Mam pytanko jak maluje pistoletem po nałożeniu farby pokazują się dziurki zawsze wcześniej przemywam malowany element bęzyną ekstrakcyjną kilka razy.
Czy powodem tego może być to że do farby dolewam rozcienczalnik nitro
dziękuje za wszystkie komentaże
jarekkus@wp.pl
nieustraszony / 2008-07-30 16:19:21 /
Masz odwadniacz? A nitro jest dobrym rozpuszczalnikiem do twojej farby?
m.kozlowski / 2008-07-30 16:29:03 /
nitro nie jest dobry. chyba, że malujesz farbą nitro:) Na te dziurki ( kratery) jedynym wyjściem jest antysilikon dostępny u "dorabiaczy" lakieru.
bobik liil / 2008-07-30 16:45:22 /
Maluje zwykłym akrylem i nie mam odwadniacza mam kompresor metabo 50L
nieustraszony / 2008-07-30 17:13:39 /
Jaki kupić rozpuszczalnik i odwadniacz czy odwadniacz musi być
nieustraszony / 2008-07-30 17:14:31 /
do akrylu rozpuszczalnik i utwardzacz najlepiej kupić w sklepie z lakierami, napewno dobiorą odpowiedni, odwadniasz musi być, usuwa kropelki wody czy oleju z powietrza, na allegro do dostania za 25 pln, taki lepszy odporny na nitro
Śpiochu / 2008-07-30 17:23:29 /
http://www.allegro.pl/item402887321_filtr_odwadniacz_pod_pistolet_odporny_na_nitro_.html
btw. akryl i nitro w sumie nie powinny się gryźć, ja mulując podkładem akrylowym rozcieńczam nitro i jest ok
Śpiochu / 2008-07-30 17:26:40 /
jak by sie gryzło to by sie zważył po wyschnięciu,poprostu ssie Ci wodę z kompresora lub olej,a do odtłuszczania są specjalne preparaty 10 razy lepsze od benzyny estrakcyjnej które szybciej odparowują
Czyli jak zakupie odwadniacz i odpowiedni rozcienczalnik to załatwi sprawe
nieustraszony / 2008-07-30 17:40:38 /
co to jest antysilikon czy jest to coś w rodzaju ściereczek anty...
nieustraszony / 2008-07-30 17:42:05 /
nie zaprzątaj sobie tym głowy, kup odwadniacz, odpowiedni rozcieńczalnik do akryli, a do przemywania przez malowaniem wystarczy zwykły rozcieńczalnik ekstrakcyjny
Śpiochu / 2008-07-30 18:42:17 /
Nitro nie powinno się rozcieńczać lakierów i podkładów.
mario75 / 2008-07-30 18:43:49 /
Zobacze jak pójdzie i napisze Wam narazie dzięki
nieustraszony / 2008-07-30 18:47:33 /
Śpiochu malowałeś coś kiedyś??
Antysilikon to coś co powoduje, że nie ma oczek. Całą reszte o kant dupy.
bobik liil / 2008-07-31 00:20:27 /
Jak się pokazują dziurki, to trzeba podsuszyć i zalać grubszą warstwą :D A jak się nie da, to jedziesz papirem do gołej blachy, bo nieraz jest taki syf, ze lakier nowy i stary sie gryzą i nawet antysylikon nie pomoze. No chyba ze metabo rzyga olejem, to tez niezbyt dobrze.
Mysza liil (EM) / 2008-07-31 00:29:31 /
Polecam antyslicstop.Dodaje się tego niewiele i jest święty spokój.
bobik jakbyś zadał sobie choć odrobine trudu i wszedł na moj profil i moją Granade, być może domyśliłbyś się, że podstorona "Własnoręczne lakierowanie.." przedstawia moje własnoręczne lakierowanie, tak jak napisałem, tak lakieruje i efekt jest bardzo ok, a Ty coś malowałeś? jak ktoś porządnie przygotuje powierzchnię to ten antysilikon jest o kant dupy, no chyba, że ktoś jest taki flejtuch, że przygotowywany element zawsze upierdzieli w silikonie albo tak zatłuści i zabrudzi, że zwykły rozpuszczalnik tego nie zmyje
Śpiochu / 2008-07-31 06:44:34 /
Takie kratery mogę byś spowodowane różnymi przyczynami:
1.Kompresor pluje olejem- w powietzrujest olej
2. zbiornik oleju jest wypełniony wodą- spuścić wodę, czyścić zbiornik
3. źle odtłuszczona powierzchnia- powierzchnię odtłuszczasz rozpuszczalnikiem do tego przeznaczonym, kupisz taki w sklepie z lakierami, do tego specjalna szmata,
4. dużo kurzu w pomieszczeniu.
Jak wyeliminujesz powyższe i nie pomoże to możesz dolewać dodatków do lakieru- ale zawsze takich które poleca producent lakieru.
Co do metabo to jest nowy sprzęt ja jestem laikiem i dopiero się ucze widze że moje pytanie wzbudza dużo kontrowersi żeby się panowie nie pobili jak dobrze że internet nie daje takiej możliwości dzięki sprubuje wyeliminować tych kilka punktów
jarekkus@wp.pl
nieustraszony / 2008-07-31 10:55:29 /
chodzi mi dokładnie o to co napisał magicc. Że czasami mimo zachowania podstawowych zasad (które chyba są oczywiste) kratery dalej sie robią. I nie ma na to innej siły niż dodatek. Tyle mojej wiedzy po ponad 5 latach spędzonych przy blacharce.
bobik liil / 2008-07-31 11:14:05 /
Widze bobik liil że masz wprawe w blacharce 5 lat to dużo ja dopiero zaczynam mam swój garaż,kompresor,migomat i próbuje na moim Seacie
nieustraszony / 2008-07-31 15:08:02 /
no właśnie - widziałeś kiedyś dobry lakier na kuzynie samochodu ludowego? :)
mtango / 2008-07-31 20:16:31 /
panowie a kto mi powie jakiego najlepiej uzywac pistoletu (jaka dysza, cisnienie ?)
miałem wczesniej z dyszą 2,2 i powiem ze malowało sie zajebiscie teraz kupiłem nowy z dysza 1,3 i robia sie zacieki a wszystko robie dokładnie jak wczesniej !czy to moze byc spowodowane nieopdpwiednim cisnieniem?
Ślęzi / 2008-08-01 00:01:54 /
2,2 to do podkładu raczej ,ja maluję takim 1,4
mario75 / 2008-08-01 06:35:11 /
też mam 1,4 i maluje sie znakomicie
zgoniok / 2008-08-01 07:47:22 /
też mam 1,4 mm i jest dobry. Do małych elementów i zaprawek mam jeszcze tani mini pistolet z dyszą fi 1,0 mm oraz aerograf fi około 0,5 mm i też maluje się nimi doskonale i dokładnie. Są niezastąpione w różnych zakamarkach.
zygzak_wFe / 2008-08-01 09:06:40 /
Ja mam niskociśnieniowy HVLP o dyszy 1.4 i powiem szczerze że jest do du..
kupiłem w Castoramie taki za 60 zł i działa lepiej nie wiem jaka dysza ale jest lepszy.
nieustraszony / 2008-08-01 11:55:37 /
chyba malujesz lakierem o konsystencji asfaltu :)
zgoniok / 2008-08-01 13:12:11 /
Sugerujesz że mam za gęstą farbe noże i masz racje sprubuje to poprawić
nieustraszony / 2008-08-02 09:31:49 /
Co zrobić jak maluje to albo wychodzi mi baranek albo zlewa się farba
jak się zlewa to element który maluje jest ładnie pokryte i efekt jest ładny ale zlana farba
Jak maluje pierwszą i drugą warstwe to wychodzi mi taki grysik farba nie rozkłada się ładnie tyjko takie kropki co może być tego przyczyną.
Acha jak można poprawić zlaną farbe proszę o wyrozumiałość wiem że większości z Was moje pytania wydają się banalne ale dla mnie to wielki problem.
nieustraszony
nieustraszony / 2008-08-02 21:01:07 /
jak ci sie robi baranek masz za gęsty lakier,zbyt małe cisnienie pistolet nie rozpyla dobrze tylko pluje lakierem już ktoś wcześniej wspomniał,zacieki dość duże zeskrobujesz nożykiem(skalpelem) najlepiej takim trapezowym pod kontem prostym do powierzchni ale delikatnie i najlepiej jak lakier już dobrze podeschnie a później papierek 2000 wodny i cheja :) no i na koniec polereczka.....przynajmniej ja tak robiłem
Jak polerowac i kiedy ile schnie lakier kiedyś jak polerowałem to ztarłem lakier do podkładu czy było to efektem nie doschnientego lakieru
nieustraszony / 2008-08-03 13:49:57 /