Pytanie zadaję w imieniu kolegi MILO na jego wyraźną prośbę :), i ze względu na bardzo ograniczony dostęp do internetu przez wyżej wymienionego osobnika...
Pyt.:
Co jest powodem tego, że w momencie włączania biegu wstecznego raz wywołuje to zgrzytanie zębów (tych w skrzyni oczywiście), a raz nie? kolega MILO twierdzi, że "efekt dentysty" występuje przede wszystkim na gorącym silniku.
Dzieje się tak tylko z biegiem wstecznym (niesynchronizowanym?).
(silnik 2.0 R4, skrzynia (4) na wodzikach, nowa tarcza sprzęgła).
♠Zoggon♠ 
/ 2003-06-08 20:33:12 /
tez to mam i sie zrobic nie da, jak sie psuje to sie nie ma :)
starrsky / 2003-06-08 20:57:09 /
Bo slaby jest docisk albo dupniety napinacz-luzna linka, albo wycieraczka podeszla pod pedal sprzegla
Mysza liil (EM) / 2003-06-08 21:05:55 /
też to miałem - słabe wysprzęglenie. Na innych biegach ok , bo synchronizatory to maskowały.
marian212 / 2003-06-08 21:38:51 /
Skoro to wina sprzęgła/linki/docisku,to dlaczego kolega MILO zauważa to tylko przy gorącym siliku?
♠Zoggon♠ / 2003-06-08 21:45:26 /
Wtedy olej w skrzyni ma najmniejszą lepkość i łatwiej jest wałkiem głównym w skrzyni obracać,co przy słabym wysprzęgleniu daje opisany w tytule efekt
marian212 / 2003-06-08 21:57:04 /
Zgadza się to wina sprzęgła. U mnie też to było.
RoT / 2003-06-08 23:48:25 /
Stary szybko sie tym zajmijcie bo ja pojezdzilem troche z takim sprzeglem i sypnely mi sie synchronizatory na drugim i trzecim biegu (mialem to samo i nie czujesz na biegach do przodu ale moze to mocno obciazyc synchronizatory)
wadol1 / 2003-06-09 18:32:40 /
Dzięki za odpowiedzi, ale JAK SIĘ MAMY ZABRAĆ I ZA CO?
Wymienić linkę? Próbowaliśmy ją podciągnąć, ale jest to samo. Tarcza jest nowa, docisk sprawdzaliśmy (+ocena fachowca z warsztatu) -jest ok.
Poza tym jest jeszcze jedna rzecz, o której Zoggon nie wspomniał:
jak wcisnę sprzęgło, to coś tak jakby klekotało. Zaznaczam że nie zawsze i na ogół przy gorącym silniku. Zoggon twiedzi, że to nie łożyska, a ja niestety potwiedzić nie mogę, bo nigdy wywalonych łożysk nie słuchałem:( ale wiem,że może być taki objaw. Poza tym jak składaliśmy sprzęgło do kupy, to tak jakby widełki z czegoś spadły i linka była luźna. Trochę nimi poruszaliśmy i jakby wskoczyła na miejsce i linka ladwo dała się założyć na swoje miejsce. Odpowiedzcie w miarę pilnie, bo chcę autkiem zaliczyć dłuuuugą trasę i niedługo będziemy znów grzebać w tym sprzęgle. Podsuńcie pomysły na co zwrócić uwagę/co wymienić...
Zoggon, jaki "kolega"? Ja nie mam kolegów. :)
MILO / 2003-06-14 04:30:16 /
jak przy wcisnieciu sprzegla szumi to najprawdopodobniej lozysko sprzegla
moze zle zalozyliscie
camaro / 2003-06-14 08:48:41 /
a co do zgrzytania to czasami ciezko ocenic stan docisku
mialem to samo ze zgrzytaniem, docisk wygladal ok ale to byla jedyna mozliwosc i go wymienilem - ustalo
camaro / 2003-06-14 08:50:47 /
Camaro, ale jak można to źle założyć? Aha i zapomniałem dodać (może to pomoże określić przyczynę) - nie da się zerwać przyczepności. Przed grzebaniem w sprzęgle (i przed jego zepsuciem) mielił jak tylko musnąłem gaz- strasznie ciężko było ruszyć dynamicznie bez pisku- zupełnie jakbym miał stopę o ciężarze 2kilo. Ale nie chodzi o to, że chcę ciągle zwijać asfalt do bagażnika, tylko po wymianie tarczy sprzęgła na nową zdziwiło mnie trochę, że auto jest strasznie mulaste. Dodam, że gaz jest wyregulowany, gaźnik przeczyszczony, nie ma dostępu lewego powietrza i wszystkie filtry są nowe, pompa paliwa, wody, uszczelka pod pokrywą zaworów, kable wys. nap., świece. Czy może to być źle ustawiony zapłon? Jeśli tak, to czy takie będą objawy?
MILO / 2003-06-14 23:14:49 /
Czy po tylu latach znalazła się odpowiedz? :) Na wcześniejszej zwykłej czwórce wstek wchodził ze zgrzytem. Wymieniłem skrzynie na kolejną i jest to samo. Regulacja nic nie daje. Docisk, tarcza, łozysko - nowe. Jeszcze z tydzień i potne ten samochód :D
UglyKid / 2009-10-07 18:46:33 /
Znalazła sie odpowiedz! Gdzies w 1987 roku dopiero... Ford wprowadzil skrzynie MT i MTX z synchronizowanym wstecznym, ktory nie zgrzyta :D
Mysza liil (EM) / 2009-10-07 19:10:33 /
Jeśli chodzi o mnie to wymieniłem skrzynię :) Po drodze i tak wymieniłem łożysko oporowe i więcej takich cyrków nie miałem.
MILO / 2009-10-07 19:40:58 /
Mysza, ze toto nie ma synchronizacji to ja wiem. Ale czymu zgrzyta na wcisniętym sprzęgle na postoju? Skrzynie też wymieniałem i nic :). Nie wysprzęgla do końca i juz. Mogę z tym żyć, ale czy skrzynia będzie mogła? :)
UglyKid / 2009-10-07 20:32:01 /
a linki sprzęgła Ty czasem nie masz jakieś za długiej ? :)
Kohito_PS / 2009-10-07 21:57:11 /
Normalną raczej. Zresztą jak nie wysprzęgla do końca regulacja powinna coś dać. a tu czarna mega dupa. Mario75 podsunął mi kilka mozliwości które sobie sprawdzę, ale kurcze wszystko nowe i dwie różne skrzynie a ciągle to samo. Dobijają mnie takie ciągłe pierdółki. Jak jedną zrobie to dwie się pojawiają :)
UglyKid / 2009-10-07 23:12:18 /
Zobacz czy jak najpierw wbijesz np 1 a później wsteczny to czy tez zgrzyta.
ObI / 2009-10-08 08:39:44 /
Też, sprawdzałem. Więc pewnie synchronizatory.
UglyKid / 2009-10-08 08:55:58 /
Ungly, to jak Ci się tak do kwadratu mnożą te usterki to może jeździj z dwoma bo tak to zaraz unieruchomisz samochód tymi naprawami.;)
mario75 / 2009-10-08 13:27:42 /
Niestety wsteczny w większości skrzyń będzie zgrzytał - gdybyś założył nową skrzynię to może nie byłoby problemu - ale to pierwsza rzecz która się zużywa w skrzyni przez wrzucanie wstecznego jak auto jeszcze się porusza :-/
MikeB4 / 2009-10-08 14:00:47 /
Ugly, jakie synchronizatory, n9 ma zwykly usrany trybik od wsteka, zadnych synchronizatorow.
Mysza liil (EM) / 2009-10-08 19:06:19 /
Mysza, no dobrze wiesz ze ja się nie znam :). Ale N9 to ja nawet nie planuje wsadzać. Narazie jest zwykła czwóra w której nawet korka nie mogę odkręcić :)W zmacnianej olej wlewałem przez dziurę po drążku i było git. A w tej to cholera nie idzie bo się przelewa. Ale ja posługuje się hasłem kolesia gita :
http://video.google.pl/videosearch?hl=pl&source=hp&q=kole%C5%9B+git+youtube&lr=&um=1&ie=UTF-8&ei=JCvOSu63O4OCmgOq_oiPAw&sa=X&oi=video_result_group&ct=title&resnum=1#
i wleje tam olej przez dziurę po drążku
UglyKid / 2009-10-08 20:11:57 /
no się przelewa bo przez drążek się nie nalewa,
tam z tego co wiem nawet go być nie powinno, rozpracuj ten korek i nalej olej tam gdzie ma być, to może przestanie zgrzytać ;)
cOke / 2009-10-08 21:57:26 /
Ugly ale wymyśliłeś z tym nalewaniem oleju. Olej lejesz tam gdzie tryby są a nie tam gdzie mechanizmy zmiany biegów:)
dred / 2009-10-08 22:24:45 /
nie moze go tam nawet byc, bo drazek z przesuwkami jest oddzielony od komory wybieraka simmeringiem
Mysza liil (EM) / 2009-10-08 23:27:39 /
No domyśliłem się ze się go tam nie leje jak nie chciało lecieć :). Zasugerowałem się wzmacnianą, bo tam nie było takiego problemu. Ale tu też nie ma i nie ma co sobie ze mnie robić podśmiechujków :). Klucz mam, lejek i wężyk mam i dzisiaj będzie tam świeżutki olej. Samochód i tak nie jeździ bo mi drogę przed bramą rozkopali, i tylko pedalskiego błekitnego nissanka udało mi się wyciągnąć :)
UglyKid / 2009-10-09 07:35:58 /