http://www.carzone.ie/search/Ford/Capri/3.0-Ghia/200851191254433/advert
Mondeo już mi się znudziło. Nie ma co naprawiać :) Więc rozglądam się bardzo uważnie za czymś innym. Taunus jest fajny, ale po pierwsze primo jest ich mało strasznie tu, po drugie primo chciałem wypróbować coś innego (następną razą będzie Granada?). Więc na co mam zwrócić uwagę w tej pięknej dwójce?
a_patch / 2009-02-08 01:41:33 /
Przede wszystkim przy kupowaniu starego forda zwróć uwagę na dobre relację z ich obecnymi posiadaczami, z którymi po ewentualnym zakupie będziesz miał przyjemnośc na tym forum obcować. Jak widzisz masz już kilka minusów. Pozwól że wytłumaczę Ci szybko skąd się one wzieły. Mam teraz chwilke czasu bo ucze się do egzaminu, który mam na 13 w łodzi, ale no cóż. Nie jesteś chyba nowy na forum ale widać to nie reguła to Ci powiem. Otóż wątków pod tytułem, CO SĄDZICIĘ O TYM CAPRI BO STRAZNIE CHCE TAKIEGO MIEĆ powstało na tym forum, tylko w tym roku, chyba ze trzydzieści. Właściwie co drugi nowy wątek jest o tym. Co więcej, ciągle uprasza się by podłączać się do istniejących tematów i nic. Jak do gimnazjalisty. Zero kontaktu. KAżdy kto zauważy capri na allegro od razu chce go mieć i od razu też wali tu z nowym wątkiem. Nie poświęci nawet godziny by zobaczyć że nie jest sam na świecie i że komuś innemu ten samochód też się już spodobał. Każde forum działa tak, że temat w którym została dodana nowa wypowiedź pojawia się na samym wierzchu, więc i tak wszyscy go przeczytają. Nie ma sensu opowiadać milion razy o każdym pojawiającym się na allegro fordzie.
PS. Tego kapcia chyba jeszcze nie było, ale pewnie jeszcze się kilka razy pojawi.. Ładna dwójka
UglyKid / 2009-02-08 08:50:44 /
O rany! Apacz ty żyjesz! Jak się cieszę!
Na co zwrócić uwagę? Miałeś taunusa to wiesz: Na rudzielca. W capri dodatkowo na popękane resory, na wyjące mosty i luzy w nich. Ten egzemplarz ma wspomaganie, więc koniecznie trzeba zwrócić uwagę na to co jest we wnętrzu osłon maglownicy. Powinno być sucho i czysto. Jak jest olej, to źle, to znaczy że koniec magla jest bliski. Ze zdjęcia spod maski wynika, że rudzielec nie oszczędził tego auta. Przyjrzyj się zatem dokładnie elementom nośnym, okolice mocowania resorów, miejsce łączenia przednich części podłużnic z podłużnicami pod podłogą. Weź śrubokręt, pod wóz i dziób go.
Jeżeli planujesz powrót do polandu, to ten egzemplarz bez żadnego "ale" rejestrujesz na żółte tablice i nie ma problemu że kiera ze złej strony.
Kiedy wracasz?
granadziarz_3M / 2009-02-08 09:29:42 /
Ugly, to twojej wypowiedzi jest tak protekcjonalny, że nie mogłem się powstrzymać. Wiem, że pewnie wsadzę kij w mrowisko. Mike, zablokuj jak się zrobi off topic z tego.
Apacz to historia tego forum, więc akurat ze swoimi radami trafiłeś jak... Apacz zna taunusy, bo tym dotychczas jeździł. Capri to dla niego obce auto. Jest informatykiem doskonałym, na samochodach zna się tyle ile stoczył bitew z Taunusem. Bądź łaskaw popatrzeć czasem w profil człowieka którego chcesz sprowadzić do parteru. A co do "porad które rzczyłeś mu udzielić, to nie znalazła się tam żadna merytoryczna, nic nie dotyczy pytania które zadał. I kto tu odbiega od reguł? To twój post robi z tego wątku śmietnik . I ten mój niestety też. Dlatego nie zabieraj głosu jeżeli nie masz nic do powiedzenia w temacie. A dobre rady pozostaw moderatorowi. Są tu tacy, a wiem skądinąd, że to nie Ty. I ja też nie.
granadziarz_3M / 2009-02-08 12:53:21 /
Myślę Grandziarz że się mylisz ,wyjatkowo grzecznie wyjaśnił zasady,na ogół jest jazgot ozorami że po co nowe wątki itp.Moze nie wnósł niczego do pytania ale w rzeczowy sposób wyjaśnił zasady .A skoro Apacz to taki wyjadacz to powinien wiedzieć że nie zakłada sie nowych wątków w celu spytania się o jakis tam samochód.Niedługo faktycznie każdy będzie zakładał nowy wątek bo jakaś furka pojawiła się na allegro.
mario75 / 2009-02-08 13:10:50 /
Ok, tylko po pogadance umoralniającej powinien odpowiedzieć na pytanie. Albo przed. A jego wypowiedź nie wniosła NIC. Ponownie przypominam, że są moderatorzy na tym forum. Wyręczanie ich powoduje powstawanie śmietników.
granadziarz_3M / 2009-02-08 13:20:22 /
Nie zgodze sie z tobą Jarek. Moderatorzy może i są ale niestety chyba nie mają czasu żeby robić tutaj porządek
o to wątki o tym samym o czym założył a_patch :)
http://www.capri.pl/forum/269403
http://www.capri.pl/forum/299125
http://www.capri.pl/forum/312131
http://www.capri.pl/forum/316419
http://www.capri.pl/forum/4052e5d5b37c3
http://www.capri.pl/forum/107687
http://www.capri.pl/forum/173655
http://www.capri.pl/forum/294007
http://www.capri.pl/forum/228332
a napewno nie wszystkie bo nie chcialo mi sie juz wiecej szukać. Jest kilka tematów do których wątki powstają jak grzyby po deszczu. Gdybym był moderatorem to bym je juz dawno temu po sklejał ze sobą jakoś i byłby porządek. Poza tym na forum tym zostało juz tyle powiedziane że mozna by spokojnie wprowadzic funkcje ze nowy watek musi byc zaakceptowany przez moderatora. Jeżeli ktos uwaza ze moderatorow jest mało, zawsze mogę pomóc :)
Kohito_PS / 2009-02-08 13:45:21 /
A przepraszam, czy znalazłeś kochaś w tych wszystkich wątkach cokolwiek merytorycznego??? Nic nic nic. Dziwisz się że zakłada się nowy wątek jak z każdego poprzedniego robi się śmietnik??? Nie odzywać się jak nie chce się dać odpowiedzi.
Na całym forum może tu jest cokolwiek:
http://www.capri.pl/forum/89858
Ale i tak w końcu robi się off topic. Jak jesteś Kochaś taki chętny to może zadzwoń do Mike i zaproponuj, że zrobisz z tego kompendium w formie strony i wtedy zamiast pogadanek umoralniających klient dostanie linka do odpowiedniej strony. Ja zrobiłem łożyska i zaciski, i to: http://www.capri.pl/forum/336514 i to http://www.capri.pl/forum/113712 , może Ty jako internetowo-komputerowy dewiant :-) powinieneś popracować nad wyłuskiwaniem merytorycznych wypowiedzi ze śmietnika i sklejeniu ich w coś o charakterze FAQ. Najłatwiej marudzić, najtrudniej zmienić to na co się marudzi.
granadziarz_3M / 2009-02-08 14:05:05 /
działasz Jarek jakoś motywująca na mnie :D tak wiec siedząc w pracy wypociłem takie coś .
Prosiłbym o dopisywanie ewentualnie swoich uwag, ale tak konkretnie bez zbędnego rozpisywania się. Musimy pamiętać że niestety większość ludzi nie lubi czytać i za długi tekst może ich wystraszyć, a chodzi o to żeby im pomóc przy zakupie auta. napisałem o Capri bo capri jako tako , znam. Na granadach i taunusach sie nie znam wiec ktoś inny może coś sklei na ich temat. Jeżeli coś namieszałem to proszę mnie poprawić, capri mam od 3 lat i jeszcze wiele nie wiem.
Jak juz na podstawie tego co napisalem uda sie stworzyć jakis poradnik dla kupującego capri to można by go gdzies dodać jako osobną stronę, tak jak instrukcje regeneracji zacisków zrobiona przez Granadziarza.
Zakup Starego Forda – Capri
1. Blacha Blacha Blacha…
Gdy przymierzasz się do zakupu starego forda jakim nie wątpliwie jest Capri swoją uwagę powinieneś na pewno skupić na jego stanie blacharskim. Elementy blacharskie mimo że są dostępne na rynku to nie są one ani najwyższej jakości ani nie są też tanie. Ich cena zazwyczaj rośnie proporcjonalnie do wieku auta i modelu auta. W Capri szczególną uwagę należy zwrócić na :
-Stan podłużnic (często bywa że auto z zewnątrz się prezentuje nawet ok. ale pod spodem jest samo próchno. Śrubokręt w rękę , kładziesz się pod auto i stukasz i sprawdzasz.
-Podłoga, jak już leżysz pod autem i sprawdzasz podłużnice to na podłogę też możesz popatrzeć. Bardzo często największe dziury i ogniska korozji pojawiają się pod nogami pasażerów z przodu, ale też miejsce na koło zapasowe rdza lubi odwiedzić.
-Błotniki , Capri oryginalnie nie miały montowanych żadnych nadkoli plastikowych które by chroniły błotniki jak i słupek przedni przed piachem i wodą lecącą z pod kół. Tam też należy spojrzeć i obadać organoleptycznie czy auto się trzyma kupy.
-Komora silnika, tam szczególnie bym patrzył na fartuchy a dokładnie na miejsce mocowania kolumn McPhersona czy rdza albo nieudolny blacharz się za to nie zabrał.
-Mocowanie tylnych resorów – to kolejne miejsce które bym polecił sprawdzić podczas zakupu Capri.
-progi
2. Dokumenty ,papiery …
Niestety kupić w Polsce Capri które nie miało namieszane w papierach jest nie zwykle ciężko, sam posiadałem Capri mk3 które w papierach miało wbite rok produkcji 1969 :) A jak powszechnie wiadomo wtedy to jedynie Capri mk1 produkowali. Dobrze jest w takim wypadku zanim gdzieś pojedziemy oglądać samochód, najpierw zapytać sprzedającego o rok produkcji wbity w dowodzie i porównać to do tego co znajdziemy tutaj: http://www.capri.pl/library/ a numer vin można zdekodować tutaj: http://www.capri.pl/garage/vin-decoder
Jak w przypadku zakupu każdego auta , należy sprawdzić czy zgadzają się numery nadwozia z tymi w dowodzie.
3. Mechanika zawieszenie itp.
Capri mechanicznie nie jest skomplikowanym pojazdem a same części mechaniczne drogie nie są. Niestety jeśli twoja wiedza o samochodach kończy się na tym ze umiesz zmienić koło to wiele ci nie pomogę :) Rzeczy które możesz zobaczyć to czy z rury wydechowej nie lecą spaliny o zabarwieniu niebieskim :) znaczy się jak lecą to pewnie silnik olej przepala, albo jest coś źle wyregulowane. Obejrzyj dokładnie silnik czy niema wycieków, czy podczas pracy nie dymi się coś wokół niego. I ogólnie czy nic nie stuka bardziej niż w autach z podobnymi silnikami.
Podczas jazdy testowej szczególną uwagę bym poświęcił na tylni most. Nasłuchuj czy nie „wyje” . Dźwięk wyjącego mostu jest bardzo podobny do dźwięku jaki wydają zazwyczaj stare autobusy miejskie.
Zawieszenie - to też w trakcie jazdy dobrze jest obserwować. Nie spodziewaj się że będzie jak w nowym plastikowym aucie bo nie będzie, natomiast nie powinno nic stukać i pukać i piszczeć(np. łożyska kół lubią „piszczeć”). Z tyłu ważne jest żeby sprawdzić czy któreś z piór resora nie jest pęknięte.
.
Hamulce – no co tu dużo mówić :) powinien hamować, jeżeli słabo hamuje to układ może być zapowietrzony, bądź też pompa umiera, a czasami to przewody elastyczne są w takim stanie że podczas wciskania hamulca pęcznieją i zamiast hamować auto „zwalnia”.
Zwróć uwagę czy podczas hamowania nie ściągą auta w prawo bądź w lewo. O takich przypadkach możesz poczytać na forum, jest kilka powodów dlaczego tak się dzieje i tutaj nie jest miejsce żeby o tym pisać.
Instalacja Gazowa – po raz kolejny NIESTETY – większość Capri ma instalacje gazową. Sprzedający często myślą że jest to powód żeby podnieść cenę auta. Jeśli traktujesz Capri jak auto zabytkowe/youngtimera to instalacja gazowa nie jest dla ciebie rzeczą która podniesie jego wartość. Ale jak auto posiada tą instalacje to sprawdź czy są do niej odpowiednie dokumenty.
4.Wnętrze i detale.
Jeżeli auto posiada tabliczkę wyposażeniową to na jej podstawie możesz ustalić z jakim wnętrzem, kolorem nadwozia itp auto wyjechało z fabryki (jeżeli nie posiada to szukaj wiatru w polu) . Mając takie dane możesz ocenić stopień oryginalności pojazdu. Pod tym adresem znajduje się dekoder tabliczki wyposażeniowej stworzony przez jednego z użytkowników tego forum Konara :) http://tkonarski.com/ford/tabliczki.php5?
Rzecz z którą się musisz pogodzić to to że większość Capri ma wycięte dziury na głośniki w boczkach i pociętą deskę żeby nowsze typy radia włożyć w oryginalne miejsce.
Resztę w sumie sam ocenisz „na oko”, mimo że auta te mają swoje lata można jeszcze kupić je z ładną i nie wytartą tapicerką.
Reasumując Capri ma bardzo wiele rzeczy które mogą nie działać, nie należy spodziewać się cudów kupując auto za 3-5tys zł, nie należy się też spodziewać cudów kupując auto za 10-15tys zł bo często sprzedający specjalnie zawyżają cenę żeby odzyskać chodź część włożonej kasy a samochód dalej jest do dopracowania.. Ludzie będą ci mówić że capri nie jest do codziennej jazdy. W większość przypadków jest to prawda, ale jeżeli auto jest wyremontowane i zrobione jak należy to można nim jeździć codziennie. Trzeba się jednak liczyć że na pewno odbije się to na aucie i portfelu :) ale przyjemność zjazdy jak dla mnie nie powtarzalna.
Kohito_PS / 2009-02-08 17:40:41 /
Jaki ton mojej wypowiedzi by nie był jak i w życiu tak i na tym forum są równi i równiejsi. Nie ważne o co pyta, ważne kto nie? Tak więc tym razem ja trafiłem na równiejszego i jestem chuj. Trudno, wydaje mi się że mogę z tym żyć.
UglyKid / 2009-02-08 19:54:53 /
Grandziarz poczuł się urażony bo trafiłem na jego kolegę. Normalka. Gdyby a_patch był nowym użytkownikiem, Grandziarz zachowywałby się inaczej. Powiedz szanowny kolego takiemu chamowi jak ja czemu we wcześniejszych wątkach tego typu nie stawałeś w obronie autorów? Pewnie nie byli kolegami
UglyKid / 2009-02-08 19:59:56 /
I uwagi do postu Kohasa.
co do blachy to wg warto zwrócić uwagę na sciankę na której mocowane są zawiasy drzwi. Chodzi o tą część ukrytą pod błotnikiem na które leci cały syf spod przedniego koła. I fragment pod maską. Ścianka na której po stronie kierowcy montowana jest skrzynka bezpieczników i łączenie tej ścianki z profilem do mocowania błotnika.
Niestety najwięcej zobaczyć mozna dopiero po zdjęciu błotnika i zdrapaniu błota.
Co do hamulców to warto sprawdzić czy pedał hamulca nie wpada w podłogę z opóźnieniem. Co oznacza że uszczelki pompy hamulcowej padły
UglyKid / 2009-02-08 20:28:07 /
o tej sciance napisałem :) nie wiedziałem jak ją określić wiec nazwałem ją słupkiem przednim :)
Kohito_PS / 2009-02-08 20:41:35 /
a_patch jak chcesz kupić jakieś sensowne capri w irl to jedz do FERNS.
To jakieś 80 km na pd od Dublina, w kierunku na Wexford, więc po drodze jak byś po tego chciał jechac... Facet ma piękny szroto-komis z najwięszką ilością capri/m2 w całej Irlandii... Poza tym ceny ma dobre, kanciarzem nie jest bo sam ma chyba z 5 escortów, swój chłop i lubi Polaków ;) A jak mu kupisz dobrego winiacza to pewnie i ze stówkę albo i więcej opuści... Zawsze ma otwarte bo tam mieszka ;)
Dojechać do niego bardzo prosto. W Ferns jest jedno rondo, na tymże rondzie jest restauracja, obok restauracji jest wąski wjazd ( dobrze wiodczny bo zazwyczaj stoi tam kilka starych fordów - to tam) .
Jak coś pisz na gg, mam gdzieś numer tel do niego.
Ps. Samochody jeżdzące na jego częściach zawsze dobrze wypadały na PC ;)
michalch83 / 2009-02-08 20:56:49 /
A rzeczywiście :). No to ja mogę Cię wesprzeć dokumentacją fotograficzną :)
fot 1 i 2 to ta słynna ścianka i mocowanie błotnika oraz gnijące podszybie
fot 3 to pięknie zakonserwowane tylne mocowanie resora
fot 4 to próg w idealnym staniel
UglyKid / 2009-02-08 21:01:30 /
Hmm... Na początku dzięki Granadziarz za wskazówki. TO było to, czego szukałem... lecz nie znalazłem. Wiem jakie są stare fordy i wiem na co głównie zwrócić uwagę. Chodziło mi o niuanse związane z 30 letnim 3L Capri. Nigdy nie miałem V-ki, nigdy nie miałem Capri, nigdy nie miałem 30 letniego auta. Jak wspomniano, miałem Taunusa i nawalczyłem się z nim (Granadzierz zresztą też), co nie zmienia faktu, że nadal nie wiem o nim nic. Capri to dla mnie nowość zupełna.
@UglyKid - mnie to nie dotknęło, zbytnio ;) Wiem, że na takie pytania zawsze odpowiada się "googluj". Sam tak robię, ale wiedziałem, że Granadziarz i może paru innych którzy mnie znają będą w stanie dać mi szybkie i dobre rady. Większość tych "nowych" nie ma pojęcia w co się pakuje i zadaje takie pytania... w sumie sam nie wiem po co? Żeby wkurzyć stałych bywalców? Jednak ja wiem jak i z czym to się je, więc rady tutaj dane nie będą zmarnowane.
@Kochas - dzięki i tobie, wiele rzeczy znam a autopsji jak podłużnice (taunus ma to samo), ale jest i parę rzeczy nowych jak mocowania kolumn (tego taunus nie ma), czy sprawdzanie wyposażenia (na tym mi najbardziej zależy, no i na 3l silniku). Dzięki za to.
@Granadziarz - nie wracam:) co nie zmienia faktu że capri.pl, taununs.pl i ty będziecie moją główną podporą techniczną.
a_patch / 2009-02-08 21:08:24 /
Nie miało Cię to dotknąć.
Ogólnie Capri które wybrałeś podoba mi bardzo z tego względu że tak chciałbym zrobić swoje. Tapicerke już ma choć niekompletną. Ale czarny lakier i do tego czarny winyl. Niby nie wiadomo po co ten winyl ale jakoś bardzo mi się to podoba.
A to mk2 pewnie i tak nawet nie słyszało o dolegliwościach które trapią capri poruszające się po polskich drogach.
UglyKid / 2009-02-08 21:15:51 /
Ugly, trochę się uniosłem. Nie zmienia to faktu, że poza op...eniem Apacza nie dałeś odpowiedzi. poprawiłeś się i chwali ci się to bardzo. A co do mnie, to zwróć uwagę na ilość moich wypowiedzi op...alających innych użytkowników. Nie ma ich wiele, a jeżeli odsyłam kogoś do wyszukiwarki, to podając od razu konkretny i sprawdzony pod względem zawartości link.
Kochaś, to teraz sklej to ze zdjęciami od Ugly i stwórz stronę. Napisz emila do MK czy Mike i będzie porządek, a każdy następny kupujący zakładacz wątku dostanie tylko linka.
granadziarz_3M / 2009-02-09 17:49:56 /
Ja nie mogę sklejać wątków .... a może przydałby się jakiś poradnik jak kupować Caprika w formie FAQ , a może i nie .... bo to auto kupuje się sercem a nie z rozsądku :-)
Pozatym każdy przypadek Caprika (zwłaszcza u nas) jest dość indywidualny ze względu na to , że zazwyczaj "nasi tu byli" ....
MikeB4 / 2009-02-09 18:12:59 /
Dlatego uznałem że taka forma bedzie najlepsza, łatwo i przejrzyście widać na co zwrócić uwagę podczas zakupu. Dodam jakieś foty i odezwę się na gg w sprawie aktywacji stronki. Na razie nie mam czasu wiec pewnie jutro to zrobię.
Kohito_PS / 2009-02-09 18:32:13 /
Grandziarz, możliwe że obaj z deczka przesadziliśmy, także pokój :). Co do strony o kupowaniu capri to pewnie i tak wielu ją ominie..... bo po co szukać. Zdjęcie mogę wrzucić każdego elementu o którym pisał Kohas, ale pewnie i tak większość kaprikowców ma takie w swojej kolekcji :)
Zdjęcie 1 - czarna dziura pod nogami kierowcy
Zdjęcie 2 - mocowanie przedniego drążka reakcyjnego od strony koła. Element ten jest chyba podwójnie wzmocniony więc stopień degradacji w moim samochodzie był konkretny :)
UglyKid / 2009-02-10 07:25:54 /
to weź się z Kochasiem do kupy zróbcie to profesjonalnie. Co do omijania strony prze nowych - to jak taki założy wątek to dostanie linka i koniec dyskusji.
Mike, Ja już kilka razy pisałem w "propozycjach...", że dobrze by było, gdyby wyszukiwarka miała możliwość, nawet opcjonalną, ale żeby miała, przeszukiwania stron. Zauważ, że to właśnie tam jest najwięcej informacji o tym co kto ma w swoim aucie, że nie wspomnę o rodzącym się dziale im. Adama Słodowego.
granadziarz_3M / 2009-02-10 11:03:15 /
Ok. Dziś sie cały dzień w pracy nudzę więc zebrałem to co tu Kochaś napisał i zrobiłem takie cuś.
Mam nadzieje że dużych głupot nie popisałem :)
http://rapidshare.com/files/201948695/Zakup_Starego_Forda.doc
UglyKid / 2009-02-24 13:48:10 /
baaaardzo ładna praca!!!
Proponuję przy okazji oględzin silnika dać linka do paru wątków, też jest w czym przebierać i nie zawsze na temat. No i jakby inni userzy naszego forum raczyli dodać swoich zdjęć...
Podoba mi się inicjatywa. Wersję ostateczną w porozumieniu z Mikiem i MK zainstalować na Capri.pl i brawo miś!
granadziarz_3M / 2009-02-24 19:50:18 /
Brawo Miś, tylko weź teraz w swoim koncie dotrzyj do opcji założenia nowej strony (nie prezentacji samochodu, ale po prostu strony), skopiuj tekst z tego doca, dodaj zdjęcia i będzie z tego pożytek na stronie, zamiast jakiegoś tajemniczego pliku w popapranym formacie. Będzie można aktualizować tak że aktualizacje same będą się anonsować, będzie można coś dopisać w komentarzach, wyszukiwarki zaindeksują, etc.
Michał Konieczny / 2009-02-24 20:06:26 /
Zrobione. Jakby co to ja krytyki się nie boje, a na wszelkie sugestie otwarty jestem.
UglyKid / 2009-02-25 10:28:33 /
no to czekać na aktywacje pozostało :)
Kohito_PS / 2009-02-25 10:57:37 /
jak MK kazali to i aktywują.
granadziarz_3M / 2009-02-25 19:07:59 /