Mam silnik 2,0 v6 na gaźniku WEBERA i maly klopot z efektywnym umieszczeniem miksera, w zwiazku chcialbym sie dowiedziec czy istnialaby mozliwosc i jakie by byly tego skutki gdybym z komory filtra pow. usunal oryginalny filtr i zalozyl stozkowy na wlocie powietrza, lub w ogole usunal obudowe i zalozyl rure z filtrem stozkowym.
Prosze o wszelkie kreatywne opinie
Joga / 2004-01-27 14:33:43 /
temat rzeka, wałkowany wielokrotnie (poszukaj na forum)
W ogóle bez filtra nie wolno, stożki/inne filtry można byle doprowadzenie do gaźnika szczelne.
Montaż LPG i miksera nie oznacza konieczności zmiany filtra, tym bardziej na stożkowy.
pozdro
P.S. jest nawet wątek "power rura" ;)
Do Karola,
Instalacje LPG juz mam, natomiast po naprawie gaźmika "dośc kosztownej" wyzuciłem mikser w komorze filtra bo blokowal przepustnice gaźnika i w tej chwili mam prowizorycznie dostrczony gaz do rury doprowadzajacej powietrze, natomiast to rozwiazanie dosc czesto powoduje powazne strzaly w kolektor (pekniecia obudowy, spalony filtr) I POSZUKUJE ROZWIAZANIA W MIARE TANIEGO I SKUTECZNEGO
Dzieki za wskazanie tematu, ale sie z nim wczesniej nie spotkalem
Joga / 2004-01-27 15:51:55 /
kup mikser dedykowany do tego gaznika i zamontuj fabryczna obudowe.
Pozdro
Nie udalo mi sie spotkac miksera dedykowanego, bno wszyskie ktore sa w katalogach jako Weber 2 komorowy sa na gore gaznika o przkroju kola , a ja mam prostokat i mimo wizyt w roznych zakladach i u roznych dystrybutorow efekt ostateczny jest ten sam, brak miksera do mojego gaznika, obudowajest raczej oryginalna
Joga / 2004-01-27 17:32:43 /
a ten mikser to nie jest przypadkiem przykrecony do obudowy filtra powietrza nie wystarczy go podniesc nieco do gory u mnie tez byl podobny problem to go poprostu wyzej zawiesili (niewiem czy cie dobrze zrozumialem)
Michal FAZI / 2004-01-27 23:33:36 /
mikserów do V6 widziałem z 5 rodzajów (rurki, wkrętki, z 1 otw., z 2 otw., mocowane nad gaźnikiem i w środku gaźnika). Do tego dojdzie paręnaście producentów robiących podobne między sobą odmiany.
Wyglądający "tak samo" mikser z firmy A pasuje jak ulał, z firmy B trzeba np. podebrać minimalnie od dołu, by nie zaczepiały przepustnice ssania (o te chodzi?), albo o dźwigienki. Oczywiście też można go podnieść, ale zawsze musi szczelnie się łączyć z gardzielami (nie brać "lewego" powietrza).
Problemem w V-ce jest nie strzelanie w gaźnik, ale małe podciśnienie ssania mieszanki, co gaziarze załatwiają przez dławienie mikroskopowymi mikserami, albo przesłaniając wlot filtra powietrza - generalnie chodzi o dobór właściwego jak najmniej dławiącego moc miksera.
pozdro
mam na to panaceum. odezwij się.
granadziarz_3M / 2004-02-05 20:12:45 /
Do Jarka via grandziarz,
wyslalem do Cie jakies 2 emile ale nie wiem czy dotarly, ciekawi mnie twoj patent, daj jakos znac ,czy tez mam zadzwonic
Joga / 2004-02-07 11:25:25 /