Witam serdecznie :-)
1)Czy moglby mnie ktos uswiadomic gdzie szukac filtra gazu w parowniku, jak sie do tego dobrac i jakie srodki bezpieczenstwa ;-) zapewnic przy wymianie?
2)Po czym mozna poznac ze membranki w parowniku sa do wymiany? Czy klopotliwa jest ich wymiana?
3)Jakich innych czynnosci serwisowych moze potrzebowac instalacja gazu? (procz oczywistej szczelnosci)
4)Jak mozna poznac do jakiego silnika (do jakiej pojemnosci) mam parownik? Jest to BRC i z tego co pmietam to pisze na nim FOX. Instalacja gazowa jest dosyc stara (okolo 5 lat).
Pozdrawiam i dziekuje
gogoad / 2003-09-17 00:35:35 /
z tego co sie orientuje to filtr gazu jest osobno a nie w parowniku...to pierwsze...a co do pojemnosci to raczej nie ma to znaczenia jaki parownik...tylko kwestia regulacji pod dany silnik
Zakrzak! 
/ 2003-09-17 00:38:54 /
Filtr gazu zamontowany jest na zaworze odcinajacym doplyw gazu, przed parownikiem. Miesci sie w dolnej miseczce tego urzadzenia (zaworu). Jesli chcesz sam wymienic, to zakrec butle, wypal gaz z rurki, a nastepnie rozkrec zawor, przewaznie sruba od dolu, w bardzo starych cala miseczka jest nakrętką. Wez stary filtr i dokup nowy pokazujac w sklepie, bo sa z 4 rodzaje. Jezeli masz BRC w odchudzonej wersji, filtrem moze byc tylko kawalek siatki, zawor wtedy wyglada nieco inaczej- jego spod nie ma ksztaltu miseczki, tylko tulejki o srednicy ok 20mm w ktorej znajduje sie siatka. Przy skladaniu nie zapomnij o wlozeniu magnesika, ktory znajduje sie obok filterka na dnie miseczki, a jest w ksztalcie tabletki. Nalezy go oczyscic z opilkow i wrzucic pod nowy filtr. Dobrze jest zmienic takze uszczelke miseczki i srubki. Po skreceniu nalezy sprawdzic szczelosc!!!
Mysza liil (EM) / 2003-09-17 01:43:17 /
Prócz czyszczenia filtru gazu nie zapomnij wylewać pozostałości rozprężania gazu z reduktora (co około 10 tyś km). Zwykle w dolnej części reduktora znajduje się wyczystka służąca do tego celu a cały zabieg wykonujemy po osiągnięciu normalnej temperatury pracy silnika.
Farmaceuta / 2003-09-17 07:21:51 /
reduktory dobiera się nie tyle do pojemności, co raczej do mocy (kW). Zdecydowana większość producentów ogranicza się do naklejki o liczbie kW na reduktorze, oczywiście po kilku latach nie ma po niej śladu. Można odczytać typ reduktora i gaziarze powiedzą jaki dokładnie to model.
5 lat na reduktor to bardzo niewiele, przy dobrym dbaniu to wytrzyma kilkanaście lat bez bólu (mam taki jeden co liczy sobie...ponad 15 lat :)).
Wymiana membran to nie wszystko, są tam jeszcze malutkie gumki i grzybki, które również twardnieją i potrafią się wykruszać.
Jeżeli reduktor nie leżał nie używany dłużej niż 2 lata to powinien być ok.
Wymiana membran i gumek sprawa prosta, jeśli jednak nie robiłeś nigdy przy gazie i mechanice odrobinę precyzyjniejszej, to lepiej oddaj to komuś.
KAROL 
/ 2003-09-17 07:53:32 /
jezeli instalacja gazowa stała "niejeżdzona" dobrze jest rozerbrać elektrozawor(ki) - zamiast wymieniac na nowy (bo ten nie działa)-wyczyscic WD40 rdzeń i przetrzeć go drobnym papierkiem :D bedzie jak nowy
Jabol / 2003-09-17 08:43:05 /
Witam serdecznie :-)
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Co do calej operacji wymiany filtra, membranek i reszty podjade do gazownika. Zobacze co powiedza i w razie czego bede wiedzial jak im patrzec na raczki ;-)
Pozdrawiam
gogoad / 2003-09-22 20:06:06 /
Słyszałem, że niektórzy jeżdżą bez filtra gazu. Czy rzeczywiście jest niezbędny?
Buddy / 2003-11-14 13:48:20 /
nikt ot tak filtrów nie montuje... może w jakichś cywilizowanych krajach LPG jest czyste, ale nie u nas.. wystarczy ze po przejechaniu kilku tys km wyjmiesz filterek i zobaczysz co w nim siedzi...
z drugiej strony jeździć możesz i bez filterka ale musisz się liczyć z częstą wymianą reduktora... a to jest spooro droższe od filterka gazu :)))
Trójkąt / 2003-11-14 14:19:36 /
Czy to normalne, że filtrerk gazu montujemy tak, że większy otwór w filtreku jest na dole (od strony przewodu z butli a mniejszy przy wylocie do parownika, U mnie tak było były takze uszczelki zarówno pod jak i nad filterkiem tak ma być to normalne?
dred / 2007-04-10 14:33:46 /