Parę razy już to poruszałem, ale do PT "Nowych na stronie" nie moglo to trafić. Zanim zadacie pytanie - sprawdźcie, czy ktoś już na nie wcześniej nie odpowiedział. Wiem, ze takie sprawdzanie trwa nieraz i 2 godziny, ale ile można przy okazji się ciekawego dowiedzieć !! I drugie - błagam o właściwą nomenklaturę. Za chwilę ktoś będzie pytał o dwururowy gaźnik (no bo gaźnik to jest takie coś, przez co gazy spalinowe uchodzą z motoru - nieprawdaż). Przed chwilą właśnie w kolumnie ogłoszeniowej SPRZEDAM ktoś chciał KUPIĆ "turbinę na pasek od VW G60". Ludziska - tyle razy to było tłumaczone - mocy autu dodaje SPRĘŻARKA, a nie turbina. A ta sprężarka może być napędzana paskiem (G60, Volumex, Eaton, Roots i inne), elektryką albo turbiną umieszczoną w kolektorze wydechowym. Swoją drogą temat sprężarki Eaton (z cenami od 15 tys. zł w górę) omawiałem na forum dokładnie 23 godziny temu. Podobnie amortyzatory - dobre pięć razy było pisane, że Capri RS2600, 3100, Perana, 2.8i, 3.0SX i pewnie jeszcze kilka innych wersji miało twardsze amory i sprężyny niż np. 1600/2000. Z opisów nawet najstarszych Mk I GT (choćby 1700 i 2300) wynika obniżone zawieszenie - całe auto jest niższe o 3 cm, a przecież dach ma ten sam. Ponadto w ostatnio umieszczonym artykule MK o liftingu "jedynek" jest mowa o całkowitej zmianie charakterystyk zawieszenia w 1972 roku. A tu wczoraj pytanko: "czy rzeczywiście były różne wkłady do McPhersonów, bo gość oferuje i mówi, że do Mk I." Ręce, nogi (i na szczęście nie wszystko jeszcze) opadają... Szanujmy swój czas.
Pe®ana 
/ 2002-06-09 01:24:43 /
Czesc. To ja jestem sprawca pytania o amortyzatory. Zadalem je poniewaz gdy w sklepie pytalem o amortyzatory dowiedzialem sie, ze sa do MkI przed liftingiem i jest tylko jeden typ niezaleznie od silnika. W jednej z odp. na moje pytanie na forum kolega napisal, ze amorki od np. 2.3 nie pasuja do mnie i chcialem sie upewnic pomiedzy jakimi modelami byly roznice i czy polegaly one tylko na zmianie twardosci czy w ogole nie pasuja. W Polsce nie jest latwo znalezc amorki do jedynki wiec jesli te co znalazlem sa od innego modelu ale jedynym rozniacym je parametrem jest twardosc to i tak je zamontuje. Piszesz, ze moje pytanie bylo glupie bo na stronie jest wyraznie napisane, ze po 72 roku nastapila zmiana charakterystyk zawieszenia. Po pierwsze wyraznie napisalem, ze znalazlem amory do MkI 71' czyli przed liftingiem, a wiec to co dzialo sie po 72 roku mnie nie interesuje. Po drugie zmiana charakterystyki zawieszenia nie musi przeciez oznaczac zmiany w konstrukcji (wymiarach) amortyzatorow. Poza tym usportowione zawieszenie najmocnieszych wersji (RS, Perana) jest sprawa oczywista ale ze wzgledu na to, ze w Polsce o ile mi wiadomo nie ma takich aut (a nawet jesli jakies sa to nie sadze zeby byly do nich czesci-te zmienione) i szansa na to, ze na pytanie o amory do MkI pan w sklepie spyta czy chce do RS2600, Perany czy 1700GT jest bliska zeru nie bylo potrzeby tego zaznaczac. Sorry, ze zmarnowalem Twoj czas, nastepnym razem po prostu nie czytaj moich pytan. Jako uzytkownik modemu nie zawsze moge sobie pozwolic na spedzenie 2h w necie w poszukiwaniu odp. na proste pytania tym bardziej, ze wg. mnie nigdzie nie jest jasno napisane,ze amortyzatory od 2.3 w ogole nie pasuja do 1700GT. Jesli zas chodzi o rozne sprezyny (np.w rzedowkach i v-kach) to mozna je przeciez bez problemu miedzy soba wymieniac i info. o roznicach nie ma tu znaczenia. Ciekawy bylem czy podobnie jest z amortyzatorami.
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2002-06-09 16:54:47 /
konstrukcyjnie te amortyzatory sie nie roznia, kolumna jest taka sama, tyle ze ten jeden oferowany na E-bayu byl akurat bardzo twardy do 2,6 i mocniejszej wersji 2,3
nie znalazlbys drugiego takiego do kompletu
wiec pasowalby ale mialby zupelnie inna charakterystyke
(mowa o rocznikach 69-72)
camaro 
/ 2002-06-09 18:31:39 /
Dzieki. Co prawda pytajac nie mialem na mysli tych amorkow z E-baya bo oczywiste jest, ze po obu stronach powinny byc identyczne. Chodzilo mi o to czy te amortyzatory "do kazdej wersji silnikowej" faktycznie beda pasowaly (jakos nie mam zaufania do wiedzy na temat starych fordow wsrod ludzi zajmujacych sie sprzedaza czesci). Z Twojej odpowiedzi wynika, ze tak. Raz jeszcze dzieki za pomoc. Pozdrawiam.
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2002-06-09 20:09:41 /