czesc.
Wlasnie zalozylem sobie radio w mustangu i mam problem bo strasznie trzeszczy, lapie jakies zaklocenia. dodam, ze jest to sprzet z tamtej epoki, ale sprawny bo poki nie odpale silnika jest ok.
pytanie jest nastepujace: czy trzeba zalozyc kondensator na cewce, czy jest przewidziany do takiej instalacji (uklad bezstykowy w 2.8i z modulem) i czy cos pomoze kondensator na alternatorze (nie mam teraz)?
Pozdrawiam.
Kriss_MustangII / 2004-01-22 11:22:55 /
jesli radio trzeszczy to trzeba pozakladac kondensatory na kilku urzadzeniach , choc moze wystarczy na jednym
na pewno cewka, na pewno alternator
zacznij od tego
camaro / 2004-01-22 11:28:45 /
Trzeba zamontowac filtr przeciwzaklóceniowy miedzy źródłem (akumulator) a zasilaniem radia . Efekt bez filtra- szumy trzaski przy dodawaniu gazu moga sie nasilac. Gdzies mialem taki filtr jak by co sluze pomoca.....
Guti_3M / 2004-01-22 11:55:22 /
Idź do pierwszego lepszego sklepu elektronicznego i kup sobie filtr anty zakłóceniowy oraz wzmaczniacz antenowy i podłącz to do instalacji radiowej ja zrobiłem tak w kilku starych ayutkach i się sprawdzało koszt operacji maks 30pln
gilmor / 2004-01-22 12:19:16 /
w żadnym razie nie zakładaj tylko kondensatora na cewce o zapłonie elektron. w sposób podobny do zwykłego zapłonu z przerywaczem - czyli na minusie cewki (co leci do modułu), a kondensator na masie.
Zacznie głupieć zapłon (np. na wolnych obrotach zbyt przyśpieszony, a na wysokich zbyt opóźniony) i można spalić/nadpalić sobie moduł zapłonowy, bo zindukowane wysokie volty będą walić w drugą stronę modułu. Choć iskra będzie skakać jak wściekła, źle się to skończy (w ten właśnie prowokacyjny sposób wykończyłem moduł, który był podejrzany o robienie mi kawałów - szybka diagnoza, zgon po 1 dniu zabawy :) ).
Jeżeli kondensator na cewce, to właśnie jako filtr: do plusa cewki i na masę, tylko pojemność takowego nie będę zgadywał ;)
Często też słychać zakłócenia z alternatora.
pozdro