logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » wnętrze » śmierdzące wnętrze !!! bleee

śmierdzące wnętrze !!! bleee

Rozkładając auto do remontu w miejscu gdzie wychodzi drążek zmiany biegów wyjąłem bardzo grubą, okrągłą gąbkę - która to gąbka była niesamowicie przesiąknięta smarem, olejami syfem i innymi fekaliami ... bleee- skojarzyłem to z zapachem który unosił się przez cały czas użytkowania...

czy jest jakiś sposób by zabezpieczyć się po remoncie przed tego typu historią ???

gąbkę postaram się dorobić bo ta na pewno nie wróci na swoje miejsce...

macie jakiś patent - na zabezpieczenie tego przejścia ?

pozdrawiam właścicieli pachnących fordów :)

fastdriver / 2008-12-14 23:00:48 /


Jeśli to ford, to nie powinno być tam zadnej gąbki. Jeśli skrzynia manual, to tylko guma.

Mysza liil (EM) / 2008-12-14 23:07:42 /


a no nie wiem zatem skąd skąd tam wzięła jest bardzo gruba około 12 -15 cm -ale wygląda na fabrycznie robioną...

jak będę na święta to zrobię zdjęcie tego śmierdziela ...

mój fordzik to dziobek 75 - baaaardzo mega dobrze wygłuszony fabrycznie więc wcale bym się nie zdziwił gdyby to było original....

fastdriver / 2008-12-14 23:13:00 /


oczywiście manual

fastdriver / 2008-12-14 23:16:15 /


ja też z niczym takim się nie spotkałem. A z tym mega wygłuszeniem fabrycznym przy taunusach, to też nie wiem co masz na myśli. No chyba że jakaś legendarna już wersja skandynawska Ci się trafiła. O której to legendy już powstają, z ocynkowaną blachą włącznie ;)

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-14 23:25:34 /


no - ja mam cicho w autku ... za sprawą seryjnego wygłuszenia mianowicie

1 na podlodze i kanale - coś jak maty app -
2 filc 1,5-2cm
3 na filcu- rodzaj grubej ni to gumy ni to gumoleum - grube 2-3mm
4 kanał nad skrzynią jest wyłożony dodatkowo jakąś taka matą na wierzchniej warstwie coś jak folia ...( załącznik na zdęciu )
5 dywanik
- gdy rozbierałem tył ... jeszcze jakieś inne spotkałem materiały ...ale nie pamiętam kolejności i wzorków...

cały ten zestaw sprawia że w środku jest naprawdę cicho ...
jak dla mnie bomba :) mega...extra cicho ... czy to mit ? hmmm ;)


wszystko fajnie - tylko przez ten otwór i smrodek dochodzący całe wnętrze śmierdziało smarami i innymi i pewnie długo nie uda mi się tego smrodku pozbyć ... ehhh
pozdrawiam

fastdriver / 2008-12-14 23:59:13 /


Ktoś pewnie chciał "dowygłuszyć" i użył do tego wspomnianą wyżej gąbkę, która zarosła syfem i tyle...

Arek 3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-12-15 07:10:39 /


ale ta gąbka nie wyglądała na docinaną - nawet była wyprofilowana ładnie :) - no trudno ... tego syfu tam już nie założę ... ale czy macie jakiś patent na uszczelnienie tej przestrzeni ? - gdyby ta gąbka z dołu była jakąś folią ... właśnie .... eureka.... albo jakiś inny patent ... ? macie jakieś pomysły ?

fastdriver / 2008-12-15 08:06:56 /


No oryginalny patent się sprawdza czyli gumowy mieszek na drążku który właśnie uszczelnia i izoluje dziurę w tunelu.

JoKo 3M_U Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-15 08:43:06 /


aha... tę gumę też mam ... dzięki za info... pozdrawiam ...

fastdriver / 2008-12-15 10:17:39 /


U mnie w Kapciu OHC + N9 też była taka gąbka i wyglądała na oryginalną!

Badyl Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-12-15 10:58:21 /


ale pewnie nie śmierdziała jak moja :) - moja jest aż mokra od wycieków smarów i innych bleee śmierdzieli

fastdriver / 2008-12-15 11:14:01 /


w mojej granadzie między skrzynią a karoserią był gumowy harmonijkowy mieszek a na to był elegancki uszyty ze skajki, było cicho, nie wiało i nie śmierdziało

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-15 11:59:53 /


Jak rozbieraliśmy "Caprio" Młodego to też była oryginalna gąbka... Ja u siebie nie miałem ale jak kupiłem porozo do wygłuszenia to po prostu nie wycinałem pełnego otworu przy lewarku a tylko malutki otworek, żeby lewarek wszedł. Skutek - nie jest tak cicho jak w wersji z gąbką, ale nie ma przeciągów (na autostradzie wiało mi raz jak jasna cholera przez tę dziurę) i jest ciszej.

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-16 00:23:06 /


ja po tygodniu otworzyłem Caprio , śmierdziało strasznie , wiec wywaliłem do śmietnika :D:D

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-12-16 14:25:35 /


pewno nawet pleśń pływała..

zgoniok Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-16 14:51:12 /