Witam
Nie rozumiem jednej rzeczy ;-)
Wedlug ksiazki ustawienie nalezy przeprowadzic tak:
- gorny korpus gazika ustawic "pionowo"
- blaszke od plywaka podgiac tak, aby iglica zamykala sie gdy plywak jest (tak jakby) rownolegle do korpusu
Problem jest w tym, ze zawor iglicowy sklada sie, procz z samego zaworku, ;-) jeszcze z dziwnej kulki (ktora widac z zewnatrz) i ktora mozna jeszcze docisnac (recznie, sam plywak po obroceniu do gory nogami nie zamyka jej - jest za lekki).
Moje pytanie brzmi: czy dobrze rozumiem regulacje i czy nalezy mierzyc polozenie plywaka przy wcisnietej kulce czy wtedy gdy jest nie wcisnieta?
I po co w oglole ta sprytna kuleczka? ;-)
Pozdrawiam
gogoad / 2004-03-27 13:46:45 /
w opisie nie jest pokazane, że pływak ma być "tak jakby" równolegle do korpusu, tylko jest podana dokładna odległość pomiędzy dołem pływaka a korpusem. Odległość ta jest różna dla pływaków plastikowych i metalowych (mosiężnych)
w regulacji tej pływak "zwisa" swobodnie opierając się o zaworek i tak ma być.
kulka służy jako "amortyzator".
pozdrawiam
MIHU / 2004-03-30 08:48:50 /
Dzieki wielkie
Znalazlem dane na poczatku ksiazki :-)
Jesli by kogos interesowalo to odleglosci maja sie tak:
- 34.8 mm do 35.5 mm dla plastikowego plywaka
- 40.5 mm do 41.5 mm dla metalowego
Pozdrawiam
gogoad / 2004-03-30 10:43:28 /
Ten z plastikowym plywakiem łatwiej wyregulować wkładajac jakis pręcik , śrubokret o średnicy 12mm tak aby idealnie pasował w przerwe między korpusem a samym pływakiem.
P.S. jak zrobilem w tym miejscu przerwe na 8 mm to co prawda czasami mooj 1600 gt zalewal sie na wolnych obrotach ale za to palił gume na dwojce :))
michoo 3M 
/ 2004-04-28 19:55:38 /
piwo dla gogoad za takie informacje, mam trzy książki w których wspominaja o DGAV i wszędzie piszą o 41mm, bez rozróżnienia na metalowy i plastikowy pływak
DeMaDeS / 2009-08-08 17:03:18 /