Mam pytanie czy jest jakas mozliwosc zainstalowania gazu i zarejestrowanie samochodu jako zabytek ?? Podobno nie, ale moze ktos z was ma podobny przypadek i jakos go rozwiazal. Znajomy mi powiedzial ze jest mozliwosc zarejstrowania jako zabytek a pozniej zalozyc instalacje gazowa tylko ze jak przyjda goscie ze stowarzyszenia to bedzie lipa. Pozdrawiam
ziutoon / 2004-02-27 11:55:09 /
Do zabytku gaz ?????? feeeeee
Guti_3M 
/ 2004-02-27 12:09:26 /
Człowieku co ty cudujesz?! W żółtych tablicach chodzi o to żeby auto było oryginalne. Nie chodzi o to żeby tanio sobie sprowadzić do wożenia dupy. Zapomnij o gazie. Jeśli będziesz miał auto ubespieczone i ktoś w Ciebie uderzy to tak jak byś nie maił żadnego ubespieczenia bo auto przerobiłeś i ubespieczalnia nie wypłaci odszkodowania. Przepisy odnośnie takiego kombinowania mają się zaostrzać. Nie wiem jakie kary ponosi taki ekonomiczny `kolekcjoner` ale też jakoś po kieszeni dostaje za niszczenie zabytków. Oczywiście są tacy idioci co zakładają ale to już są ciężkie przypadki. Nie po to wprowadzali żółte tablice żeby można było tanio sprowadzić i tanio jeździć. Zabytek to zabytek.
Michal W 
/ 2004-02-27 12:40:46 /
No to dzikei za szybkie sprowadzenie na ziemie:) juz wiem teraz jakiego niegodnego czyny bym sie dopuscil, wyrazam gleboką skruche i glupote, prosze o wybaczenie. W takim razie nie bedzie zoltych tablic a gaz niestety z koniecznosci bede musial zamontowac. Podrawiam
ziutoon / 2004-02-27 12:46:07 /
Napisałem to troche mało delikatnie ale chodzi o to, że żółte tablice mają być `furtką` dla ludzi którzy chcą odrestaurować zabytkowe auto. Gdyby można było przerabiać to te tablice służyły by tylko cwaniakom co chcą sobie sprowadzić tanio samochód do jazdy. Zaraz po wprowadzeniu żółtych blach w Warszawie pojawiły się zabytkowe Mercedesy na żółtych tablicach jako taksówki. Czy to jest normalne? No ale Polak potrafi...
Michal W / 2004-02-27 13:11:27 /
Zarejestruj jako "pojazd o cechach zabytkowego" czy jakos tak. Wtedy na 90% mozna. Wiecej do poczytania na www.oldtimer.pl
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2004-02-27 16:20:04 /
Raz już mówiłęm widziałem zabytki na żóltych z gazem.KIlka nawet kilkanaście na pomorzu.Da się...
BABALOO / 2004-02-27 18:54:26 /
Zamontować się da jak w każdym innym samochodzie, ale auto traci przez to cechy pojazdu zabytkowego. To że widziałeś takie samochody świadczy tylko o tym jak daleka droga przed Polakami, którzy nawet zabytku uszanować nie potrafią. W karcie obiektu samochodu masz zdjęcie komory silnika i opis techniczny. Wierz mi że gazu tam nie możesz wpisać chyba że auto było nim zasilane w oryginale.
Michal W / 2004-02-27 19:12:11 /
Jak mam być szczery to połowa amerykańców jeździ na gazie i ma tablice żółte przy jakiejś okazji spytam jak to jest. A co do orginalności i tak i nie ja jak będę miał takie auto to gaz będzie czy na prawie czy nie realia sa inne a auta takie lubię .. ale to moje zdanie i można się z nim nie zgadzać a pozatym ekologia zielone nie tylko $$$$ lubię ale też przyrodę a 40 litrów beny a 40 gazu jest w spalinach różnica.. ale to tak na marginesie..
BABALOO / 2004-02-27 22:48:02 /
lubisz ale nie kochasz
pozatym no comment
idź kurde bo ludzi przybijasz takim podejściem
pozatym jeśli chodzi o spaliny to może emisja Co2 jest mniejsza a jak sie ma szkodliwość innych emitowanych w spalinach związków ? pozatym licząc zużycie gazu na 10 -20 % wieksze niż beny spalin bedzie po prostu WIECEJ cudów nie ma.
żadnej ekologii sama ekonomia - i gaz do V8 to tak traci wiele auto ze swej szlachetnosci chyba że gówno Cie obchodzi czym jeździsz to może Corse se kup ?
MikeB4 / 2004-02-27 23:14:06 /
No to obyś nigdy nie miał bo widać nie łapiesz o co w tym chodzi i tylko zniszczysz takie auto. Nie wiem na jakiej podstawie wnioskujesz że takie auta palą 40 litrów na 100, może myślisz że jak silnik 7l to pali ponad 2x więcej jak 3l... to myśl tak dalej. Byłeś w USA i ni cholery się tam nie nauczyłeś... szkoda.
Poza tym zapominij o ekologii przy gazie. Jedynie instalacje z bezpośrednim wtryskiem gazu są ekologiczne a takiej do zabytkowego samochodu nie zamonujesz. Reszte pozostawiam bez komentarza, z takim myśleniem powinieneś mieć zakaz kupowania starego auta :PP
Michal W / 2004-02-27 23:21:20 /
Panowie kupcie sobie ostatni numer Automobilisty jest ciekawy artykuł na temat ustawy o zabytkach ...wniosek raczej krótki z obecnym podejsciem do tematu większości braci Caprikowej mozna mieć niemałe kłopoty z konserwatorem zabytków.
Z pewnością nie chodzi ustawodawcy o Capri III ale w przypadku MK I czy tym bardziej starych amerykanów to nawet jak nie bedzie wpisany do rejestru pojazdów zabytkowych mogą sie wtrącać !!! Gaz to do Poldolota a nie do Capri !!!!
bogdanw / 2004-02-28 10:33:00 /
Świetnie by tu gaz wyglądał
- a jaka oszczedność i ekologia
http://www.carmemories.com/cgi-bin/viewzoom.cgi?image=3688
;-)
PS. to sie tyczy tylko aut starszych niż 40 lat - które automatycznie stają sie zabytkami - zresztą zażynać ponad 40 letnie auto z oryginalnym silnikiem zasilaniem gazowym to niezła frajda musi być ... hehe
MikeB4 / 2004-02-28 12:13:08 /
egh.. takie śliczne dwa reduktory, z polerowanego aluminum, zarąbiscie by wyglądały ;>
cOke / 2004-02-28 12:57:47 /
noooo a butla w bagażniku wow :-)
MikeB4 / 2004-02-28 13:02:03 /
Ja jednak odsyłam do lektury Dz.u.162 poz 1568 obowiązuje od 17.11.2003 .Panowie zgodnie z prawem to auto które ma skonczone 25 lat i nawt NIE jest wpisane do rejestru nie może wyjechac z kraju bez zezwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków.Podobnie sie ma ze zwolennikami wszelkich tunigów jesli auto ma 25 lat to jest przepis mówiący o niszczeniu zabytku i sankcja karna (nawet pozbawienie wolności!!!)
bogdanw / 2004-02-28 13:59:21 /
prawo prawem, ale wybraźće sobie, np. granice, i mrówki, które np. 30letnim fiatem,ładą, czy czymkolwiek, woza towar, i konserwatora zabytków... "tak moga państwo przejechac granice" ;)
a tak na powaznie, to wiadaomo zabytek to zabytek, i tam gazu nie ma sensu ładowac, bo i tak autko przejezdza góra kilka tysiecy km, rocznie, nie jest jedynym środkiem transportu itd. i ma cieszyc bo jest zabytkiem
pozdro ;)
cOke / 2004-02-28 14:13:56 /
dokładnie zgadzam sie z Coke...
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2004-02-28 15:55:14 /
Całe szczęście , jestem człowiekiem opanowanym i w kraju demokratycznym żyjemy, kto co chce kupuje i tym jeździ.
Pozdrawiam tych za Lpg i tych przeciwko.
BABALOO / 2004-02-28 16:51:17 /
Artur-daj spokój....:\
Gaz pasuje do Capri jak trampki do garnituru...
Trophy / 2004-02-28 20:59:14 /
Ludzie litosci... jak ktos chce kupic tanio samochod to od razu "cwaniak"... I moze jeszcze szkodnik spoleczny i bumelant?? Gdyby nie to, ze 3/4 ceny paliwa to podatki, nikt normalny przeciez by nie zakladal do samochodu takiego g* jak gaz. Chyba, ze robilby 100000km rocznie, albo mial inne powody. Co nie powinno nikogo obchodzic. Czy na forum musi co miesiac toczyc sie glupia dyskusja o tym, czy gaz w Capri jest be czy nie jest...???
pmx (wiewior;) / 2004-02-28 21:29:19 /
dajcie spokuj ja mam capri i gaz, przyczyna jeszcze sie ucze i robie kapciem ponad 3 tyś mieięcznie gdyby nie to to kaprycha by satał i gniła bo anie nie mił bym kasy an naprawy ani chceci bo i tak bym nie jeździł... ale moj to dopiero weteran szos, ale zabytki z gazem sie rafiaja, moze zeczywiscie przesada (bo to powienien byc conajmniej 2 samochód) ale nikogo nie oceniam, zostawiam to czyjemuś sumienniu..
ps. sory za błędy
grabasz / 2004-02-28 22:01:51 /
no wiec doszlismy do tego ze gaz w autach jest 'fe' ale pozwala tanio jezdzic.
koniec.
cOke / 2004-02-28 22:04:20 /
Z początku chodziło o gaz w samochodzie na żółtych tablicach, gdzie montować go poprostu nie wolno. Takie auto z założenia nie jest po to żeby nim robić 100000 km rocznie, ani też po to bo jest tanie lub ekonomiczne. Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że gaz wybierany jest ze względu na pieniądze, gadki o ekologii itp to śmiech.
Michal W / 2004-02-28 22:08:03 /