Temat jest następujący. Koleżanka pracuje w Firmie TROTON. Produkują szpachle, żywice i inne smrodki dla przemysłu jachtowego i samochodowego. Wchodzą na rynek z nowym wyrobem- szpachlówka epoksydowa.
Zalety:
- bardzo twarda (czasem to wada)
- wsp. rozszerzalności cieplnej prawie jak stal więc pękać nie bądzie
- wysoka adhezja (przyczepność do powierzchni)
- brak zjawiska higroskopijności czyli NIE CHŁONIE WODY!!!
Wady:
- czas do wyschnięcia - 24h (do szlifowania)
- pełne utwardzenie - 72h
- cena :D
No i teraz pytania do Was.
Co sądzicie o tym?
Którą, mając do wyboru tradycyjną szpachlę i epoksydową zastosowali byście restaurując samochód?
Czy uważacie, że te czasy schnięcia są nie do przyjęcia podczas prac przy aucie?
Czy wogóle ktoś stosował już wyroby marki TROTON?
Waszymi opiniami podzielę się z kumpelą, której przydadzą się one w działaniach marketingowych.
zapek??? !G.O.P! / 2008-12-12 10:05:45 /
Ponad 15 lat temu miałem do czynienia ze szpachlówką epoksydową w czasie budowania pierwszego motocykla.Nie wiem jakiej była firmy.Stosowano ją w ówczesnym Spomaszu.Nie jest tak łatwa w obróbce jak obecne szpachlówki,ale faktycznie woda się jej nie imała,miała dobrą przyczepność no i faktycznie twarde cholerstwo.Wielkim plusem jest to ,że nie "siadała"Gdybym kiedyś coś miał znów szpachlować,byłbym zainteresowany takim wynalazkiem.
Murmur vel Magman / 2008-12-12 10:13:01 /
myślę że restaurując auto , czas nie gra roli a jakość.
W chrzanowie była kiedyś firma, która zajmowała sie regeneracją sekcji górniczych i oni używali tego do wypełniania ubytków. Dostałem kiedyś dużą puche od znajomka, który tam pracował, REWELACJA, jak sie ją szlifowało wstępnie (mechanicznie) to leciał snop iskier. Gdzie to można kupić obecnie ?
granadabus / 2008-12-12 11:07:33 /
cena- :D
cortinas !G.O.P! / 2008-12-12 14:59:44 /
Ja używam szpachli aluminiowej Novola.Posiada opiłki aluminium,jest średnio trudna w obróbce ale przynajmniej nie "siada"jak inne szpachle.
epoksydowy podklad troton- jest gorszy za NOVOL.
SlavaK / 2008-12-12 16:39:15 /
Ja też miałem epoksydową szpachlę na drzwiach z Mustanga - naprawde rewelacja w porównaniu ze zwykłą. Miała też jakieś wiórki aluminium z tego co sobie przypominam ....
A normalna szpachla z włóknem jest taka mało ciekawa - wole używac tej z aluminium
MikeB4 / 2008-12-12 17:33:31 /
Postaram się o próbki i poczynię może jakieś badania naukowe. Mike, bo ty świeży jesteś, nie chcesz się starać o kolejne trzy literki przed nazwiskiem? :P
zapek??? !G.O.P! / 2008-12-12 18:30:15 /
pewnie wtedy będzie - mozna g...no robic i nieźle życ ;-))) hehehe ... ale co to ma wspólnego z tematem szpachli ? Może o niej napiszę pracę ;-P Mam już nawet tytuł : Jakim wk... zajęciem jest szpachlowanie i szlifowanie ...
MikeB4 / 2008-12-12 18:53:15 /
A może z mechapsychologii :P
"Wpływ twardości szpachli na skalę zaburzeń emocjonalnych postrzeganych u miłośników motoryzacji"
zapek??? !G.O.P! / 2008-12-12 19:02:33 /
potwierdzam szpachla z pyłem aluminiowym troche dłuzej schnie nięzej sie obrabia zato trzyma duzo mocniej i jest duzo twardsza i wytrzymalsza
Jellon aka Revenge Racer / 2008-12-15 14:00:28 /
A o co chodzi z tymi iskrami? Jak to cholerstwo później obrabiać? Pytam poważnie, bo niedługo będę w Carli bubę naprawiał i będę tam musiał szpachli trochę nałożyć..