szukalem na forum i nigdzie nie znalazlem wiec zakladam nowy topic
a chodzi mi o to jakiej grubosci blachy i rodzaju uzyc do remontu taunusa
podloga bagaznika i fragment podłuznicy , blacha pod deska rozdzielcza ??
Main(misiek) / 2004-03-13 09:32:54 /
Ja mam podluznice i dziury w podlodze latane blacha 1 mm, ale np. Skun w swoim Taunusie mial podobno podluznice i progi zrobione z 3 mm blachy, tez tak chcialem ale blacharze powiedzieli mi ze to nie potrzebne.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2004-03-13 10:52:12 /
0.8 mm głównie a jak podłużnice to można sie pokusić o 1.2 :-) 3mm to już mogłoby być tak sztywno że by pekało w miejscach gdzie pracuje
MikeB4 / 2004-03-13 15:49:19 /
Słuchajcie, a jak z dostępnością blach w pl wygląda- pytam, bo usłyszałam od jednego blacharza że ciężko o blachy, które uważa za odpowiednie do wspawania do Capri... nie wiem co miał na myśli mówiąc "odpowiednie", mam nadzieję, że mnie oświecicie.
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-13 09:17:59 /
generalnie pewnie chodziło mu o to że blachy które można zakupić nijak nie mają się do blach oryginalnych, grubość jest nie taka, kształt często się nie zgadza i trzeba klepać po swojemu, tak czy siak fajnie ze coś jest. Ratować się trzeba zewnętrznymi podróbkami, natomiast wszystkie inne blachy polecam dorabiać.
Przepraszam, nie doprecyzowałam... rozmawialiśmy o arkuszach blach a nie o reparaturkach (koleś jakiś taki ogólnie niechętny żebym mu dostarczała gotowce, woli sam, ale "będziemy rozmawiać po piaskowaniu")... Mogło mu chodzić o grubość blachy czy może o jakieś stopy metalu z których blachy do naszych aut były wykonane?
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-13 10:02:01 /
Z gatunkami to raczej nie powalczy bo w polsce jedyne dostępne to St3S, DC01 a to jedno gówno jest (przepraszam). Nierdzewka też odpada bo ... odpadnie szybciej niż by się blacharz spodziewał (tworzy się ogniwo itd, reneralnie zgnije to na łączeniach). Ma być blacha zimnowalcowana głębokotłoczna (miękka) i tyle. Grubość od 0.8 do 1,2. Ja na poszycia stosuję 1mm i jest git:)
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-13 15:25:40 /
Na elementy "nieobciążone" DC04
Na elemnety konstrukcyjne HC240 bedzie jak znalazl.
choc i tak najgorsza cala blacha lepsza niz wczesniejsza przerdzewiala dziura :)
Pchanie lepszej blachy niz otoczenie nie ma tez sensu bo nadmiernie obciaza polaczenie. Strefa wplywu ciepla od spawania powoduje obnizenie jej wytrzymalosci zmeczeniowej i tak do takiego samego poziomu niezaleznie od gatunku blach wyjsciowych.
bartek nowakowski / 2008-08-13 22:27:17 /
Jakby co mam kilka drzwi z Fiesty na blachy do reperaturek ;-))) 30 lat i nie ruszone rdzą oprócz dolnej krawędzi ....
MikeB4 / 2008-08-13 22:39:50 /
Ja często uzywam blach z samochodów.Najlepsze są tylnie klapy od granady sedan.
mario75 / 2008-08-13 23:18:16 /
dobra jest tez maska, tyle ze nie jest calkiem plaska.
Leszek "QSi" / 2008-08-13 23:44:12 /
hmm... Mike, z tymi "starymi" blachami to w sumie genialny pomysł :) Dzięki Bartek za propozycje blach, choć nie wiem co te literki/cyferki oznaczają to od blacharza (być może) mojego takiej wiedzy wymagam :) Zobaczę co da się wynegocjować.
Generalnie jeśli komuś przyjdzie do głowy coś jeszcze, co powinnam z blacharzem ustalić, cokolwiek, co może pomóc mi uniknąć władowania się w bagno, będę dozgonnie wdzięczna za podpowiedzi.
I napiszę również w tym wątku- jeśli ktoś ma gotowca umowy o dzieło z blacharzem, bardzo proszę o podesłanie, bo w innym wątku link już nieaktualny :(
Ojj nie chciałabym być swoim blacharzem........
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-13 23:45:36 /
Fajnie by było, jakbyś wiedziała jakie urządzenia ma w warsztacie. Czy ma np krawędziarkę, prasę z tłocznikami, może ma koło angielskie. Samym młotkiem to niewiele się zdziała chyba że pracuje palnikiem a to już kiepsko, bo przegrzana blacha (wyżarzona) będzie niestety szybko rdzewiała:/ Blachy karoseryjne się kształtuje na zimno a do tego trzeba mieć narzędzia. Najlepiej dużo ;) Spróbuj go wypytać o to, zresztą Ty tu jesteś szefową.
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-14 01:03:29 /
Kasia pilnuj żeby nie wspawywał płaskich blach, tam gdzie były przetłoczenia (podłoga, słupki, progi wewnętrzne itp.), w nowej blasze niestety trzeba wyrzeźbic nowe przetłoczenia najlepiej identyczne jak oryginalne, to niby oczywiste, ale blacharze często o tym "zapominają".
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2008-08-14 09:35:26 /
Dzięki chłopaki, tego typu porady właśnie są mi potrzebne. Odnośnie wyposażenia warsztatu myślę że zajrzę do niego dzisiaj "po drodze".
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-14 09:42:02 /
Do tworzenia tych przetłoczeń właśnie najlepsza jest tzw rowkarka. Bez niej da się to wyklepać ale to czasochłonne a przecież Ty płacisz za jego czas więc lepiej żeby go nie marnował z powodu nie posiadania owej.
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-14 15:15:55 /
chłopaki dobrze ci mówią ale słuchajac jakim sprzetem ma co robić jestem ciekaw też cenny.
młody3 / 2008-08-14 15:22:43 /
10-15k (lakier included) + piaskowanie z 1,5k
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-14 17:05:22 /
Więc robota powinna być w moim mniemaniu na poziomie. Dobra cena za dobrze opanowany temat.
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-14 18:16:29 /
to piaskowanie to strasznie drogie ja za swojego dzioba bez piaskowania dachu placilem 400
Łukaszz / 2008-08-15 18:58:15 /
Angel jest samochodem specjalnej troski ;)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-15 20:13:25 /
Kasia, zmień ten nick bo normalnie... brakuje Kasi :/
Co do blach to o podłodze dobrze chłopaki prawią. Ja ze swojej strony to Ci podpowiem, żebyś nadmieniła blacharzowi, żeby przy lakierowaniu nie malował progów barankiem. Aha i jeszcze niech dobrze zakonserwuje wszystkie profile zamknięte, podwozie oraz wszystkie łączenia blach. To tyle ode mnie.
dołączam się do prośby Milo
wolałem Kasię :D
Kasiu wróć !
Dobra, widziałam dzisiaj ten warsztat, sprzętu nie ma dużo, ale jeśli chodzi o wytłoczenia np w blasze podłogi to ma gdzie zrobić (warsztat obok).
Wokół elementów wspawanych ma być cyna, na resztę auta DOBRA szpachla.
Ponad to koleś sugeruje, żeby zamiast gównianej blachy "kupnej" zastosować
pozostałości po VW transporterach (przerabia też dostawczaki na busy, więc z miejsca gdzie wstawia szybę zostaje kawał blachy)- twierdzi że dobra niemiecka blacha, lepsza od kupnej. Bardzo proszę o Wasz komentarz, czy te blachy faktycznie są dobrej jakości i czy koleś po prostu nie chce zaoszczędzić na arkuszach? No i co z grubością blachy w transporterach? Będzie choć 0.8 mm??
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-18 17:58:04 /
Już ktoś Ci Kasiu pisał wcześniej, że lepszej jakości blachy są te użyte ze starszych aut - popatrz jak szybko gniją nowe auta ;-) Czy to kwestia zaoszczędzenia - wątpię ponieważ arkusz blachy 1mx2m 0,8mm kosztuje niecałe 60zł (nie pamiętam, brutto czy netto) więc de facto niewiele. Jeżeli używa cyny to już na pewno dobry znak, lecz cyny nie da się zastosować wszędzie, więc szpachla przy takim remoncie jest niestety nieunikniona, ale jak piszesz markowa i nałożona "z głową" szybko nie odpadnie ;-)
A cena za robotę wykonaną uczciwie i z użyciem dobrych materiałów do przyjęcia. Sam parę dni temu zostawiłem ok 2tys PLNów w sklepie z lakierami.
Pozostaje życzyć aby robota poszła fajnie. Jutro sam oddaje swojego parcha na dopieszczenie u blacharza i później lakierek :-D
Pozdrawiam
Dzięki Koniu- pamiętam, MikeB4 pisał o drzwiach ze swojej fiesty ale po weekendowych rozmowach przy gorzkiej miętowej ;) zwątpiłam czy to było pisane na poważnie. Kwestia tylko grubości blachy...
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-19 00:34:14 /
Najlepsza blacha, szczególnie na podłogę jest ze... znaków drogowych. I zanim ktokolwiek posądzi mnie o wandalizm, dodam że mam znajomego "drogowca", który mi czasem podrzuci coś zdemobilu.
granadabus / 2008-08-19 09:41:08 /
ta i z przystanków autobusowych :p znamy to :)
Flonder / 2008-08-19 10:36:46 /
A widziałeś kiedyś zgnity znak???
granadabus / 2008-08-19 19:39:04 /
Te blachy są cynkowane ogniowo, nie zgniją przez następne 30 lat, to gwarantowane. Spawanie ich jest jednak mocno niezdrowe a miejsce łączenia i tak zgnije szybciej:P
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-19 19:57:53 /
Dobrze Zapek że napisałeś! Już miałam się wybierać na zbieranie blach do remontu ;) I tak nikt na te znaki nie patrzy a są i tacy co uważają że jest ich za dużo... ;)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-19 20:30:20 /
no tak mój kolega za taki znak musiał zapłacić 2k +sprawa w grockim za zagrożenie w ruchu drogowym:) dodam ze to znak drogi dla rowerzystów :D
to i tak miał fart że prokurator się za niego nie zabrał :)
Kohito_PS / 2008-08-19 20:37:50 /
Czytaj Ptasiek czytaj.. Za te znaki z akademika byśmy z kryminału nie wyszli..
dobra, to ja proponuję przerzucić ciekawy temat do "fajnego wątku" :) i wracam do zapytania, czy ktoś wie jaką grubość blachy stosowali/stosują w transporterach.
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-19 21:02:16 /
aha- wujek google nie chciał mi powiedzieć, a na capri.pl... hmm nawet nie będę szukać ;)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-19 21:05:09 /
Myślę, ze to dobry pomysł z tymi blachami z recyclingu. Audi, VW, ostatnio Fia(u)t ma też dobre blachy. Ich "dobroć" nie bierze się jednak z nikąd. To głównie nowoczesne sposoby zabezpieczania antykorozyjnego sprawiają, ze są trwałe. Taka kataforeza stosowana przez fiata jest genialną metodą:
http://www.tur-info.pl/p/ak_id,8510,,man,kataforeza,evobus,irisbus,autobus,starachowice,zabezpieczenie,korozja.html
Może by kto zagadał???
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-19 21:08:11 /
Kaśka, trzeba było myśleć wcześniej, cały dach z karawana poszedł do huty...
granadziarz_3M / 2008-08-24 15:43:23 /
Zapek ????
A wiesz że trwałość starych Fordów wynika również z tego samego procesu ??
http://www.capri.pl/image/folders/capri/mk2-a-1974-01/19
;-)
Tylko szkoda , że jego powtórzenie po remoncie blach jest praktycznie niemożliwe .... całe nadwozie należałoby oczyścić do gołej blachy i pozbawić zaślepek w podłodze i innych - wytrawić kwasem (głównie chodzi o konserwację z profili zamkniętych).
Tak robią auta na Happy Days Dream Cars http://www.happycarz.com/ - kiedyś widziałem relację z ich warsztatu - bezcenne :-))
Może wybudujemy takie coś ?? ;-PPP
MikeB4 / 2008-08-25 17:57:42 /
No wiem MikeB4:P Trzeba by całą budę rozebrać rozwiercając zgrzewy, wszystko wypiaskować, wyblachować, poskładać na wcześniej przygotowanej ramie, pospawać (i to szybko) i wtedy można kataforezą zaatakować. To byłby nowy stary ford. Mój dzobak jest wręcz do tego idealny:D Nie trzeba juz za dużo rozwiercać:))
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-25 19:48:45 /
http://www.surfaceprocessing.co.uk/index.html
Dobra, wróćmy na ziemię ;) Choć gdyby w Anglii siedzieć, to Ł1500 to przeciętna pensja, nawet jak na obcokrajowca... miesiąc tyry i mamy. Echh Polska być drogi kraj :(
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-25 22:22:03 /
Odnośnie linka powyżej. Koniu zabiłeś mi klina tą firmą. Właściwie decyzja zapadła jednak mam pytanie:
1. Czy zna ktoś firmę robiącą to samo tyle że bliżej??? Może niemcy, austria, francja??? Jeżeli nie to pozostanie UK.
2. Czy znalazłby się jeszcze jakiś wariat, który chciałby też tam swoją budę zabezpieczyć po blacharce??? Termin tegoroczny byłby. Możnaby transport na pół wziąć.
W tym tygodniu będę się z nimi kontaktował, jakiegoś maila wyskrobię i będę wiedział dokładnie jakie są aktualne tego koszta.
zapek??? !G.O.P! / 2008-09-01 12:56:55 /
co jeżeli mam wspawane za grube podłużnice? nie będą pracowały i blacha wokół nich będzie się wyginała? dobrze myślę? jaka jest maksymalna grubość podłużnic? 1,5?
Bo wydaje mi się że w moim kapciu ktoś troszke ze grube zastosował ;p
Hubertooo / 2008-09-07 19:03:09 /
to nie masz się czym martwic jak są grubsze blachy i to jeszcze na podłużnicach,gorzej jakby były za cienkie to wtedy mogły by pracować:)
nie tylko wyginała, ale może pękać na łączeniu z cieńszą blachą - jeśli masz 1,5 zamiast 1,2 to jeszcze nie jest tragedia ;-)))
MikeB4 / 2008-09-07 19:55:30 /
Spoko,szerokosci.
Odgrzebuję kotleta.
Potrzebuję arkusze blachy 0,8 mm, 1 mm, 1,2 mm i 1,5 mm DC04 do blacharki.
W DC04 dostępne na pojedyńcze arkusze udało mi się znaleźć tylko 0,8 i 1,2.
Ma ktoś dostęp do pozostałych grubości a sztuki? Wiem że transport jest drogi, zapłacimy.
A może cos się zmieniło przez te lata i polecacie inne blachy?
Przemek S. / 2014-11-20 13:07:15 /
Co tam budujecie znowu? Może mi granade połatacie? :)
tak ,tak tania blacha z Donbasu:) robiona z syfu,bo u nas się nie opłaca,rudy ją zjada w oczach