Szukałem ale nie znalazłem. Potrzebne mi są zdjęcia grodzi między silnikiem a kabiną z Taunusa. Nie wiem z którego modelu bo nie pamiętam. Dostałem zapytanie czy bym dorobił i za ile taką blachę i ewentualnie wymienił. Nie robiłem Taunusów więc nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Dlatego zwracam się do wszystkich posiadaczy tego modelu forda o przesyłanie na priv lub umieszczenie w tym poście zdjęć tej przegrody z różnych stron, najlepiej bez tapicerki i okablowania, ale to tylko takie małe życzenie.
szpera WASP 
/ 2007-08-30 21:33:20 /
:D lepiej się dowiedz jaki to model i kup przegrode z resztą nadwozia, jest to element którego nikt nie wycina tylko oddaje na złom, po co kombinowac i dorabiać??
Pająk 
/ 2007-08-30 21:59:14 /
:)
Przemek. / 2007-08-30 22:08:14 /
Przemek. ma dobre zdjęcia grodzi. A ja ponawiam pytanie z ilu blach składa się taka grudz. Z tego co zauwazyłem to ta grudz to składa się chyba z dwóch części: jedna idąca do wysokości wybrzuszenia skrzyni i duga od tego garbu do szyby.
Michał.. / 2007-08-31 07:43:12 /
Przemek naprawdę wielkie dzięki. Zdjątko się przydało. Teraz wiem, że na moich skromnych maszynach do kształtowania blach dorobię te elementy. Myślałem po pobieżnych oględzinach, że chyba nie dam rady. Ale dałem sobie radę. Klient zadowolony i ja też. Jeszcze raz dziękuję.
szpera WASP / 2007-10-01 20:40:29 /
Co do propozycji Pająka, jest dobra. Niby. Ale nie dla mnie. Ja ratuję staruszki nie po to aby zarzynać jednego dla ratowania drugiego. Wolę uratować obydwa.
szpera WASP / 2007-10-01 20:43:56 /
no to szlachetnie ale czasami sie nieda zrobic jednego auta bez korzystania czesci z innego , taka smutna prawda, poza tym chyba lepiej żeby dana czesc dalej jeździła niz umierała na złomie.
szpera WASP - ten WASP to od kapeli czy tak od osy ? :)
Kohito_PS / 2007-10-01 21:02:32 /
Od osy. A co do części to jakim wrakiem musi być samochód aby go skasować i opłacało się wyciąć gródź. I czy ta gródź będzie się do czegoś nadawać? Czy nie będzie gorsza od tej którą się wywaliło? Rzadko się zdarza że możemy dobrać się do rozbitka i to trafionego nie tam gdzie chcemy pobrać przeszczep.
szpera WASP / 2007-10-01 21:15:06 /
Bardzo to szlachetne że ratujesz staruszki.
Pająk / 2007-10-02 09:47:51 /
Ja też pare uratowałem, na przejsciu dla pieszych :D
Mysza liil (EM) / 2007-10-02 10:29:40 /