Hej
Ostatnio zetknąłem się z produktem FOM (odrdzewiacz z pasywatorem). Na instrukcji napisane było aby nie zmywać go z powierzchni metalu tylko odrazu malować. Zostawia on taki ciemny lekko kleisty nalot na blasze. Zastanawiam się czy nie błoby on dodatkową pomocą przed kładzeniem podkładu pod lakier. Szukałem info na ten temat w necie i znalazłem tylko coś o zbiornikach tankowców i lakierowaniu samochodów w fabrykach.
Co o tym wiecie?? Może jakieś doświadczenie?? Czy leci z nami chemik??
dugazz / 2002-07-13 22:19:58 /
stosuje od jakiegoś czasu "BRUNOX" jest to środek wiążący rdzę i zostawiający warstwę żywicy na zewnątrz... po dwukrotnym tryśnięciu można kłaść na to podkład i lakier... jak narazie opinia moja nt. tego środka jes bardzo pozytywna...
możana kupić w sprayu i w puszce na pędzel... to drugie jest bardziej wydajne.. polecam na wszeliki zaprawki i na gruntowanie metalu przed malowaniem..
Trójkąt 
/ 2002-07-15 08:35:00 /