Czy ktoś słyszał o takich usługach ? Bo większość ludzi na forum decydując się na renowację tapicerki używa standardowych materiałów / wzorów używanych we współczesnych tapicerkach. Chodzi mi po głowie odnowienie tapicerki, ale zależałoby mi na zachowaniu rodzaju materiału oraz wzoru i koloru. Wydaje się, że jest to zwykły materiał, który mógłby być pewnie z powodzeniem zastosowany jako narzuta na łóżko, a wzór też nie skomplikowany - ot mieszania prostokątów w 2 kolorach. Wydawałoby się, że sfabrykowanie czegoś takiego nie może być skomplikowane.
valhallen / 2009-06-08 10:20:18 /
Oj wydaje mi sie, ze narzute na lozko wywalasz jako scierwo po 5 latach. A tapicerki po 30 latach z grubsza sie kupy trzymaja.
http://www.capri.pl/image/car/3097/118853
Pogadaj z Michałem, obszywał fotele materialem do Golfa bodajże i wygląda to dobrze.
Hrabia® / 2009-06-08 10:54:15 /
Może to będzie głupie pytanie ale zamierzam wymienić tapicerkę w moim aucie.
Obecna woła o pomstę do nieba i nadaje się tylko do podtarcia d...
Koszt takiej inwestycji oscyluje mniej więcej w granicach:
2tys dla eko skóry
3,5tys skóra naturalna
czy ktoś z was może przerabiał ten temat?
Co się bardziej opłaca zastosować eko czy naturalną, czy warto położyć 1,5k więcej i wybrać to drugie jak to wychodzi w ogólnym rozrachunku ?
jacob81 / 2010-12-29 15:53:48 /
3.5 za skórę? Liczysz chyba tylko usługę rozumiem + do tego skóra z 5 tysięcy.
Pogadaj z Larrym on robił skórę. Poza tym zapomnij o eko-skórze. To jest mega wiocha, syf i tandeta.
wydaje mi się ze to są ceny z materiałem, gadałem z gościem i nic nie mówił o kosztach materiału. Poza tym czemu miał by brać 1,5k więcej za robociznę skoro tak samo musi jedno jak i drugie skroić i pozszywać.
jacob81 / 2010-12-29 16:05:57 /
Nie lepiej kupic w anglii gotowe tapicerki, ktore maja wzor jak oryginal? Kupujesz tam, dajesz do tapicera i masz super tapicerke jak w oryginale.
Nie jestem specem od tapicerek ale po co mam kupować tapicerka z anglii.
Myślałem że tą co mam można wykorzystać, sciągnąć obecne poszycie i dać nowe.
Jeżeli by było ewentualnie źle z boczkami to poprostu z pilśniówki dorobić nowe boczki i obszyc.
jacob81 / 2010-12-29 16:17:50 /
Jak na razie w tym kolorze widziałem tylko siedzisko fotela. Reszta w czarnym.
Curtis_Capri / 2010-12-29 16:19:43 /
To będzie okropnie wyglądać w skórze :-/
MikeB4 / 2010-12-29 17:35:41 /
piem - rozwiń temat - jakie tapicerki?
wąski77 / 2010-12-29 17:40:28 /
http://www.capri.pl/car/4348/3180 tu kolega ma całość w skórze (albo skóropodobnym czymś) - poproś o lepsze fotki, będziesz miał pogląd.
Fuszix 3M / 2010-12-29 17:47:43 /
Troche nie mam czasu zeby przeszukiwac internet, ale ktos kiedys mi pokazywal stronke na ebay.co.uk gdzie jakas firma produkuje i sprzedaje repliki tapicerek do oldfordow. Znajac zycie, to Konar cos o tym wie, moze Przemek tez to pamieta i ma gdzies zapisane. Jak bede mial chwile to poszukam, chyba, ze ktos cos wczesniej napisze;)
http://stores.ebay.co.uk/aldridgetrimming
Konar / 2010-12-29 18:31:04 /
Nie wiem czemu Dred piszesz, że eko skóra to gówno. Ja mam z eko skóry zrobiony podłokietnik (reszta konsoli podłokietnika to alcantara) i bardzo sobie chwalę. Mam już ponad 3 lata i nie absolutnie żadnego zużycia. A kosztowała mniej niż prawdziwa skóra. No i po co zabijać zwierzęta dla kaprysu?
Ekoskóra ponoć trwalsza od naturalnej teraz
JoKo 3M_U / 2010-12-29 18:48:26 /
Z eko skórą to raczej chodzi mi o to, że zwykle jak jest eko skóra to samo wykonanie tapicery jest takie, że pawia można sypnąć.
Może niektórym to się podoba, ale wg mnie to syf na maxa. Tniemy koszty na materiale to przy okazji na robicie.
Ale zawsze cała akcja rozbija się o wykonanie, które naprawdę bardzo rzadko jest chociaż zadowalające. A bez idealnej realizacji to co z tego, że zakupimy nawet belę atłasu, cztery łokcie jedwabiu, perskie dywaniki na podłogę i detale z drewna z żacholeckiego lasu ...
amator liil (EM) / 2010-12-30 00:57:38 /
Dredzioch wydaje mi się że wszystko jest zależne od jakości i pieczołowitości z jaką coś jest wykonane.
Eko nigdy nie będzie skóra ale można coś obszyć też skórą i to spieprzyć.
Z drugiej strony z tego co zauważyłem wielu ludzi nie rozróżnia zbytnio eko od naturalnej więc wnioskuje że cała sprawa rozbija się o trwałość między jednym a drugim w głównej mierze.
jacob81 / 2010-12-30 14:50:32 /
Dokładnie. A jako, że wszyscy chcą po kosztach robić to mają to, za co zapłacili. Oddajcie tapicerkę do takiej firmy jak Java, zapłaćcie czterocyfrowy rachunek i będziecie usatysfakcjonowani. A zrobią Wam tam obicia nawet z ceraty z cekinami wokół jak chcecie.
MILO , albo pięciocyfrowy. Może się powtórzę , ale ja za środek w skórze do mojej Suszary zapłaciłem 12 000 zł.
LARRY76 / 2010-12-30 17:41:40 /
Kolega pytał o obszycie skórą środka w 350SLC i cyfry były od 10000 do 13000 tysięcy. Wiec za 3500 to nie spodziewałbym się cudów. Raczej śmietnik i wiocha.
prawdziwą skóre oprócz tego że widać to jeszcze czuć.Ciekawe z czego są te tapicerki robione,mój św.p. dziadek na damskie buty , portfele i torebki używał skóry cielęcej ,mam jeszcze kilkanaście sztuk i trzymam z myślą o tapicerce tylko do żadnej wizji mi nie pasuje.
Naturalna skóra tez może być niskiej jakości,szybko sie przecierać i odbarwiać,wszystko zależy od od tego jak bardzo przyłożyli sie do garbowania.
Dawniej polskie garbarnie były bardzo dobre,teraz jest np szczakowa na bazie starego zakładu ,niestety jakiej są jakości te skóry nie mam pojęcia,sprawdzę jeszcze skąd były moje ale ta garbarnia chyba już od dawna nie istnieje.
Co do zwierzątek to może lepiej nie jedzmy mięsa bo przecież biedne zwierzęta sa hodowane i zabijane tylko po to żeby je zjeść,a ze skóry ew zrobić buty czy coś tam innego jeśli sie nadaje.
Endryou / 2010-12-30 20:41:11 /
JA nie jem :) Dlatego m.in. o tym napisałem. Ale to tylko na marginesie, żeby znów się burdel nie zrobił i bezcelowe dyskusje.
W każdym razie uważam, że w większości wypadków zależy to od JAKOŚCI roboty. Widziałem fotele, które sam oddałem do tapicera, które były obszyte PSEUDO alcantarą (nie odróżnicie od prawdziwej). Mało mi nie opadła wara. Fotele były spore, bo do Dodge'a Ram'a a wyglądały, jakby były takie fabrycznie. Oczywiście gąbki, przeszycie i boczki - wszystko nowe. Aha, jeszcze podłokietniki miały. Oglądałem je baaardzo dokładnie i nie było się do czego przyczepić. Szkoda, że nie mam fotek, bo wtenczas nie miałem jeszcze cyfrówki :/
Zapytam się jutro znajomego. Robił coś do miniaka gdzieś na Czerniakowskiej u jakiegoś rejdiomawryjafana.
radzieckii / 2010-12-30 22:59:15 /
od 10k do 13k to już lekka przesada, aż tak zdesperowany to nie jestem bo za tą kase można dostać drugiego ... no właśnie:
http://allegro.pl/ford-taunus-1974r-super-stan-i1379965039.html
gdzie tapicerka jest wporzo ;) i w tym momencie robi się z tego lekki przerost formy nad treścią. Ale dzięki za info i sprowadzenie mnie na ziemię coraz bardziej zaczynam się skłaniać ku temu by ewentualnie zastosować materiał w miare podobny do fabrycznego o ile to będzie możliwe lub ewentualnie eko.
jacob81 / 2010-12-31 00:41:13 /
No dobra - doszliśmy do wniosku, że skóra to kiepski pomysł - wróćmy do opcji odnowienia tapicerki w starym dobrym kraciastym stylu (mk2-mk3). :)
Ktoś gdzieś widział coś podobnego ? Firma którą podał Konar ma tylko tapicerkę do mk1 (przynajmniej aktualnie na ebay'u)
valhallen / 2010-12-31 09:44:22 /
Bez przesady z tymi cenami....
Jak robiłem tapicerkę 2 lata temu też myślałem nad obiciem skórą ale się nie zdecydowałem wybrałem opcje obszycia materiałem w cenie poniżej tysiaka, jak pamiętam ten sam tapicer za skórę chciał ok2500-3000,
aha na stronie mojego auta można obejrzeć ''ten śmietnik i wiochę''
MichałPoznań / 2010-12-31 13:25:31 /
Oczywiście Michale , masz rację , ale można zrobic remont silnika za 1000 , a można za 10000 , zależy kto chce co osiągnąc. Jednemu auto musi jechac , a drugiemu musi zapier....ac. Za trzy tysiąca skóra , zgoda , ale powiedział jaka skóra : eko , naturalna czy tak zwana samochodówka. Różnica taka jak między maluchem , mercedesem i bentleyem. Następna sprawa to wykonawca. Piękne obrazy pana Janka spod Baciut chodzą na rynku po 100zł , a Van Gogha za miliony euro. Tak więc myślę , że stąd wypływają te różnice w cenie :)
LARRY76 / 2010-12-31 16:17:07 /
a zatem wniosek ... trzeba jedynie zestawić swój budżet z wyborem wykonawcy i materiału (Czyli jak w przypadku każdego przedsięwzięcia) i można zrobić tapicerkę za kwotę od tysiąca złotych do nieskończności!
amator liil (EM) / 2010-12-31 17:04:19 /
Oczywiście , i wszystkie będą piękne dla swoich właścicieli :D
LARRY76 / 2010-12-31 17:07:16 /
Hmmm Michał akurat trafił na jakiegoś całkiem dobrego fachowca i środek ma zrobiony elegancko, a nie jakieś niedopasowane ścierwo. Z tym, że dyskusja była o skórze, a tam jej nie ma.
trochę pogooglo-wałem i widzę że zakładów zajmujących się tą usługą w samym 3M jest dość sporo. Zamierzam w tygodniu objechać paru i zobaczę co można się spodziewać.
Jeżeli jednak ktoś z was przerabiał ten temat na własnej skórze lub uważa że ma kogoś godnego polecania z góry będę wdzięczny za info na priv-a.
jacob81 / 2011-01-01 17:41:21 /
valhallen - z materiałami o tak charakterystycznym wzorze jak twoj kratka ( nie mówiąc o moich paskach ) będzie ciężko.
materiał na boki ( czyli gładki w jednym kolorze ) się dobierze ale środki to chyba jedynie u jakiegoś tapicera który 30 lat temu wykupił zapasy z fabryki.
sam dałbym dużo, by uszyć nowe pokrycie foteli w moim kapciu bo sa strasznie wyblakłe. ale czarno to widzę.
wąski77 / 2011-01-01 17:59:50 /
Miałem obszywać na nowo tapicerkę na fotelach z 2.8 i, które posiadam (boczki foteli, tylnej kanapy i mieszki ręcznego oraz biegów. Tapicer nie robi fuszerki na pewno - pochodzi z niedużego miasteczka z Zachodniopomorskiego, ale robi sporo pod Niemców - jakieś Karmany, Mesie skrzydlaki itp. Skóry typowo samochowe, chyba włoskie - podobno jedna hurtownia w warszawie ma największy wybór i od nich ściągał. Za zrobienie w/w tapicerki chciał ok. 2500 zł z materiałami (obszycie boczków i wymiana bebechów w fotelach gdzie potrzeba). Ale było to dwa czy trzy lata temu, więc teraz mogą znacznie inne koszty. Niestety ze względu na koszta plan nie doszedł do skutku. Patrząc na zakres prac w furce Larego i potrzebną ilość skóry, podane kwoty wydają się całkiem realne.
MichałPoznań - daj tutaj namiar na tego tapicera z Poznania. Dzięki.
Albi_Poznan / 2011-02-21 21:47:20 /
Wracając do tematu byłem u jednego tapicera pogadać na temat co jak najlepiej zrobić, starszy gość.
Poradził mi obszycie boczków oraz foteli (z wyjątkiem siedziska i oparcia) za pomocą skaj-u tak jak to było robione fabrycznie. Natomiast na resztę dać materiał lub alkan tarę.
Zamierzeniem moim była skóra lub eko skóra.
Gość z doświadczenia powiedział mi że:
Eko skóra to szajs bo trzyma 2lata max po czym się kruszy, druga sprawa to to że wielu ponoć myli skaj z eko skórą z tąd nie do końca dobre opinie o nim;
Skóra z kolei nie jest zła jednak dość droga i posiada skazy (po ewentualnych ranach, ukoszeniach gzy itd) dodatkowo użycie jej wiąże się z dużą ilością odpadów bo nie jest do końca idealna;
Skaj
Ponoć dobry skaj (kosztuje 50-60zł m2) będzie lepszym rozwiązaniem połączony z materiałem nawet na dłuższy okres użytkowania, a dodatkowo obecnie oferowane bdb imitują skórę.
Co sądzicie na ten temat. W sumie jak by nie patrzeć z realnego punktu widzenia fabrycznie w fordach był stosowany przecież skaj.
Sam mam w aucie jeszcze oryginalny 35letni i gdyby nie to że tylne oparcie popękało od słońca a boczki są czymś upierdzielone to pewnie by sie to jakoś tu podkreślam mimo wieku trzymało.
jacob81 / 2011-03-22 21:34:04 /
* z tąd = stąd
* ukoszenie = ukąszenie ??
Skaj jak fabrycznie + jak to nazywam "szmaciany" materiał na siedzisku czyli tak jak fabrycznie to najlepsze połączenie -- nie dość, że odtwarzasz oryginał to jeszcze ładnie wygląda i nie razi, dobrze się na tym siedzi ... facet wiedział co mówi - problemem jest jedynie dobór odpowiedniej "szmatki" a z tym są problemy. Większość tuningowych aut obszytych we wnętrzu jakimiś skórami wygląda jak .... tutaj wstawić sobie odpowiednie słowo.... w każdym razie poczucie estetyki jest mocno zaburzone .... i można wydać naprawdę sporo kasy, wykonać to ładnie w szczegółach - tylko , że takie "przesłodzenie" zabija pewien czar .... ale to Twoje auto
MikeB4 / 2011-03-22 22:26:40 /
Dzięki za cenne uwagi w kwestii pisowni polskiej ;) , oba wyraz zapiszę teraz x100 na kartce ;D
Wracając jeszcze tylko do tematu, zdaje sobie sprawę że uzyskanie oryginału będzie tu raczej mało prawdopodobne. Chociaż by dlatego, że boczki a konkretnie wzór na nich jest zgrzewany na gorąco i mało kto z tapicerów dysponuje teraz takim sprzętem. Będę starał się jednak znaleźć coś co chociaż będzie do tego zbliżone, jaki będzie efekt zobaczymy. Z tego co udało mi się na chwilę obecną dowiedzieć jest dość sporo punktów które posiadają tego typu materiały w Gdynii.
Przy okazji jak by ktoś potrzebował udało mi się odnaleźć w jednej z firm uszczelki do auta.
Robią je na zamówienie jak by ktoś był w potrzebie:
http://www.surtex.gdynia.pl/produkty.php?command=show_product_detail¤t_group_id=166&form_product_id=190&t=1300867296
jacob81 / 2011-03-23 09:08:55 /
Skaj czy jak tam go zwał, jak jest dobrej jakości, to kosztuje tyle co skóra, a czasem więcej.
W przeciwieństwie do skóry, współczesna technologia pozwoliła na stworzenie materiału znacznie odporniejszego np. na działanie promieni słonecznych (nie kurczy się i nie rozciąga jak skóra), przy wizualnym i dotykowym odczuciu jak w przypadku skóry.
Do niektórych materiałów imitujących skórę dodawane są nawet "zapachy", by materiał nie śmierdział typową gumą :)
Szczególnie zaleca się ponoć wykorzystanie materiałów tego typu np. do obszycia desek rozdzielczych i innych elementów bezpośrednio narażonych na znaczne różnice temperatur, w szczególności nagrzewanie na słońcu.
Oczywiście struktura skóry - jak natura stworzyła, a materiałów sztucznych - zgodnie z wzorem i bez skaz.
Co do oryginalnych "zgrzewów" w boczkach tapicerki, oczywiście będzie ciężko je wykonać, ale można na przykład w tym miejscu zastosować odpowiedni szew, uzyskując bardzo zbliżoną do oryginału strukturę.
Reasumując - jak dobry tapicer i jest na bieżąco, to zrobi Ci tapicerkę do złudzenia przypominającą oryginał, ale o znacznie lepszych walorach użytkowych. Kwestia ceny i chęci.
Konrad vel smasher / 2011-03-23 11:55:46 /
Jakbyś znalazł materiał podobny do swojego i widział coś zbliżonego do tego (jasny brąz) , to też daj znać :) Również czarny o podobnej strukturze by mnie interesował...
MikeB4 / 2011-03-23 12:03:05 /
Objechałem parę miejsc w 3M, wybór spory (głównie skóra, skaj mniejszy) jeżeli jednak chodzi o materiał fabrycznie stosowany przez Ford-a zarówno mój jak i prezentowany przez MikeB4 to faktycznie marzenie sciętej głowy.
Jeżeli już się znajdzie (możliwość sprowadzenia) koszt finalny będzię równy wykonaniu auta w skórze (i nie mam tu na myśli eko).
jacob81 / 2011-04-03 11:52:37 /
W kwestii dyskusji o ekoskórze i skórze naturalnej, to ja bym chciał zauważyć tylko jedną rzecz.
Bardzo ładnie można to porównać moim zdaniem do butów. Są takie za 60zł z jakiegoś sztucznego czegoś, co to niby ma być skórą. Są też takie za 300zł w pełni z naturalnej skóry. Jedno i drugie może nawet podobnie wyglądać, może i trwałością nawet nieźle, ALE - w tych sztucznych nogi pocą się jak diabli, można się w skrajnych przypadkach nawet odparzeń nabawić, a w butach ze skóry naturalnej miło, przyjemnie, stopa oddycha, problemu nadmiernej potliwości brak itd.
Jak dla mnie, to jeżeli ktoś lubi siedzieć na plastiku, to można sobie ekoskórę na fotele fundować. Ale ja wedle możliwości brałbym albo jakiś porządny welur, alcantarę albo skórę, ale naturalną. Przy czym same siedziska i oparcie to bym jednak widział w jakimś materiale z ww. wymienionych. Bo na skórze, to jednak też się czasem mało przyjemnie siedzi.
A tam, nie przesadzaj.
Są skaje, szczególnie samochodowe i meblowe, których 1mb jest dwa razy droższy od skóry. I nie dlatego, że ktoś tu kogoś naciąga, tylko właśnie dlatego, że technologia produkcji tego skaju jest dość złożona, a i materiały są niebyle jakie. Dzieki temu uzyskujesz skaj, który wygląda, pachnie, jest w dotyku taki jak skóra, przy czym jest dużo bardziej odporniejszy na wilgoć, wodę, pot, zapachy zewnętrzne, przetarcia, obtarcia, przekłucia itd, ba nawet wentylacja lepsza. Sporo bardzo luksusowych marek ma taką opcję do wyboru.
Curtis_Capri / 2011-04-04 00:20:37 /
Może i są, ale dyskusja schodziła tu raczej na tory jednak oszczędzania i względnie mniejszego budżetu. A wtedy to raczej nie o takim skaju mowa tylko co najwyżej o "zwykłym", tanim i gorszej jakości.
Jacob, a znalazłeś gdziekolwiek opcje sprowadzenia / wykonania materiału fabrycznego ? czy tylko zakładasz, że będzie jak w skórze ?
valhallen / 2011-04-04 12:46:37 /
Znalazłem firmę która zdecydowala się zrobić za cenę 4800 PLN.
Cena obejmuje w skórze fotele, kanape i wszystkie boczki.
Znajomy u nich robił 4 lata temu i jest zadowolony do dnia dzisiejszego.
By zredukować koszty musiałem zrezygnować ze skórzanej pólki i skóry na tylnych słupkach.
jacob81 / 2011-04-04 15:20:30 /
I będzie kolejne brzydkie , pomarszczone i przecukierkowane auto ? :-((((
MikeB4 / 2011-04-04 16:44:50 /
chciałem napisać właśnie, ze nie widziałem nigdy w Capri ładnie uszytej tapicerki ani żadnego elementu obitego w skórę...
Mysza liil (EM) / 2011-04-04 16:51:17 /
przykładem niech będzie ta słuszna metamorfoza wnętrza http://www.capri.pl/car/121 Mimo, ze obszywane fotele były super, to po wymianie jest bosko:)
Mysza liil (EM) / 2011-04-04 16:56:33 /
jeszcze Gacu ma super zrobione wnętrze w skórze
wąski77 / 2011-04-04 17:25:31 /
Mike, Mysza- bo niemal nikt nie oddał roboty do prawdziwego tapicera, i cena nie jest tu wyznacznikiem. Przy czym nie mówię, że da się zrobić ładną tapicerkę za 1500zł. Ale są tacy co i partolą za 10 tyś. Capri, nie widziałem ładnie obszytych, ale mercedesy w111, 115 czy 123ce już tak i to nawet często. A w mercedesie jest to obszywać, więc i koszty idą w górę.
Curtis_Capri / 2011-04-04 22:56:48 /
Mysza no co kto lubi. Według mnie te skórzane fotele Trophego wyglądały przednie i zdecydowanie mi się coś takiego bardziej podoba niż ta standardowa fordowa "szmata" marnej jakości ;)
Ale de gustibus... Natomiast fakt, że często niestety nawet te skórzane tapicerki ludziom wychodzą średnio lub wręcz źle :(
Przykre to tym bardziej, że niejednokrotnie osoby te wydały kupę kasy, a efekt jest jaki jest i to podejrzewam głównie kwestia kiepskich umiejętności tapicera :/
tak, najlepiej zeby kazde capri bylo takie same, z paskudna tapicerka w niebieska kratke... Jak zrobie sobie skore w capri to juz znaczy ze moje bedzie paskudne i wiejskie tylko dlatego ze paru osobom podoba sie beznadziejna kratka na siedzeniach tylko dlatego ze bylo tak orginalnie? i skonczcie z ta ekologia, bo skoro jestescie tacy ekologiczni to po cholere kupujecie sobie samochody z silnikami 2,8... Tylko narzekacie, a nawet jeszcze nie widzieliscie efektu koncowego. Takie to .... Polskie.
qtylovsky / 2011-04-04 23:45:40 /
Po cholere kupiłes Capri jak nie lubisz tapicerki w kratkę ? ;-P
Nie skóra nie każdemu się podoba - tak samo jak 22 calowe chromowane felgi , spinery i końcówki wydechu o średnicy wiadra. Co w tym dziwnego ?
MikeB4 / 2011-04-05 01:24:55 /
qtylovsky - czytamy ze zrozumieniem...nikt nie pisze o ekologii, tylko o eko-skorze, jako o tanszej alternatywie dla np. toskanskiej cielecej skory.
Reasumujac-nie tyle material sie liczy , a umiejetnosci tapicera...no i design-bo jesli ktos chce dwukolorowe wymiociny, to nawet 40 lat doswiadczenia w obijaniu astonow nie pomoze :P
on_the_run / 2011-04-05 01:46:35 /
Efekt końcowy jest powszechnie znany tak pozatym - w 99% przypadków wychodzi jedna wielka kupa nie warta 100 zł przy której marne i skromne fabryczne szmaty są przezajebiste ... dlatego zanim ktoś wpadnie na genialny pomysł zepsucia sobie wnętrza auta odpustowym wykończeniem , lepiej niech sprawę przemyśli na chłodno....
Przy okazji : oryginalny a nie origami !
MikeB4 / 2011-04-05 01:48:25 /
on the run, bylo o zabijaniu zwierzat na skore, wiec o ekologi poniekad...
no wlasnie o to chodzi, dla mnie fabryczne szmaty, nawet zajebiscie uszytyte wygladaja jak kupa gowna... co w tym zlego? musze wszystkim wypisywac no forum po 100 razy ze to jest gowniane? nie, mi sie to nie podoba, zrozumielismy to i juz wystarczy, jak ktos chce skore to niech sobie ja ma. tutaj na forum panuje wajemna adoracja kilku osob, jak cos sie wam nie podoba to zanaczy ze jest chujowe...
i Chwała Bogu ze nie podoba nam sie to samo, bo jeszcze bysmy wszyscy jezdzili oplami calibra...
qtylovsky / 2011-04-05 07:54:23 /
Ja na przykład nic nie mam do skóry, ale wqrwia mnie maksymalnie jak ktoś idealne szmaty niszczy i obszywa jakąś skórą lub innym goownem. Jak wnętrze jest zniszczone i obsrane to nie widzę problemu, Ale irytuje mnie niszczenie idealnych szmat, bo potem dochodzi do takich sytuacji jak ma TROPHY, że szuka idealnego szmacianego fotela już chyba z 3 lata. Więc jak chcecie obszywać to ok, ale zamieńcie swoje idealne szmaty na syfiaste fotele z kimś kto naprawdę ich potrzebuje. Wtedy i wilk syty i owca cała.
amen!
Mysza liil (EM) / 2011-04-05 08:15:35 /
> tutaj na forum panuje wajemna adoracja kilku osob, jak cos sie wam nie podoba to zanaczy ze jest chujowe...
Bo tak jest :)
Rejestrując się tutaj znałeś zasady więc teraz nie płacz jak dziewczynka :)
Konar / 2011-04-05 11:10:23 /
dred, z tym sie zgodze, bo tez tego nie bardzo lubie jak ktos niszczy cos co jest oryginalne i w bardzo dobrym stanie. ja mialem nieorginalne zniszczone fotele i teraz chce sprobowac czegos innego. Orginalne sobie zostawilem bo sa w swietnym stanie, ale maja niebieska krate :) moze jak "dorsne: to sobie je wloze.
po za tym nie narzekam na ta adoracje, tylko zwracam na nia uwage i chce powiedziec ze sa osoby ktore maja inne zdanie, ale chyba dlatego teaz mamy o czym rozmawiac.
pozdrawiam
qtylovsky / 2011-04-05 11:29:56 /
Nie ma to jak tapicerka w porządna szmacianą kratę, klocki, paski i inne wzory z lat 70tych. To robi słuszny klimat.
Miałem już w Capri oryginalne fotele szmaciane z wersji podstawowych, obszyte welurem ze starszych Sek oraz takie paskowane z ostatnich Sek. Co ciekawe te ostatnie jak dla mnie już niczym nie różnią się od współcześnie produkowanych tapicerek. Oczywiście są najwygodniejsze, ale ... trochę brakuje im tego klimatu. Najlepiej szmacianki, ale jeżeli już trzeba szyć od nowa to polecam welur - pozostaje klimat siedzenia na domowej kanapie, jest przyjemne w dotyku, dla nie znającej się osoby, dopasowany kolorystycznie wygląda jak oryginał, nie kłuje w oczy jak skóra. Podejrzewam też, że jest najłatwiejszy do położenia. U mnie konkretnie jest taki gruby prążkowany welur (trochę jak sztruks, nie taki jak w 2.8i) na siedzeniu i pseudo skórka od tyłu. Analogicznie do tego materiału co fabrycznie był stosowany, tylko wygląda mniej sztucznie niż w oryginale :)
Przypomnę, że tytuł wątku to "zakład który uszyje materiał na tapicerkę wg oryg. wzoru" i fajnie jakby się ta informacja kiedyś tutaj znalazła. A nie jaką skórę zastosować.
valhallen / 2011-04-05 15:58:06 /
Co prawda to prawda i zgadzam się z Dred-em że jak ktoś ma oryginał i go niszczy to głupota. Ale nie oszukujmy się znaleźć taką tapicerkę to jak znaleźć auto z lat 70-tych i z oryginalnym przebiegiem mocno poniżej 100tyś. km.
Ja akurat wyjścia nie mam auto szykuje na pewną okazję i nie mam zbytnio kasy ani czasu by szukać oryginału bo mnie wiek emerytalny dopadnie :).
Dziwi mnie tylko MikeB4 trochę twoje podejście że jeszcze nie zobaczyłeś tego co mam w planach a już z góry oceniłeś.
Niestety ale jeżeli ma się podarte szmaty to nie oszukujmy się ale nawet skaj (o ile nie będzie się swiecił jak psu jajca) będzie wyglądał lepiej od tej tragedii którą mam obecnie.
Z kolei jak mam się zdecydować na nowe podkreślam zbliżone do oryginału szmaciaki a skórę w tej samej lub zbliżonej cenie to chyba oczywiste że to drugie będzię lepszym wyjściem z uwagi chociaż na trwałość i dalsze utrzymanie.
jacob81 / 2011-04-05 23:00:35 /
Zazwyczaj wszystkie auta obszyte w skórze, tam gdzie jej fabrycznie nie było wychodzą dramatycznie brzydko ... wiesz , wolę być pozytywnie zaskoczony , niż dopisywać - a nie mówiłem .... więc czekam na pozytywne zaskoczenie ;-)
U mnie tez jest źle w dziobie -- ale poczekam, poszukam materiału , na spokojnie -- pośpiech to zawsze zły doradca....
MikeB4 / 2011-04-05 23:08:48 /
A mnie się moja skóra w Capri podoba :D
LARRY76 / 2011-04-06 00:07:18 /
I od trzech lat nie mam pęknietej deski :)
LARRY76 / 2011-04-06 00:08:08 /
Twoje Capri robi wrażenie , ale ile na to wydałeś ;-P Nie uważasz , że trochę bezsensownie ? ;-p Ja mimo wszystko bym tak nie chciał - nawet jakbym miał milion tylko i wyłącznie na ten cel ;-P Wnętrze tak wykonane bardziej pasuje do Jaguara niż Capri .... tak jakbyś za zwykłym domkiem posadził sobie pałacowy park :-p Wyszło za ładnie - a Capri takie nigdy we wnętrzu nie było .... no cóż ... można i tak ...
MikeB4 / 2011-04-06 00:58:21 /
Nie było, bo był kryzys, bo miało być tanie itp ;)
Zauważ, że nawet topowe wersje wyposażeniowe Granady w tamtych latach nie miały jakiś super najlepszych materiałów moim zdaniem i niestety trochę odstawały od np. stereotypowej "brytyjskiej elegancji". A ja np. lubię takie "eleganckie" auta i dla mnie zawsze wygląd miał spore znaczenie. Dlatego zawsze mi było ciężko przełknąć jakieś akcje pt. fotele z inną tapicerką, kanapa z inną, a boczki z jeszcze inną. A niektórzy tak mają i im nie przeszkadza. Ile "ludziów" tyle gustów i upodobań ;)
ważne żeby podobało się właścicielowi ;] ja jestem zwolennikiem "oryginalności" znalazłem idealną skaje na podsufitkę (kolor ten sam i tłoczenie) na szczęście nie mam jej do wymiany więc tylko zebrałem info, co do siedzeń przód/tył do obicia. Obijam tym co było z fabryki więc skajem, gładkim "połysk" kolor taki sam, kratka w środku zostaje stara bo jest ładna ;] niech każdy robi jak chce, tylko trzeba się liczyć z pochwałami i krytyką;]
boncky / 2011-04-06 12:08:35 /
Dobry tapicer Śląsk/Małopolska poszukiwany. Jak ktoś ma jakiś kontakt to poproszę o informacje, chętnie przykładowe ceny :)
rzułty BUC / 2012-03-12 09:20:35 /
Mój kumpel Marcin jest rymarzem i robi cuda ze skóry jeśli o taką tapicerkę ci chodzi ,namiary : Myślenice(30 klików od KRK) ul Kazimierza Wielkiego nr tel 605304999 dzwonić i pytać ,jego specjalizacja to stare fury :)
TOMEK "MIARQA" / 2012-03-12 10:47:22 /
Dzięki informacjom od miłego pana z hurtowni znalazłem firmę West Trading z Holandi, która ma w ofercie ciekawe materiały obiciowe, po krótkiej chwili szukania znalazłem oryginalnie fordowską pseudo-skórę na osłony przeciwsłoneczne i podsufitkę:
http://www.westtrading.nl/detail.asp?Id=5373673&language=NL&t=Kunstleder
oraz materiał na obicie foteli do Capri MK3:
http://www.westtrading.nl/detail.asp?Id=5371722&language=UK&t=Seat%20upholstery\
Ale całego katalogu nie przejrzałem. Podobno bezproblemowo można zamawiać.
O i jest dziurkowany materiał na podsufitki...
http://www.westtrading.nl/detail.asp?Id=5373708&language=NL&t=Kunstleder
jak znalazłeś ten fordowy jak na liście nie ma forda?
wąski77 / 2012-08-27 20:33:42 /
aaa. mam
wąski77 / 2012-08-27 20:34:35 /
kto będzie pisał o ceny?
mnie interesował by ten wzór
http://www.westtrading.nl/detail.asp?Id=5371643&language=UK&t=Seat upholstery
wąski77 / 2012-08-27 20:38:14 /
rozmawiają z hurtownikami... na moje pytanie o unit price materiału, dostałem odpowiedź:
Hello,
Your name is not (yet) in our list of customers and as a wholesaledealer we do not sell to endusers.
See our website ‘No information or delivery to enduseres’
If you are not an enduser please give us your V.A.T.-number and membership of the
Chamber of Commerce, otherwise we have to advise you to search for a cartrimmer.
Kind regards,
Henk Westerwal
West Trading B.V.
Mamy jakiegoś "cartrimmer'a", który mógłby ogarnąć zamówienia na pokładzie? :)
Może zwykła działalność wystarczy...?
Michal81 / 2012-08-28 10:33:10 /