mianowicie jade sobie szybko kierownica nie bije wolno tez, zaczynam chamowac z powiedzmy 100 km/h i przy 60km/h bije felgi sa proste opony bez garbow o co tym razem mu chodzi? co on chce mi w ten sposob przekazac? :)
Michal FAZI / 2003-06-19 22:22:25 /
Mam podobnie ...znowu..
Przekłądnia, tarcze, felgi wachacze opony, klocki zaciski i łożysko a dokładnie trzpień na które nakładasz łożysko ewentyalnie gumowo metalowy łącznik przekładni z kolumną kierownicza (guma lub krzyżak) sprawdzaj dokładnie i pokoleji...
Powodzenia ja jeszcze nie znalazłem u siebie...
i może brak blaszek przy klockach...
BABALOO / 2003-06-19 23:59:21 /
Mam to samo. Blaszki przy klockach mam, wahacze nowe, łącznik gumowy przy przekładni OK. Na pewno mam wybite gumy mocujące stabilizator do nadwozia i jak na razie to bym obstawiał. Tylko dlaczego to tak mocno drga (juz nie raz mialem takie typowe przeciez dla Capri problemy ale nigdy nie szarpało kierownicątak mocno i zawsze nie miałoto związku z hamowaniem a raczej z prędkością lub skręcaniem)? W dugim Capriku natomiast w zawieszeniu wymienione sa wszystkie gumy, wahacze, amoryzatory, koła, wszystko wygląda OK, a szarpie kierownicą przy delikatnym skręcaniu tylko w prawo! Co to może być? Już mi pomysłów zabrakło:(
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2003-06-20 16:45:55 /
Ja tez juz nie wiem, gumy mam ok, okazało sie ze poluzowała sie przekładnia (mocowanie z belka) dokreciłem na 2 sruby, prawie nie szarpało, dokrciłem 2 pozostałe szaprie dalej... chyba poprostu ten typ tak ma ;(
Moze to z budy drzenie zwiazane z walem napedowym przenosi sie na kolumne.
NARRA czy drzy wam tapicerka w przedziale 80-90 i w okolicach 120 ?
NARRA
Q_Back / 2003-06-20 18:42:11 /
Q_Back - to nie tapicerka - to nogi Ci się trzęsą :)))))
Szajba / 2003-06-20 18:51:13 /
Czytam tak co wam tam drga i......tak nie powinno być....to nie wina konstrukcji....końcówki drążków,listwa kierownicza,kolumna kierownicza,łącznik gumowy przy kolumnie,gumy na wachaczach,sworznie wachacza,gumy na stabilizatorze,i...ustawiona zbieżność(lub rozbieżność-co ja preferuję)..to wszystko jeżeli jest sprawne..TO MUSI GRAĆ!!!Zero drgań!!!
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2003-06-20 19:59:35 /
no a jak wszytsko jest ok i drga?
nie moze byc wszystko ok jesli drga
czasami jest to jakas pierdola, ja kiedys tez juz zalamywalem rece, nawet na szarpaku nie wychodzil zaden luz, wzialem ksiazke serwisowa, oczyscilem i podokrecalem wszystkie sruby zawieszenia i drganie ustalo
podstawowa sprawa to jesli drga przy hamowaniu to raczej tarcza jest krzywa
jesli drga przy skrecaniu to gumy zawieszenia/belki, koncowki itp
i kolejna sprawa , jak kupujecie te badziewne wloskie czy inne wahacze ktore kosztuja 120zl to bedzie drgalo nawet jak sa nowe, one maja za miekkie gumy
camaro / 2003-06-20 20:50:09 /
> i kolejna sprawa , jak kupujecie te badziewne wloskie czy inne wahacze ktore kosztuja 120zl to bedzie drgalo nawet jak sa nowe, one maja za miekkie gumy
I to jest chyba najbliższa prawdy odpowiedz. Draga mimo, że wszystko wymienione - czyli jest kiepskiej jakości. Dlatego prawdopodobnie zdecyduję się na poliuretany i wtedy będę miał problem z głowy. Mam nadzieję... Pozdrawiam wszystkich kierowców drgających Caprików:)
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2003-06-20 22:33:12 /
Z tymi gumami to święta prawda, w mojej Sierrce jak cos zaczyna bić to od razu wiadomo, że to tuleje wahacza. W zależności od producenta wytrzymują mniej lub więcej. Jak miałem oryginały z wahaczy TRW to było OK przez jakiś rok, jak założyłem badziewie to po miesiącu się wybiły.
Michale bez fazy :-))
wpadaj do mnie oblukamy
a poza tym zapomniales chyba o czyms po 1000 km
pomysl to sobie przypomnisz
CHUDER / 2003-06-21 10:41:00 /
CHUDER tak wiem bez przegiec :D w tym tygodniu sie spodkamy i to i owo podokrecamy zawieszenie oblukamy tu i uwdzie postukamy elektryke sprawdzimy zeby nie bylo w samochodzie kimy bo w nim ciemno jak cholera przez co mnie smutek doskwiera.
zbierznosc robilem trzy dychy zaplacilem stukanie nie ustalo wiec ide na kakao :)
Michal FAZI / 2003-06-22 00:11:12 /
spoko spoko dajesz do mnie na jakies male oko
popatrzymy przykrecimy odkrecimy i tjunig zrobimy
no to siema mnie tu niema
CHUDER / 2003-06-22 11:28:05 /
tjuning zrobimy potem sie upijemy na miedziana pojedzimny i wszystkuch wyprzedzimy :)
Michal FAZI / 2003-06-22 14:50:09 /
Capri ma dość specyficznie wrażliwe przednie zawieszenie, ale ogólnie drgania przy pewnych prędkościach:
1)podczas hamowania - krzywe tarcze - przetoczyć
2)podczas jazdy na wprost lub delikatnym łuku (zanika przy mocniejszym skręceniu w którą kolwiek stronę lub przyhamowaniu)- wybita tuleja wahacza (mocowanie do belki silnika) lub poluzowana śruba mocująca tę tuleję - wymienić/dokręcić
3)podczas delikatnego skręcania zawsze w tę samą stronę - skrzywiona felga, najprawdopodobniej po zewnętrznej stronie + miękkie gumy zawieszenia + ew. luzy - prostowanie/wymiana felgi i wymiana zużytych elementów zawieszenia.
Objawy zawsze są silniejsze im w gorszym stanie są gumy zawieszenia (miękkie) i im większe luzy w sworzniach oraz im szersze są opony na felach.
Niewielkie bicie felgi przy oponach 205 i kiepskim zawieszeniu może generować przy pewnych prędkościach potężne szarpanie sugerujące ochotę odpadnięcia kół ;)
Zapomnialeś o najważniejszym i dosć często lekceważonej sprawie a mianowicie żle wyważone koła lub zdeformowana oponka.Ze względu wlaśnie na czułe zawieszenie niewielki nawet defekt opony nie widoczny gołym okiem przenoszony jest na koło kierownicy.
aro / 2003-07-01 14:16:15 /
opony felgi jak juz pisalem sa ok]
Michal FAZI / 2003-07-01 23:25:20 /
a i jeszcze jedno czasem bardziej puka czasem mnie a jeszcze kiedy indziej wogole nie poka
Michal FAZI / 2003-07-01 23:26:32 /
No to ten typ tak ma - mam wszystkie opisane przez was objawy i poza tarczami wymienilem prawie wszsytko co moze byc przyczyna - i czasem puka - czasem nie puka - najbardziej puka jak auto jest lekkie i przy pewnym zakresie przy hamowaniu - a najmniej jak jest dociazony tyl - np pelny bak i juz jest lepiej - taki upierdliwiec i co mu zrobic?
greenhorn / 2003-07-02 09:00:13 /