Małe pytanko, czy odczuwalne będzie podniesienie gaźnika(co ze spalaniem i czy odczuwalnie wzrośnie moment obrotowy), czyli danie 3cm podkładki aluminiowej pod gaźnik tak by zwiększyła się komora kolektora? Co myślicie o takiej modyfikacji. Dodam,że koszt zrobienia podkładki z aluminium to 72zł.
Ventura / 2007-12-15 20:40:52 /
to ja powiem to co zacytowalem w innym wniosku:
"gdyby to bylo takie proste i tanie, to by to robili w fabryce"
Leszek "QSi" 
/ 2007-12-15 21:27:55 /
Trzy centymetry niczego nie zmienią. Trzydzieści owszem :)
Aldaron 
/ 2007-12-15 21:30:52 /
tak - te trzydziesci moze zmienic sporo ale rownie dobrze na plus jak i minus. Jaki widzisz sens podnoszenia kolektora? - dluzsze kanaly i paliwo bedzei mialo wiecej czasu na odparowanie? czy tzw. doladowanie rezonansowe? - policzyles sobie moze cos takeigo? - na jakich niby obrotach? a co z reszta...? zastanawia mnie sporo w takiej przerobce..
Atom / 2007-12-15 22:56:55 /
Spokojnie zakładaj podkładkę.
Magazyn Mustang&Fords podaje w tips'n tricks:
Podkładka 50-70 mm(dostępna u nich w sklepie)powoduje zwiększenie pojemności kolektora ssącego a za tym wzrost mocy i momentu.
Jasne że daje bardzo mało,ale zawsze coś.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2007-12-16 09:33:30 /
Ja zrobiłem sobie taką podkładke ma bodajże 45mm z aluminium i czeka na założenie.Może w tygodniu zamontuje.Zrobiłem bo sam byłem ciekawy rezultatu.
PSIAŁA / 2007-12-16 11:50:34 /
W fabryce tego nie zrobia, bo oszczedzaja kazdy gram metalu ;)
pmx (wiewior;) / 2007-12-16 14:49:28 /
teoretycznie powinno byc lepiej jesli chodzi o wymieszanie poliwo powietrze ale czy napewno :) trza przetestowac :)
kozi / 2007-12-16 14:53:40 /
kształt i pojemnosc dolotu maja kluczowe znaczenie i nie jest to takie proste. Dla przykladu w latach 80tych zmodyfiowano kolektor f126 dodajac taka plastikowa podkladke, ktora odpowiednio przemodelowala ksztalt, ale w szczegolnosci pojemnosc kolektora. Spowodowalo to redukcje spalania i podciagnelo osiagi. Zakladam, ze nie byla to zmiana przeprowadzona 'na oko'.
Kriss_MustangII / 2007-12-16 15:36:08 /
Racja Kristof, byla taka podkladka ale nie maila ona na celu zmiany ksztaltu kolektora, a wlasnie lepsze odparowanie paliwa - byl to cienki plastek z waskim kanalem paliwowym idacym wokol calego kanalu dolotowego, co pozwalalo na podgrzanie mieszanki (dluzszy czas przeplywania przez gorace scianki) i wlasnie lepsze odparowanie. Co wiecej podobno zdarzaly sie problemy w maluszkach przy jezdzie na zakrecie - ze pod wplywem sily odsrodkowej nie docieralo paliwo, a owy kanalik okazalo sie ze dzialal tez jako zasobnik - i w dluzszych zakretach opoznil chwile kiedy zabraknie paliwa (ale to bylo akurat osiagniecie przypadkowe). Calosc pozwalala na lepsze przygotowanie miesznaki (lepsze odparowanie) - efektywniejsze spalanie, czystsze spaliny - ale chyba widzisz roznice miedzy kanalem paliwa w malenkim silniku wokol gardzieli (czyli napewno byl dluzszy niz nawet 5cm podkladka) , a kawalkiem metalu ktory zwieksza odstep gaznika od slinika? - i to silnika kilkukrotnie wiekszej pojemnosci. Mysle ze dokladnie taki sm efekt osiagniesz zakladajac ta rure znad kolektora wydechowego ktora daje przez termostat gorace poweitrze do gaznika - tez lepiej odparujue. Tak samo mozna sie liczyc z tym ze ta podkladka bedzie oddawala cieplo kolektora do otoczenia zanim przejmie je gaznik.. Ksztalt kolektora i kanalow ssacych ma znaczenie take zeby przeplywy byly jak najmniej hamowane i zawirowane, pojemnosc wcalenie musi byc jak najwieksza, wrecz przeciwnie - musi byc dobrana tak samo jak komora kolumny do glosnika, wcale jak dowalisz 1000 litrowe pudlo do glosnika nie bedzei lepiej gralo. W silnikach ma znaczenie jeszcze dlugosc - Audi bodajze zaczelo stosowac tzw. doladowanei rezonansowe - ale musi byc ono zmienne, bo w jednej partii obrotow pomoze a w drugiej zmuli silnik. Calosc musi byc bardzo dokladnie dobrana i tak naprawde do dzis techinka nie umie tego przewidzeic i policzyc do konca - tylko robi model i sprawdza co sie dzieje (model niekoniecznie materialny)
Szanuje czyjas inicjatywe i chec poprawy tego czego nie umieli zrobic 30 lat temu, ale czasami trzebana to realnie spojrzec, nie tylko na to co chcesz widziec - jako super poprawe osiagow, ale tez to ile innych zjawisk, niekoniecznie pozadanych ma miejsce - i bilans wcale nie musi wyjsc na plus
Jezei chodzi o podkladke do malucha, to rozmawialem z gosciem ktory to opatentowal i wprowadzil do produkcji, tak sie sklada ze znam go osobiscie...
Atom / 2007-12-16 16:00:42 /
rownei dobrze taka podkladka spowoduje kolejne laczenie, raczej nie doskonale spasoane i zawirowania w przeplywie meiszanki, zreszta nei lepiej jest spasowana podkladka pod gaznik seryjna. kolejnym stopniem jest lazenie glowicy i kanalu dolotowego.. i tego nikomu sie nie che poprawic? tylko "Adam Slodowy" na kazdym kroku..?
Atom / 2007-12-16 16:07:30 /
Ventura- ten silnik udoskonalili tzn załozyli system wtryskowy porsche :D, a moze załozyc 2 poziome gazniki na krotkim kolektorze :) i bedzie 100 razy lepiej od tej podkładki
kozi / 2007-12-16 16:08:46 /
Mój samochodzik ma system porsche (mam gaźnik z tego względu, że siedział tam niegdyś silnik 0,9 gaźnikowy to włożyłem 15 gaźnikowy a nie wtrysk- za dużo przewodów było by do przełożenia a wraz z tym za duże koszta). Myślałem, też o dwóch gaźnikach ale dorobienie kolektora do dwóch to na ten czas za duży koszt jak na moją kieszeń - niestety.
Czyli podkładkę założyć i zobaczyć co będzie ;) - nie oczekuje nie wiadomo jakich osiągów po tym. Następne modyfikacje to likwidacja niedociągnięć w kolektorach, element do elementu i może coś przybędzie z mocy/momentu obrotowego.
Ventura / 2007-12-16 17:38:37 /
jak ktos juz w kapciu zastosuj takie roziwazanie to prosze o wyniki i rysunek techniczny podkladki :>
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2007-12-16 17:44:06 /
Ventura,przechodzisz klasyczną drogę.
Najpierw robienie co się da ze standardowym silnikiem a później i tak dojdziesz do wniosku,że albo najlepiej włożyć motor o dużej mocy,lub po prostu zmienić pojazd...
Ale spoko,nikt nie mówi że to źle.
Rób swoje.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2007-12-16 17:47:10 /
No ja np mam inaczej-silnik ma zostac seria ale moga przyjsc udogodnienia
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2007-12-16 18:35:01 /
Moc silnika mi starcza bynajmniej na razie. Tu chodzi raczej o dłubanie - zabicie czasu i poznanie własnego samochodu. Silnik zmieniałem już - tak jak napisałem wyżej z 903 na 1.5.
Po co rysunek techniczny podkładki? wymiarujesz zwykłą uszczelkę - sprawdzasz czy jest dobrze spasowana z kolektorem i z gaźnikiem, wymiarujesz dodajesz odpowiednią grubość (w moim przypadku będzie to 3-3,5 cm - więcej nie zmieści sie pod maską) i dajesz do zrobienia.
Mój gaźnik można zobaczyć tutaj: www.ventura.ibimania.eu To w zasadzie mój drugi gaźnik- tym się bawię - polerka i chyba wrzucę ciut większe dysze.
http://marcel.djalf.pl/gaznik.html Tu gaźnik który mam aktualnie pod maską. Różni się on tym, że ma automatyczne ssanie i nie ma tego jednego wyjścia, przyznam, że nie do końca wiem do czego to jest :(
ten ma:
http://www.mm.pl/~ventura/HPIM2260.JPG
ten nie ma:
http://marcel.djalf.pl/zdjecia/gaznik/2.jpg
Ventura / 2007-12-16 19:12:39 /
przesiądź sie na starego forda dłubanie gwarantowane i to przy wszystkim i do bólu :)
Jellon aka Revenge Racer / 2007-12-17 00:29:16 /