Pozwolę sobie na rozwinięcie pytania które nurtuje mnie od dawna w nowym wątku na forum ...
Ma to związek z maską do FCMK1a , a konkretnie z garbem na niej. Czasami widuję dokręcaną osłonkę do garba od strony przedniej szyby. Wiem że na stronie są conajmniej 2 takie maski na stronie - u Karola (http://www.capri.pl/photo/8/e/3e5f2b0e0428e.l.jpg)i u Pawła Sz.(zdjęcie poniżej,ale bez przykręconej osłonki). Podobno ma taką także Sebastian N-W ,ale nie widać tego na zdjęciach.
Moje pytania są następujące :
1) z czego jest to wykonane ?
2) do czego słuzy ?
3) w jakich modelach montowane ?
Proszę także o linki do stron oraz zdjęcia modeli z taką maską, bo wydaje mi sie że była ona montowana w mocniejszej wersji 2,3 GT , tej 125 PSowej.
Pozdrawiam i dziękuje z góry za odpowiedzi :)
marian212 / 2004-03-19 22:17:32 /
jest to pochromowany odlew ze ZnAl-u przykrecany do maski, taka ozdobka dla wyzszych modeli
camaro / 2004-03-20 09:07:07 /
Ta jedynka z linku jest to 2.0V4 gdzieś na Słowacji/Czechach.
http://www.capri.pl/capri/gallery-mk1/mk1-0048.l.jpg
Też ma taką blachę.
michukrk / 2004-03-21 14:17:28 /
Czy to dokręcane cuś to tylko ozdoba ? Czy to nie jakaś zaślepka w miejsce gdzie cośsie przykręcało ?
marian212 / 2004-04-08 12:47:20 /
A , i mam jeszcze jedno pytanko ... odnośnie progów w MK1. -
Czy prztłoczenie w progu pod jajeczko Forda było po obu stronach auta ?
I czy w jajeczku pisało "FoMoCo" czy "Ford" ?
marian212 / 2004-04-08 12:49:12 /
hehe jajeczko, ale sie wielkanocnie zrobiło :)
nakładka na garb w mkIa jest tylko ozdobą, przykręcaną do zupełnie inaczej ukształtowanej maski niż takiej bez nakładki.
Zanim się zabrałem za niewątpliwie jeszcze oryginalne progi, nie było na nich śladu po "jajeczkach".
Teraz już nie ma śladu po oryginalnych progach... zające i kuczaczki poniosły, takie małe w paski ;)
To że były takowe "jajeczka" na progach jest niepodważalne :
http://www.capri.pl/images/image.php?back=../library/folder-ford-capri-mk1-03.php&dir=../library/folders&name=folder-ford-capri-mk1-03-p07
W gratach które dostałem z FC jest tylko jedno takie jajko , a oryginalne progi są jeszcze "zakryte" przez niemieckiego blachmena (szykuje sie do balacharki i nie wiem jakie kupić). Więc czy tylko z jednej strony (myśle sobie - może tylko dla pasażera/pasażerki , żeby wiedział/wiedziała z jaką furą ma do czynienia :D ) , czy z dwóch stron ?
Pozdrawiam :)
marian212 / 2004-04-08 13:49:49 /
W progach z klokkercholma nie ma tłoczenia na te jajka. Poza tym to niezłe jajka;) i wesołych świąt:)
michukrk / 2004-04-08 14:04:36 /
A mi się wydaje choć niewidziałem na własne oczy,że powinny byc po dwóch stronach tak jak np. w granadach są te chromowane listwy ze znaczkami forda ale to tylko moje do mniemania wesołego jajek życzę z tymi jajkami;]
gilmor / 2004-04-08 14:38:00 /
Przetłoczenia pod znaczek powinny być po obu stronach. Jestem tego pewien na 100% Jak kupiłem Capri miałem jeden naklejony od strony pasażera, po drugim został tylko klej. Takie znaczki były niedawno na ebay i przegapiłem aukcje :/
Napewno jeszcze się trafią.
Michal W / 2004-04-08 14:39:33 /
mam takie znaczki i potwierdzam ze jest to patent orginalny, tyle że u mnie nie byłu klejone w wsiskne na kołeczkach !!
Pe®ana / 2004-04-08 16:37:02 /
U mnie też wciskane , podobnie jak litery na masce i klapie. Perana , są na sprzedaż ??? :P
marian212 / 2004-04-08 17:28:58 /
No prosze, im nowszy samochód tym oszczędniejsze rozwiązania.
W mk3 to już pewnie flamastrem malowali ;))))
Michal W / 2004-04-08 17:38:00 /