logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » Zamiennik żarówki kierunków - diody LED

Zamiennik żarówki kierunków - diody LED

Chciałem wymienić żarówkę kierunkowskazu na taki fajny zamiennik z diodami LED BA15S-19LED:

http://motoallegro.pl/item592493885_zarowki_led_kierunki_pozycja_stop_19_led.html

Z białym kloszem daje to zakładany efekt, ale jest jeden problem. Znacznie zwiększyła się częstotliwość mrygania. Jak temy zaradzić?

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 10:51:10 /


Jakiś opornik szeregowo z diodą, wartość dobierz eksperymentalnie.

Konar / 2009-04-06 10:52:31 /


to nie o opornik chodzi tylko o moc tych diod. Przerywacz jest przystosowany do zasilania kierunków o mocy 2x21W, jeżeli jedna z żarówek się przepali to moc maleje do 21W, przerywacz to wykryje i zaczyna szybko migać obrazując usterkę (przepaloną żarówkę). Diody mają moc kilku W dlatego przerywacz bierze to jako przepalona żarówka.
Aby temu zaradzić, trzeba by zmodyfikować przerywacz lub wymienić go na taki bez kontroli mocy żarówek.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 11:19:33 /


ale opornik też da radę, tylko musiałby być duuuży, żeby zachować moc (czyli te 21W dla 1 lampy). Ewentualnie można wstawić diody do lampy kierunku, a zwykłą żarówkę 21W podłączona do diod szeregowo skitrać gdzieś pod maską - powinno śmigać.

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-06 11:31:15 /


a poza tym tu już się ludziska wywnętrzali na ten temat:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic457367.html

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-06 11:33:28 /


Dzięki Fuszix za linka :]
Streszczenie tych trzech stron przekomarzań, co jest legalne, a co homologowane jest następujące:
"Wywal przerywacz bimetaliczny (lub podobny), wstaw elektroniczny i po sprawie"

Istnieje taki przkaźnik, który zadziała w Capri z tymi diodami? Podpowiedzcie, gdzie tego szukać.

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 13:44:05 /


o to tu masz jeszcze jeden link z podobnymi dyskusjami http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic543109-30.html
ale ktoś podał tez link do sklepu sprzedającego przerywacze pod diody LED
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=588028135 - czyli da radę kupić i włożyć po prostu w miejsce zwykłego przerywacza. Chyba ;)

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-06 14:07:00 /


... Ewentualnie można wstawić diody do lampy kierunku, a zwykłą żarówkę 21W podłączona do diod szeregowo skitrać gdzieś pod maską - powinno śmigać.
Fuszix 3M

jeżeli już to równolegle.. ale to jest rozwiązanie że tak powiem druciarskie. Wystarczy drobna modyfikacja oryginalnego elektronicznego przerywacza. lub zakup jakiegoś bardzo taniego elektronicznego bo jest prawdopodobne że po taniości nie wsadzili w niego kontroli żarówek :)

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 14:13:15 /


Jeśli zależy na czasie to szukaj czegoś takiego
http://allegro.pl/item599667758_przerywacz_kierunkowskazow_led_migaczy_najlepszy.html

Podoła zwykłym żarówkom + ledy.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 14:15:22 /


słusznie - równolegle powinno być, myślę o jednym, piszę o drugim. Że rozwiązanie druciarskie, to jasne, ale na krótka metę będzie działać, dopóki np. nie znajdzie się odpowiedniego przerywacza.. ;)

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-06 14:33:49 /


ale Trójkąt przyznaj że z opornikiem też zadziała, musi mieć parametry zbliżone do żarówki 21 W, opór i moc (trochę mniejszy opór żeby za wolno nie mrugały)

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 14:34:16 /


Ale opornik 21W to pod maską się już chyba nie zmieści, co? :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 14:36:25 /


nie przesadzaj z tym rozmiarem, opornik od wentylatora nawiewu ma większą moc a jaki jest mały

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 14:38:13 /


Ale macie problemy. Robiłem takie rzeczy. Poszedłem do sklepu elektronicznego poprosiłem o opornik który ogłupi przerywacz wmawiając mu że jest żarówką 21W. Pan policzył na karteczce i dał po cztery ceramiczne oporniki za jedną żarówkę. Trzeba je łączyć równolegle i wpiąć za żarówkę. Oznaczenie z opornika: 5W 3 0RJ

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-06 14:51:20 /


tylko jesli koledze chodzilo o mniejszy prad(oszczedzenie kabli i stykow)
to te oporniki to nie to.
ale gdy chodzi o efekt
to opornik,zarowka-jeden czort.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 16:39:31 /


ale to jest nieekologiczne rozwiązanie :)

Mysza liil (EM) / 2009-04-06 16:39:42 /


Jeżeli już ktoś bardzo chce się bawić w oporniki to może kupić coś takiego:
http://st-020-b.katalog-tme.pl/rezystor-cementowy-drutowy-20w-6r8-5-ax20w-6r8/ za 2,2pln/szt zastąpi mu to jedną żarówkę o mocy 21W
A tak gwoli ścisłości to opornik wystarczył by o mocy 10W gdyż kierunkowskaz dział mniej więcej z cyklem 50% ale bezpieczniej w tym przypadku dać nieco większy na wypadek awarii przerywacza i podania ciągłego napięcia.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 23:28:14 /


Chyba że ktoś chce taki sam opornik ale z ładniejszym opisem pod kierunkowskazy kupić na allegro za 35pln :p

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 23:29:20 /


Głupie diody i taki problem .... nie prościej wsadzić tam żarówkę ???? :-P

I tak te całe diody są nic nie warte ... a moda na diody (i żarówki energooszczędne) już wywołuje u mnie odruch wymiotny ... owszem fajnie świeci taki wąż na święta w dekoracjach , bierze mało prądu i do tego się nadają ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-06 23:38:02 /


Z tym się nie zgodzę! ze 2 lata temu zmieniałem kumplowi w motocyklu wszystkie czerwone lampy i kierunkowskazy na diody. Do zmiany notorycznie się uszkadzały żarówki zapewne od drgań a po zmianie na diody jest święty spokój! o zużyciu prądu nie piszę bo nie ma to znaczenia w aucie/motocyklu.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-07 00:35:47 /


Kolejna sprawa to utrata koloru przez żarówki. 2-3 lata i kierunkowskazy świecą na biało niezależnie od marki.

radzieckii / 2009-04-07 08:58:09 /


mniejszy prad to mniej awarii-styki.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-07 09:58:07 /


radzieckii trzeba zakladac Osram Diadem. Zalozylem okolo 6 lat temu. I nie stracili swoego koloru.

SlavaK Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-07 10:14:50 /


ja zawsze zakladam biale zarówki
nigdy nie tracą koloru :)

ETC Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-07 11:12:52 /


Podłączę się, bo wodzę, że tu aktywni elektrycy :) Załóżmy, że chcę wymienić przednie żarówki kierunków na diody i zrobić tak, żeby świeciły się na stałe (po załączeniu świateł) ale przy włączeniu kierunku - dana strona ma migać. Dodatkowo po bokach auta chcę bo bokach małe diody - sztuk cztery (dwie obrysówki i dwa kierunki). I teraz pytanie: da się to zrobić? Jak czytam, w wątku, to przy zamianie na diody częstotliwość mrugania się zwiększa.. Ja wolałbym nie ingerować w to ale jeśli będzie ciut wolniejszy od oryginału to dla mnie ok. Ale czy ta częstotliwość nie będzie ta sama jak dodam jeszcze dodatkowe diody (wspomniane już obrysówki i dodatkowe boczne kierunki)? ..w końcu wzrośnie obciążenie.. Czy to się jakoś wyrówna?

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-07 11:26:00 /


No właśnie ETC w bezbarwnym kloszu bezbarwna dioda świecąca na pomarańczowo wygląda dużo lepiej od tradycyjnej żarówki :-) Osramy założyłem 3 lata temu i jedną muszę już wymienić.

radzieckii / 2009-04-07 11:45:32 /


Zwykle lakierowany na zolto? czy Diadem jusz padl?

SlavaK Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-07 11:49:06 /


Zwykłe. Od diademów cena mnie odstraszyła. Lepiej kupić coś do forda za tą kasę, niż do plastika ;-)

radzieckii / 2009-04-07 12:36:01 /


MILO jasne że się da, co do bocznych to by musiało być po kilka diod na punkt świetlny, jeśli chodzi jak to podłączyć to niech wypowiedzą się inni. Tylko musisz się przygotować na częste kontrole policji, kuzyn założył sobie takie obrysówki po bokach zderzaków, ciągle się go czepiali, mandat albo demontaż na miejscu, oczywiście demontował ale na drugi dzień je z powrotem zakładał :)

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-07 15:21:42 /


Brzezin, spójrz na pierwsze zdjęcie Carli - ma dziury po oryginalnych mocowaniach zderzaka (zarówno z przodu jak i z tyłu). Który policjant mi udowodni, że obrysówki nie były tam oryginalnie, skoro każdy pyta "co to za auto?" .. :) Poza tym wpółczesne już Volva V coś tam ma obrysówki jak amerykaniec i nikt się nie czepia... Więc czemu mieliby mieć jakieś ale? Przecież chcę, żeby auto było bardziej widoczne...

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-07 19:36:30 /


ale MILO ja nie mam nic przeciw temu żebyś sobie takie obrysówki zamontował (lepsze to niż te ksenony za 200 zł z alledrogo), a co do volvo serii v to mają już to w wyposażeniu fabrycznym (homologacja itp), piszesz że policja nawet nie wie co masz za samochód, to można im wmówić prawie wszystko ;)

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-07 19:57:15 /


"Panie władzo przecież to hamerykańsky woz" :)

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-07 21:45:39 /


"Z tym się nie zgodzę! ze 2 lata temu zmieniałem kumplowi w motocyklu wszystkie czerwone lampy i kierunkowskazy na diody. Do zmiany notorycznie się uszkadzały żarówki zapewne od drgań a po zmianie na diody jest święty spokój!"


Trójkącie a ja mam żarówki zwykłe - większość nawet oryginalnych 30 letnich - które notorycznie nie chcą się uszkadzać nawet na Polskich drgających drogach ...

Za to "przepiękne" diodowe tylne lampy w plastiku połowicznie trafił szlag - świeci teraz pół ringu 120 diodowego (pozycje/stop) - zamiast zmienić żarówkę trzeba całą lampę ... też mi interes ...


To samo domowe żarówki diodowe (blablabla) odpowiednik 40 Watowej żarówki - wepnij jedno i drugie do lampy i zobacz jak to świeci ... już o niskiej trwałości takich ledziaków których już kilka wylądowało w koszu (bez przeświecenia nawet 1000 godzin - nie mówiąc o podawanej na 100 krotnie większej trwałości na pudełkach)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-07 23:20:22 /


Mike, bo dobre diodowe lampy do samochodu to trzeba sobie samemu zrobić. I kupując oporniki do ledów, trzeba pamiętać że w samochodzie jest 14,5V a nie 12. Wiesz jakie było zdziwienie w sklepie w którym kupowałem w/w oporniki? Poprosiłem o 100 ledów i oporniki które umożliwią im pracę na 14,5v. Pan był zdziwiony strasznie, co to za dziwne napięcie? Przecież wszyscy samochodziarze kupują u niego oporniki na 12V. To wytłumaczyłem panu, że 12V to czysto teoretyczne napięcie, bo nawet po nocy akumulator ma około 13-13,5v, a w czasie pracy silnika to i 14,8 nie jest rzadkością. Pan ciężko zdziwiony przeliczył na karteczce i dał inne oporniki niż wcześniej próbował mi sprzedać. A pomarańczowe ledy wprawione w lustro lampy wstecznego w explozji dają radę i nie przepalają się.
I nie jest to do końca herezja co napisałem o teoretycznym napięciu. Żarówki bezcokołowe 3W (W3W) motorcrafta z moich granad mają napis 14V. I po 30 latach świecą. A nowe z napisem 12V wytrzymują 3-6miesięcy. Toyota avensis II generacja, topiły się odbłyśniki reflektorów. Zastosowano wpinany w szereg układ stabilizujący (akcja serwisowa) obniżający napięcie na żarówkach przednich do 13,5v. Światła nie ubyło, odbłyśniki przestały się topić.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-08 09:11:25 /


OOooo dobrze wiedzieć:) Bardzo przydatne informacje, zwłaszcza jak z elektroniki ktoś noga:P

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-08 10:02:33 /


ja diody laczylem w szereg(ale wiecej),odejmowalem po jednej az zaswiecily tak jak chcialem.ten manewr daje pewnosc ze dioda swieci w dolnej granicy swoich widelek napiecia,bo dioda led ma jakies tam swoje napiecie od-do (mniejsze napiecie-mniejszy prad-bezawaryjnosc.)

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-08 13:17:49 /


Napisze mi w końcu ktoś jak to zrobić i co będzie potrzebne? :)

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-08 14:54:44 /


zadzwoń w dzień to ustalimy konkrety i przygotuję Ci schemat

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-08 22:34:49 /


Super! Dzięki Jarek. Zadzwonię w okolicach 15-tej.

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-09 10:33:50 /


Sorry, ja chyba nie nadążam za zmianami epok, ale naprawdę teraz jak się idzie do sklepu kupować opornik, to się podaje jego moc, i nic więcej? Bo "za moich czasów" podawało się przede wszystkim opór (rezystancję), a moc to taki parametr dodatkowy, mówi tylko o tym kiedy opornik się ewentualnie spali, a nie o tym, jak będzie działał w warunkach dla niego normalnych. Żeby opornik odpowiadał żarówce o mocy 21 W przy napięciu 14,5 V, to musi mieć rezystancję 0,1 Ω. Przy czym to obliczenie nie uwzględnia poboru mocy przez diody. Ale zdecydowanie polecałbym wymianę przerywacza na przeznaczony do LED-ów, bo inaczej mamy taką sytuację, że najpierw zmieniamy żarówki na diody, w domyśle: żeby mniej prądu ciągnęły, a potem kombinujemy co by tu zrobić, żeby zwiększyć pobór prądu do poprzedniej wartości.

Milo, masz już rozwiązanie problemu co zrobić, żeby kierunki paliły się razem z reflektorami, a jednocześnie migały kiedy trzeba?

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-15 01:17:25 /


MILO, może mi uda się Ci pomóc. Kiedyś siedziałem w temacie świateł i ich przeróbek, takie tam łączenie praktyki z zainteresowaniami, ciekawe rzeczy się robiło... no ale do rzeczy.

Ja bym to zrobił na przekaźniku, 6-cio nóżkowym (kiedyś takim się bawiłem, nie pamiętam od czego był ale chyba dość popularne). Na dwóch nóżkach dajesz impuls z kierunkowskazów. Pozostałe cztery nóżki działają zależnie od podania impulsu na te pierwsze, czyli albo jedne albo drugie są aktualnie włączone, nigdy cztery na raz. Decyduje o tym stycznik elektromagnetyczny właczany w/w impulsem. Gdy impuls nie występuje, stycznik łączy ze sobą 2 równoległe styki, do których podłączasz na jeden - kabel do kierunkowskazów, na drugi - kabel do mijania tak, żeby wszystko łączyło się w prosty obwód działający na zasadzie wszystko albo nic.
Na dwie kolejne nóżki podłaczyć nalezy również kabel do kierunkowskazów i na drugą - kabel do przerywacza, czyli oryginalnego obwodu kierunków, na którym działają jak należy (migają).
Przy wyłączonych kierunkowskazach stycznik podaje zasilanie na nóżki obwodu zależnego od świateł mijania. Właczając kierunki (podając impuls) stycznik łączy się z nóżkami obwodu kierunkowskazów, co spowoduje zgaśnięcie kierunków jako światła "mijania" i miganie ich, jak na kierunkowskaz przystało. Wszystko to pewnie jeszcze gdzieniegdzie trzebaby zabezpieczyć diodami prostowniczymi żeby nie było niespodzianek ale na mój gust, to by działało.

Mam nadzieję, że zrozumiałeś przynajmniej wyrywkowo :)
W razie czego stworzę jakieś rysunki co by mialy pomóc w ogarnięciu tego.

Pozdrawiam

Wojtass Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-15 01:46:07 /


Rafał L. przelicz raz jeszcze, 0.1ohma to deko za mało :) prąd przy 14,5V wyniósł by teoretycznie 145A a to już się na niewielką spawarkę nadaje :]

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-15 11:23:41 /


Poprawka do mojego postu wyżej: oczywiście opornik musiałby mieć 10 Ω, nie uwzględniając poboru mocy przez diody. Sorry, odwrócił mi się jeden ułamek - takie są skutki, jak się czyta capri.pl zamiast się wyspać. Ewentualnie korektorzy/moderatorzy mogą zrobić poprawkę wyżej i skasować ten nowy post, żeby bzdur nie rozpowszechniać. 0,1 Ω to najprostsza droga do spalenia... w najlepszym razie bezpieczników, a w najgorszym - akumulatora.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-15 11:27:15 /


@ Rafał : jeszcze nie mam schematu
@ Wojtass: dzięki za tłumaczenia. Niestety nic z tego nie rozumiem (na razie) bo dopiero zacznę się tym bawić ale Jarek zrobi mi schemat a potem będę się starał rzeźbić, więc pozwolę sobie od razu do Was uderzać z problemami :)

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-15 19:06:51 /


http://www.tuning-pc.pl/modding-komputera/faq-moddingu/4521-obliczanie-rezystora-dla-diody-led.html
fajny kalkulator, może się przydać.

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-16 22:11:05 /


Trójkąt: of korz, już się poprawiłem. :)
Milo: w sumie myślałem o czymś takim, jak Wojtass opisał, ale skoro opis już jest, na pewno bardziej fachowy i trzeźwy, to ja już nic do tego nie dodaję. Nie pomogę Ci bardziej, niż koledzy już pomogli.
Fordofil: ten kalkulator do naszego przypadku się niewiele przyda, bo tu nie chodzi o obliczenie rezystora szeregowego ograniczającego prąd, żeby nie spalić diody. Taki na pewno jest wbudowany, albo z jakiegoś innego powodu nie ma potrzeby go instalować, bo inaczej diody by się spaliły. Chodzi o rezystor równoległy, zwiększający pobór prądu do takiego, jaki pobiera oryginalna żarówka, żeby oszukać układ wykrywający spalone żarówki. Kalkulator do obliczania brakującego rezystora równoległego jest np. tu: http://stud.wsi.edu.pl/~sikrolb/kalkulator.html

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-17 01:08:42 /