Witajcie !!
Właśnie wróciłem od Taunusa .....
W czym problem - Otworzyłem maskę patrz e a na przewodach od świec olej, na aparacie zapłonowym olej , na misce również, generalnie cała komora zachlapana - nieźle tryskało.
Czy możliwe jest, (ponieważ ostatnio tzn. 3 dni temu dolewałem olej), że przy zbyt dużym stanie , przy tym ciśniniu jakie tworzy pompa może "wywalić" cały
olej z silnika. Co prawda kontrolka oleju gaśnie po odpaleniu , ale na bagnecie jest za mało.
Dolałem olej , jutro muszę jechać do pracy.
Wydaje mi się że nic poważnego się nie stało . ale ....napiszczie z czym muszę liczyć się jutro
Pozdrawiam.
ELVIS76 / 2004-01-07 22:29:47 /
Sprawdź czy korka wlewu oleju nie zgubiłeś :)
Szajba / 2004-01-07 22:40:18 /
A moze uszczelka przy filtrze oleju.
pmx (wiewior;) / 2004-01-07 23:04:30 /
mozliwe tez ze ktos dokrecal filtr oleju kluczem zamiast reka i go przedziurawil, latwo to zrobic, moglo byc kiedys tylko zarysowane i teraz peklo
camaro / 2004-01-07 23:47:25 /
a moze z pod dekla zaworow
Michal FAZI / 2004-01-08 01:30:53 /
a może pierścionki słabe na tyle ze ciśnienie wyrzuca olej z silnika wszelkimi możliwymi nieszczelnościami...
Trójkąt / 2004-01-08 08:33:31 /
a może kolega dla jaj polał Ci caly silnik olejem żebyś miał zagwostke i spuścił troche z silnika :)
niemogłem się powstrzymać, hehe pozdro
zbyt, to ogólne stwierdzenie, coś jak ...samochód sąsiada się zepsuł ;)
sprawdź sugestie kolegów i dobrze jest rozpocząć robotę od w miarę czystego silnika- przetrzyj go choć trochę, to szybko się pokaże źródło kłopotów i lepiej Ci pomożemy.
Jeśli kolega pisze, że olej jest na świecach, to musi wylatywać gdzieś wyżej. Z filtra raczej nie podskoczy :) Stawiam na korek od oleju, ewentualnie uszczelkę.
A może zainteresowny napisze czy zrobił coś w kierunku sprawdzenia skąd się ten olej bierze ?
Szajba / 2004-01-08 18:49:46 /
jak to nie, napisal ze caly silnik byl zachlapany
olej mogl leciec pod cisnieniem z filtra w gore
camaro / 2004-01-08 18:55:08 /
Jak masz cała komore uwalona olejem... to najpierw musisz go jakos wymyc, bo tak to nic nie zobaczysz, albo szmatami albo na karchera.
W opise masz tauniego 1.6 czyli to bedzie rzedowka, eee to nei wiem jak tma to wyglada, ale ogolnie sprawdz czy masz dokrecona pokrywe zaworów, sprawdz czy olej nie wali przez semeringi, albo czy nie wycieka niedokrecona/krzywa miska (ale wtedy masz uwalone wszytsko ponizej miski, no chyba ze ci sika na wiatrak ;)
ale i tak najbardziej prawdopodbnym sposobem na uwalenie całerj komory jest brak korka ;)
pozdro i zdaj relacje co było :)
Hmm... No teoretycznie mógł, ale z filtra miał by tam kawałek drogi i kilka zakrętów, chyba, że wiatrak pomógł...
Jesli to OHC i ma uszkodzony simmering na walku rozrzadu, to oslona paska rozrzadu (ta ruchoma pod kolem) skutecznie rozchlapie olej po calej komorze...
Mysza liil (EM) / 2004-01-08 20:25:05 /
Witam Wszystkich !
Na początek - dzięki za pomoc , odpowiedzi , sugestie.
Niestety nie miałem czasu zlokalizowac wyciek ( powycierać wszystko , odpalić sprawdzić itd.itp ) zrobię to w Sobote to napiszę Wam co się stało
na razie odstawiłem Tauniego bo go szkoda.
Z moich obserwacji wynika, że to może być simmering ,albo uszczelka pod glowicą - bo cieknie z przodu , ale i prawa strona stojąc przodem do fury jest bardziej uwalona od lewej. Ale co ciekawe olej nie dostał się na szczęście do chłodnicy , więc fura ma chłodzenie.
Wymieniałem 2000 km wcześniej uszczelniacze zaworów,w związku z tym dałem nową
uszczelkę pod klawiaturę - jest dobrze założona.
Po wymianie uszczelniaczy założyłem Instalkę gazową i przejechałem właśnie 2000 km.
Korek - jest ok !
Nie sprawdziłem , filtra oleju .........i - to co mówił Coke , może faktycznie miska się odkręciła ewent. poluzowała bo wszystko w dole jest uwalone , wiatrakk na pewno swoje zrobił bo krople oleju są również na akumulatorze.
Mysza ! , obyś miał rację z tym simmeringiem bo "cienko się widzę" z tą uszczelką pod głowicą.
Koledzy !
Jeszcze raz piękne dzięki za rady , jakbyście mieli jakieś pomysły to piszcie
bo do Soboty dwa dni.............
NARA !
P.S.
To mój Taunus
ELVIS76 / 2004-01-08 23:39:13 /
hmm ... cos o tym wiem ... ,długo sie głowiłem i ... okazało sie ze zrobiła mi sie malutka (ale za to z jakim ciśnieniem !!) dziurka na łączeniu pokrywy zaworów i "komina" od wlewu !
pozdro i miłych poszukiwań :)
elvis jak poluzowałe by sie uszczelka pod miska to raczej takiego bałaganu by nie narobiła, w jkazdym aucie walcze z cieknacymi miskami ale nigdy takiej kaszany nie robia.
spawn, w malcu uwaliło mi cały kominek z kapy to wyobraz sobie jak komora wygladała :D
Ja tak miałem, jak miałem słabe pierścienie (i inne ważne elementy silnika). Spaliny wydmuchiwały olej wszystkimi możliwymi otworami, głównie przez odpowietrzenie korka i miarkę do mierzenia poziomu oleju. Cała komora była wypełniona mgłą olejową, oczywiście olej się osadzał gdzie tylko możliwe. Roztrząsaliśmy ten problem na forum, chwilowo nie chce mi się szukać. Oczywiście to nie znaczy, że Elvis ma taki sam problem, ale opis jest podobny.
Rafał L. / 2004-01-09 11:33:27 /
No i tak jak obiecałem piszę do Was.....!
Wyczyściłem cały dół, z tego syfu - bo to olej + brud - wiecie co tam się działo ??? MASAKRA.
Razem z Daddy'm ( mój TATA ) odpaliliśmy furę i czekamy....
zaczęło ciec na głównym wale,( to simmering ) zbiera się olej. Im wyższa temperatura tym szybciej leci ,a że koło od paska kręci się w prawo więc przenosi to wyżej dodatkowo podmuchy wentylatora robią swoję i część idzie do góry, a część w dół bo pęd wiatru robi swoje. Przy prędkości obrotowej silnika rzędu 2500 - 3000 obr/min. - bałagan gwarantowany. Dodatkowo filtr oleju dał się odkręcić ręką - TAK NIE POWINNO BYĆ - Prawda? to też sprawdziliśmy. Teraz jest OK.
Simmering w sklepie to koszt 13 zł. (Trzebnica - woj. dolnośląskie )- piszę bo gdyby ktoś to czytał i miał podobny problem to juz wie ( przynajmniej teoretycznie ), "co i jak".
Wymiana części będzie w Poniedziałek - i Taunus znów będzie śmigał na trasie Trzebnica - Wrocław.
Chciałem Wam wszystkim serdecznie podziękować za rady - teraz przynajmniej jestem bliższy prawdy...o zbyt dużym stanie oleju.
Pozdrawiam Wszystkich !
Do zobaczenia gdzieś i.... kiedyś
P.S.
"http://www.cardomain.com
ELVIS76 / 2004-01-10 20:55:41 /
to nic zlego ze filtr mozna odkrecic reka, no chyba ze zupelnie luzno
filtr dokreca sie reka, pozniej zazwyczaj troche sie zapieka i trzeba odkrecac kluczem, ale nie zawsze
jak juz bedziesz sie bawil w wymiane simmeringu to lepiej nie kupuje tego za 13zl, za pare miesiecy bedziesz go znowu wymienial a nie jest to najprostsza sprawa, oryginalny kosztuje 38zl i jesli go dobrze zalozysz to bedzie spokoj na pare lat
camaro / 2004-01-10 22:54:47 /
Sie masz,
hahaha ... no dokladnie mialem to samo. Ale nie zdazylem Ci opisac. Mialem za duzy stan oleju i wydmuchalo mi simeringi. Sikalo na paski i wiatrak i syf sie zrobil taki ze koniec swiata, a pod spodem kaluza - gdzie nie stane. Wymienilem uszczelniacze. A tu jak nie siknie gora!!! nawet kontrolka sie zapalala od oliwki czesto i zagaszal sie na amen. Trza bylo oliwke cala wylac i dac nowa (tyle ile trzeba). Teraz zobaczymy. Na razie sucho.
amator liil (EM) / 2004-01-11 12:06:44 /
Znów się wtrące bo objaw dość podobny, mam granie 2,8 z gaźniczkiem. Silnik zasyfiony olejem, cisnienie na wolnych spada w czerwone pole. Co dziwne (dla mnie :-)) po zdjęciu korka oleju i przytknięciu ręki jest tam delikatne ssanie, ale dobrze wyczuwalne na wolnych. Silnik nie dymił, temperatura na 3/4 skali, płyn chłodniczy czysty, nagrzewnica robi na 100%. Dopiero co zmieniłem modulator w skrzyni i chodziło fajnie, ale że sączył się olej spod dekli to założyłem mu nowe, ustawiłem zawory i zapłon. Działało... teraz mam kolorowy podjazd pod domem :-( Głowica? (olej wali tylko z lewej strony stojąc z przodu auta), prowadnice? Dlaczego ssie przez korek? Szybciej będzie wymienić cały motor??
Dzięki
otworz maske i stwierdź z którego miejsca ci sie ten olej leje. może za mocno dokręciłeś dekle i je pogiąłeś temu ciecze.
a to że ssie przez korek to dobrze, lepiej niżby dmuchało. odepnij odme i wtedy bedziesz miał pogląd na stan silnika.
Leszek "QSi" / 2012-02-09 20:18:53 /