Mam niezłą zagadkę. Kto mi powie dlaczego po włączeniu świateł wskaźnik temperatury zaczyna rosnąć. Dochodzi aż do czerwonego pola. Jak tylko swiatła wyłączę spada. Samochód FC MkIII 2,3 l. Może ktos się spotkał z takim zjawiskiem???
moze jakies zwarcie powstaje jak wlaczas swiatla
Hoover 3M / 2002-06-17 08:00:43 /
Spotkałem się z tym w moim Taunusie. pojęcia nie mam dlaczego tak się dzieje. Po pewnym czasie zniknęło. Nie przejmuj się?! Oczyść styki instalacji i powinno pomóc.
Szajba / 2002-06-17 08:36:49 /
nie zwarcie tylko ktos grzebal we wskaznikach i albo nie ma juz tej plastikowej kopulki na zarowce podswietlania albo wlozona jest za mocna zarowka, bimetal wskaznika nagrzewa sie od tej zaroweczki
camaro / 2002-06-17 08:42:28 /
Dzięki za rady. Sprawdzę żarówki i ewentualnie wymienię na słabsze ... o efektach powiadomię ...
Miałem taką samą sytuację i w chwilę potem dostrzegłem gęsty dym spod maski otwieram a tu cała instalacja wp**du się jara :) Camaro ma rację .
cossi / 2002-06-17 09:18:37 /
nie musisz wyjmowac calych zegarow, tu chodzi o ta jedna zarowke pomiedzy temperatura a paliwem, mozesz ja wyciagnac przez otwor na radio, wlacz wtedy swiatla(jak jej nie bedzie) i sprawdz czy pomoglo
Jesli ktos nakombinowal i wlozyl tam jakies mocne zarowki to wymien wszystkie zeby nic nie spalic ale jesli to tylko wina braku tego kapturka to zmien na slabsza tylko ta jedna i nie przejmuj sie reszta
camaro / 2002-06-17 10:38:38 /
Dzięki camaro za dokładną instrukcję ;-)
jak silne zarowki powinne byc na desce ? bo mam 3w a chce 5 bo 3 to zamalo... czy taki patent przezyje ?
Grim / 2002-06-17 12:04:36 /
a ja mam inną propozycje... sprawdź połączenie silnika do masy [nadwozia]... bo jak jest kiepskie to głupieją wskaźniki..
pozdrawiam
Trójkąt / 2002-06-17 15:15:54 /
To sie tu podepnę.
Miałem zegary ale si chyba spsuły i przestały wskazywać cokolwiek 2.0 r4 L czyli 2 zegary, jeden to prędkościomierz , ale o nim nie będziemy tu mówić, a drugi to poziom wachy i temperatura silnika. Jako ze tamte nie pokazywały nic, a zdażylem już wymienić czujnik temp. 2 razy ..., pływak z baku tez :/ , pomyślalem sobie ze cos jest nietak z zegarami. No i żeczywiście chyba było, ale teraz nie jest wiele lapiej... bęzyny w baku za 50 zł a wskazówka pokazuje pół baku. natomiast temperatura jest w miejscu, lekko się inosi na poczatek niebieskiego pola, a jak wcisne gaz to automatycznie leci do samego końca aż chowa sie poza skalą :|
Moze mi ktoś wytłumaczyc o co chodzi ??!! A i nie działa mi podświetlenie tych własnie zagarów :/
Wskazówka leci Ci do góry bo przywiera się gdzieś do masy przewód od czujnika temperatury. Wciskasz gaz, parę elementów wykonuje ruchy w przestrzeni, gdzieś dociska kabelek ...
Co do relacji 50zł / wskazanie paliwa w połowie to ciężko wróżyć czy to źle czy dobrze, za mało danych.
Podświetlenie - to może bezpiecznik ( http://www.capri.pl/garage/fuses ), może brak masy na zegary, może żarówki dokonały żywota, może się świecą ale ostatkiem sił, może brak kontaktu. Potrzebna obdukcja w miejscu problemu.
Michał Konieczny / 2005-03-23 19:52:29 /
nie n przez zmioana zegarow, czyt kilka minut wczesniej na tych samych zarówkach się świeciło cacy, ale z nimi to bede sobie cos kombinował, najbardziej denerwooje mnie ten poziom wachy (ale z tym poczekam jeszcze aż wysmigam wszyetko, zobaczymy jaka prędkościa będzie schodził do zera :) No i powalce coś z ta temperaturą, zobaczymy gdzie to sie może zcickać ten kabelek (wie ktoś jaki on ma kolor) :)
pozdro i dzięki
Ja bym postawił na stabilizator, który jest z tyłu tego zegara.
Kiedyś przekładałem zegary z Taunusa do Transita i było trochę na odwrót: wacha b. szybko się kończyła a w baku było spokojnie z 15l, nie pamiętam co działo się z temp. (dawno to było).
Stabilizator może być albo elektroniczny lub takie ustrojstwo z bimetalem w środku :) (powiedzmy że mechaniczny). Na stabilizatorze powinien być napisany nr części (w tym z bimetalem to jest przyklejona kartka z nr-em) - porównaj czy są takie same (te nr-y). zawsze możesz spróbować założyć stary stabilizator do "nowej" deski - ale to już na Twoje ryzyko (nie powinno się nic stać ale zawsze te kilka % - może różnie być).
PiotrekFCapri / 2005-03-24 00:29:28 /
stare zegary wogole nie dzialały :(
Nie chce tworzyć nowego wątku więc napiszę tutaj. Seryjny wskaźnik temperatury chłodziwa przestał działać. Wymyliłem sobie, że zbuduje sobie jedne zegary w oparciu o wskaźniki i czujniki z audi 100. Są o tyle fajne, ze podają konkretne wartości. Wszystko jest pięknie z wyjątkiem mojej totalnej nieznajomości elektryki. Wskaźnik pokazujący temperatuję ma trzy piny. + do zapłonu ze stacyjki, "-" do masy silnika i "S" do czujnika. Tak podłączony pokazuje ok 60st C przy faktycznej temp. chłodziwa 95st. Jeżeli podłączę "+" pod jakiekolwiek inne źródło 12V, czujnik wskazuje prawidłowo, do momentu włączenia zapłonu. Wtedy spada minimalnie napięcie i wskazówka znowu wraca do swoich 60st. Może ktoś mający jakiekolwiek pojęcie powie w jaki sposób to podłaczyć żeby działało prawidłowo?
UglyKid / 2011-10-15 22:26:31 /
a jak odpalisz silnik to co pokazuje?
Podnosi się, ale dalej zaniża. Przy 100 stopniach pokazuje 80.
UglyKid / 2011-10-16 08:30:59 /