Witam Wszystkich.......dostałem kompletnego hopla na punkcie MK1 (moja żona zresztą też) i po prostu muszę (musimy) go mieć.To tyle - przepraszam że gadam o tym na forum - ale od jakiegś czasu nic innego nie robię (w pracy ) tylko wertuję niniejszą stronkę na wszystkie możliwe sposoby .To tyle - chciałem się tylko przywitać bo jestem "nowo zalogowany". Pozdrawiam zatem Wszystkich Capri Fanów i mam nadzieję że wkrótce dołączę (dołączymy) do grona posiadaczy tego wspaniałego samochodu.
zibioff / 2003-06-04 15:02:09 /
Witam, pozdrawiam, życzę szybkiego upolowania wymarzonej maszyny!
RoT 
/ 2003-06-04 15:06:03 /
witam, a moze na kawe byscie z zona wpadli? ;P
segal / 2003-06-04 15:10:16 /
witamy!!
Segal kawe zostaw "jeleniom na rykowisku":):):):)
papajPeCeKa / 2003-06-04 19:06:51 /
Witamy - i szukaj swojego MKI.
Albi_Poznan / 2003-06-04 19:12:30 /
ja rowniez witam i powodzenia w spelanianiu marzenia :]
zagatka / 2003-06-04 19:28:05 /
Dzięki za dobre słowo. Segal ja osobiście wolę dobrego browarka - dużo dobrego browarka - im więcej tym lepiej a kawa potem....Dziękuję za zaproszenie jak będziemy w Poznaniu to bardzo chętnie.
zibioff / 2003-06-05 10:07:28 /
rany a ten znowu "tu byl":???<
ja tez witam :>
ale te powitania sa szcegolne bo sam dopiero staram sie tu jakos cichutko
zaklimatyzowac:> wiec pamietaj nigdy nie bedziesz sam:>
nawet w tak zupelnie nowej sytuacji, jest nas wiecej:>
ale marzenia mamy te same:>!!!
3maj sie cieplo:>
astronomic / 2003-06-05 18:42:02 /
Moje i mojej Żony Capri szaleństwo nasila się......Wszyscy nam mówię "kupcie sobie seicento albo coś". Ale przecież nie po to Corsę 1,0 sprzedajemy żeby następny taki sam kupować. Wszyscy nam mówią - będzie się psuł ZOBACZYCIE - a do nas to wogóle nie dociera....przecież się naprawi - jak by co....Kiedy patrzę na współczesne samochody i miałbym coś wybrać to...i tak wybrałbym Capri.
zibioff / 2003-06-06 10:43:37 /
mi tez tak mowiono mieli racje ale nie do konca
Michal FAZI / 2003-06-09 18:05:02 /
Ludzie podniecają się jakimiś "stiuningowanymi" fiatami, corsami itp. ktore są beżawaryjne i tycio palą. Dla mnie nie jest ważne to że będzie awaryjny,ma się psuć ma palić jak ciężarowka, silnik ma wyć jak parowoz ale będzie oryginalny.
Wszyscy mowią mi daj sobie spokoj, to jest padaka ale ja wiem i robię swoje, bo oto tu chodzi!!!
Witamy kolejnych zapaleńcow i czekamy na przyszły nabytek :-)
Hemi / 2003-06-10 11:13:56 /
Jak sie dobrze wyremontuje to po prostu nie ma sie co popsuć - ale trzeba w to włożyć całe serce albo nawet wiecej :-))
MikeB4 
/ 2003-06-10 11:28:14 /
nie tylko serce ;) portwela też trzeba do tej mieszanki dorzucić ;)
Trójkąt / 2003-06-10 12:01:20 /
Mike owi chodziło chyba o włożenie kasy jaką by się dostało za sprzedanie swoich organów wew. :)
crapi / 2003-06-10 14:36:24 /
Jednak ze sprzedażą serca bym uważał :-)
Reszta ok, byleby było siły na prowadzenie wózka.
Hemi / 2003-06-10 14:50:36 /