Witam, dzisiaj przewoziłem swojego Taunusa 17M P3 lawetą. Od kierowcy dowiedziałem się o podobnym do mojego Taunusa w Wieliczce. Okazało się że to 20M V6 w skórze zachowanej nawet nieźle, pytałem o cenę, ale kobieta nie podała tłumacząc, że będzie nim jeździła, że syn będzie jeździł i auto jest na chodzie. Niestety ludzie pokradli co się dało, część rzeczy pourywana, brak progów, reszta blach nawet w niezłym stanie jak na auto pod "chmurką" Zainteresowanym podam jak znaleźć właściciela, ja mam już swoje autko, a tego szkoda :)
Auto jest pod stałym nadzorem i co pewien czas atakowane, nie bój się ;)
Beddie / 2009-08-15 01:10:26 /