Z racji że stałem się posiadaczem grandzi w dieslu 2.5 to zastanawiam się nad małymi poprawkami.Otóż szlag mnie trafia jak to klekocze i wprowadza w rezonans karoserię a co za tym idzie niektóre elementy wnętrza brrrr...
Ale że ze względów ekonomicznych jazda dieslem będzie tania więc zastanawiam się nad paroma usprawnieniami.
1.Zastosować poduszki pod silnikiem olejowe+ małe amortyzatory w celu lepszego wytłumienia drgań.
2.Wywalić oryginalny filtr powietrza i zastosować jakąś obudowę filtra razem z przewodem mocowaną na nadkolu.A po co?
Otóż chciałbym wykonać taką pokrywę wytłumiającą z blachy i pokrytą jakimś materiałem dzwiękochłonnym.
3.Zrobić osłony od spodu i po bokach też pokryte materiałem dzwiękochłonnym.
4.Wiadomo że też chcę dpdatkowo wytłumić wnętrze i jeszcze dodatkowo ścianę grodziową od środka(wytłumienie ściany grodziowej w komorze silnika już jest)
I teraz w związku z powyższymi punktami chciałbym od Was uzyskać parę odpowiedzi ewentualnie porad.
Od jakiego samochodu mógłbym zastosować poduszki olejowe z jak najmniejszą ilością przeróbek?
Gdzie i jaki kupić materiał dzwiękochłonny żeby to wytłumiało ale i też było odporne na syf typu jakiś olej woda itp.?
Za wszelkie cenne wskazówki i porady z góry dziękuję.
I jeszcze proszę o niezamieszczanie porad typu"Zmień sobie silnik na v-kę"
Ma zostać diesel i już.
Pozdrawiam.
Maroo 
/ 2007-11-01 13:16:29 /
Maroo, po pierwsze sprawdz czy oryginalne wygluszenie jest kompletne! Diesel oryginalnie ma wygluszki po obu stronach sciany grodziowej, ma tego naprawde duzo. No chyba, ze Twoja jest "po remoncie" i poprzedni blacharz wydumał, ze cos tam jest niepotrzebne. Np. filce czy przelotki.
Druga sprawa - poduszki. Jesli to jest 2.5D, to stoi juz na poduszkach olejowych jak w scorpio/sierra. Jesli masz inne, to zaloz oryginalne.
Trzecia sprawa - sam silnik. Jesli ma przedmuchy kompresji do miski olejowej, to bedzie dudnil. Z dolotu tez bedzie glosny. Zobacz czy bedzie odpalal w mrozy, dopiero zaczniesz go wygluszac. Jesli nie bedzie odpalal - zmien na silnik z kompresja. Taki klekot nie wydaje dzwieku jak ze studni, tylko plaski gluchy rechot.
Co do przerobki filtra - wyciszalismy kiedyś złoma i dostał na dolocie tlumik wydechowy (nowy) z jakiegos tam auta. Sporo ucichł, ale mowie - był złomem i jezdzil jak TDI (Tylko Do Iesieni :D)
Po czwarte, zobacz czy wydech gdzies nie dotyka do karoserii, czy jest kompletny i niedziurawy.
Mysza liil (EM) / 2007-11-01 13:48:36 /
Wiesz mysza jeśli chodzi o poduszki to są to jakieś zwykłe gumowe w metalowej obudowie.Wygłuszenie na ścienie grodzowej jest ale czy kompletne to nie wiem bo pierwszy raz w życiu mam dieslaw Granadzie.Wydech nigdzie nie dotyka.Może faktycznie problem jest z powodu złych poduszek?
Maroo / 2007-11-01 14:36:23 /
Ja się zastanawiam czy to nie jest przekładka z 2.1 na 2.5.
Maroo / 2007-11-01 14:48:35 /
celem zwiększenia mocy i poprawienia osiągów :P
wiem, głupi żart ale nie mogłem sie powstrzymać! sorry :)
sołtys / 2007-11-01 15:05:41 /
Maroo, daj pare fotek spod maski.
Mysza liil (EM) / 2007-11-01 15:48:53 /
przeżuć się na olej z frytek :)) silnik łapie zupełnie inną kulturę pracy, jest dużo cichszy i przyjemniej "pachnie" :]
Trójkąt 
/ 2007-11-01 18:03:37 /
1. wygłuszenia są na allegro samoprzylepne, troche drogawe ale skooteczne.
2. filtr powietrza -faktycznie porazka- ja zastosowałem puche i goome ze scorpio 2,9 - "zamocowane" na błotniku - efekt apsolootny brak metalicznego pogłosu, ale za to roche bardziej "dudni", ale mażna jeszcze przecie wygłuszyć, mi wystarcza.
3. REGULACJA POMPY i to dało najwięcej silnik pracooje mięko ciszej i przyjemniej.
4. co do oleju z frytek to porażka.
- pali więcej ok 40-50 %
- śmierdzi frytkami że aż przypał
- pracuje głośniej
-i co najgorsze to po 500km trasy tak zafajdała mi tylną klape że tydzień nie mogłem domyć.
wiem że to może dziwne , ale shell wychodzi taniej niż frytki.
fordofil / 2007-11-01 19:09:12 /
Mysza jutro postaram się zrobić foty jakieś.
Chłopaki żarty żartami ale czy zna się ktoś na materiałach tłumiących?
Osłony chcę zrobić w celu wytłumieniu hałasu a także w celu szybszego nagrzewania się silnika w zimie i co za tym idzie wolniejszego wystudzania.W współczesnych samochodach można się spotkać z osłonami które mają na sobie jakiś materiał owinięty folią.I chodzi mi właśnie o to co to za materiał i gdzie to można kupić.
Maroo / 2007-11-01 19:11:41 /
Fordofil bo widzisz z tym filtrem powietrza to chodzi mi o to żebym mógł na silniku zamocować taką blachę od góry z materiałem dziękochłonnym (jak w nowocześniejszych dieslach).Napewno trochę to wyciszy pracę silnika.A drgania chcę zmniejszyć poprzez zastosowanie małych amortyzatorów(posiadam takowe z pralki automatycznej)ale czy one pomogą to się okaże.Silnik sam w sobie ogólnie chodzi przyzwoicie ale tak jak Mysza wspomniał winę za drgania mogą ponosić poduszki silnika.Wiadomo cudów się nie spodziewam ale odczuwalnej poprawy napewno:)
Maroo / 2007-11-01 20:43:00 /
co do tej blachy to bym sie zastanowił, bo im mniejsza masa drga tym latwiej ja wytlumic, wg mnie lepiej dac podwoojne wygłuszenie maski. moge ci podpowiedziec ze gooma łaczaca silnik z filtrem powietrza ze scorpio 2,9 idealnie pasuje srednica na kol. ssacy w dieslu, no i jest dość dłooga
fordofil / 2007-11-01 21:03:21 /
do doopy z gooma yack see nee umee peesatz po polzgu
Leszek "QSi" / 2007-11-01 21:16:50 /
Leszek troche udziwniłeś ,ale da radę odczytać he he he mimo wszystko
Zawada1 / 2007-11-01 22:13:49 /
Najprościej wrzucić tam zdrowego pinciaka z LPG ;-) A co do frytek, to trzeba odstawiać butelki do góry dnem, co by cała zawartość spłynęła i spalanie porównywalne z Szelem ;-) Teraz i tak ciężko z racji temperatur.
radzieckii / 2007-11-01 22:26:12 /
Zwykla gruba karimata to swietny material wygluszajacy. W Nivie kawalkami starej karimaty zdzialalem cuda ;)
pmx (wiewior;) / 2007-11-01 23:11:30 /
karimata? no niewiem. costam tlumi, ale wg mnie za lekki to material na tlumienie. choc jak czesto, moge sie mylic. cos o wiekszej gramaturze sprawowalo by sie lepiej. tylko co? latwo dostepne i mozliwie nie drogie.
Leszek "QSi" / 2007-11-01 23:47:51 /
Orginalne wyciszenie z cięzarówki jeśli znajde je na bazie to odłoże:)
Przemek. / 2007-11-02 07:28:41 /
Maroo, podnieś mu lekko obroty biegu jałowego i już nie będzie rezonasów.
granadziarz_3M / 2007-11-04 12:27:11 /
Pierwsze co, to uruchom regulator termiczny wolnych obrotów, bo jak znam zycie to linka zerwana ;).
Mysza liil (EM) / 2007-11-04 12:32:33 /
Obroty już podniesione:)
Mysza masz może zdjęcie tych poduszek olejowych?
Maroo / 2007-11-04 20:36:05 /
Maroo, zerknij gdzies pod maske scorpio lub sierry :) Nie mam fotek, ale 2.5D montowany jest na poduszkach stojących na prosto i aluminiowych łapach. Poduszki NIE SĄ montowane pod kątem jak w starszych fordach.
Mysza liil (EM) / 2007-11-04 20:49:10 /
Mysza no to ja mam aluminiowe łapy i poduszki pionowo stojące więc pewnie są to olejówki.No nic zostanie mi podnieść silnik i sprawdzić poduszki.Dzięki:)
Maroo / 2007-11-04 21:33:26 /
w mojej Grani łapy to odkuwki stalowe, malowane na czarno
zgoniok / 2007-11-05 15:21:31 /
idź na złom, wyciagnij z jakiegoś auta wygłuszenie, takie grube i miękkie, dotnij na wymiar grandzi i wmontuj od środka. szczególnie na scianie grodziowej (mocno do góry) pod pedałami kierowcy zdecydowanie mniej, albo wcale, i tunel aż pod fotele.
Maty wygłuszajace zdecydowanie mniej dały, niż filc np. ze scorpio docięty pod wymiar.
Talar / 2007-11-05 23:26:17 /
ale jak dudni, jak opisał Mysza, to walka z wiatrakami. Musi twardo klekotać jak sztaplarka. Jeżeli dudni, jakbyś kijem stukał w karton od telewizora, to na śmietnik, bo to jest TDI (jak rozwnął Mysza - Tylko Do Iesieni)
granadziarz_3M / 2007-11-06 11:18:47 /
Granadziarz z mojego słuchu wynika że rechocze jak sztaplarka,nie dudni a dzisiaj rano przy -5 st.cels. po kilkudniowym postoju zapaliła od strzała(jednego zagrzania świec).Może moje gdybanie wzięło się z tego że jak jezdziłem Granadami to tylko v-kami a nigdy dieslem.Pozatym od paru dni mam okazję porównać jak to jest przy v-ce a przy dieslu.Różnica jak dla mnie kolosalna.Komfort i cisza dla v-ki na + ale ekonomia + dla diesla;)
Generalnie mam zamiar bardziej wytłumić wnętrze i ewentualnie dołożyć amortyzatory do silnika.Dzięki za rady i Pozdrawiam.
Maroo / 2007-11-06 19:56:04 /
co rozumiecie pod hasłem sztaplarka? Ze sztaplarkami spotkałem się w kiedyś w mojej karierze, służyły do układania kolejnych warstw towaru w koszach, (desztaplarki je rozładowywały), i naprawdę nie nie było odgłosów diesla, co więcej gdyby silnik wydawał takie dźwięki jak nasze sztaplarki to ani mysza, ani nikt inny nie czekałby do jesieni tylko od razu zamówił transport na złom...
Sztapler- zdaje się od niemieckiego, hochsztapler to inaczej spekulant (?) podwyższacz cen...
magic / 2007-11-07 17:32:52 /
to chyba o koparke chodzi tak mi sie wydaje :) taka jeszcze z linociagiem :) tak sobie ładnie dudni
kozi / 2007-11-07 17:35:17 /
to chodzi o stare wózki widłowe w dieslu... tak fajnie klekotały..
tachu / 2007-11-07 17:49:02 /
no ta! jedyny środek lokomocji mojego sąsiada po wsi to taki wózek. Rzeczywiście... kulturalny to on nie jest!!! (wózek oczywiście)
sołtys / 2007-11-07 17:56:34 /
to sprawdź jeszcze czy masz wszystkie gumy trzymające maskę w pozycji zamkniętej, bo to ona strasznie drga. Ponadto granada klekot ma gródź wewnątrz wygłuszoną do samej góry, od strony silnika ma gąbkowe wygłuszenie od uszczelki maski do końca obudowy sprzęgła (dzwona), wygłuszenie maski. Proponuję zainwestować w młodsze jak nie nowe poduszki silnika, stare mogą za dużo drgań przenosić na budę.
Z wydumek: zastosować element elastyczny długości około 20cm w układzie wydechowym najlepiej obok skrzyni biegów. Będzie to wymagało dodatkowego podwieszenia układu za tym elementem, najprościej do łapy skrzyni biegów - gruba blacha i łatwo przyspawać pręt do zawieszenia wydechu.
granadziarz_3M / 2007-11-08 13:05:19 /
Wygłuszenie grodzi wewnętrznej pod samą górę ma nie tylko klekot. Ma to każda granada R4.
Mysza liil (EM) / 2007-11-08 13:12:23 /
Jak by ktos szukal takiego wygluszenia grodzi , mam takie w super stanie :D
ObI / 2007-11-08 13:21:16 /
Obi - napisałem maila ;)
rozjechany liil / 2007-11-08 14:11:46 /
To wygłuszenie ściany grodziowej jest, maska nie drga zbytnio a z plecionką w układzie wydechowym będę działał.I raczej napewno do wymiany jest poduszka podpory skrzyni biegów.
Maroo / 2007-11-08 20:21:00 /
odkopię temat
Potrzebuję wykonać wygłuszenie maski silnika w samochodzie, które go nigdy nie miało. Skąd wziąć odpowiednio duży i sztywny płat materiału? Kwestie mocowania planuję rozwiązać plastikowymi kołkami, do odpowiednich blaszek. Problem z wygłuszeniem- skąd wziąć materiał... Macie jakieś propozycje?
magic / 2013-05-27 11:19:55 /
ano mam
http://allegro.pl/mata-filc-z-aluminium-wygluszenie-maski-hit-i3161176360.html
kupiłem 2 szt. na maskę od granady wystarczy bez problemu.
Klei się bardzo dobrze, nie odchodzi od ciepła. Wartsta aluminium zabezpieczona grubą folią ( bałem się o aku).
A no i wyciszyło ;)
michalch83 / 2013-05-27 11:37:36 /
A nie bardziej elegancko / mniej problemowo, kupic oryginalne uzywane wygluszenie?
bartek nowakowski / 2013-05-27 15:40:30 /
Może opel nie miał oryginalnie ;)
Mysza liil (EM) / 2013-05-27 16:49:49 /
tak, opel nie miał oryginalnie.Przecież napisałem...
magic / 2013-05-28 16:10:06 /