Witam
Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat takiej przeróbki przednich hamulców.
Tarcza 240mm (239,7mm) wentylowane ze Sierrki na zaciskach ze sierrki pod te tarcze (nie mylić z zaciskami pod tarcze 260mm, bo są inne) i cały ten cyrk spięty z pompą hamulcową ze wspomaganiem elektrycznym też ze sierrki.
Jak widać tarcze ze Sierry są mniejsze od standardowych tarcz niewentylowanych do Capcia (244mm), różnica to cirka 4 mm.
Czy jest sens bawić się w coś takiego czy lepiej sobie odpuścić?
Pozdrawiam
Ligacz 3M / 2008-04-22 23:40:12 /
biorąc pod uwagę, że podobnym kosztem masz 260mm to nasuwa się pytanie po co ?
felgi 13 węższe niż 7 cali?
wspomaganie elektryczne... po co ? fabryczne serwo capri i tak zblokuje koła chyba w każdej konfiguracji tarcz i klocków (4xtarcze i koła staja bez problemu)
jeżeli nie ujeżdżasz capri torze seryjne sprawne hamulce dają bezproblemowo radę, a jak ujeżdżasz to przydało by się mieć 4x wentyle bo 4xtarcze i tak sie grzeją :(
wyjasnie ... ohc efi wymusil pompe elektrycznA :> ... a tarcze it ligacz juz chyba po prostu ma :P
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-04-23 00:09:34 /
ohc efi ?? wywal załóż gaźnik. Chyba że chcesz się bujać z problemami 15letniego wtrysku z przepływomierzem klapowym :]
Trójkąt / 2008-04-23 12:33:17 /
hehe raczej bede sie bujał z wiazka od dohc wiec o jakiej klapówce mówisz? :P
Ligacz 3M / 2008-04-23 15:58:47 /
hieiheihehi ... true true
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-04-23 17:55:08 /