Nie znalazłem nic na forum z tąd nowy wątek.
Wszedłem w posiadanie sporej ilości "sztucznej skory" wysokiego gat, ale mam problem bo kolor nie ten.... i tu pytanie da się coś z tym zrobić?? "skora" jest podklejona gąbką 1cm grubości i zanurzenie w farbie raczej odpada.
A chce wykonać z tego całą tapierke w samochodzie... wiec mi zależy
fordofil / 2008-08-09 20:57:05 /
Podłączam sie, bo bym sobie podsufitkę pomalował(zafarbował).
Witan. / 2008-08-09 21:51:03 /
jest farba do vinylu, malowałem taką białą dach w Grosvenorze
podsufitkę mozna by pomalowac, ale na siedzeniach to raczej nie zda egzaminu
Powiem tak: miałem kiedyś Poldolota z wyblakłymi siedzeniami. I kiedyś udało mi się kupić farbę w spray'u do tkanin. Pozakrywałem całe wnętrze i jak najzwyklejszym spray'em pomalowałem siedzenia. Po odczekaniu kilku godzin normalnie można było usiąść na kanapach nawet w białych ciuchach. I jeszcze jedno: nie było strachu o odbarwienia, bo ta farba jakby się "wgryzła" w ten materiał. Od tamtej pory szukam tych farb i znaleźć nie mogę. Każdy mi mówi, że słyszał o takim specyfiku ale nigdy nie widział. :///
tak, ale tkanina to nie skoora, i boje sie ze jak czyms niesprawdzonym pomaluje to po tygodniu i tak sie wytrze.
fordofil / 2008-08-15 18:59:57 /
miał ktoś tym jakieś doświadczenia??
http://allegro.pl/item418122233_lederzentrum_profesjonalna_farba_do_skory.html
fordofil / 2008-08-15 19:17:10 /
Taaaa...
Nie miałem z tym do czynienia ale z tego co na zdjęciach widzę to ten cudowny środek nie tylko bezśladowo zabarwia przetarcia ale również wygładza zmięcia skóry.
Ja bym stawiał że to Photoshop tak działa. :)
Aldaron / 2008-08-15 20:02:56 /
w taunusie jak go kupiłem miałem zamalowane skajowe boczki na czarno (oryginalnie były brązowe). Farba się trzymała, tylko na krawędziach podłokietnika była trochę przetarta.
Chciałem doprowadzić toto do oryginału. Schodziło dopiero pod wpływem lepszych rozpuszczalników i to nie do końca. Benzyna tego nie ruszała więc nie ma się co martwić że spłynie na CPN-ie :)
Niestety nie wiem co to za specyfik, ostatecznie boczki zostały uszyte od nowa.
zygzak_wFe / 2008-08-16 00:56:15 /
Było kiedyś dostępne za grosze takie coś co się nazywało "Renoskór" czyli lakier do renowacji skór licowych i krytych. Lakier był dostępny w kilku kolorach i nanosiło się toto pędzlem, aerografem lub pistoletem natryskowym.
Farmaceuta / 2008-08-18 21:11:53 /
Acha, jeszcze jedno. Lakier ten był typu "nitro" czyli niemiłosiernie capiło rozpuszczalnikiem podczas malowania :)
Farmaceuta / 2008-08-18 21:13:48 /
http://www.flek.pl/szczegoly/127/renoskor_eko_lakier_do_skor
takie??
fordofil / 2008-08-18 21:41:24 /
Aldaron to nie photoshop ale nowe obicia ;-D
Ten renoskór jest ok, mój wój kiedyś kanapę tym oprawiał ale nie wiem jak z trwałością tego, bo długo jej nie używał nim trafiła na śmietnik. Zawsze możesz zakupić, jak masz dużo tego materiału i zrobić na próbce test. Miętolić tą próbkę i zobaczysz po jakimś czasie jak to się zachowuje.
tak tez uczynie, uszyje sobie poduszke na fotel :) i bede w nią pierdział całymi wieczowami :)
fordofil / 2008-08-18 21:53:00 /
Kurde, niby takie ale wcześniej to nie było eko tylko nitro :) Może gdzieś jeszcze takie mają?
Farmaceuta / 2008-08-18 22:02:14 /
Teraz jest moda na ekologię, zmienili etykietę by Ci z EU się nie czepiali :-)
nie chcę się czepiać ale to jest preparat do skór naturalnych, więc do skaju może się nie nadawać :(
naturalna skóra jest porowata i tam preparat może wsiąkać bez problemu, skaj to zmiękczony PVC (tworzywo sztuczne) często całkowicie szczelny, czyli zupełnie różne materiały.
zygzak_wFe / 2008-08-18 22:29:23 /
Żeby to była tylko moda i zmiana etykiety. Niestety mam dość silne podejrzenia, że to eko oznacza lakier na bazie wody :/ Przyzwyczajajmy się, koleżka zatrudniający się u dystrybutora lakierów zeznaje, iż zgodnie z wytycznymi EU za jakiś czas wszystkie lakiery samochodowe mają mieć bazę wodną, mmmmm... mać
Farmaceuta / 2008-08-18 22:33:02 /
W Warszawie już spora część lakierni maluje lakierami wodnymi. U dojczów to nie nowość, 10 lat temu to już robili. Ja bym ten skaj pociągnął tym specyfikiem, kosztuje grosze, kolega ma tego tyle, że poduszkę może sobie wyszyć, namalować kwiatki i robić testy.
Donoszę jeszcze, że w/w lakier ale na bazie nitro doskonale trzymał się gumy, nawet w miejscach, z których chciałem aby sobie poszedł :)
Farmaceuta / 2008-08-18 22:42:13 /
tej farbki w malych buteleczkach uzywalem do pomalowania kierownicy, pomalowalo sie bardzo ladnie i nawet nie schodzilo i nie blaklo, jedynie na pucharze wysiadalem z czarnymi rekoma a to ze wzgledu na wilgoc i czeste krecenie kierownica :)
Mac13k / 2008-08-19 02:56:16 /
Witam, lakierowanie skaju czy skory to nie problem. Jest pare warszttow w polsce ktore to wykonuje. Usuwaja oni rowniez usterki z wykladzin czy tez z tapicerki welurowj lub tekstylnej np.wypalone dziury. Najlepjej zajrzyjcie sami na ich strone www.smart-plus.pl. Pozdrawiam
gtx9 / 2008-12-06 13:11:12 /
koledzy mam pytanie potrzebuje zafarbować kremowo jasny skaj na boczkach znajdujących się w okolicy nóg kierowcy pod deska rozdzielczą na czarno, doradzcie proszę czego najlepiej użyć by wystarczyło jak najdłużej.
Użyć zwykłego lakieru czy tez jakichś barwników do sztucznej skóry gdzie takich specyfików szukać?
BirdDog / 2009-01-19 19:29:59 /
Orientuje się ktoś czy można farbować cały dywan?
jacob81 / 2009-06-13 15:22:23 /