Witam
mam taunusa 2.0 v6 i ostatnio po dodaniu gazu pedal gazu zostaje w podlodze i trzeba recznie przy gazniku pociagnac za mocowanie linki gazu zeby wrocilo na miejsce. gaznik z zembatkami przy mocowaniu linki. linka dobra
co to moze byc i jak to naprawic bo nie da sie odpalic nie mowiac juz o jezdzie
pozdrawiam
darekg 
/ 2008-03-13 19:33:49 /
po drugiej stronie zebatek na jednej przepustnicy jest połksiezyc do pompki przyspieszenia i tam sie zaciera i blokuje,wyciera sie z czasem
kozi / 2008-03-13 19:36:46 /
da sie cos z tym zrobic?
darekg / 2008-03-13 19:47:35 /
Mam troche części a raczej pare gaźników do 2,0 V6 jak coś to sie części znajdą..
Przemek. / 2008-03-13 19:56:05 /
Ale czy w ogóle warto to naprawiać?
Przecież 2.0V6 i tak musi cały czas mieć pedał wspawany w podłogę, żeby jechał.
Byłoby gorzej, gdyby się to przydarzyło jakiemuś 2,9 24v :-))
Pozdreaux.
KRK 4m 
/ 2008-03-13 20:11:13 /
pozwole sie nie zgodzic ze trzeba cisnac 2.0V6 zeby jechalo.
troche jezdzilem w w mojej granadzie do tego z gazem i nie bylo dramatu, coprawda niespiesznie.
no chyba ze ktos oczekuje znaczacych przyspieszen ;)
Leszek "QSi" / 2008-03-13 20:18:55 /
Popatrz na tę blaszkę, da się najłatwiej wymienić, razem z kwadratową nakładką na membrankę. Jesli nie, to zanieś do magika z szlifierką i migomatem, niech zaspawa i wyszlifuje na gładko. Czy tak trudno jest posmarować czasem ruchome elementy gaźnika? Przeciez to się juz dawno zacinalo i dzialalo zle. Teraz masz za swoje ;) Na szczęście to nie jest poważna awaria.
Mysza liil (EM) / 2008-03-13 20:20:29 /
Miałem to samo w Weberze, zrobiłem to trochę prowizorycznie ale dodatkowa sprężyna zaczepiona do mocowania linki i "czegoś za" tak, aby ciągnęła za mocowanie rozwiązała problem :)
Wojtass / 2008-03-13 22:32:15 /
Wiesz Michał, nie zgodzę się z tobą. Może przejedź się przy okazji najbliższego Pucharu z Marcinem K. jego Sreberkiem :), bo ja jestem do tej pory pod ciężkim wrażeniem :)
gryziu liil (EM) / 2008-03-13 22:40:26 /
Na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy jeździłem trzema V6 2.0 i bardzo polubiłem ten motor. Ale niestety 'ze świateł' nie ma on startu ani do 2.0 R4, ani do V6 2.3. A szkoda...
Pozdreaux.
KRK 4m / 2008-03-13 23:08:41 /
i tootaj sie z toba nie zgodze krk4m po tym co robila pajakowa wojskoowka z 2.0 V6...
leetvoos / 2008-03-13 23:39:48 /
Chcesz mi powiedzieć, że Tekli Capri 2.0R4 chodzi słabiej?
To już wiem, czym Darek chce w tym roku wyrwać puchar :)
Pozdreaux.
KRK 4m / 2008-03-14 00:19:18 /
Jak Gryziu napisał - zapraszam na przejażdżkę 2.0 V6 w stanie fabrycznym. Siniaki od fotela gwarantowane.
m.kozlowski / 2008-03-14 08:56:00 /
moje 2.0 V6 tez niczego sobie do czasu jak głowice nie padły od gazu :)ale do gieni troszku za słabe
kozi / 2008-03-14 16:37:34 /
do konca sie nie zgodze, bo zdrowe 2.0 V6 zamiata jak nic, moge udowodnić, jest 4 skrzynia i nie wiem jaki most ale auto nawet na gazie niezle sie zbiera, do 2 biegu obraca 185/14 na suchym asfalcie, no i 160 poleci smiało, niejeden most już zajechał ten silnik,ale niestety mały dzwon był i tak stoi już biedaczka, troszke zaworki cykały ale jak na 2.0 to byłem zaskoczony... Pozdr!
tachu / 2008-03-14 17:15:40 /