Mam kłopot zabrałem się za remont blaszki mojego Caprika i po zdjęciu nakładek z progów okazało się że jeden jest wgniecion do środka o ok 7 cm po łuku od początku do końca drzwi. Blacha jest tam zdrowa tylko trochę pogięta jak się za to zabrać wycinać i klepać czy wypukać od wewnątrz??
Z góry dzieki za pomoc.
absolutnie nie wycinać!!
jeżeli da się od wewnątrz to jest to najlepsze rozwiązanie:)
bobik liil / 2003-08-20 11:24:22 /
OD wewnątrz wyklepać można tylko tam gdzie jest dostęp a w profilach zamkniętych ??
Ja bym tego nie ruszał jeżeli blacha jest zdrowa. Lepjej to wyklepać tylko nie wiem czy dostaniesz się od środka, jak nie to można przyspawać drut i wyciągnąć. Czy tak czy tak musisz szpachlować.
pozdrawiam
Inferno / 2003-08-20 12:15:31 /
są takie "przyrządziki" (ja sobie taki zrobiłem z kawałka rurki, metatowej części młotka, dużej nakrętki i prostokątnego kawałka blachy) do wyciągania z zewnątrz:)
przyspawujesz do wgniecionego miejsca, "wypukujesz", odszlifowujesz i jest oki:)
bobik liil / 2003-08-20 12:20:19 /
Blacharze mają taki bajer jak włamywacze którzy wyrywają zamki.
Drut na którym jest ciezki kawał maetalu poruszającego się po tym drucie. Przyspawują koniec drutu a cięzki metal przesuwany energicznie z siłą niweluje wszelkie wgniecenia. Później trzeba tylko zakonserwować miejsce spawu od drugiej strony.
W żadnym wypadku nie wycinac progu.
Konrad Szyperski / 2003-08-20 12:26:22 /
a ajkiś rysunek tego urządzenia do wyciągania mógłbym prosić.
to tak to wygląda:)
rysunek techniczny nie jest, ale za to szybko:)
bobik liil / 2003-08-20 12:38:14 /
dzięki tak też zrobię. Ciężki ma byc ten młotek??
przyspawujesz tą blaszkę oczywiście:) (ona ma zwiększyć powierzchnie, którą "przyrząd" trzyma sie wyciąganego elementu, inaczej lubią sie dziury wyrywać niestety:( ), a potem energicznie młoteczkiem...:)
bobik liil / 2003-08-20 12:45:56 /
"dyszki" raczej nie zakładaj:-) ja mam nie za duży (taki coby dobrze w dłoni leżał)
bobik liil / 2003-08-20 12:49:54 /
no tak ale próg jest stosunkowo węskim elemntem i dłigim a wgniecenia ma dość nie symetryczne, może zacząć od początków progu wyciąganie a zakończyć nA środku tam gdzie jest największe??
musisz "pokombinować": trochę od środka popukać, trochę z zewnątrz, pociągnąć... będzie troche zabawy:) ja bym raczej zaczął od miejsca, gdzie wgniecenie jest najgłębsze. POWODZENIA
bobik liil / 2003-08-20 13:01:37 /
Dzięki za pomoc. Zabiorę się do roboty tylko wrócę do domu.
Pozdrawiam.
a czy zastanawiales sie od czego jest to wgniecenie?
czy jest ono z boku, od gory czy dolu?
najczesciej prog jest wygiety od dolu przez podnoszenie na lewarku na srodku progu, jesli tak jest to znaczy ze prog jest w srodku zgnily i trzeba go otworzyc a nie wyciagac bo zaraz bedzie to samo
camaro / 2003-08-20 18:06:11 /
Próg jest wgnieciony od uderzenia z boku co widać na błotniku i po wgjęciu które jest od zewnątrz do środka nie od dołu.
.....no i wszystko jasne.
Konrad Szyperski / 2003-08-21 08:01:36 /