Jak w temacie ... Wczoraj zaparkowałem samochód ,była resztka benzynki ,a zaparkowałem wlewem baku do dołu (na podjeździe).Więc dziś rano dolałem wachy z kanisterka ,podpompowałem z lekka ,przektęsam kluczyk u jakies dziwne wwuuuuuu słyszę( tak jak by jakaś pompa chodziła) ,przekręcam jeszcze raz ... zapalił to ja dodaje gazu i ... dupa ,zgasł :( .Więc jeszcze raz usiłuje odpalić i jeszcze raz ... i nic :( Prawdopodobnuie w międzyczasie zdążyłem juz go zalać :( .Wysiadłem odczekałem z 3 godziny zakręciłem delikatnie podpąpowując i nic .Pojechałem na stacje kupiłem jeszcze 6 litrów wachy dolałem ,podpąpowałem kręce i nic :( No i skończył się akumulator ,więc kable do granady męcze ,męcze i dupa :( Przekładam swoj aku do granady i co ?? odpaliła z pierwszego przekręcenia ,na akumulatorze z granady ,caprik nadal nie pali :( No i dupa juz nie mam pojęcia co jest :( Nie wiem może coś zawilgotniało ?? Ostatnio nieźle padało więc może ?? Juz sam nie wiem wygręciłem alternator ,ale wygląda na sprawny (znaczy wyglądał dopuki jednej szczorki nie urwałem czyszcząc zbyt nadgorliwie ;P )...
Macie jakieś pomysły ?? Napewno macie zawsze macie :)
pozdro
spawn 
/ 2003-10-09 01:16:23 /
...
starrsky / 2003-10-09 02:28:42 /
Moze to rozrusznik? Napisz cos wiecej o tym dziwnym halasie (...cos jak pompa...) A wogole to kreci walem? A moze pasek rozrzadu poszedl? Jak kreci, to sprawdz iskre i czy paliwo dochodzi do gaznika. Sprawdz czy obraca sie walek rozrzadu w glowicy (jesli to r4). Jesli nie kreci, sprawdz czy wal da sie obrocic recznie, jak sie da - sprawdz rozrusznik (na poczatek polaczenie kabla + z aku)
Mysza liil (EM) / 2003-10-09 06:32:47 /
Chyba bedzie jakis problem z zaplonem... Jak krecisz rozrusznikiem, napiecie do cewki jest podawane prosto od akumulatora (nie przez rezystor balastowy). Moze odczepilsie jeden przewod od rozrusznika (plaski kontakt) i napiecie caly czas jes podawane do cewko przez rezystor balastowy, przez co odpalenie zimnego silniku jest problematyczne... Wiec sprawdz wszystkie kable, podlaczone do rozrusznika... Jeszce sprawdz przerywacz. Jerzeli masz zwykly zaplon, proponuje zamienic na elektronyczny ze Sierry 1.6... Podlaczenie bardzo proste i zimny silnik zawse odpala z pol obrotu...
Arunas / 2003-10-09 07:05:20 /
Rozrusznik jest ok ,nie wiem tylko jak kable c o z niego wychodzą ale raczej powinny być wpożądku .Pasek rozrządu jest OK . A jak sprawdzić iskrę ,i czy paliwo dochodzi do gaźnika ?? I jak wygląda przerywacz i gdzie jest ??
spawn / 2003-10-09 15:51:04 /
sproboj doac dodatkowa mase (taka pozdana)
Hoover 3M / 2003-10-09 18:40:50 /
Na mooj gus to bendix nie zaczepil zemboof o kolo zamachowe i wyje w locie silnik rozrusznika
(takie troche wysokie wycie przypominajace mlynek do kawy) i dupa bo tloki nie chodza ani aparat, ani nic poza silnikiem rozrusznika. Moze kwestia pradu i czystosci stykoow a moze elektromagnes sie zawiesil moze sie juz skonczyl - kiedys musi- i nie moow ze masz nowy. Z reszta mam mnogo rozrusznikoow gdzie magnes juz nie skacze bo sa przery w obudowie, tej czarnej. - Spawn odpal go z pychu tylko wlej niewielka kapke benzyny do gaznika jak zgasnie to go na 4 biegu pomecz na holu bo pompa musi pociagnac zapewne z baku a to troche moze potrwac. Jak odpali to moze mu wstrzasy pomoga przekrec na 2 sekundy stacyjke na pracujacym motorze. Jak to nic nie da to zadzwon
NARRA
Q_Back / 2003-10-09 19:38:25 /
Zdejmij przewod z jakiejs swiecy, wloz tam swiece i poloz np na kolektorze wydechowym (niech bedzie to druga swieca). Niech ktos pokreci rozrusznikiem, a ty popatrz czy iskra przeskakuje i zobacz czy jest mocna i jasna. Jesli nie ma zrob to samo, tylko na kablu z cewki. Jesli nie ma sprawdz przerywacz - jest pod kopulka w aparacie zaplonowym. Sprzwdz przewod od przerywacza do cewki.
Co do paliwa w gazniku, to zdejmij waz zasilajacy z gaznika, ten co idzie od pompki paliwa, wsadz w butelke i pokrec. Powinno leciec paliwo sporymi porcjami.
Mysza liil (EM) / 2003-10-09 19:39:05 /
ODPALIŁ :D Zmieniłem szczorki w alternatorze na "nowe" wyczyściłem wszystkie styki w alternatorze ,przykręciłe podłączyłm potem usiłowałem jeszcze odkręcić świece bo zalałem to chciałem przeczyścić ale ... efekt to tylko 2 klucze złamane :( (chyba bede sie musił wykosztować na jakiś pożądny) po zamontowaniu przekręciłe kluczyk i coś jak by zaskoczył ,więc podpompowałem i odpaliił :D dzięki za chęci pomocy !!
POZDRO !!!
spawn / 2003-10-09 21:18:32 /