logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » przeróbki » Jak w niewidocnzy sposob zwiekszyc sztywnosc karoserii ?

Jak w niewidocnzy sposob zwiekszyc sztywnosc karoserii ?

mam tkai problemik , moja karoseria niby nie jest pordzewiala i wyglada ok ale jest zbyt miekka , na doklach slysze jak trze plastik o plastik we wnetrzu, jak podnioslem prawy przod to mialem problemy z zamknieciem prawych drzwi bo sie podniosly do gory
jak to usztywnic tak zeby wewnatrz nie bylo zadnych rur ?
klatka by byla niezla do tego ale to samochod codziennego uzytku i niemoge sobei na to pozwolic

DeMaDeS / 2003-09-26 20:30:17 /


musi byc pordzewiala bo normalnie Capriki sie tak nie wyginaja
musisz sie dokladnie przyjrzec podluznicom, progom, slupkom drzwi, zdejmij dywanik i przejrzyj podloge itp

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-26 20:54:33 /


miewialem takie przypadki, ona sie zwyczajnie skonczyla.zadna konstrukcja ze stali nie jest w stanie znosic naprezen wiecznie.trzeba kupic nowa albo sie przyzwyczaic.mozna tez rozebrac wszystko do zera i naspawac nowe blachy w strategicznych wezlach konstrukcii, wspolczuje.

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-26 21:03:14 /


Słaba buda - to do blacharza po prostu - jak zacznie walić młotkiem po aucie to zobaczysz tą niby nie pordzewiałą bude :-(( młotek wchodzi jak w masło jak blacha jeszcze jest ale już za cieńka gdzie wejdzie to trzeba wstawiać nową niestety

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-26 21:08:23 /


co prawda to nie capri ale ford , oczywiscie tylno napedowy i z 2.0 V6, ktos wrzucil do neigo sportowe zawieszenie a nie ma nawet rozporek , a jest twarde jak choelra ....

DeMaDeS / 2003-09-26 21:16:43 /


właśnie twarde zawieszenie dokończy tylko dzieła w starszym autku :-((
duże naprężenia wokół punktów mocowań zawieszenia - wieksza praca budy , blacha bardziej sie wygina pracując i znacznie szybciej słabnie - sprawdź czy nie pęka Ci w okolicy słupków za przednimi drzwiami (jeśli 2d to za drzwiami :-) bo jak pęka to nie dośc że blacharka to polecam zawieszenie zmienic na zwykłe - oszczędzisz autu męczarni

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-26 22:30:58 /


niestety wyglada to mocno nieciekawie , oderwalo mi blotnik od slupka

DeMaDeS / 2003-09-26 22:40:55 /


to nie ma wiele wspólnego z pękaniem budy - raczej z brakiem nadkoli i sypaniem wszystkiego spod koł za błotnik :-) sprawdź środkowe słupki bo jeszcze Ci sie auto na drodze złamie ;-(

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-27 01:41:14 /


oprocz progow karoseria jest ok , lekko nadrdzewialy jeden blotnik , od dolu tez jest ok , jednak trzask plastikow jest i mnei bardzo dobija , nie chce mi sie rozbierac calej tapicerki i zabezpieczac ja od "zera" zeby nie trzeszczala, oprocz tego nie jest zle , niezdazylo by mi sie zebym mial problemy z zamknieciem drzwi stojac na choddniku jednym kolem , tylko jak wstawilem podnosnik mniejwiecej na laczeniu blotnik- drzwi to sie ich koniec przesunal jakies 3mm do gory i przy zamykaniu bylo czuc ze nie jest tak jak zwykle

DeMaDeS / 2003-09-27 08:24:09 /


myslicie ze cos da na poczatek wstawienie rozporek na przednie i tylne kielichy ?

DeMaDeS / 2003-09-27 08:24:44 /


zapomnialem wpsomniec ze na progi ktos naspawal blache grubosci okolo 2mm

DeMaDeS / 2003-09-27 08:29:40 /


jeśli rozbierzesz i zaczniesz opukiwać młoteczkiem (takim mniejszym) i zacznie wchodzic w blache jak w masełko to sie przekonasz że nieważne, że jest blacha skoro z fabrycznych 0,8 mm ma teraz tylko 0,3 i ma sztywność tektury ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-27 10:08:26 /


ehh moze uda mi sie migomata kupic to bym poszalal z pretami zbrojeniowymi i blachami dodaktowymi , mam spawarke niby ale blachy tylko powyzej 2mm mozna tym spawac bo ciensze mi przepala

DeMaDeS / 2003-09-27 10:15:30 /


Weź śrubokręt albo jakiś szpikulec i opukuj miejsce w miejsce.
A jeżeli chcesz mieć to auto przez najbliżesz kilka lat to na pewno musisz zrobić blacharkę. Pewnie masz maty wygłuszeniowe na podłodze a od spodu blacha wygląda nieźle ale to nic nie oznacza. To że ktoś wspawał grubą blachę w progi też nic nie oznacza bo prawdopodobnie wewnętrzne progi na całej długości zaraz przy samej podłodze odrdzewiały;) - ja tak mam.
Weź ten śrubokręt i spędz przy aucie kilka godzin to się dowiesz co i jak.
Poza tym dokładnie oglądnij zejście/spawy grodzi między kabiną a komorą silnika do wewnętrznych nadkoli. Możliwe że tam od spodu jest blacha mocno nadgryziona. Chyba jedyna możliwość to wjazd na kanał.

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-09-27 12:29:23 /


z Twoich po kolei ujawnianych faktow ze blotnik sie odrywa, na progach jest naspawana blacha wyraznie juz widac ze samochod moze z daleka nie wyglada na zardzewialy
ktos staral sie maskowac rdze zamiast ja naprawiac
taka naspawana blache trzeba zerwac i odtworzyc oryginalne progi i slupki, inaczej juz niedlugo nie bedziesz mogl wcale podniesc na lewarku nie mowiac o otwieraniu wtedy drzwi

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-28 00:51:06 /


wychodzi na to ze kupilem szrota ....

DeMaDeS / 2003-09-28 08:20:50 /


Może choć łaskawie powiessz jaki masz samochód ?
Nigdzie nie znalazłem informacji na ten temat, a mogłoby to pomóc w odpowiedziach na Twoje posty.

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-09-28 08:56:13 /


sierra mk1

DeMaDeS / 2003-09-28 21:50:12 /


Nie wiem jak tam blacharka tej Sierki, ale być może trzeszczące plastiki w aucie to wina właśnie materiały z jakiego są wykonane. W skodzie favoritce ( każdej) kiedy temperatura spada poniżej 10 stopni albo wzrasta powyżej 30, to plastiki wnętrza trzeszczą od samych wolnych obrotów i drgań z nimi związanymi. A dobre sposoby na to to dobre radio lub wszystkie tapicerki na silikon(ale nie zawsze pomaga).Ale niezależnie od tego jak kupiłeś nowe auto, to na kanał wycieczka z młotkiem jest wskazana.

Michał Rau / 2003-10-04 23:57:52 /


Trzeba było od razu powiedzieć, że to sciera. Trzeszczące plastiki to zupełnie normalna sprawa w tych autach. Problemy z zamknięciem drzwi w podlewarowanym samochodzie występują nawet w stosunkowo nowych autach, także nie przejmuj się drobiazgami. Ile dałeś za tę ścierkę?

Krzychu / 2003-10-05 08:58:07 /


sierke kupielm za 3tysiaki, w tym jakies radio sony ktore odrazu za 300zl puscilem, glosniki ktore tez odrazu sprzedalem, gaz na gwarancji, kilka nozy sprezynowych w schowkach :)
ogolem jestem z niej zadowolony , do tapicerki z czasem sie dobiore i okleje meisjca styku filcem lub gabka i bedzie spokoj
swoim audio niby moge zaglusyszc ten dzwiek ale sprawa w tym zeby nic mi nie przeszkadzlao w odsluchu a nie zebym dzwiekiem reszte zagluszal
nie poto inwestuuje w przet z wyzszej polki zeby zaguszla dzwiekiem trzeszczenie :)

DeMaDeS / 2003-10-05 12:22:25 /


Ja kupiłem swoją za 5000zł, prawie drugie tyle w nią włożyłem (w tym gaz) i dopiero teraz mogę powiedzieć, że wyszedłem na prostą, choć jeszcze jest parę detali do poprawki. Życzę dużo cierpliwości i wytrwałości, bo oczekiwanie że pojazd za 3000zł (wraz z nowym gazem) będzie piękny i niezawodny, byłoby chyba przejawem naiwności.

Krzychu / 2003-10-05 16:37:29 /


oprocz sierki mam syrene , i jakos nienarzekam ze sie cos ciagle psuje ...
w sierce puki co tez nienarzekam ... chociarz czujnik temperatury moglby dzialac, niewiem czy sam go wczoraj nie popsulem ...

DeMaDeS / 2003-10-05 18:25:51 /