dorwałem dziś błotniki do dziobaczka stan jak widać (są umyte karszerem) jest to ocynk lakier był źle położony odchodzi płatami (mniej roboty)
stan jest bdb bez wgniotów dziur rudej itp
niestety ktoś przygotował je pod kierunkowskazy od fiata 125 tego najstarszego
jest jakieś rękodzieło zwymiarowałem to i wychodzi że nosek jest ok - nieruszany ale gniazdo i bok zewnętrzny jakby zbyt długi nie wiem sam proszę o pomoc
HELP !!!
bilans / 2009-07-15 22:35:21 /
błekityny był do porównania niestety jest to złom nie do robienia (szpachla kit itp)
bilans / 2009-07-15 22:40:12 /
czesc
widac przecież ewidentnie że całe przody pospawane :/ a zresztą sam masz niebieski oryginał wiec widzisz w czym rzecz wiec nic innego ci nie pozostaje jak ciąć i z partyzanta dorabiać podpory do oryginalnych kierunków albo poprostu szarpnąc zgniłki ze zdrowymi przodami i przespawac bo innego wyjscia nie widze:/
A moze w tych niebieskich noski i środki pod kierunki masz zdrowe - jak tak to już masz problem z głowy :) pozdro
no niestety te niebieskie nadają się raczej na papier toaletowy ...
bilans / 2009-07-15 22:56:34 /
Cześć!
Proponuję , kolejny krok - zwymiarować kierunkowskaz i wpasować go w błotnik.
Jutro wieczorem mogę podać umiejscowienie otworu pod migacz w oryginalnym błotniku na samochodzie.
ok czekam na wymiary
bilans / 2009-07-16 09:29:43 /
Przepraszam za fatalne opóźnienie,
podaje wymiary zdjęte z oryginalnego błotnika Dzioba z 70 roku