Mam pytanie odnosnie sprzedazy granady sedan 2,3 v6 1985r.w przyszlosci.(w profilu)Wiec jak wycenic samemu auto zeby dobrze sprzedac i nie stracic.Niechce zadnego rzeczoznawcy itp.Z gory dzieki.
Cezar2,3v6 / 2008-10-21 18:29:46 /
Każda rzecz czy to samochód czy cokolwiek innego, jest warta dokładnie tyle ile ktoś Ci jest w stanie za nią dać.
Cenić możesz ile chcesz, pytanie jest czy ktoś ci tyle za nią zapłaci.
...::$nuffy (Grześ) / 2008-10-21 18:34:05 /
...::Snuffy (Grześ) jak mówia: każdy samochod ma swojego klienta ;)
Main(misiek) / 2008-10-21 23:39:04 /
Na granadzie 2,3L nie zrobisz interesu. Jak ładna to może z 2 tysiące dostaniesz. Jest warta tyle ile ktoś zapłaci, a nie tyle ile Tobie się wydaje. Poza tym zapomnij, ze na starym fordzie zarobisz wykonując w między czasie remonty. Skąd Ty się urwałeś???
A ty skad sie urwales???
Cezar2,3v6 / 2008-10-22 18:49:33 /
Rozwiń trochę wypowiedź?? Jaka kwotę chciałbyś uzyskac za swoje auto i ile jest wg Ciebie warte. Od tego powinniśmy zacząć weryfikacje.
Popieram wypowiedź Snuffy'ego. Co z tego, że będziesz chciał za auto kwotę x, jak potencjalni zainteresowani dadzą Ci maksymalnie za to auto kwotę y? Najprościej wystaw na sprzedaż, np. na allegro z ceną minimalną typu kosmos i zobaczysz ile kto da Ci najwięcej :-) Stare auta to skarbonki, dredzioch ma świętą rację. Jak odpicujesz na błysk to włożysz kupę sosu i na pewno go nie wyciągniesz (w najlepszym przypadku wyjdziesz blisko 0), nie mówiąc już o zarobku. Oczywiście jeno moja opinia.