podczas czyszczenia zbiornika przed powtórnym malowaniem, odkryłem na górnej jego powierzchni trzy malutkie dziurki... pospawac na pewno tego sie nie da,bo było by więcej szkody niz pożytku, a dostanie drugiego zbiornika do 2.8 graniczy z cudem, więc pytanie: czym to połatać, by było OK?
mozna to zakleic, szczegolnie jesli to jest od gory
oczysc blache dookola jak najlepiej sie da z resztek farby i rdzy, tylko nie szlifierka bo jeszcze wybuchnie !!!!!!
kup klej do zbiornikow, sa takie specjalne, tylko nie bierz najtanszego i wcisnij go w te dziurki
powinno wystarczyc,
mozesz to tez zaspawac, ale wtedy zanies do kogos kto to juz robil, zbiornik trzeba zalac woda i dopiero spawac, a i tak jest ryzyko
camaro / 2004-04-27 19:52:14 /
ja w swojej karieże łatałem juz 4 zbiorniki paliwowe niezależnie czy od góry,z boku czy od dołu zawsze lepiłem "POXILINĄ" to jest naprawde świetny materiał i niereaguje z paliwem!! jak dzióra była zaduża żeby ją zalepić przykładałem większy kawałek blachy i obklejałem go do okoła . NIGDY nieciekło i niepękało!! Polecam i pozdrawiam :)
kokon / 2004-04-27 21:17:38 /
Dzięki moim "Wspaniałym Sąsiadom" musiałem łatać zbiornik w Nysozaurze - dwie dziury wywyiercone wiertarką na dnie zbiornika fi 6mm. oczyszczenie zbiornika przemycie benzyną extrakcyjną i poxilina i naprawdę trzyma już ponad pół roku.
Abo!GOP! / 2004-04-27 22:04:47 /
a tak podsumuje to w taki sposob
kwas & cyna
lutowac trzeba i juz !!!!!
i to jest najpewniejsze
Wojdat / 2004-04-27 22:11:52 /
Poxiliny test wypadł widzę The Best :)))
zbiornik,od roku stoi pusty, więc nie powinien chyba wybuchnąć gdyby coś... a dziurki są naprawdę małe, więc chyba je zakleję...dzięki
sporo robiłem zbiorników i polecam tylko lutowanie, na to moze iść dopiero trwarda spoina z np.poxipolu i dopiero malowanie.
innych metod nie polecam
Tylko lutowanie , żadnego klejenia itp... , ew. spawanie ,ale jeśli zbiornik zalany wodą
marian212 / 2004-04-28 01:44:46 /
zbiornik może stać kilka lat i też łatwo o nieszczęście, nawet otwarty!
Najbardziej niebezpieczne/wybuchowe są właśnie puste zbiorniki, ze względu na opary (to one są palne). Spawając zawsze na maksa wodą zalewać.
sam miałem dziury wielkie na "palec", oczyściłem i wstawiłem łatki z blachy miedzianej co by pewne było - oczywiście lutując. nie polecam kwasu do czyszczenia, bo zaczyna potem korodować obok, ja używałem kalafonii (przy odrobinie cierpliwości da się zrobić).
pozdrawiam
MIHU / 2004-04-28 07:51:27 /
połączenie kalafonii z denaturatem (bądź acetonem) da nam w efekcie "pastę", którą można smarować powierzchnię do oczyszczenia. Stosować niezwłocznie po sporządzeniu z uwagi na to że denaturat (i aceton) szybko parują ...
Kornik / 2004-04-28 08:12:38 /
Poxilina jest dobra na wszystko, jak "szara maść". Udało mi się nią załatać i zbiornik paliwa i cieknącą chłodnicę.
A to, że zbiornik należy zalewać wodą, a nie tylko wypłukać przed spawaniem, przekonaliśmy się z kolegą na własnej skórze. Działo się to kilka lat temu, ale tego "bombowego" efektu nie zapomnę...
Ramboost / 2004-04-28 09:42:24 /
Poxilina nie jest zła IMHO znacznie lepszy jest Poxipol :) tylko co to jest "szara maść" o maści zielonej słyszałem ale o szarej nie.
Farmaceuta / 2004-04-28 12:09:15 /
To taka metafora; co jak co, ale ty jako Farmaceuta powinieneś wiedzieć, co to jest szara maść.:-)
To potoczne określenie leku "na wszystko", coś jak Amol - do wszystkiego czyli do niczego. Jest taka piosenka LOMBARDU - "Szara maść".
Ramboost / 2004-04-28 13:18:21 /
Khem, (uwaga odpowiedź całkowicie OT i można pominąć) fakt, któryś z zakurzonych neuronów dał znać, że takie cuś jak "szara maść" obiło mi się o uszy. No cóż, latka lecą i pamięć szwankuje :)
Farmaceuta / 2004-04-28 13:38:23 /
ja ze względu na skomplikowane zamocowanie zbiornika gazu przerabiałem swój zbiornik. Po spawaniu okazało się że ma parę małych dziurek. Skonsultowałem się z panem od żywic i kupiłem litr żywicy i utwardzacz, zmieszałem wlałem, zamieszałem, nadmiar wylałem. Czyli wylaminowałem cały zbiornik od środka. Od sierpnia jeździ bez zarzutów i nic nie cieknie.
granadziarz_3M / 2004-04-30 19:37:08 /
panowie a ja lutowac to czym bo przeciez chyba nie zwykła lutownica? jakims palnikeim gazowym czy czym? jak to robicie
grzech / 2004-05-03 16:30:01 /
kolbą 300-500W do rynien.
granadziarz_3M / 2004-05-03 16:46:03 /
duużą lutownicą... palnik odradzam z wiadomych przyczyn ;DD mogła by to być rozrywkowa zabawa :)
Trójkąt / 2004-05-04 10:16:54 /
Panowie
Czy do lutowania nie trzeba zalewać zbiornika? Nie ma groźby wybuchu?
Pankol / 2005-05-29 10:19:57 /
Jeżeli lutownica nie ma przebicia to nic nie zaiskrzy. Podłącz lutownicę do fazy, a następnie sprawdź miernikiem czy nie ma napięcia pomiędzy kolbą a zbiornikiem (tobą, ziemią , kaloryferwm czy czymkolwiek uziemionym)
granadziarz_3M / 2005-05-29 10:39:15 /
Rozumiem
Czyli lotownica nie wydziela wystarczająco dużo ciepła, żeby zapalić opary benzyny?
Pankol / 2005-05-29 10:48:11 /
nie
granadziarz_3M / 2005-05-29 11:24:53 /
witam mam troche sladow rdzy na zbiorniku i zastanawialem sie co z tym zrobic??
Wymiana zbiornika? czy moze wystarczy oczyscic i pomalowac??
Co poradzacie? Jak malowanie to czym ?
Prosze o rady
Pozdrawiam
camel77 / 2008-07-15 21:43:23 /
Jak nie ma dziur, to wyczyśc i pomaluj. Jak są dziury to oczyśc z syfu, lutownica w rękę i jazda. Potem pomaluj :)
Arek 3M / 2008-07-15 22:00:16 /
Ostatnio też to przerabiałem. Z zewnątrz niby tylko ślady rdzy, w rzeczywistości po oczyszczeniu mnóstwo wżerów i kupa małych dziurek. Praktycznie nienaprawialne chyba żeby wspawać cały kawał blachy.
Jak nie ma dziur to chyba wystarczy oczyścić dobrze i pomalować porządnym systemem. Jak są dziury to stawiałbym na nowy (lub używany) zbiornik bo z benzyną nie ma żartów :)
zygzak_wFe / 2008-07-15 22:05:38 /
W moim przypadku była spora dziura od góry i mnóstwo szykujących się do odkrycia. Zbiornik oczyściłem obłożyłem matą i żywicą ,na raz i potem jeszcze na raz grubo, później pomalowałem wszystko. Problem zniknął. Powiedzieli mi, że teraz przeżyje całe auto ten zbiornik. Pożyjemy zobaczymy, póki co to dopiero drugi miesiąc, a leje zawsze do pełna, więc gdyby wacha miała to rozpuścić to chyba już byłoby po sprawie.
Zawada1 / 2008-07-15 22:15:23 /
Prosze o podpowiedz jaka farba to pomalowac? Jakas marka??
camel77 / 2008-07-16 16:56:14 /
ja po oczyszczeniu i odtłuszczeniu zbiornika pomalowałem wszystko polrustem, a potem jak wyschło to jeszcze akrylem ;)
michalch83 / 2008-07-16 17:51:26 /
Ja podkład jakiś(nawet niewiem co było pod ręką), a później akryl
Zawada1 / 2008-07-16 19:41:12 /
Polecam wykorzystanie kompozytów polimerowych Enecon. Łatwe w aplikacji, bezproblemowe w eksploatacji rozwiązanie. Kompozyty można dostać u polskiego dystrybutora - przyjeżdżają, oceniają, wystawiają ofertę. Sprawdźcie stronę: http://www.ewabis.com.pl/663-Kompozytypolimerowe.html
Można tam poczytać co nieco o rozwiązaniu.
Pawel Bell / 2011-05-26 09:13:38 /
Co prawda jest to reklamowa reklama, ale warto na to zobaczyc w formie alternatywy w razie W.
Classmobile / 2011-05-26 09:32:12 /
lutowanie, lutownica rynnowa, do zbiornika woda i jazda!
Kriss_MustangII / 2011-05-26 09:33:37 /
a po co woda do lutowania?
Mysza liil (EM) / 2011-05-26 11:23:34 /
Witam . Przeczytalem na forum wszystkie zamieszczone komentarze z wielka uwaga . Najbardziej ubawil mnie post z szara mascia ,aczkowiek wiele zalecen jest bardzo sensownych i pomocnych .Mieszkajac w Polsce w akademiku mialem kolesia ,ktory byl nicpon do potegi entej ale w "produkcji " kawalow nikt go nie pobil . Nazywalismy go zelazny student . Swego czasu wymodelowal kawal o "uniwersalnej szarej masci na szczury . Poniewaz okres swiateczny toz ,toz i aby bylo wesolo -opowiem .
Na wiejskim bazarze facet gromkim glosem nawoluje : Masc na szczury ! Masc na szczury ! Uniwersalna szara masc na szczury !!! Zainteresowani podbiegaja i pytaja . Panie , jak to dziala ? Normalnie !. Lapiesz pan szczura , smarujesz pan ogon , i szczur bierze i zdycha ! Panie , jak ja mam zlapac szczura to ja moge zabic go i nie potrzebuje szarej masci na szczury . On zas na to : Tak tez mozna tepic szczury ! Masc na szczury ! Masc na szczury !! Uniwersalna szara masc na szczury !!!
PS . Dziekuje wszystkim pozytywnie rozgarnietym za pomoc w temacie : Co zrobic z cieknacym zbiornikiem paliwa. Tym od szarej masci - Tez !
canadol / 2014-12-24 07:45:28 /
Odgrzewam.
Ściągnąłem dziś zbiornik, bo po wymianie uszczelki pod deklem pływaka dalej sączyła się benzyna, i okazało się, że pod tą gumową osłoną na rancie zbiornika dosyć konkretnie przegniło. Jest jakiś sposób naprawy oprócz spawania, który by tutaj dał radę, czy tylko inny zbiornik ?
daniel46 / 2020-05-09 12:11:04 /
Jeśli nie cieknie to ja bym to odciął do spawu i zabezpieczył. W tej pachwinie zbiera sie tylko wilgoć...
Kilgore / 2020-05-09 13:36:35 /
No właśnie jak napisałem stamtąd się sączy,
póki co spróbuję masy epoksydowej do naprawy zbiorników, zobaczymy czy zda egzamin
daniel46 / 2020-05-09 15:26:15 /
Chcesz to mogę go naprawić . Nawet w tygodniu będe jechał do poznania to mogę go zabrać.
garazowiec / 2020-05-11 06:49:41 /
Mój dziadek lutował na mosiądzem na boraks przy użyciu palnika tlen acetylen,
ale to była stara szkoła.
t o m a s z / 2020-05-17 21:47:40 /
Mi koledzy Z pracy lutowali cyna. miałem już gotowa masa uszczelniajaca do bakow ale wolałem polutowac. Na koniec oblalem żywica i przykleilem mate szklana. Działa. Sorry za brak polskich znaków.
cezaryg / 2020-06-01 19:44:59 /
A w środku coś stosowałeś ?
Nie. Myślałem o tym czy wlać zywice do środka ale tego nie zrobiłem.
Też jak Ty miałem małe dziurki od góry. Oczyscilem cały bak szlifierka z włosiem murzyna. Polutowalem. Ponieważ mialem obawy że grubość blachy się zmniejszyła dodałam warstwę maty z zywiec. Od dołu bak wygląda jak nowy A od góry widać trochę tylko od strony wlewu w nadkolu. I jest ok.
cezaryg / 2020-06-02 10:37:59 /
Miałem podobny problem, pocący się zbiornik po delikatnym piaskowaniu ukazał mnóstwo małych dziurek, gdybym miał to lutować siedziałbym pewnie z miesiąc. Na szczęście znalazłem post Granadziarza o lamininowaniu, wlałem żywicę do środka i od kilku lat jest spokój.
szwagierr / 2020-06-02 11:05:28 /
Właśnie chciałem napisać, ale mnie uprzedzono. Stosowałem patent z wlaniem rozrobionej z utwardzaczem żywicy. Pozwalałem jej się rozlać po trefnym rejonie. Doskonale działało, ale reszta auta się zbiodegradowała...
granadziarz_3M / 2020-06-05 11:35:16 /
a nie mogłeś takiej mikstury wlać w profile zamknięte nadwozia? :)
wąski77 / 2020-06-05 11:41:49 /
a znajdź taką betoniarke co by nadwozie do niej przywiązać....
Ignacy / 2020-06-05 21:28:52 /
Ja otwieram piaskuje jeśli stan materiału pozwala cynuje i spawam z powrotem.
agrafka29 / 2020-06-09 08:58:37 /
agrafka29 / 2020-06-09 08:59:41 /
agrafka29 / 2020-06-09 09:00:48 /
Zbiornik z Ford Cortina MK1 z 1965 roku.
agrafka29 / 2020-06-09 09:02:05 /
ten sam efekt można bezinwazyjnie, betoniarka lub coś podobnego i heja,
lutować i tak można od zewnątrz,
a pokrycie zbiornika od wewnątrz jest wskazane, przy paliwa z dodatkami bio.
Więc uważam rozbieranie zbiornika za niezbyt dobraną technologię naprawy.
Gdyby ktoś chciał naprawić zbiornik masą epoksydową, o której pisałem wyżej, to mogę śmiało polecić. Nie jest to naprawa prima sort jak wylewanie od środka żywicą, lutowanie czy wymiana zbiornika na nowy, ale za darmo 20 zł było warto przetestować
daniel46 / 2020-06-18 12:48:01 /
miało być za 20 zł, słownik od razu dodał coś od siebie..
daniel46 / 2020-06-18 12:48:32 /
to ostatecznie lałeś do środka ?
Kilgore / 2020-06-18 14:14:44 /
Nie, rozgiąłem łączenie blach, wyczyściłem ile szło, pomalowałem reaktywnym, na to posmarowałem tą masą, zacisnąłem blachy i tyle w temacie
daniel46 / 2020-06-18 16:01:35 /
a trzyma? :p
Ignacy / 2020-06-18 17:00:42 /
A no trzyma, inaczej bym nie polecał 🙂 Byłem trochę sceptycznie nastawione na takie glucenie, ale trzyma i nic nie cieknie, warto to mieć przy sobie, na opakowaniu ilustrują, że po utwardzeniu można wiercić, gwintować, szlifować...
daniel46 / 2020-06-18 19:13:44 /
podepnę się z nietypowym zapytaniem.
Czy ktoś może ma wiedzę z jakiej grubości blach aluminiowych spawane są sportowe zbiorniki paliwa? Może ktoś ma jakiś na stanie i mógłby zerknąć/zmierzyć?
Z góry dzięki za info.
(chodzi o grubość ścianki blachy użytej do wytworzenia zbiornika)
♠Zoggon♠ / 2020-09-15 09:48:10 /
Ja w pracy współpracuję czasami z firmą robiącą aluminiowe zbiorniki paliwa co prawda do ciężarówek i busów a nie sportowe i oni robią z blach 2 i 3 mm.
MetfaN / 2020-09-15 13:24:51 /
Najczesciej 1.2 albo 1.6. Ja teraz bede spawal z 2-ki, ale to dlatego, zeby latwiej pospawac bylo :-)
Konrad vel smasher / 2020-09-15 14:48:42 /
Tak sobie przetwarzam dane i chyba wymiar (pojemność) ma tutaj dość duże znaczenie .
To zapytam i ja, chce zrobić prosty zbiornik z blachy (węglowej) czy gr. 2mm będzie ok? Czy grubsze robić? I na necie jest pokazane że jakaś chemię wlewaja dedykowaną do zbiorników. Musowo? Będzie to korodowac? Jeżeli przyjmiemy że auto w zimie stoi z pełnym zbiornikiem? Pozdro
Zajo / 2021-01-13 16:36:56 /
A czemu z czarnej chcesz robic? 2mm to z aluminium możesz robić, stal to 1mm wystarczy spokojnie, a nawet aż nadto. Kwestia tylko jak dobrym spawaczem jesteś. Wiadomo grubszą blachę łatwiej pospawać.
Konrad vel smasher / 2021-01-13 17:46:51 /
Konrad, bo do czarnej znajdę prędzej spawacza i napewno taniej wyjdzie niż Alu. ;)
Zajo / 2021-01-13 19:11:45 /
Do czarnej prędzej znajdziesz spawacza z MIG-iem, a tym szczelnie pospawać to niezłe wyzwanie.
Aluminium spawasz TIG-iem, dużo łatwiej uzyskać szczelność.
Jak ktoś się czepnie to owszem czarną też można TIGiem pospawać tylko jaki sens... jak ktoś tiga ogarnia to i alu ogarnie.
Trójkąt / 2021-01-13 22:48:22 /
Zbiornik z 0,8. Z 1mm nie rób, bardzo to ciężkie wychodzi, niepotrzebnie a ponadto gięcie szerokiego arkusza blachy milimetrowej równomiernie po łuku jest dość kłopotliwe. Ja zdecydowanie polecam 0,8mm. Mam na myśli tego typu zbiornik:
zapek??? !G.O.P! / 2021-01-13 22:50:56 /
Spawanie TIG stali czarnej ma bardzo duży sens jeśli naszym głównym kryterium jest estetyka, minimalizacja skurczu, odkształceń oraz obróbki lica i grani. No i spawanie blach cienkich czyli <1mm to sens ma tylko TIG.
zapek??? !G.O.P! / 2021-01-13 22:55:12 /
Czyli szukamy fachury od tiga. Jest tu taki?
Czy taki Alu zbiornik trzeba malować?
Czy ktoś kto robił zbiornik może się podzielić jakimiś tipami?
Chce zrobić coś takiego (mustang):
Tylko że dostosowany pod moje auto.
Pzdr
Zajo / 2021-01-14 00:28:15 /
Nawet może być takie jak Zapek wstawił, tylko aby się zmieścił tu:
Zajo / 2021-01-14 00:31:22 /
Ja teraz na dniach będę spawał z alu właśnie zbiornik, ale taki bardzo "kanciaty".
Nie mam narzędzi, żeby sobie łuki powyginać jak Zapek :) Będę spawał z 3mm alu. Ponoć najlepiej z nierdzewki zbiorniki robić. Alu są gatunki odporne na korozję i nadające się bardziej na zbiorniki (PA13/PA20) albo mniej. No ale alu tanio nie wychodzi. Materiał swoje kosztuje i spawacz alu też. Nierdzewka wyjdzie taniej, ale znowu wymaga podawania argonu od spodu spoiny, a alu nie. Do ciężarówek wiem, że fabrycznie robią i z alu i z nierdzewki. Do tego trzeba pamiętać o przegrodach, chwytach paliwa, króćcach, odpowietrzeniach i wlewie paliwa.
Konrad vel smasher / 2021-01-14 01:21:44 /
Zbiorniki z reguły robi się ze zwykłej stali głęboko tłocznej. Zbiornik w środku nie będzie korodował dopóki jest w nim paliwo. Wystarczy cokolwiek paliwa, byle nie stare i zwietrzałe. Paliwo parując wypiera z wnętrza powietrze więc żelazo nie ma kompana to tworzenia rudej pary.
Zbiorniki z alu robi się z alu aby były lżejsze.
Aluminium też koroduje tyle że inaczej.
Zbiorniki typu "plaskacz" najprościej wykonać z dwóch wytłoczek, tak jak ten do mustanga, granady czy Capri. Najprościej dla fabryki, nie dla nas. Plaskacza też można wykonać z trzech części a właściwie z czterech: dwa boki i owijka także z dwóch części, górna i dolna. łatwiej wtedy umiejscowić we wnętrzu wszystkie detale.
Takie płaskie zbiorniki są zwykle dość duże więc jak dno nie będzie posiadało przetłoczeń to będzie pracowało, po spawaniu się może pokrzywić i będzie wtedy brzydkie.
zapek??? !G.O.P! / 2021-01-14 07:53:52 /
Dzięki za wszystkie cenne informacje, więc skoro blacha to blacha, to rozwiaze nierdzewke bądź węglowa (chodzi tu o koszty, nie robię projektu za nie wiadomo jakie pieniądze), ma być płaski zbiornik, coś podobnego do polonez bądź 125p.
Bo obecnie jest taka fantazja mająca może 25l:
Artysta to robił chyba 😅😆
Zajo / 2021-01-14 08:33:50 /
artysta sobie poradził, działa? Działa.
A jak chcesz z poloneza, to mogę Ci odstąpić nowy, będziesz miał bazę do przeróbki. Odstąpić znaczy tania sprzedać.
Wolę zrobić od nowa, wg mnie lepiej i szybciej niż ciąć i spawac :P
Zajo / 2021-01-14 12:48:04 /
Krzysiek jak masz oryginał nie używany od Poldka to go wystaw na olx pójdzie z pocałowaniem ręki za przyzwoity pieniądz bo te zaminniki co można kupić dziś to badziewie które po roku już mają korozję do okoła i wewnątrz, wymieniłem we fiacie i żałowałem
Jellon aka Revenge Racer / 2021-01-14 16:05:19 /
Ja ten kabel masowy przykręcił bym na środku bardziej ;)
mateush (proko) 3M / 2021-01-14 16:11:23 /
Proko teraz jest lepiej (może nie najlepiej, można lepiej - wiem) masa jest przykrecona do mocowań pasów pod siedzeniem :) w tym aucie dużo ciekawostek jest zastosowanych 😅
Zajo / 2021-01-14 17:04:32 /
Jellon, dziękuję, obawiam się że to jakiś zaminnik, choć dobrze sie trzyma. Mam go już 10 rok, trzymam na półce z rzeczami ogrodnicznymi w drewutni i rdzy jakoś na nim nie widziałem. Choć nie przyglądam mu się zbytnio.