Witam!
Czy moglibyście podać plusy i minusy posiadania webera i szuflady przy silniku 1.6 OHC, HC, 53KW/72 KM? Czy montować Webera 32/36 czy zostać przy Motorcraft VV?
Kristoff 
/ 2008-01-27 21:04:36 /
Lepiej znajdz jakiegos webera 28/32
Mysza liil (EM) / 2008-01-27 21:25:41 /
A ja powiem że moja szuflandia w dziobie jest rewelacyjna mimo membrany dziurawej. Odpala od krzyknięcia czy zimno czy ciepło, zaraz się wkręca a jak pedał do zola wcisnę to tyłkiem zamiata aż miło;) Po chwili jazdy obroty spadają do 800 i elegancko wszystko gra. Ale to podobno rzedkość jest więc .... załóż Webera
zapek??? !G.O.P! 
/ 2008-01-27 21:29:03 /
Nigdy nie miałem innego gaźnika niż szuflada. Najpierw w 1.6, a teraz ta sama w 2.0.
Włożyłem w nia trochę kasy i serca i lata jak należy, zero problemu. Ale może gdybym miał możliwość posiadania takiego Webera zmieniłbym zdanie. Ale jeżeli nie masz jeszcze żadnego gaźnika to większość Ci pewnie szufladę odradzi, i Ja też odradzam pamiętając co przeszedłem ze swoją. Pozdro.
Zawada1 / 2008-01-27 21:47:04 /
Podstwą jest, aby gaźnik, który siedzi w aucie był uczciwie zregenerowany. Ja w przypadku szuflady raczej nie jestem obiektywny ;) ale moim zdaniem do 1600 jest wystarczająca. Zapewnia optymalne spalanie no i ewentualnie dość łatwo ją rozregulować w celu niewielkiego zwiększenia osiągów ]8]
... ale jak to mówią ... każda myszka swój ogonek chwali ...
amator liil (EM) / 2008-01-27 22:48:45 /
No co Ty to nie tak. Tysiąc razy słyszałem, że szuflada to szajs, ale z racji tego, że narazie na nią nie narzekam- jest. Natomiast jak tylko padnie i będe miał okazje kupić ( i oczywiście mieć w danej chwili kasę ) Webera napewno nie omieszkam :)
Zawada1 / 2008-01-27 23:09:14 /
nie nie ... ja tak ogólnie. Mimo że szuflada czasem nie daje powodów do narzekania, to też chętnie bym poznał sprawdzoną opinię na temat skuteczności Webera w 1,6.
amator liil (EM) / 2008-01-28 07:35:29 /
szuflada jak jest dobra, to zapewnia płynną zmianę obrotów w każdej chwili i w każdym stanie nagrzewania silnika. Jest idealna do miasta, do spokojnej i ekonomicznej jazdy. Zapewnia precyzyjne dawkowanie paliwa w stosunku do ilości zasysanego powietrza. Z wad to prawie nie daje się w nim nic zmienić, wymaga dobrego stanu silnika - wrażliwy na pulsacje podciśnienia i słabe podciśnienie ssania. Zalety - idiotoodporność - wszyscy się go boją i łatwo dostać nie zajeżdżony.
Weber daje większą możliwość strojenia indywidualnego (hiper ekonomia lub ognisty power), natomiast z racji mechanicznego otwierania drugiego stopnia charakteryzuje się dziurą w gazie przy ostrym depnięciu bez redukcji o dwa biegi. Z wad, to weber miewa koszmarne luzy na przepustnicy I stopnia i sparciałą membrankę siłownika zamykającego obejście głównej dyszy paliwowej I stopnia. Obie wady uniemożliwiają skuteczna regulację. Zaleta - łatwiej doregulować go do padniętego silnika, pozwala silnikowi na wyższe obroty.
Generalnie jak są zdrowe to oba są fajne, ale dostań zdrowe....
granadziarz_3M / 2008-02-03 14:01:05 /