Witam serdecznie
Mam dosc nietypowy problem z hamulcami w Renault Trafic 1.9 dci .
po przejechaniu okolo 2-5 km zaczynają blokować sie samoczynni hamulce autko coraz ciężej sie zaczyna toczyć do tego stopnia ze uniemożliwia to dalsza jazdę. i żeby wszystko wróciło do normy trzeba sie zatrzymać kilka razy wcisnąć do oporu pedał hamulca i wszytko wraca do normy i autko zachowuje sie normalnie. usterka dość uciążliwa zwłaszcza na dłuższych trasach. No a co najważniejsze to szkoda autka.
Prosił bym o POMOC jak ktoś sie orientuje co to może być. Mi sie już pomysły skoczyły i nie wiem co teraz zrobić.
POMOCY!!!
Z góry dziękuje
karolkrk / 2008-03-23 11:56:35 /
pozapiekane zaciski, klocki cały czas trą i nagrzewa sie wszystko, po nagrzaniu prawie ze do czerwoności zaciska sie i staje kołkiem, rozbierz zaciski, bedzie widac czy sie klocki smarzą i czy tarcze fioletowe...
Tez o tym myślałem ale po przejechaniu 1,5 tys km dalej jest to samo.
tarcze nagrzewają sie trochę ale nie nie do czerwoności (nie są tez fioletowe)
ale dziwi mnie to ze hamulce samoczynnie sie zaciskają, autko potrafi stać na parkingu i chodzić sobie na biegu luzem i hamulce sie zablokują, pedał hamulca robi sie bardzo twardy i jak pisałem wcześniej wcisnę pedał hamulca do oporu 3 razy i wszytko jest ok. i to nie jest wina zacisków, myślałem o serwie, pompie lub o jakimś zaworku.
karolkrk / 2008-03-23 12:10:05 /
jak coś nie przyspiesza to po co ma hamować?
Mysza liil (EM) / 2008-03-23 12:22:50 /
przyspieszenie odsilnikowe nie zawsze potrzebne aby nadać prędkość. Może mieszka na górze ŻAR ?.
marian212 / 2008-03-23 12:25:54 /
yyy o co chodzi ??
karolkrk / 2008-03-23 12:27:51 /
pompa hamulcowa jest walnięta,miałem taki przypadek jedna sekcja cały czas blokowała co kawałek trzeba było stanąć i odkręcić odpowietrzniki bo sam stawał :)jadac z górki trzeba było redukować biegi bo nie chciał sie już toczyć :)
a tak dodam renówka to hu.. nie ciężarówka :) nie mogłem sie powstrzymać :D
Pewnie chodzi o to, ze posiadanie capri nie zezwala na poruszanie na tym forum tematow gazu w matizie oraz pokrewnych.
Mysza liil (EM) / 2008-03-23 12:41:05 /
W moim transicie przyczyną był gumowy przewod. Wyglądal ladnie z wierzchu ale wewnatrz zrobił sie zadzior, ktory blokowal powrot plynu i tlok sie cofal, ale z opuznieniem.
granadabus / 2008-03-23 12:59:20 /
Kozi jak tak uważasz to ci szczerze współczuje ale to nie mój problem.
Mysza liil (EM)- sorki a taki temat ale już nie wiem co mam zrobić i postanowiłem założyć taki watek. Sorki
granadabus - chodzi o to ze nie dotykając pedału hamulce i tak same sie zaciskają nie jest to wina zacisków.
chciałem sie dowiedzieć czy jest tam jakiś czujnik, zawór który może tym sterować bo nie wiem jak to wygląda w silniku z turbinka
karolkrk / 2008-03-23 13:45:07 /
co ma piernik do wiatraka?? "w silniku z turbinką" zasada ta sama jak i bez turbinki..
karolkrk, jak dla mnie to masz problem z ABSem a nie z pompą ani z zaciskami. Samochód na postoju nie ma prawa robić takich numerów. Dla mnie to hydrauliczna część ABSu dostaje kota. Proponuję podjechać do ASO i poprosić o test kalkulatora ABSu z testem drogowym włącznie. Może wyjdzie Ci coś ciekawego.
granadziarz_3M / 2008-03-23 13:57:34 /
Byłem w serwisie reno i gość (oczywiście pod krawatem) powiedział ze muszą sprawdzić wszystkie zaciski, przewody hamulcowe, pompę.... oczywiście za całe to sprawdzanie kosztuje 75zł za godz. wiec chciałem sie poradzić kogoś i może taniej rozwiązać ten problem.
karolkrk / 2008-03-23 14:02:57 /
Wątek jest zamknięty, brak możliwości jego kontynuacji.