Mam pytanie rozebrałem Caprika powycinałem pordzewiałe elementy i mam problem. Nie mam Migo-maca. Czy nitowanie blach to dobty pomysł ( podłoga, poszycya słupków, nadkola, fartuchy. Próbowałem spawać zwykłą spawarką ale efekt był niezadowalający.
Pozdrawiam.
podejrzewam że masz na myśli aluminiowe nity samozrywalne.... a to nie jest najlepszy pomysł gdyż na styku 2 różnuch metali tworzy się ogniwo powodujące korozję...
zabezpieczyć też będzie to ciężko gdyż połączenia nitowane "pracują" i wszelkie specyfiki zabezpieczające mogą popękać na takich połączeniach a to znów potencjalne miejsca ognisk korozji...
Trójkąt / 2003-09-17 13:34:44 /
chłopie no co ty...... nity......
Tylko migo-mat i dobry blacharz.
Konrad Szyperski / 2003-09-17 14:14:39 /
To jest konstrukcja samonosna zaden nit tego nie wytrzyma Nie ma mowy Syrena tak, Land Rower, Gaz, Uaz TAK ale nie Capri nawet nie Warszawa -Przeciez to sie rozpadnie w maczek
NARRA
Q_Back / 2003-09-17 15:56:43 /
owszem mozna zanitowac mala dziurke...ale w rzadnym wypadku remontowac w ten sposob cala blacharke!!! tym bardziej slupki!!!....nawet o tym nie mysl....hehe pozdro:)
Zakrzak! / 2003-09-17 23:31:00 /
Titanic też nie wytrzymał :-))
hahaha
i nie wierzyliście jak mówiłem o tym gdzie schodzi ....
MikeB4 / 2003-09-17 23:43:39 /
OK dzięki. Szukam spawarki i zabieram się za remont.
nawet w swojej syrenie bym nie nitowal ... nie ma sensu , tylko spawanie
DeMaDeS / 2003-09-26 20:16:12 /