http://www.bmcforums.com/showthread.php?t=42402
http://culturegarage.com/2008/01/11/ford-sometimes-i-think-you-want-to-fail/
W skrócie:
Black Mustang Club w przebłysku geniuszu wpadł na pomysł zrobienia kalendarza ze zdjęciami samochodów klubowiczów. Firma Ford nasłała prawników, którzy stwierdzili że prawa do zdjęć zrobionych przez klubowiczów samochodom tychże klubowiczów należą się firmie Ford i że sobie nie życzą kalendarza.
Żeby jeszcze chodziło o logo Ford czy znaczek Mustanga to ja rozumiem, ale prawa do zdjęć ? Amerykańska paranoja prawnicza.
Michał Konieczny / 2008-01-14 20:13:50 /
Tam możesz pozwać wszystkich o wszystko..
Ostatnio gdzieś czytałem, o jakimś polityku, który by pokazać absurdy amerykańskiego prawa pozwał Boga o coś tam.
life....
To już chyba trend :/
Na przykład w przypadku pojazdów marki Porsche prawom autorskim podlegają kształty samochodów, także uwiecznione na zdjęciu. Co skutkuje tym, że właściwie wszystkie zdjęcia tego samochodu są nielegalne. Oczywiście nikt nikogo nie będzie ścigał za wklejenie zdjęcia na forum, itp. Ale już istockphoto.com (albo któryś z innych gigantów stockowych) miał wytoczony proces o ochronę w/w praw i wszelkie zdjęcia zamieszczone oczywiście przez prywatnych fotografów i zrobione prywatnym samochodom musiały zniknąć...
Konar / 2008-01-14 20:22:02 /
ale dojebali ze tak powiem! co ich obchodzi co dzieje sie z fordami w pl? ja juz czuej ze widzą w tym zysk to jakieś chore ;/ niby ford to marka usa ale akurat te nasze to europejskie niech sie nie mieszają, widocznie czują w tym jakis interes;/
Jellon aka Revenge Racer / 2008-01-14 20:22:06 /
sory nie doczytałem jestem jeszcze nie doszedłem do siebie ;p pozatym wzburzyło mnie to i źle pomyslałem:)
Jellon aka Revenge Racer / 2008-01-14 20:25:47 /
tonący brzytwy sie chwyta a Ford chyba w zeszłym roku poniósł największe starty w historii :(
Kohito_PS / 2008-01-14 20:26:15 /
Srał ich pies....Kapitalisty.
rypswyps / 2008-01-14 20:40:19 /
dokładnie, jak Ford Europe robi ch...nie to wcale sie nie dziwie że im sprzedaż spada
BirdDog / 2008-01-14 20:48:43 /
tyle ze ta sprzedaż ponoć najbardziej w usa spadła przez japonczyki i inne ekonomiczne wynalazki... amerykanie powoli tez zaczynają mieć dosyć coraz to droższej ropy..
Kohito_PS / 2008-01-14 20:53:55 /
Akurat Ford Europe prosperuje nieźle ----
Moim zdaniem nie można sobie zatrzec samego prawa do pokazywania produktu - w jakiejkolwiek formie .... bowiem jak chronić produkt (taki jak samochód) przed oczami innych kierowców na drodze ?? Producent danego produktu, który zakupiliśmy zgadza się jednocześnie z tym, że produkt będzie pokazywany innym - na tym polega użytkowanie samochodu, czy nawet mebli ogrodowych - jak sobie zrobisz fotkie przy meblach ogrodowych , czy producent mebli ma prawo rościć sobie prawo do fotografii ? Podobnie z trawą, tynkiem na domu ?? Pachnie to niezłą paranoją - ale jak piszą na forum Stangów - gdyby nawet założyć sprawe w sądzie firma opłaci takich prawników, którzy sprawe wygrają ... ;-( ehhhh
MikeB4 / 2008-01-14 21:00:09 /
MikeB4, ale oni chyba podchodzą do sprawy od strony ŚWIADOMEGO masowego rozpowszechniania, przynajmniej tak mi się wydaje - to pewnie nie jest termin prawniczy.
Analogicznie, jak twój znajomy przyjdzie sobie do Ciebie na kawę/wino/piwo/cokolwiek i przejrzy sobie książkę, którą masz na półce to nic złego, ale jak udostępnisz ją każdemu w publicznym miejscu do przejrzenia to już jest (przynajmniej wg. tej interpretacji).
Żeby było jasne, nie próbuje nikogo bronić tylko tak sobie dywaguję jak to prawnicy widzą. :]
Pozdrolo
Konar / 2008-01-14 21:11:29 /
tak jak pisze Mike zdjęcie autku można cykać do woli, jeśli ktoś sie boi że i w kraju nad Wisła zapanują takie pożądki to wystarcz robić fotki np capri a na masce piękna niewiasta ważne zeby była osoba lub jakiś inny obiekt wtedy można bronić się tym że ford jest tylko tłem ja bym taka formę obrony przyjął będąc w usa
dancan / 2008-01-14 21:11:35 /
No właśnie ten numer nie przejdzie. Vide:
http://forum.fotografia-studyjna.info/prawa-autorskie-przedmiotow-inspektorzy-patrza-przez-lupe-t-136.html
Konar / 2008-01-14 21:15:45 /
w Dupach im sie poprzewracało kura!!! To tak samo jak bym sobie zrobił foto z małpą w zoo to zoo moze mnie podac do sadu albo małpa. Głupie to jest!!! Hamy!!
BenioTL / 2008-01-14 21:17:56 /
to znaczy ze klubowe kalendaze sa nie legalne:) debile czy tam rzadzi kaczynski????????
cichymk / 2008-01-14 21:23:07 /
Jak się poczyta trochę więcej, to jeszcze coś takiego jest (to dostał inny klub, nie te Mustangi), tutaj może nie ma roszczenia praw do zdjęć, ale zakaz na kalendarz jest analogiczny:
"Although you and your members may own the Ford automobile, you do not own the rights to the trade dress. Taking pictures of any Ford automobiles, placing them on products (i.e. calendar, mugs, t-shirts, etc.) and making them available to the public for sale is an infringement of Ford's intellectual property rights."
"Because of the cachet of the world-famous Ford name, thousands of independent businesses and people make a living from or pursue a hobby related to Ford products and services. Unfortunately, many of these businesses improperly attempt to affiliate themselves with Ford by using Ford trademarks and trade dress (for instance, the depictions or photographs of Ford's distinctively shaped vehicles) in advertising their products and services."
"If a business not affiliated with Ford uses any Ford trademark, whether through the use of photographs, depictions or silhouettes, or any confusingly similar variation thereof, without Ford's express, written consent, then that business is violating Federal and state trademarks laws."
"It is also not sufficient for a business to state that it is not affiliated with Ford but continue to use Ford trademarks without permission. The business is still misappropriating the goodwill and reputation developed by Ford, and attempting to capitalize on or profit from Ford's goodwill and reputation. Even with the best of intentions, unauthorized use of another company's trademark is against the law."
"At times Ford enthusiasts question why Ford is so adamant about policing it's trademarks and preventing unauthorized uses or infringements of them. It is quite common for someone who is using a trademark without permission to say, "I'm giving Ford free advertising, so why does Ford care?" Ford cares because it is important that Ford be able to exercise control over the quality of the product or service bearing Ford's trademarks."
"To protect the value of its trademarks, Ford is obligated to object to and pursue unauthorized uses of its trademarks and trade dress, even if the use of the trademark or trade dress does not appear offensive or objectionable."
Michał Konieczny / 2008-01-14 21:47:36 /
Słuchajcie może nie ma co tu bić piany. Może chodzi o tradycyjną kwestię w prawie autorskim ... czyli:
"świadome rozpowszechnianie wizerunku w celu uzyskania korzyści majątkowych".
Jest to dość konkretna podstawa prawna, która zabrania zarabiania na produkcji gadgetów i publikacji np. zdjęć produktów, bez zgody ich autorów/producentów.
Chodzi o to, że możemy sobie śpiewać na zlotach piosenki Beatles'ów o ile nie będziemy jednocześnie nadstwiać kapelusza ;)
amator liil (EM) / 2008-01-14 21:58:27 /
Gwóźdź sprawy to chyba słowo "bussiness" - opisane kluby o ile dobrze wnioskuję robiły kalendarze, żeby je potem po prostu sprzedać na wolnym rynku i zarobić.
Konar / 2008-01-14 21:59:30 /
O! amator byłeś pierwszy ;)
Konar / 2008-01-14 22:00:24 /
Ja tam mogę zaśpiewać i za darmo. A i tak podejrzewam, że niektórzy by mi jeszcze zapłacili sami z siebie... żebym przestał śpiewać :))
Gwoździem może być też słowo trademark - chodzi o nielegalne używanie logo producenta a nie fotke wytwarzanych przez niego samochodów .... chyba, że cały samochód jest logiem, jednym wielkim owalem ;-))
MikeB4 / 2008-01-14 22:19:48 /
Cyt.: "...(for instance, the depictions or photographs of Ford's distinctively shaped vehicles)..."
Chyba jednak jest :-D
Konar / 2008-01-14 22:23:30 /
za kilka miesięcy idąc do salonu kupić auto będzie w katalogu pozycja
"możesz publikować/sprzedawać zdjęcia swojego auta - 1000$"
Kohito_PS / 2008-01-14 22:28:12 /
to zupełnie jakby twój samochód nie był twój.
rybaak / 2008-01-14 22:42:43 /
Właściwie to nie kupujesz samochodu tylko licencję na jego prowadzenie, do tego wszystko dąży najwyraźniej. :]
Konar / 2008-01-14 23:01:07 /
A co z samochodami których linia została zmodyfikowana - tuning optyczny?
To już nie jest kształt oryginału!!! :)
XtraVert / 2008-01-15 00:00:20 /
prawnicy coś wymyślą :D
joke:
Co to jest 1000 prawników na dnie oceanu?
Dobry poczatek :)
tak mi sie przypomniało...
Kohito_PS / 2008-01-15 00:02:48 /
NO OKI ALE MY KUPUJEmy w salonach auta i sa juz na nich napisy mecedes peugeot opel dla czego to oni nam nie placa za reklame ich samochodow:)
cichymk / 2008-01-15 09:35:42 /
Przestańcie świrować i straszyć, bo jak się okaże, że nie można nic robić z logiem, to Marian będzie musiał tatuaż sobie ... ekhm... usunąć :))
wydaje mi się że jeśli nie będziemy mieli tzw. korzysci majątkowych z gadgetów klubowych to wsio powinno być ok, bo żyjemy w normalnym kraju, a poza tym to powinni sprawdzić czy to czego domaga sie ford jest zasadne z zasadą że prawo nie moze działać wstecz, czyli nawet jeśli decyzja była by na nie (że niewolno) to czy informacja ta była podawana publicznie w momencie zakupu auta z salunu.
Tak mnie sie to widzi.
"Ford cares because it is important that Ford be able to exercise control over the quality of the product or service bearing Ford's trademarks."
Czyli, przekładając na realia capri.pl, Ford chce mieć kontrolę nad produkowanymi gadżetami, nawet jeśli ktoś je produkuje z innych powodów niż z chęci zysku, bo mogłoby się okazać, że ktoś zrobi np. kalendarz ze strasznym ziarnem albo z drzewem na dachu i komuś to potem będzie sugerowało marną jakość samochodów. ;-)
Rafał L. / 2008-01-16 18:50:21 /
A niby skąd będzie wiadomo, że to mustang czy inny ford jeśli by na autach z fotek zamaskować znaczki?
Mysza liil (EM) / 2008-01-16 21:06:01 /
Rozwaliłeś mnie Mysza :) Dla niektórych ludzi (większości ludzi raczej) - każde auto, które nie wygląda jak produkty FSM i FSO to Mustang. Dlatego nasze Capri ciągle są mylone :)) Więc nawet po usunięciu znaczka, jest spore prawdopodobieństwo, że Mustang zostanie rozpoznany, choćby nieświadomie :))
A to nie można odpowiedziec w bardzo prosty sposób ? Że kalendarz jest produkowany tylko i wyłącznie dla celów stowarzyszenia i jego członków , co sprawia że nie jest rozpowszechniany publicznie tylko wśród wąskiego grona znajomych i przyjaciół ?
( że spytam tak skromnie )
cortinas !G.O.P! / 2008-01-17 12:04:46 /
no ale cortinas z tego co zrozumiałem to kalendarza amerykanów ma byc sprzedawany komercyjnie własnie.
Kohito_PS / 2008-01-17 14:43:12 /
To ja też może skromnie... A dlaczego my tu w ogóle o tym dyskutujemy, skoro sprawa dotyczy USA? Nas dotyczy Ford Europe.
Swoją drogą jest to wszystko chore - przesada.
slawekw. / 2008-01-24 22:49:02 /