rozebralem dzis obudowe filtru powietrza (zmiana filtru) i znalazlem tam cos na co poprzednio nie zwracalem uwagi. poprzedni wlasciciel zablokowal polowe wlotu powietrza (z tej 'rury' co wychodzi na bok) za pomoca tektury i jakiegos kleju. po co to moze byc ??? zdjąć czy zostawic?
belunch / 2002-05-23 13:51:28 /
nie spotkalem sie nigdy z takim "tuningiem" , ja bym to od razu wywalil, przeciez to blokuje doplyw powietrza
camaro / 2002-05-23 15:25:18 /
Czyżby dodatkowe ssanie? Może taki sposób na wzbogacenie mieszanki bez regulowania gaźnika? :-) Słusznie Camaro pisze że lepiej wyjąć, wyrzucić może nie od razu, bo może się okaże że bez tego nie chce zapalać, jeździć albo coś w tym guście, a jeśli będą problemy to usunąć je jak trzeba, czyli zająć się gaźnikiem, a nie zatykać rurę. Osobiście nie sądzę żeby to zrobił poprzedni właściciel, bardziej podejrzewałbym mechanika-partacza, chyba że poprzedni właściciel zrobił to tuż przed sprzedażą, byle pchnąć grata.
Rafał L. / 2002-05-23 18:39:45 /
jeśli fura jeździ na LPG, to w ten sposób ktoś mógł regulować skład mieszanki.. jak jest kiepsko dobrany mixer to czaqsem trzeba przysłonic wlot powietrza zeby wogóle fura kciała jeździć... ale i w tym przypadku proponuje usunąć zwężkę i postsrsć się o dobry mixer...
Trójkąt / 2002-05-24 07:30:17 /
wywaliłem i jeździ ok, a nawet jakby lepiej (zmienilem przeciez filtr powietrza) poprzedni wlasciciel to ten ktory stworzyl to 2.3 Turbo w 'nasze samochody' wiec
pewnie umiescil tą tekturę w jakims celu ... a mnie i tak czeka regulacja i renowacja
gaźnika wiec wtedy fachowiec jakis wypowie sie co i jak. (zdecydowałem się na
szpaczą w warszawie tylko na razie czasu nie mam, wiecie cos o tym warsztacie??)
belunch / 2002-05-24 14:35:28 /