logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » tematy prawne » Umowa użyczenia a strata znizek w przypadku dzwona

Umowa użyczenia a strata znizek w przypadku dzwona

Pozyczyłem samochód (stary ford). Spisana została umowa uzyczenia. Uzytkujacy miał stłuczke, czy trace znizki???? (OC na mnie jest). Wydaje mi się, że tak ale pewnosci nie mam. Więc jak jest tracę czy nie????

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-19 10:18:35 /


Ty tracisz , OC jest na ciebie :(

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-19 10:26:23 /


10 % znizki na 2 lata ty tracisz i jestes w plecy,chyba ze sie z tamtym dogadasz ze ci odda te 10% przez 2 lata :)

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-19 11:35:07 /


Miałem dokładnie taką samą sytuację jak sprzedawałem Scorpio. Kupił go polak który mieszka w ukrainie. Żeby go jednak bez ceregieli przewieźć auto przez granicę potrzebna mu była umowa użyczenia.(poza nią spisaliśmy umowę kupna-sprzedaży ale z późniejszą datą) Jako że wyglądał na uczciwego zgodziłem się no i tu zaczęły się kłopoty bo okazało się, że już po przekroczeniu granicy wpierniczył się w polski autokar i od razu zaczęli mnie za dupe brać bo mimo tej umowy użyczenia wszystko idzie z MOJEGO OC.
Całe szczęście, że gość był faktycznie OK. Przyjechał do mnie i przepisaliśmy umowę sprzedaży na datę sprzed wypadku.

Eclips Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-19 11:59:11 /


wiec morał z tego taki dobry zwyczaj nie pożyczaj :)

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-19 12:15:55 /


Ja zawsze pożyczam. Looz tak tylko chciałem wiedzieć. OC i tak płaci od jakiegos czasu pożyczajacy, wiec mi to dynda:)

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-19 12:42:41 /


ciut z innej beczki ale troche w temacie -
jak zawieram ubezpieczenie pytaja mnie czy jestem jedynym uzytkownikiem samochodu.
za zwyczaj odpowiadam ze tak bo 99% czasu jezdze nim ja. ale ten 1% kiedy jakiegos piwka sie napije i odwozi nas moja Lepsza Polowa kilka razy do roku sie zdarza..
i to tez zazwyczaj zaznaczam.

i co wtedy w wypadku wypadku (odpukac), nie uznaja mi ubezpieczenia??

Mac13k Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-19 13:14:48 /


Ostatnio przy zawieraniu ubezpieczenia sie o to wypytywałem i dowiedziałem się w Samopomocy, Linku i Axie, że ubezpieczenie w takim przypadku jest ważne tylko trzeba wtedy dopłacić różnicę w składce.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-19 16:21:22 /


Mac13k ... więc jest to tak , że ... przy korzystaniu z AC - jeśli Ty prowadziłeś to dostaniesz pełne odszkodowanie , jeśli ktoś inny a deklarowałeś, że tylko Ty jeździć to będzie pomniejszone o 10% .... czy jakos tak - miałem już taki przypadek.

Jeśli chodzi o samo OC to nie wiem czy to ma jakiś wpływ

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-19 21:22:53 /


w ustawie nie ma zapisów że odszkodowanie wypłaca sie tylko gdy prowadzi właściciel.
OC jest ubezpieczeniem na wypadek szkody wyrządzonej ruchem ubezpieczonego pojazdu.

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-19 21:26:50 /


Moim zdaniem to jest bzdura. Mój brat ma samochód kupiony na matkę i na nią OC. Kiedy doszło do wznowienia ubezpieczenia panienka zaczęła się wypytywać o to kto jeździ samochodem. Moja matka się coś tam zamotała i powiedziała że ona i syn. No więc pani w jakiś tam sposób naliczyła bodajże 30% wzwyżki. Potem moja matula została wysłana ponownie i jak zmieniła zdanie co do tego kto kieruje usunęli wzwyżkę. I jest jak było.

Ciekaw jestem jak jest to uregulowane przepisami. Może ktoś wie?

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-23 13:52:55 /


Ja 2 tygodnie temu przenioslem Caprika z ubezpieczeniem do Liberty Direct. Mają faktycznie najtaniej ale jedne z głównych pytań jakie mi gość zadawał to czy ktoś poza mną kieruje autem, gdzie parkuję i czy wyjeżdżam nim poza granicę PL.

Eclips Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-23 18:26:11 /


Eclips - krótkie pytanie: how much? :)

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-24 02:55:55 /


W Liberty Direct OC z mini Assistance = 339,12 zł.

Eclips Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-24 09:55:02 /


za jaki silnik ? :)

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-24 09:57:29 /


2.0 OHC

Eclips Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-25 09:22:02 /


No wiec
Mialem ostatnio dzwona pozyczonym samochodem :)
OC bylo na wlasciciela samochodu w Link4
Wiec teraz przy zawarciu OC na siebie bede mial zwyzke w Link4?
Czy w innej ubezpieczalni bede tez mial zwyzke?
Obecne ubezpieczenie po danym terminie samo wygasa.

mitrov Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-30 00:05:55 /


No wiec to raczej ten ktoś będzie mieć zwyżke - takie głupie jest Polskie prawo ... też miałem stłuczke autem zarejestrowanym na mame i jej poleciały zniżki a mi nie ;-PPPP

Czasem jest tak, że właścicielowi nie naliczają zwyżek jeśli nie on prowadził ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-30 00:14:44 /


No wiec milo ze nawet po polnocy znajdzie sie ktos na capri.pl kto odpowie :D
Ale przy zawarciu nowej umowy OC pojawia sie zawsze pytanie. Czy byl pan w ostatnich latach sprawca wypadku/kolizji ?
I tu mam pytanie, czy moge z czystym sumieniem skłamać ? :)

mitrov Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-30 00:53:16 /


mitrov zapomnisz o link4, ubezpieczysz sie gdzieś indziej (np. allianz, liberty direct etc.) i mozesz powiedziec ze nie miałes dzwona. Ubezpieczalnie nie rozsyłaja miedzy sobą informacji kto miał strzała bo utonełyby w papierach.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-11-30 01:01:10 /


Możesz jednak miec pecha - kiedy w przypadku kolizji zaczną drążyć historię. W skrajnym przypadku może to upowaznić ubezpieczalnię do regresu wypłaconego odszkodowania od sprawcy - wprowadził bowiem ubezpieczyciela w błąd, zawierając umowę.
Domyślam się, że zniżek to raczej nie zachowałeś - ale np. w Allinz możesz podać że miałeś szkodę bez zwyżki za nią - przyjęty na 100% - bez zniżek.

mtango / 2007-12-01 22:04:28 /


Nie radzę kłamać ponieważ Ubezpieczyciele maja cichą umowę i porozumiewają się miedzy sobą i to w imieniu prawa. Zawsze i wszędzie jest taki delikwent wprowadzany w system i sprawdzany odnośnie kolizji i wypłat odszkodowań. Jeśli coś im nie jasne to natychmiast wszczynają procedurę inwigilacyjną z detektywem włącznie. jeśli złapią na jakimś cwaniactwie mogą odstąpić od wypłaty odszkodowania i zgłosić sprawę na prokuraturę przedstawiając odwody o wyłudzenie. Zazwyczaj się przegrywa i pewien paragraf wisi na kącie a o tym dowiadują się wszystkie Towarzystwa Ubezpieczeniowe (to jest czarna lista).
Pozdrawiam Szrek

SZREK / 2007-12-25 00:31:31 /


No tak ale umowa OC nie była na mnie :)

mitrov Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-12-25 00:47:58 /