuzu np 3.2 v6 96-97 kupisz w granicach 10
kia sportage to tak do jazdy na codzien nawet ;)
ale z takich parametrow jak podałes ze i bulwarówka i faktycznie w teren to chyba jednak patroleum ;) znajomy takim jezdzil 3.3 D tam cos tylko 100pare koni bylo ale ... na dobrych oponach wjechal wszedzie :)
Main(misiek)
####################
jak chcesz pogadac o terenowkach zapraszam na gg, lub lepiej tel ( problem z netem), troche ich mialem,i ogolnie siedze w temacie dosyc gleboko, auta ktore zostaly wymienione powyzej ---:
Patrol - zapomnij o GR'rze z silnikiem 2800 TD ktory bedzie ci sluzyzl bez probl, i bedzie koszt 10tys. dobre rozwiazanie patrol ale K160 z silnikiem 3.3 TD (bron boze samo D). ale musi byc igielka bo to juz staarre auta
trooper fronteta blazer( oprocz K5 z v8) vitara explorer itp to wszystko polsrodki.
odpowiedz sobie na bardzo wazne pytanie, czy ten samochod ma byc rzeczywiscie terenowy madafaka, czy np wyprawowy czyt niezawodny. polecam ci toyote , za dyszke da sie wyrwac landcruisera z motorem 2,4td. mlody nie bedzie ale to jest toyota ,ona jest po prostu dobra, jak cos naprawisz to zapominasz o tym na dluuuugo, moze byc tez jakis 4runner na v6(klank i moc git). /
cherokee super propozycja , bardzo tuningowalny, czesci dostepne, taniej zazwyczja niz do nissan/toyota. ale-- 4.0 pije 20 gazu, 5.2v8 od 25wzwyz, jesli nie potrzebujesz miec przyspieszenia mega to super opcja cherokee 2,1 tdi (silnik z renault) . pali 8-10 w miescie, czesci tanie, skrzynia 5tka, bardzo kulturalnie jezdzi sie nim , turbinka pozwala na troche dynamiki , itd. byle nie 2,5 td (silnik VM masakra). mozna dlugo mowic, najlepiej sie odezwij na priv, pozdro !
romet
####################
romet! Dzięki i odezwę się na pewno.
Co sądzicie o tym???
http://otomoto.pl/jeep-cherokee-limited-C11270762.html
sołtys
####################
Się Flondra zapytaj ile mu gazu wessało jak z YTP rok temu wracaliśmy - do dziś mam przed oczami jego minę :)
Konar
####################
widze ze nie tylko ja mam powoli ochotę na jakieś 4x4 co by się w błocie potaplać :D
Kohito 3M_U
####################
Czyli jednak wszystko sprowadza się powoli do Jeep'a czyli mojego pierwszego celu.
Ale jeszcze trochę poszperam popytam itp. :P
sołtys
####################
ten cherokee HO z np242 bardzo dobre zestawienie, tylko manuala jeszcze brakuje, ale jak z manualem w polsce kupowany to wiadomo ze ktos musial taki sprzet kacić(bo jest co). w takim pipie jak pisza klimatyzacja to dkladnie trzeba sprawdzic czy chlodzi, bo jak"do nabicia" to juz lepiej jakby jej nie bylo serio tyle zabawy zeby pozniej takie cholerstwo ozywic. zmykam z neta , jak cos to mail itp. pozdro
romet
####################
Jak to ma być uniwersalne auto, które wjedzie i wyjedzie prawie wszędzie bez jakichś extremów, do tego wygodne przy normalnym podróżowaniu i ma być w nim sporo miejsca. To bierz RR. Dzielność terenowa naprawdę spoko - koniec końców Camel Trophy i Dakar te wozy przejeżdżały... a jeden stoi w Luwrze jako działo sztuki;) V8 bardzo przyjemne, przespać się spokojnie można, pralkę, czy lodówkę przewieźć też, psuje się wszystko... oprócz tego co jest odpowiedzialne za dojechanie na miejsce. Wyrwiesz za dychę jak pochodzisz i poszukasz, no i RR Clasic to już z pewnością Youngtimer pełną gębą. A jakby nie patrzeć z V8 to już całkiem, całkiem jedzie. No i zazwyczaj jakoś tam wyposażone one są.
Wroniasty
#####################
że taki:
http://www.allegro.pl/item893349054_range_rover_3_5l_v8_off_road.html
?
chyba były jeszcze 4ro litrowe?
Mac13k
#####################
http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?p=575869&sid=224c977cd0930207364e27c0faf4af34#575869
http://www.allegro.pl/item889402878_jeep_cherokee_xj_4x4_laredo_zadbany.html
alvar4
#####################
rr byly 3.5, 4.2, 4.6 i jakies tam jeszcze. z tym ze 4.6 i to dziadostwo bo padaja uszczelnienia i angole robia downgrade do 3.5 v6
Mysza liil (EM)
#####################
wiewiór ubija RR od czasu sprzedaży capri, ja tam za terenówkami nie przepadam, ale pakowne toto jest, można wydachowac i pojechać dalej, i duzo piwo wchodzi miedzy fotele :p
a może cos fordowego z naszego podwórka ? Jago geep :D
cOke
######################
dlatego wrzuciłem to:
http://otomoto.pl/ford-bronco-skory-audio-nowy-lakier-C11252047.html
Może trochę wylansowany ale zajebisty.
Jest ich jednak mało i jak się coś spierdoli to mogiła...
sołtys
#######################
jeśli to ma być ekonomiczna w paliwie i częściach terenówka na wakacje, z możliwością wjechania w teren to cherokee(4.0) .przy normalnej jeździe na lpg 17-20
jeżeli bardziej terenówka to patrol, ale myśle że na 1 samochód terenowy patrol jest zbędny, bo i tak długo nie wykorzystasz jego możliwości.
fordofil
#######################
tylko w cherok'ach trzeba zwoocić uwage na elektryke bo potrafi szfankować w tym wieku.
fordofil
#######################
za 10tys mam na sprzedaz swojego grand cherokee z 95roku 5.2 V8 gaz gold limted
jak chcesz wiedziec cos wiecej to dzwon
Taz
#######################
sołtys, pogadamy jutro, mam do polecenia zajebisty egzemplarz xj,ta...
no i szczerze polecam ten model, ale od 91 roku, masz kluczykowanie, czyli sczytasz błędy, części silnikowe tańsze i podgrzewane fotele :D
swojego kupiłem za sporo mniej niż 10tyś, wsio działało, w lekki teren jest ok, spalanie jak to spalanie... tyle ile musi
baaardzo trudno dobry egzemplarz znaleźć PL,
30" wsadzisz bez liftu, są i tacy co podobno 31" wsadzili na 2" liftu i im nie trze, ja w to nie wierzę.
ALE: nie ma szans na komfortowe spanie w środku, wysoki nie jestem, ale leżę podkurczony, w grandzie podobnie.
Z zewnątrz nie widać, ale w środku nie ma tyle miejsca co w granadzie.
Flonder
########################
Expluś sporo luźniejszy, fakt...
Mysza liil (EM)
########################
W RR Clasic było 3.5, 3.9, 4.2 o ile dobrze pamiętam i V8 oczywiście, a nie jak Mysza wyżej napisał V6 - nie słuchajcie go to ściemniacz;p
W RR kimnąć się spokojnie można, bardzo pakowne auto.
Ostatnio ujeżdżałem G-klasę - bardzo fajna maszyna, ale nie mieści się w budżecie...
Cheeroke to chyba jest najtańsza opcja na takie uniwersalne auto 4x4 do wszystkiego - a jak fajnie się driftuje jak przód się odłączy;)
Wroniasty
########################
Duże Bronco jest fajnym autem. Choruje na to auto już kilka lat ale z rocznika '79. Był ostatnio taki u nas i nawet miałem szalony pomysł go kupić ale był do kapitalnego remontu blacharskiego i w ogóle przywieźli go z zielonej wyspy. Jak dzwoniłem to krzyknął cenę 12.000 i spasowałem. Nie będę się zadłużał dla jakiegoś auta.
Auta te są fajne, baaardzo komfortowe, jedzie się jak na tapczanie a ludziska w koło się na Ciebie z podziwem patrzą. Można do tego ostatniego przywyknąć. Broncomania mi trochę przeszła. Skupiłem się na tym co mam, Bronco 2, już ponad 3 lata razem i chyba dożywocie. Szykuje się do wymiany silnika i przedniego mostu na mocniejszy od Explorera. Kolega nie dawno kupił sobie duże Bronco z '90 i trochę z nim pojeździłem. Wrażenie robi zaj...te i do lansu dobry. W mieście niepraktyczny, 2 metry szerokości (hummer ma 2.20) utrudniają poruszanie się w ciasnych uliczkach. Długość też jest spora bo dorównuje Explorerowi 5 drzwiowemu. Części eksploatacyjne są u nas na miejscu natomiast po inne graty raczej tylko słać zamówienie do USA. Cherokee jest jak "mrówków", części też czy nowe czy używane są dostępne, prawie w każdym mieście, ceny różne i jest wybór. Grand podobnie tylko drożej. Trudno coś doradzić bo każde auto ma w sobie coś fajnego i wybór jest trudny. Jedyna rada to szukać zadbanego i nie topionego w wodzie po sam dach bo najpierw śmierdzi a potem rdzewieje.
alvar4
######################
Ja jestem szczęśliwym posiadaczem daihajsu;) rocky. Autko jest z 95r, ma 240 tys nalotu(na zegarze;) i nigdy nie miałem z nim kłopotu. Dzielnie znosi jazde terenową, mimo nadwymiarowego ogumienia(ja używam 33'' kopia simex). Moim zdaniem samochód godny polecenia.
bono
#######################
Jedyne co mogę szczerze polecić to: http://www.explorerfanklub.org.pl/forum/index.php?redir=1
I jesteś wierny marce:)
Znajdziesz zmotanego Ex'a na 2'' liftu po większych wymianach tego co miało się jiż zepsuć z osprzętem w tej kwocie. Częsci tanie, w miarę bezawaryjne i przyjemne:)
hervol
#######################
no jak, 4.6 tez bylo! i to najbardziej nieudany silnik z odklejającymi się tulejami!
Mysza liil (EM)
#######################
3.5, 3.9 w RR Classicu okute w różne wtryski. 4.2 to rozciągnięte 3.9 montowane tylko w RR LS (rozciągniętych również nadwoziowo nie tylko silnikowo). 4.0 i 4.6 to ostatnie generacje tego silnika z innymi blokami i głowicami (bloki tzw. Cross Bolted) i one mają problemy przeciekaniem płynu pomiędzy tuleją a blokiem. Buby są także w oryginalnych 4.2 bo to końcówka produkcji classica i angole zmieniali technologię odlewu bloków. 4.0 i 4.6 montowano już w całkiem innych Land Roverach (Range Rover P38 i Discovery 2)
Johnny81
######################
Znowu ściemniasz Mysza;) Kolega wyżej wytłumaczył co i jak - mi chodziło o RR Clasica - późniejszego za dychę nie wyrwiesz...
Wroniasty
######################
a moze cos z pikapów ;) ? taro/hilux? nissan pickup/navara ? opel campo ? mitsu l200 ? ktos cos ujezdzal tak z ciekawosci pytam bo cos takiego za jakis czas bedzie chyba potrzeba zanabyc ;)
Main(misiek)
#######################
L200 ostatnia i przed ostatnia gen. jest ok. ale mało to to wygodne, dosyć toporne i twarde.
hervol
#######################
navara to pomyłka....
W testach dostała najgorszą możliwą notę za powstałe zniszczenia po uderzeniu
PzDr
Palio
#######################
zara, to pikap ma byc czy terenowka? a moze stary hilux!!?
Mysza liil (EM)
#######################
A wogole to kup se bronco v8 i bedziesz kozak!
Mysza liil (EM)
########################
Można ten wątek przenieść do off-topa? Na stare lata też się rozglądam za 4x4, a szkoda aby takie cenne porady zniknęły. Dla znawców pytanie, jaka to wersja Toyoty. Wiem że landcruiser. Kiedyś widziałem na ulicy Toyotę super wyglądała, ale nie mogę znaleźć takiej wersji. Chyba landcruiser, ale światła, prostokątne podobne do 4runner'a. Chyba z opisem Toyota Włochy. Zna ktoś takie auto?
pablo
Kohito_PS / 2010-01-23 19:42:21 /
To Land cruiser w wersji skróconej. Chyba LJ73 poprzednia była LJ70 i tamta mi się najbardziej podoba. Samochód krótko mówiąc nie do zaje.... Zresztą najlepszy dowód że są jeszcze produkowane.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Toyota_Land_Cruiser
Jednak ja bym wybrał Hiluxa z początku lat 90tych. Pięknie się prezentuje na wysokim zawieszeniu. Też nie do zaje... a do tego ładowny jak ciężarówka.
Aldaron 
/ 2010-01-23 20:15:41 /
mój ojciec zamienił wczoraj seata alhambre na suzuki vitare 97 rok długa wersja 2.0 V6 24V jeśli ktos coś wie o tym silniku jak to sie sprawuje ile pali to prosze mi tu napisać wszystko o nim
mishq (Mateusz G.) / 2010-01-23 22:12:16 /
Powtórzę to, co napisałem w ogłoszeniach:
"Nie czytałem całego wątku, bo za długi (zmęczone tkanki nie są w stanie przyjąć za dużo na raz).
Ale mogę polecić (sprawdzone organoleptycznie):
-Land Rover seria III 109"+
-Land Rover Discovery
= rama (dopasowana do długości 109")+silnik diesel+skrzynia od dyskoteki + buda od 109" i jest najpiękniejsza terenówka świata z dzielnością na poziomie akceptacji.
Polecam ten zestaw: Wygląda jak 109, jeżdzi i hamuje jak dyskoteka. Miodność 100% "
Ananiasz / 2010-01-23 22:23:14 /
ja bym sie nad tym powaznie zastanowil ;) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10873513
bo i przylansic sie mozna ;) a i w terenie se poradzi ;) no i v8 ;) i ostatecznie do granady mozna motor wrzucic :D
Main(misiek) / 2010-01-23 22:45:41 /
Tak z ciekawości - ile taka ósemka przepuszcza w mieście/trasie, bo w terenie to wiem, że bez ograniczeń :P
Beddie / 2010-01-23 23:34:19 /
range to nie wiem ale grand cherokee 5.9 od13(płynna trasa i nie szybciej niz 110) wzwyz gazu ofcorse
Main(misiek) / 2010-01-24 00:56:07 /
W Fordzie Econoline 5,3 L V8 z tego co pamiętam ciągnął ok 13-16l wachy przy spokojnej jeździe. Jak się jebłem to niech mnie Ptasiek poprawi.
slon666 3M / 2010-01-24 05:16:53 /
W teren UAZ 469 :D, bo takim zdaża mi się jezdzić. W miasto terenówka niepotrzebna. A jak chcesz gdzies pojechac i się wyspać to proponuje burdel na kółkach :D.
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.desoto58.com/norge/g30starcraft03no.jpg&imgrefurl=http://www.desoto58.com/peoplezone/peopleg30starcraft94no.html&usg=___DR3sKRWJvuDY4Xz59br9sUec_A=&h=466&w=700&sz=52&hl=pl&start=7&um=1&tbnid=VvVPg_k-Z1KGGM:&tbnh=93&tbnw=140&prev=/images%3Fq%3Dchevrotel%2Bg30%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DN%26um%3D1
Taki van jest moim marzeniem od czasów druzyny A na polonii 1. :)
oczywiscie sorry za zejscie z tematu
UglyKid / 2010-01-24 07:38:05 /
Tyle że A-Team jeździł GMC Vandura a nie ścierwoletem G30 :D
Aldaron / 2010-01-24 09:49:11 /
Swoją drogą to też poważnie się zastanawiałem nad G20. Ale nęci nas jednak pojechanie czasem w teren, więc padło na dużą terenówkę.
sołtys / 2010-01-24 10:47:28 /
Wiedzialem ze ktos napisze: druzyna a nie jezdzila takim vanem. Tyle ze ja nie napisalem nigdzie ze takim jezdzila, a ze od czasow druzyny a podobaja mi sie takie vany. Ze niby taka inspiracja...
Soltys, a o jakim terenie mowisz? w sensie jakies prawdziwe terenowe przeprawy? czy nierowne pole namiotowe :D. Choc generalnie to nie mam pojecia jak sie w obu tych terenach spisuje jeep szeroki czy explorer.
UglyKid / 2010-01-24 11:12:58 /
biorąc pod uwagę ilość sensownych postów, to chyba można otworzyć ligę 4x4 capri.pl :) ceny Land Cruiserów niestety mocno zachęcają do wyboru 4rynner'a np. http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDetails.html?lang=pl&id=126138974&pageNumber=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=creationTime&sortOption.sortOrder=DESCENDING&makeModelVariant1.makeId=24100&makeModelVariant1.modelId=2&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Car&segment=Car&siteId=POLAND&negativeFeatures=EXPORT&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&export=NO_EXPORT&customerIdsAsString=&minConstructionYear=1985&tabNumber=2
Pablo / 2010-01-24 11:58:44 /
ugly ja mówię o spontanach do jakich mamy tendencje z Laurą. Wypad w góry i to niekoniecznie zakopianką itp....
sołtys / 2010-01-24 12:32:22 /
To ja może podsumuje w/g własnego doświadczenia i kryteriów podanych przez kolege sołtysa.
Główne założenie że do 10tys (jak znam życie to pewnie + max 2 tys :) )
Łatwy dostęp do tanich części i możliwość przespania się.
W przedbiegach odpada Samuraj bo za mały, chociaż spełnia większość kryteriów. No chyba że dopadniesz wersję przedłużaną ale one są naprawdę rzadkie. Do tego dość dychawiczny jednak silnik, nie bardzo nadający się na dalsze wyjazdy zwłaszcza z obciażeniem.
Vitara zdecydowanie lepiej, zwłaszcza długa. Ale to bardziej "bulwarówka" niż prawdziwy samochód terenowy.
Wszelkie ...rowery to dość sprawne maszyny terenowe i przestronne. Sam się zastanawiałem nad kupnem jakiegoś ale po głębszym zapoznaniu z tematem zrezygnowałem ze względu na drożyznę części, zarówno nowych jak i używanych.
Rocky nieźle wbija się w kryteria. Nie drogi, świetny w teren części sporo na wtórnym rynku i nie powalają cenami. Niestety samochód o finezji Uaza. Toporny jak młot kowalski. To co świetnie sie spisuje w terenie, nie rewelacyjnie zdaje egzamin na drogach. Polecam jak mieszkasz w zapadłej dziurze i codziennie musisz z naturą. Jesli jednak więcej będziesz sie poruszał po cywilizowanych rejonach to pomyśl nad czymś innym.
Feroza to taka jak by Vitara w wykonaniu Daihatsu. Aczkolwiek zdecydowanie bardziej dzielna terenowo. No ale mniejsza od Vitary.
Pajero nieźle radzi sobie w terenie, dość komfortowe na drodze. Łatwy dostęp do tanich części. Duży wybór wersji silnikowych i nadwoziowych i sporo tego na rynku wiec to pierwsza z moich propozycji.
Chociaż goście o hiszpańskiej narodowości mogą się z ciebie podśmiechiwać :)
Ale jest na to rada. Zdemontuj napis Pajero a zamontuj Montero z Hiszpańskiej wersji :D
Hyundai Galloper to licencyjne Pajero czyli j/w tyle ze z koreańskimi wadami produkcji :)
Troper to druga z moich propozycji. Nieco lepiej radzi sobie w terenie niż Pajero.
Reszta j/w. Tyle tylko że to jak by nie patrzeć Opel Monterey :)
Co do Opla Monterey to nie miałem z nim wiele do czynienia wiec wiele nie powiem po za tym ze jak każdy Opel mocno gnije. :)
Land Cruiser (stary) to kultowa maszyna. Wersje LJ 70 i 73 to swietne samochody terenowe. Zresztą często wykorzystywane do budowy rajdówek. Jednak dostęp do części jest kiepski i są dość drogie. Chociaż ostatnio pojawiło sie tego w naszym kraju dość sporo wiec może się to zmieniło. Nie wiem nie orientowałem się ostatnio.
Nissan Patrol. Nazwa mówi sama za siebie :) Trzecia z moich propozycji. Tyle że trochę drogawa w zakupie i utrzymaniu.
Nissan Terano nieźle się spisuje na drodze i w terenie. Spory wybór na rynku i sporo części. Ale marne silniki, zwłaszcza TD. Turbodziura potrafi doprowadzić do białej gorączki.
Hilux to też znakomity samochód terenowy jak i drogowy, ale podobnie jak Patrol drogawy w zakupie i utrzymaniu. Do tego dochodzi jeszcze nie zadurzy rynek wtórny.
To tyle. Z mojego punktu widzenia.
Jeszcze raz podkreślam, żeby oszczędzić sobie i innym niepotrzebnej gadaniny i przekrzykiwania sie dlaczego tak a nie inaczej.
TO MÓJ PUNKT WIDZENIA na temat. Wypracowany o własne doświadczenia, obserwacje i kiedyś snute plany zakupu terenówki.
Celowo pominąłem wszystkie Jeppy i inną amerykę bo miało być tanio i prosto.
Pominąłem też sporo innych samochodów, ale to dlatego że nie miałem z nimi styczności więc nie bede się o nich wypowiadał.
Wybrałem to co najpopularniejsze :)
Aldaron / 2010-01-24 13:18:45 /
Mialem kilka terenowek do jazdy codziennej. Kazda w okresie uzytkowania byla najlepszym samochodem terenowym na swiecie , jednak cherokee/grand,trooper,vitara,samuraj,uaz i feroza to nie sa idealne auta terenowe i gnija ,oraz sa zbyt trwale. Przyzwoity poziom trzyma Patrol GR jednak szukalem czegos fajniejszego i od kilku lat jezdze tym ze zdjecia i problemy z awaryjnoscia sie skonczyly. Jezdzi sie tym troche topornie , ale ma przyzwoite wlasciwosci terenowe i ciezko to zepsuc. W dobrej wersji posiada klimy, elektryki i inne media , ktore sprawiaja ze nie jest to straszny antykwariat. Dostepnosc czesci na dobrym poziomie.
Classmobile / 2010-01-24 13:44:28 /
mój Explorer pojechał do Portugalii w upale i wrócił , teraz zapala przy minus 20 i nic się nie dzieje, części sprowadzam z USA, ale mało ich potrzebuje i są w cenie barszczu, napęd 4x4 nie narzekam, grzeje do 170 w trasie, a na reduktorze wyciągnąłem półciężarówkę z 1/2 metrowej zaspy, po lifcie o 20-25 cm wygląda ok i daje się prowadzić, cena 10 000 plus dalsze zabawy / lift itd / realna , trzeba tylko często zmieniać olej w skrzyni, bo przy szybkiej jeździe traci świeżość.
.STICH. / 2010-01-24 13:46:00 /
Czyli patrol, land cruiser albo pajero :). Soltys bierz takiego chevroleta :). Ten Classa robi zajebiste wrazenie. Jak go moja dziewucha zobaczyla, pytala czy nie moglem sobie kupic czegos z takimi wlasnie jajami :).
UglyKid / 2010-01-24 13:52:57 /
W pajero nalezy unikac manulalnej skrzyni "select track" czy cos takiego bo to syf nieziemski i nie da sie jej kupic dobrej w przyzwoitych pieniadzach, a cechuje sie ponoc straszna awaryjnoscia.Btw kolega w krk wlasnie ma takiego 94 ladnie orurowanego z uwalona ta wlasnie skrzynia i chetnie go sprzeda .Ceny czesci do pajero moga przyprawic o zawrot glowy.
Classmobile / 2010-01-24 14:14:48 /
Class będziesz miał go dość to wezmę dla zony :0
.STICH. / 2010-01-24 14:28:21 /
Amerykance do tego charakteryzuja sie dobrym stosunkiem pieniedzy wlozonych w auto do pieniedzy wyjetych z auta przy sprzedazy.
m.kozlowski / 2010-01-24 14:51:27 /
no i właśnie na takiego amerykańca choruję! Fajnie by było jakbyś class jeszcze wspomniał o częściach do tego i poziomie skomplikowania napędów....
sołtys / 2010-01-24 15:00:54 /
Te 10.000 trochę ogranicza, szczególnie, że w każdej terenówce trzeba zrobić nie tani pakiet startowy.. na Patrola czy Pajero trochę mało będzie,
mimo wszystko polecam Jeepa, Twoje wymagania spełni Grand ZJ lub od biedy XJ, tylko ciasno :)
Flonder / 2010-01-24 15:03:22 /
Dobra! To teraz was zastrzelę! Nikt nie wspomniał o Nivie! Ja się nasłuchałem, że napedy ma nie do zabicia i tania w utrzymaniu. Poza tym cały czas ją produkują i łatwo o wszystkie części. Taką sztukę z lat 95-00 można za dobrą kasę wyciągnąć.
sołtys / 2010-01-24 16:01:34 /
sołtys od jepa do łady ? :D
przeca tym sie jak taboretem jezdzi hehe
pozatym
1. za krotka na spanie
2. cienki motór
3. wcale nie oszczedna
4. sie nie przylansujesz :P
Main(misiek) / 2010-01-24 16:45:23 /
tak się pytam... :P
sołtys / 2010-01-24 16:48:46 /
Powiem szczerze że jak pisałem swój wywód to pomyślałem tak i o Nivie jak i Uazie. Ale zaraz potem sobie pomyślałem że kto tym w dzisiejszych czasach chce jeździć ? Nawet leśnicy się tego pozbywają :)
Aldaron / 2010-01-24 17:07:56 /
tak troche humorystycznie ;) idealne auto dla ciebie ;)
jest lans
w teren w jedziesz bez problemu
w miescie tez przejedziesz (wieszchem)
mozna sie wyspac
masz lift i kołka ponad 30 :D
Main(misiek) / 2010-01-24 17:31:50 /
W niwie wszystko jest do szybkiego zabicia:) Mysle, ze gazik, uaz czy niwa to w tym momencie autka tylko do zabawy i dlubania przy tym dla rozrywki. Nie zaufalbym temu wyjezdzajac w dluzsza trase. Jezdze gazikiem i uazem co jakis czas i taki obraz tych stworow mam.
remi / 2010-01-24 18:20:10 /
Bardzo dobrze, że pojawił się ten wątek :)
Mój budżet z pakietem startowym ustaliłem na max 15.000
Głównie auto ma mnie bezstresowo wozić do pracy poza sezonem motocyklowym.
Musi mieć kanapę, żeby dzieci nie stały w drodze do szkoły, ale 3 dzwi w zupełności wystarczą.
Żeby można było tym autem zacząć przygodę z off-roadem, ale bez przesady i extremów.
Ekonomia mnie nie interesuje lub lepiej: jest trzeciorzędna.
Myślałem, żeby to była benzyna, ale jak odradzicie, to przeboleje klekota.
Motór mam 1.6V2, "plaskacz" będzie 5.0V8, to głupio żeby terenówkę w stajni napędzał jakiś 2.0 :)
Mój choice to Pajero I lub II generacji z silnikiem 3.0V6, ale mogę się jeszcze zastanowić...
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11014427
Co Wy na to?
Rayo / 2010-01-24 21:36:14 /
No wlasnie, Niva... przylansujesz dopiero wtedy jak pojedziesz wyciagac z blota te wszystkie Explorery, Patrole i inne Rovery, bo nie dadza rady. Ale moze dlatego, ze to nie jest samochod terenowy, tylko zbudowali go zeby szybko wodke na pole dowiezc. Poza tym prawie lata: http://www.youtube.com/watch?v=bgwnrkE2Kmo , prawie plywa: http://www.youtube.com/watch?v=25SA4QhN1Wc , no u mnie to tylko w polu robi: http://www.youtube.com/watch?v=t2HmUmQfHIw ,ale lansu na wsi zadalem:D Pali 12l/100km gazu, z ta awaryjnoscia to bym nie przesadzal, a jesli juz cos to czesci sa i sa tanie. Za 10tys to juz dobra Nive mozna znalezc.
Scibor / 2010-01-25 06:51:37 /
Co do chevroleta, to poziom skomlikowania napedow jest taki : 5.0/5.7 ma przyjemny automat th450 z overdrive , reduktor oferuje part time i low time , tylny most jest poszperowany , a uruchomienie przedniego napedu jest mozliwe z kabiny za posrednictwem hub-ow (automatyczne sprzegielka <wal z przodu zaczyna sie krecic , rusza mostem sprzegielka na piastach sie blokuja>) lub tez mozna zakupic manualne i wtedy jak chcemy skads wyjechac to trzeba wysiadac i poprzekrecac przy kolach z przodu. Jazda na suchym asfalcie z zapietym przednim napedem nie wchodzi w gre .Wersja 6.2 diesel made in hummer h1 oprocz totalnej nienaprawialnosci w naszym kraju w normalnych pieniadzach wystepuje czesciej ze skrzyniami manualnymi (glownie sa to pojazdy powojskowe nie posiadajace z malymi wyjatkami wypasu , za to smieszne akcesoria takie jak noktowizor montowany na desce z deflektorem na dachu anteny po 3 metry i inne takie) Kupujac pojazd us army mozna trafic na opcje z hartowana rama , ktorej podobno nie warto kupowac (ale juz nie pamietam czemu) W dieslu jest 24v rozruchu i 2 aku co sprawia ze zima tez ponoc odpala. Jak pokazuje zdjecie jak masz duzo dolarow , mozesz liftowac go az przestaniesz tam samodzielnie wsiadac. Wiekszosc czesci eksploatacyjnych zamawiam w takiej firmie z 3M i kurier jest nastepnego dnia . przykladowe ceny czesci , ktore kupilem ostatnio: tloczki do zaciskow 100/szt , reperaturki zaciskow 38/szt , kable zaplonowe 8mm 220zl , swiece po 9zl , klocki 140/kpl , simmering walu tyl oryginal 88zl zamiennik 10zl .
Classmobile / 2010-01-25 10:45:54 /
Rocky juz sie pojawil wiec tylko krotkie info. Perfekcyjnie prymitywny, a więc ma jedną mega zalete - 20 letnie auta a sie nie psuja. Silnik klekot diesel 2,8 td - jesli odpowiednio serwisowany nie do zajezdzenia. Części dostepne od ręki w JC lub na shrotach - ceny przystępne choć tak do końca nie jestem zorientowany, bo mój Rocky prosi o olej co 10 tyś i to właściwie tyle. Dziś rano po dwóch dniach stania na -20 stopniach mrozu nie zapytał się o nic - odpalił od strzała. Napęd 4x4 ddopinany na przodzie (oczywiście ręcznie w kołach) kolejny plus bo sie nie ma co zepsuć a o zabawie w jezdzie z tylnym napedem na tej stronie nie będe nikogo przekonywać. W terenie niezwykle dzielny - idealnie wpisuje się w wąskie górskie spychaczówki czy wąwozy - tam gdzie Disco czy Patrol już się nie mieszczą on dalej się mieści. Jest lekki - niecałe 1,5 tony co powoduje ze swietnie radzi sobie w błocie. niska moc ale wysoki moment obrotowy świetnie sprawdzają się w terenie - zamiast mielić kołami jedzie spokojnie pod górę. Spalanie - nigdy nie więcej niż 11 l ropy - bez problemów można zejsc do 8 l/100. Koszty zakupu - od 5 do 15 tyś. Zdecydowanie polecam kupienie auta sprowadzonego od niemieckiego lub austryjackiego bauera - bardzo duża szansa zakupu auta w naprawde dobrym stanie - nie wytluczonego w ciezkim terenie.
Minusy - komfort troche ponizej fiata 126p :) to auto na 4 resorach - buja na wszystkie strony. Baardzo głośny przy wieszych prędkościach. Daje rade na każdej drodze pod warunkiem, że to nie autostrada. Prędkość podróżna 100km/h, Vmax 140 km/h. Bardzo niewygodne fotele, kiepska jakość platyków - wszystko w środku się telepie :), bardzo mały promień skrętu, ale wspoma działa fajnie więc to nie jest takie bardzo upierdliwe. Dość słabe blachy, ale to nie jest poziom starych fordów więc luz :)
Generalnie polecam wersje długą - krótka to już tylko na zabawy w terenie - auto traci na swojej funkjonalnosci. Pół roku temu robilem remoent mieszkania i jeszcze nie znalazłem rzeczy która by nie weszła do tego auta (szafy, drzwi, to piqś).
Moim zdaniem w Twoich kryteriach mieści się jeszcze Isuzu Trooper. Pozostałe wieksze terenówki są over budget. Oczywiscie znajdziesz w tych pieniadzach toyote, nissana, jeepa czy landrovera - ale to beda pasci ktorym daleko będzie do bezawaryjnej jazdy.
greenhorn / 2010-01-25 13:10:32 /
Opel Monterey 3.0 TDI - padaka jeśli zacznie sie sypać, starsze 3.1 podobno bardzo dobre ale bardziej na przeprawy niż w ciężki teren. Jesli chodzi o bude to moge powiedzieć że duuuuużo miejsca, ( długi 7 osobowy) i bardzo wygodnie. Krótke bardziej waleczne ale z przodu wahacze. Tyle wiem bo dosiadam sterów raz na jakiś czas.
Morel / 2010-01-25 15:14:35 /
Jako posiadacz napisze coś subiektywnie o Oplu Fronterze.
"Tani i ładny" - co do ładności zaakceptowany przez kobietę, bo to ona ma tym jeździć, kangurkę ma, może się rozbijać, byle by w capri nie wjechała:)co do taniości model A raczej nie przekracza 10 tysi a i za 6 idzie coś wykukać.
"prosty i oszczędny" - mam osobiście z silnikiem C20NE, prosty wszystko da rade zrobić a jak się uszkodzi do się weżnie z jakiejś calibry czy asterixa za 500 zł i heja dalej:) gazu z przyczepką na trasie otrąbił 14 litrów
"rdzewieje" - fakt
"terenowy" - w sumie to Isuzu Rodeo, solidna rama, opel wstawił swoje silniki, trochę plastików, liczniki i przyoszczędził na zawieszeniu. Na zapiętych mostach nie można jeździć po "czarnym" bo nie ma mechanizmu różnicowego między przodem a tyłem. w terenie dołącza się przód + plus ewentualnie reduktor i można colinować w lesie:)
Ja jestem zadowolony, nie wiem czy lepszy czy gorszy od innych terenówek bo nie mam porównania.
A no i ma szpere;D
Piosiu. / 2010-01-25 15:54:55 /
lift to nie jest problem / nawet przy pozostawieniu fabrycznych kolek /
.STICH. / 2010-01-25 18:31:33 /
sorry za głupie pytanie ale o co chodzi z tym "liftem" cos jak u nas w fordach itp ? czy w terenowkach to cos innego ?
Kohito_PS / 2010-01-25 18:40:50 /
:) musisz kupic taboret żeby dosięgnąć klamki jak zrobisz dobry "lift"
UglyKid / 2010-01-25 18:43:42 /
kochaś, chodzi o to zeby ograniczyć mozliwości jezdne tego auta po asfalcie w zakrętach. Lift jest przeciwieństwem gleby :D Cal, 2, 10... no problem. Im wyzej tym lepiej w swiecie 4x4...
Mysza liil (EM) / 2010-01-25 18:50:20 /
przyjąłem :) bez odbioru...szszszy :)
Kohito_PS / 2010-01-25 18:53:30 /
O to chodzi ;-) wsadzasz taką butelkę do środka sprężyny i masz lift ....
MikeB4 / 2010-01-25 19:07:25 /
ja mam podliftowana mocno sama budę z pozostawieniem ramy i motoru na miejscu, rama jest podliftowana tylko 4 cale, wiec specjalnie mnie nie buja o dziwo nawet z 300 kg bagażnikiem dachowym
.STICH. / 2010-01-25 19:37:15 /
generalnie chodzi o to, żeby twoja terenówka była wyższa od terenówki obok / mój współczynnik około 97 % / tak jak w autach typu "Stranger" chodzi o to żeby było niższe od roadstera stojącego obok, zamieniając raz dziennie auta osiągnę średnią przeciętnego Kowalskiego
.STICH. / 2010-01-25 19:42:12 /
MikeB4 - lepszy lift masz jak wrzucisz mentosa do piwa :)
UglyKid / 2010-01-25 20:00:01 /
HEHEHE:))
Aukcja jak znalazł:)
PzDr
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=898230210
Palio / 2010-01-25 20:04:53 /
nie wiem moze sie myle ale czy takie gumeczki nie powinny miec a tak na oko ze 2 razy wiecej bieznika ? ;) bo na tych to tak srednio go walczacego w terenie widze
Main(misiek) / 2010-01-25 20:38:48 /
widziałem tego żółtego na żywo jak byłem na rajdzie...ryczy jak prawdziwa bestia, niezłe sobie poradził wyciągając z zajebistego błota wielką toyotę która była większa od tego dodge'a
mateush (proko) 3M / 2010-01-25 20:48:30 /
Oczywiście że powinny. To nalewki z bieżnikiem BFGoodrich M/T. Oryginalne nowe BFG mają ze trzy razy więcej mięsa.
Johnny81 / 2010-01-25 20:52:43 /
tylko po co się w tych blazerach tak strasznie ograniczać :)))
czasem trzeba znajomych przewieść czy rodzinę :)
suburban jest fajniejszy :))
Mac13k / 2010-01-25 20:53:51 /
no to mamy cały przekrój od suki do suburbana :)
Flonder / 2010-01-25 20:59:25 /
No dobra.
Ja myślę, że trochę więcej kaski.... i nikt Cie nie pokona:))
I to ze stajni Forda:))
PzDr
Palio / 2010-01-25 21:42:54 /
od niedawna jeżdżę Explorerem i jest w cholerę wygodny,nie wiem jak jego właściwości terenowe bo jeszcze ich nie wypróbowałem,czytając poprzednie posty myślę że są lepsze samochody do jazdy w ciężkim terenie od niego,mimo to polecam,pali 20L gazu,ma V6,ceny części niezbyt wysokie,no i to FORD.
karolb863 / 2010-01-25 22:02:26 /
za taka kasę jak te potwory z ostatnich fotek, to ja wole dwusilnikowa Cessne, na 100 będę wyżej :)
.STICH. / 2010-01-25 22:28:36 /
to 'cos' ze srodkowego zdjecia, to chyba ukl kierow ma na orbitrolu jak w koparkach:P masakra ile to musi miec amortyzatorow skretu przy tak dlugich drazkach
romet / 2010-01-25 22:35:54 /
zaleta jedna jest pewna,
brak chetnych do mycia szyb na swiatlach.
alwax / 2010-01-26 01:20:43 /
Stich kiepawa ta cesna ani z niej wyskoczyc ... tak tylko latac w kolko?? To juz lepiej Caravana lub 206 T??;) To i wtedy nawet inwestycja moze sie zwrocic;)
Ludwik 3M / 2010-01-26 09:37:08 /
Ja nie chce latać w kolko ani skakać, tylko latać na wakacje.
.STICH. / 2010-01-26 11:06:00 /
Polecam Luaza.
Jak silnik z Zaporozca przestanie wystarczac, mozna wsadzic od Fiesty.
Kohito - bez obrazy, ale wez sie najpierw zdecyduj o co ci chodzi, a potem bedzie mozna cos doradzic.
pmx (wiewior;) / 2010-01-26 11:22:08 /
ale ja nic nie che kupic, zapytalem tylko co to lift :) gdzie ja wyraziłem chęć zakupu ?
Kohito_PS / 2010-01-26 11:24:27 /
A kto watek zalozyl?
pmx (wiewior;) / 2010-01-26 11:28:02 /
przeczytaj pierwszego posta od początku do końca to coś zrozumiesz.
Kohito_PS / 2010-01-26 11:29:34 /
Miałem kiedyś Luaza. Na teren całkiem spoko, używałem do wodowania łódki - wjeżdżałem z przyczepą do jeziora po progi, odwiązywałem łódkę i gotowe :)
Części dostępne od wielu innych rosyjskich aut... Tylko ten wygląd :(
m.kozlowski / 2010-01-26 11:30:39 /
Faktycznie, skopiowales ogloszenie Soltysa.
Ale mogles to po prostu napisac, a nie wlaczac nerwa.
Soltys! Zdecyduj sie o co ci chodzi ;)
pmx (wiewior;) / 2010-01-26 11:46:14 /
nerwa nie włączam :) to ze nie daje emotki nie znaczy od razu ze jestem zły :)
pozdro
Kohito_PS / 2010-01-26 11:49:24 /
Jak juz sie watek zaczyna rozlazic to sprzedam 1 felge taka jak na jeepie ze zjecia z opona (idealana na kolo zapasowe) za 99.
Classmobile / 2010-01-26 11:52:38 /
A ja już wiem, że po swoje wymarzone 4x4 pojadę do nederlandów :D
Tam czekają na mnie "czirokie" za śmieszne piniendze :P
za 1600 ojrasów znajdę auto w zupełności mi odpowiadające. Pozostaje mi ciułać kasę!
sołtys / 2010-01-27 11:09:28 /
swoją drogą JEEP GC też w śmiesznych cenach :D
sołtys / 2010-01-27 11:23:35 /
Skoro juz wybrales cziroka, zwroc uwage na rodzaj napedu, bo byly rozne - ze stalym 4x4, z dolaczanym przodem itd.
pmx (wiewior;) / 2010-01-27 11:44:28 /
Nie warto jechac po to do niemiec, u nas tez sa "okazje". To ze zdjecia sprzedalem kilkanascie dni temu za niecale 4000 , mialo przeglad/oc/LPG bylo sprawne technicznie i posiadalo nieszczelny zbiorniczek do spryskiwaczy , dziurki z tylu progow raz maske do malowania. W opcji przed naprawa kosztowalo 3000 (uszkodzony aparat zaplonowy i kable wys napiecia). Jesli masz to kupic za granica policz sobie wszystkie oplaty i dolicz najtansze lpg to ci pewnie przejda amory. Jesli kupujesz jeepa 4.0 to powinien miec "japonski" system transmisji , poznasz to po tym , ze reduktor ma kilka opcji napedu miedzy innymi "FULL TIME" i taki nalezy sobie zakupic. I najlepiej takiego bez abs-u (chyba do 1993), bo jest mniej problemow pozniej i komputer ma w innym miejscu.
Classmobile / 2010-01-27 11:55:22 /
w zw. z tym, że przewijają Ci się przez łapki różne fury class. Daj znać proszę na maila jeśli jekieś 4x4 znowu Ci się pojawi. Najchętniej chevy blazer, explo, lub jeep C lub GC.
sołtys / 2010-01-27 12:33:05 /
jest fajne auto w dobrej cenie, które zostało przygotowane pod teren, ale widziało go tylko z drogi, silnik 1600, 8-mio zaworowy ( moment obrotowy niżej niz w 16-tce ), auto zadbane, bezwypadkowe, przyjechało z Belgii jako oryginał, przerobione u nas, zrobione profesjonalnie, żadnej rzeźby. przebieg ok 70 tys km, oryginalny.
kupił je mój kumpel, teraz ma je myśliwy z pod Różana. zapłacił kumplowi 16,000, teraz potrzebuje pilnie kaski - OK. 11.500
ps. najfajniej jest na światłach, możemy poprosić kierowcę ciężarówki stojącej obok o ogień :)
więcej fotek i info na priva
EL COYOTE / 2010-01-27 14:02:33 /
a i jeszcze: progi, przedni zderzak zrobione pod hi-lifta, snorkel i odpowietrzenia mostów, skrzyni, itp wyprowadzone do wysokości dachu.
EL COYOTE / 2010-01-27 14:05:54 /
Tylko ten automat ;)
Hrabia® / 2010-01-27 14:06:09 /
automat w terenie zajebiaszczy, spróbuj wjechać pod stromą, obłoconą, ośnieżoną górę i w międzyczasie zredukować bieg w manualu ...
znaczy da się tylko po co się cofać do początku podjazdu :))))))))
EL COYOTE / 2010-01-27 14:12:51 /
wspomnień czar :) duże Bronco 4,0 R6 1982
EL COYOTE / 2010-01-27 14:25:40 /
a jak juz to ten miał jeszcze fajniejszy motór V8 351 Cleveland rocznik 1978 i manuala, a ruszało się z dwójki, jedynka służyła tylko w extremalnych warunkach :)
EL COYOTE / 2010-01-27 14:33:21 /
swietne to bronco - najladniejsza terenówka moim zdaniem. Co do automata pozwole sie nie zgodzic - przestaje byc fajnie na naprawde stromych zjazdach
greenhorn / 2010-01-27 16:10:25 /
bronco jest rewelacyjne!!!! Zakochany w nim jestem ale nie wiem czy będzie mnie stać na utrzymanie i granady i kolejnego youngtimera... o takich gabarytach
sołtys / 2010-01-27 16:46:28 /
w kwestji marzen ;) to taki ze zdjec a totalny wypas to ten z by the way :D red hotow :P
http://www.youtube.com/watch?v=yjxxjIJnK3M tak od 3 minuty ;)
Main(misiek) / 2010-01-27 18:17:23 /
A jak to jest z tym podniesionym zawieszeniem przy uzytkowaniu na codzien?
Jak np to: http://www.allegro.pl/item890797783_ford_bronco_1994_lift_9_cali_kola_39_monstertruck.html
da rade czyms takim jezdzic tez bezstresowo po miescie, na trasie przy normalnych predkosciach (100km/h) wsiadac na parkingu tesco :D itp? Bo wrazenia estetyczne niezaprzeczalne :)
Vaax_wFe / 2010-01-27 21:43:33 /
się nam kółko 4x4 zrobiło ;)
vaax - 100km/h w trasie, dobre ;) tzn. na prostej pewnie da radę, ale przy 9" bez stabilizatorów i na takich kółkach na winklach lepiej zdrowo zwolnić no i auto już się nie prowadzi, tylko "obiera kurs" ;)
Flonder / 2010-01-27 22:14:44 /
Ten czarny sprzedaje sie od czasow pradawnych , prowadzi nawet nawet , wymaga natychmiastowej instalacji lpg oraz kilkunastu drobnych zabiegow typu uszczelnic , dokrecic , wymienic.
Classmobile / 2010-01-27 23:57:54 /
tego czarnego spotkalem na jednym rajdzie w tamtym roku. dobrze go zakapiali, poruszal sie po wybojach jak łódź , plum plum plum , a na koniec wyjechala mu polos z tylu, w sumie to nie na taki koniec bo po jednym etapie juz .. ale wrazenie robi !
romet / 2010-01-28 07:50:11 /
jeszcze trzy lata temu ganiał jak dziki, gaz miał, jakiś miesiąc temu go widziałem, z daleka to nawet nawet.
Czarny Bronek miał gaz, znaczy oba miały.
Fajnie się jeździ takimi kolosami, ale ten z allegro na 39" kołach to już niestety nie w miasto, z tego niebieskiego Full Size-a można by zrobić miejsko-leśnego potwora...
no i ma V8,
EL COYOTE / 2010-01-28 07:59:05 /
Qrde nie pokazujcie mi takich zdjęć Bronco bo normalnie zaśliniłem już klawiaturę. Mam Bronco 2 i od dawna choruje na dużego z '79. Chyba już wszystkie strony w stanach odwiedziłem w poszukiwaniu zdjęć i informacji na temat tych samochodów. Blazer też mi się podoba, te podwójne lampy z przodu, miodzio. No i jedzie się jak na kanapie. Strasznie mnie zakręciła ta cała hameryka.
Takie małe pytanie, może gdzieś stoi jakieś Bronco w krzakach, najlepiej dwójka, by mi się na części przydała. Jak by ktoś widział na złomowisku czy gdzieś tam taką ruinę to dawajcie znać, szkoda na żyletki przerabiać, zginie bezpowrotnie.
alvar4 / 2010-01-28 09:32:11 /
wiem tylko gdzie stoi takie Bronco jak ten czarny, ale nie wiem czy chcą się go pozbyć. Ale stoi już długo w jednym miejscu. ul. Przedpole przed taką archaiczną stacją benzynową, warsztat4x4.pl chyba ma tam siedzibę :P
EL COYOTE / 2010-01-28 14:46:33 /
Na allego dlugo bylo takie bronco za 5k chyba. Czarne na tych wkleslych felgach co nie pamietam jak sie nazywaja. Szukajcie w zakonczonych w zabytkowych.
Classmobile / 2010-01-28 22:17:35 /
Hmmmmm:))
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=901047449
PzDr
Palio / 2010-01-30 09:42:34 /
kreatywnosc ludzka nie zna granic :D
http://englishrussia.com/?p=9642#more-9642
Main(misiek) / 2010-01-31 10:46:47 /
Jeśli chodzi o kreatywność Rosjan to ja ich uwielbiam za te ich wynalazki. Tu kilka przykładów co można zrobić jak się człowiek nudzi i ma pod ręką spawarkę. Niektóre pomysły są zadziwiające. Chłopaki z USA też ich podziwiają. Nawet chcieli sprowadzić takie duże koła od nich ale nie wiem czy wypaliło.
alvar4 / 2010-01-31 17:19:32 /
A jak już jesteśmy przy 4x4 to może ktoś mi doradzi odnośnie Rangera 3.0 + lpg manual.
Mam do kupienia (od znajomego) auto, które od dawna chodzi mi po głowie a jest nim Ford Ranger 3.0 (vulcan?) 4x4. Dodam tylko, że jest wyliftowany na zawieszeniu i na budzie + koła 33" off-road BFG MT, osłony pod silnik + skrzynie itp.
Generalnie będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje na temat tego samochodu:
- silnik amerykański (jak z trwałością, dostępnością części i ich cenami)? Jakieś typowe usterki?
- jak ten silnik znosi LPG?
- skrzynia ? Prawdopodobnie jakiś nietypowy twór? dzwon inny niż w "naszych" Koeln-ach. Czy coś można podpasować w razie co?
- Mosty i reduktor (podobno podchodzą od innych wersji Ranger-ów) czy to prawda?
Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczny. Dołączam zdjęcie.
pasek / 2010-02-05 18:13:24 /
http://www.youtube.com/watch?v=DbtJIq3SRcg&feature=related
cus na teren zdecydowanie podmokły
zweitakter / 2010-02-08 01:53:15 /
A ja wlasnie zanabylem Nissana Terrano II dlugiego z 2,7 TD 1995 rok i wydaje mis ie ze w opcji jaka ja mialem czyli do 15000 to chyba najlepszy rozsadny wybor...
Ludwik 3M / 2010-02-08 13:54:08 /
to zerknij na pedał sprzęgła, bo potrafi w najmniej odpowiednim momencie odpaść tzn, zgrzewy puszczają, najlepiej zawczasu zespawać na smutno
EL COYOTE / 2010-02-08 14:49:43 /
heheeh ok dzieki za rade;)
Ludwik 3M / 2010-02-08 14:51:04 /
a w temacie RANGERA nikt nie pomoże? Może ktoś jednak coś wie w końcu to F.O.R.D. :D
pasek / 2010-02-08 15:36:58 /
właśnie ludziska. a jak się ma sprawa atka typu terrano/maverick? ( przymajmniej owal )
warto się w to pakować? ma ktoś takiego i może coś powiedzieć?
rozglądam się za autem w którym jest trochę bagażnika i 4/5 drzwi. terenówka też mi chodzi po głowie, chociaż jedyny teren po którym się poruszam to moja okolica aktualnie rozkopana pod kanalizację. bardziej mnie obchodzą zdolności uliczne.
wąski77 / 2010-02-08 16:36:50 /
Jak pisalem wczesniej mnie przekonala do terrano dostepnosc czesci i solidnosc pojazdu, do tego diesel jest calkiem ekonomiczny, co do mavericka schody sa z czesciami bo niby to samo ale jakies tam problemy sa;)
Ludwik 3M / 2010-02-08 16:47:45 /
Co do rangera , to wszystko zalezy ile on kosztuje.
Classmobile / 2010-02-09 20:21:39 /
powinno udać mi się go wyrwać za 13-14 tys - gaz z dwoma butlami przełączany na desce. warty tej ceny?
pasek / 2010-02-10 09:07:25 /
Za rangera jak dla mnie trochę za drogo. W tej cenie chyba bym wolał duże Bronco. Ford jak to ford. Jak w miarę zadbany to się pojeździ a jak skatowany i nikt nic nie wymieniał bo się jeszcze kręci to będzie gorzej. Części pakietu startowego dostępne na aledrogo. Ceny takie sobie. Zawieszenie i mosty są takie jak w explorerze więc tu raczej problemu nie będzie. Dużo by można o tych autach napisać ale mi się nie chce i nie miejsce na to. Jedź, obejrzyj, wróć do domu, prześpij się, pomyśl i dopiero kupuj.
alvar4 / 2010-02-10 10:38:56 /
temat mam o tyle luźny, że auto mogę sobie wziąć na weekend obejrzeć i dopiero podjąć decyzję. Myślisz, że za 13-14 tys kupisz bronco, które będzie już wstępnie przygotowane do off-road-u? Poza tym przy tym aucie jeszcze większy kłopot z gratami. Ranger w moim przypadku praktyczniejszy - można quada wrzucić w razie co na pake i do lasu heja do przodu
pasek / 2010-02-10 11:38:18 /
jesli chcesz w offroad bawic to ranger e-eee. bierz auta popularne, toyota nissan jeep, w zabawie w terenie niestety czesci bardzo czesto ulegaja szybkiemu zuzyciu :P
romet / 2010-02-10 14:40:31 /
Jesli nie szukasz mocnych wrazen w terenie: pare dni temu zakupilismy z kolega w piasecznie dodge'a durango rok panski 2000 z sekwencja na ladnych gumach i ze znosnym pakietem wyposazenia za 14000 . Nie nadaje sie w teren , ale ma 4x4 i jest stosunkowo swierzym autem. Kwestia znalezienia okazji . Twoj ranger nie jest okazja.
Classmobile / 2010-02-11 07:17:27 /
Dzięki za wszystkie wskazówki - jeszcze przemyślę ten temat...
pasek / 2010-02-11 14:08:02 /
Fakt, części do Bronco nieosiągalne no ale coś za coś. Się chce być oryginalnym to się kupuje i martwi później. Ja bym nie kupował Ranga za tą cenę. Rynek jest przepełniony autami i nie ma się co napalać. Znaczy targować się i tyle.
alvar4 / 2010-02-11 19:57:01 /
jeśli szukasz autka 4x4 to zapraszam na
www.rajdy4x4.pl tylko uwaga jak będziesz tam kasztanił to cię zjedzą
bilans / 2010-02-12 10:32:55 /
Podepnę się pod wątek.
Ze starszych roczników nic więcej nie przejdzie ale za rodzinne planuję nabyć Explo tak po 2002 roku, z serii MKIII, 4.0, chyba automat, zagazowany na sekwencji.
Z rozpoznania to wydatek rzędu 30-40k zależnie od rocznika i stanu.
Czy ma ktoś z kolegów jakieś sugestie, doświadczenia lub pogłoski jak to się jeździ i czy awaryjność nie odbiega od standardu.
O MKII nasłuchałem się trochę, a i z serii MKIII łatwiej przekonam małżonkę.
Mati_Poznan / 2010-03-08 11:40:36 /
jeżeli mkIII jeździ tak jak mkII albo lepiej,to jest za.......ście wygodny samochód,opowieści o awaryjności w moim przypadku się w ogóle nie potwierdzają,oczywiście mogę się wypowiedzieć tylko o serii drugiej.
No i jest to Ford.
karolb863 / 2010-03-08 22:33:55 /
podepnę się
mam na oku explorera z serii 3, rocznik 2003
w załączeniu fotka naklejki z VIN
Czy ktoś potrafi odszyfrować z niego czy ma napędy 4x4, ew. najlepiej co oznaczają kolejne cyfry i symbole "tabliczki"
Czy na podstawie VIN serwis może ustalić przeszłość pojazdu, może ktoś z was pracuje akurat w serwisie :)
Mati_Poznan / 2010-03-26 19:33:53 /
https://www.fleet.ford.com/maintenance/vin_tools/pdfs/VIN2007.pdf
kozi / 2010-03-26 21:02:05 /
U63 XLT 4x2
kozi / 2010-03-26 21:20:29 /
Mati, weź kup normalne auto. 90% rodzin w Polsce, jak się dziecko urodzi, jeździ lanosami, astrami I, golfami II LPG etc. K***, eksplozji się zachciewa. Burżuazja. ;P
Hrabia® / 2010-03-26 22:29:58 /
Mati, wyslij mi to na beddietc2(at)gmail.com w poniedzialek, bede mogl dosc sporo o nim informacji dostac, moze lacznie z tym jak byl serwisowany.
Beddie / 2010-03-27 11:55:37 /
Hrabia, normalne auto to jest takie, do ktorego mozna normalnie wsiasc (nie kucajac), widziec droge (a nie wydech autobusu), albo ruszyc pod gorke z kompletem pasazerow nie palac sprzegla. Oraz nie rozpada sie po puknieciu w latarnie, nie wygina sie po zapakowaniu bagaznika ani tez nie odpadaja mu kola na dojezdzie do chaty.
90% rodzin jezdzi gólfami, a pozostale 10% ma rozum ;)
pmx (wiewior;) / 2010-03-29 18:14:04 /
Witam. Jako, że wątek jest o 4x4 i nie o Fordach (a przynajmniej nie tylko) to odważę się wystosować pewne pytanie: otóż
czy most tylny z blokadą od pajero II 2.8 td '96 r. podejdzie do frontery A 2,3 td 93'r?
Ogólnie zachodzi potrzeba założenia blokad do owej frontery skutecznie i rozsądnym kosztem.
Wszelkie dywagacje mile widziane:)
Marek F / 2011-01-27 13:55:03 /
Przede wszystkim przełożenia pewnie nie pasują. Mocowania wahaczy i kielichy pod sprężyny zapewne też będziesz musiał przerobić. Nie wiem czy warto, bo most używany też będzie pewnie wymagał wymiany (lub w ogóle dołożenia) hamulców, może łożysk. Ja bym poszukał jakieś dedykowanej blokady, jeśli most masz w dobrym stanie. Teraz pokazały się jakieś takie a'la ARB w lepszej cenie. Choć nie wiem jak się sprawdzają, bo ja mam akurat seryjną ;)
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2011-01-27 21:02:43 /
Właśnie na mostach nie zauważyłem oznaczeń co do przełożenia (to pytanie zadał mi kumpel, a że tu jest kopalnia wiedzy, postanowiłem podać je dalej) zamocowanie nie stanowi problemu, most z blokadą jest tanio, w dobrym stanie i po znajomości, a blokada dedykowana do frontery jest oczywiście dostępna nowa jakoś pod 2k. Także, jeśli ktoś dysponuje danymi dotyczącymi przełożeń mostów w/w samochodów to bylibyśmy wdzięczni, bo ja w necie się nie doszukałem. Sprawa właśnie się rozbija o to czy przód nie pojedzie szybciej od tyłu albo odwrotnie, a mierzenie ręczne poprzez obracanie, ma sens jak ma się jakieś tabele i wie do czego można wynik pomiaru podciągnąć. Dzięki z góry.
Marek F / 2011-01-28 00:36:32 /
Pajero z silnikiem 2,8TD ma wg mnie przełożenie 4.900. Frontera - nie wiem.
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2011-01-28 09:05:57 /
Tu masz tabelkę z przełożeniami Pajero: http://www.downunder4x4.net/forum/showthread.php?t=8149
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2011-01-28 09:14:39 /