Nowy rok, nowe zmiany tym razen na stacjach.
Orientuje się ktoś jak to może wpłynąć na silniki naszych aut (szczegóły w linku):
https://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-od-stycznia-wchodzi-benzyna-e10-czy-zaszkodzi-twojemu-autu,nId,7115211
jacob81 / 2023-10-29 14:09:26 /
Na te z LPG raczej to nie wpłynie znacząco ;)
zapek??? !G.O.P! / 2023-10-29 14:52:54 /
Uff czyli 80% aut klubowych jest bezpieczna 😜.
Plus jeszcze jakieś diesle, nie ma tematu 😁
jacob81 / 2023-10-29 15:35:02 /
Benzyna E10 powoduje korozję auminium i jego stopów jak ZnAl z których są wykonane gaźniki, pompy paliwa itp. Powoduje też twardnienie i krzuszenie uszczelnień gumowych nieprzystosowanych do kontaktu z alkocholem w niej zawartym.
Tak że urzytkowanie na tym paliwie potencjalnie może skutkować zapychaniem dzysz, rozszczelnianiem polączeń i ogólną przyspieszoną korozją układów paliwowych.
O ile w gaźnikach nie powinien być to jakiś straszny problem to w wynalazkach typu K-jet może nieźle dać w dupę.
Aldaron / 2023-10-29 17:13:34 /
W gaźnikach pewnie też to będzie problem... Nie wiem, czy nie trzeba się będzie przerzucić na 98.
m.kozlowski / 2023-10-29 18:21:03 /
Wlewałem kiedyś 98 do 125p, silnik szybko skończył żywot zaczął klepać na sworzniu tłoka który szybko pękł ale to akurat mógł być przypadek.
jacob81 / 2023-10-29 18:59:08 /
Kiedys to były dodatki do bezołowiówki dla tych co na niebieskiej śmigały, może coś jest co można dolać? :)
Konrad vel smasher / 2023-10-29 19:19:54 /
Jacob akurat 125p ktore tez mialem srednio sobie radzilo z nowymi płynami, mi po wlaniu oleju ze wspolczesnej technologi zrobiło w silniku niezle spustoszenie, luzy stukania itp
Jellon aka Revenge Racer / 2023-10-29 20:18:03 /
ja w kancie lałem 20w50 i dodatek ołowiowy i nie robił scen.
z nowym paliwem moze być problem, ale pewnie dowiemy się o tym za jakiś czas. Tylko, ze temat dotyczy starych wozów w całej europie a nie tylko u nas.
wąski77 / 2023-10-29 20:44:41 /
W DE na stacji masz 95 w wersji e5 i e10... Jedyna rożnica to cena
Szafa !G.O.P! / 2023-10-29 21:14:57 /
no to super bo mam ke-jet w mietku :( czy już mam się zacząć martwić? czy wrzucać ten kit do przeróbki tego nieszczęścia na wtryskiwacze?
mishq (Mateusz G.) / 2023-10-29 21:50:47 /
zmiana na efi wiele Ci nie pomoże.
Na szczęście żaden z przepisów nie zakazuje sprzedawania paliwa E5 - może jednak na stacji będą oba warianty.
Grzesiek_Rudy / 2023-10-29 22:01:00 /
Tak, E5 98 bedzie.
Konrad vel smasher / 2023-10-29 23:44:17 /
Okaże się. Nigdzie nie jest napisane, które paliwo ma być E5 a które E10.
Niestety nie znalazłem żadnej odpowiedzi, na pytanie czy jest jakiś środek/ dodatek do paliwa powodujący że E10 jest najzwijmy to bezpieczniejsze do naszych silników.
Grzesiek_Rudy / 2023-10-30 07:26:20 /
https://www.ebay.pl/itm/224662505455
Liqui Moly 21421
Ooo ciekawe 👍 czyżby coś na wzór ceramizera.
Raz na jakiś czas ileś tyś km czy porostu na zawartość baku.
jacob81 / 2023-10-30 11:12:18 /
"Jedna puszka o pojemności 150 ml wystarcza na 35 do 70 l paliwa. Wymieszaj zawartość puszki z paliwem. Mieszanie odbywa się automatycznie."
60 zł za puszkę, to chyba będzie taniej i szybciej tankować 98 w normie e5 ( oczywiście jeśli spekulacje o tym, że 95 będzie e10, a 98 e5), które z reguły jest droższe o ok 50gr.
Grzesiek_Rudy / 2023-10-30 11:27:14 /
Ale to też mocy dodaje i inne czary robi, nie widziales? 🤣
Konrad vel smasher / 2023-10-30 16:10:23 /
Mieszkam w UK. E10 czyli meszanke 10% etanolu mamy tu od bardzo dawna, w pojazdach od 2000roku w zwyż polecam omijac ten wyrwór. Rozpuszczają węże paliwowe i wszelkie uszczelnienia gumowe silnika. Pozatym jesli zostawisz tą bęzyne w zbiorniku na dlugi czas, ( nie wiem jaki) to ulegnie ona separacji na 2 róznego rodzaju substancje które szkodzą silnikowi.
W okolicy gdzie mieszkam są tylko dwie marki stacji benzynowych które nadal oferują E5 ale wysokooktanową 98. E5 95 juz chyba nie ma w UK.
JANKES3 / 2023-11-02 13:43:47 /
w Niemczech nadal jest E5 95 i E10 95 --- E5 droższa nieco
MikeB4 / 2023-11-02 18:51:30 /
To ja mam pytanie. Mam złomka który stoi już parę lat. Ostatnio go obejrzałem i raczej z budy nic nie będzie. Niestety jest zarejtrowany, chciałbym uniknąć podatków. Jak to teraz zezlomowac. Pytałem po okolicznych skupach to auto musi być kompetne w 90%. Czy jedynym wyjściem jest sprzedaż na słupa?
Krzysiek1982 / 2023-11-03 13:58:11 /
Wystarczy, że im dopłacisz w skupie pare stówek i nie będa grymasili, że niekompletne:)
jacob81 / 2023-11-07 12:00:50 /
To tak dodatkowo od siebie dodam że czytałem rozporządzenie dotyczące badań homologacyjnych itd
I już tylko na wybranych stacjach zrobimy badania, bodajże jest ich 19(Chodzi o zmianę konstrukcyjne np .zmianę silnika.)
młody3 / 2023-11-07 19:18:57 /
Od kiedy wchodzi rozporządzenie odnośnie zmian konstrukcyjnych?
Morales / 2023-11-07 23:32:05 /
Od 1 lipca 2023
młody3 / 2023-11-08 03:34:05 /
Na pewno zmiany od 1 lipca dot. też silnika, czy tylko zmian konstrukcyjnych w zakresie miejsc siedzących, a także oddzielenia przestrzeni ładunkowej oraz mocowania ładunków?
PiotrekFCapri / 2023-11-08 05:07:43 /
Młody podeślij proszę to rozporządzenie.
Grzesiek_Rudy / 2023-11-08 07:47:27 /
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/prawo-o-ruchu-drogowym-16798732?_gl=1*z3it75*_ga*NjUwODA2ODE5LjE2OTkyODA4OTk.*_ga_TRNTF04CYF*MTY5OTUzNzgyNS41LjEuMTY5OTUzODMxMS4wLjAuMA.
A tu wykaz jednostek
https://www.gov.pl/web/infrastruktura/obwieszczenie-ministra-infrastruktury-z-dnia-14-czerwca-2023-r-w-sprawie-wykazu-jednostek-uprawnionych-do-przeprowadzania-badan-homologacyjnych-oraz-badan-potwierdzajacych-spelnienie-odpowiednich-warunkow-lub-wymagan-technicznych-danego-pojazdu-w-celu-dopuszczenia-jednostkowego-pojazdu-albo-dopuszczenia-indywidualnego-we-pojazdu
młody3 / 2023-11-09 15:04:52 /
Najważniejsze że jest Kobyłka i Bosmal :)
zapek??? !G.O.P! / 2023-11-09 15:31:13 /
trochę mi się nie chce wierzyć, że zmianę konstrukcyjną polegającą na zmianie pojemności silnika będzie można klepnąć tylko na jednej z 19 stacji w całej Polsce?
Może tu chodzi o przeprowadzanie badań homologacyjnych w kwestii tzw. jednostkowego dopuszczenia do ruchu? Coś na zasadzie zbudowania pojazdu typu "SAM" a później wywalenia milionów na same procedury homologacyjne?
Możecie wskazać konkretne art., z których wynika, że zmiany ilości miejsc lub pojemności silnika w już zarejestrowanym i dopuszczonym do ruchu pojeździe nie klepnie już "zwykła" OSKP? (Nie mogę sam znaleźć). Dzięki
♠Zoggon♠ / 2023-11-09 16:08:26 /
Nie wskażemy ;)
Grzesiek_Rudy / 2023-11-09 16:16:44 /
Art. 83. [Stacje kontroli pojazdów; uiszczenie opłaty za przeprowadzenie badania technicznego i opłaty ewidencyjnej]
1. Badanie techniczne przeprowadza się po uiszczeniu przez właściciela lub posiadacza pojazdu opłaty za przeprowadzenie badania technicznego w:
...
2)okręgowej stacji kontroli pojazdów - w zakresie:
...
c)badań co do zgodności z warunkami technicznymi pojazdów zabytkowych.
1a.
Badanie techniczne w zakresie badań co do zgodności z warunkami technicznymi (...) pojazdu, w którym dokonano zmian konstrukcyjnych lub wymiany elementów powodujących zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym (...) jest przeprowadzane wyłącznie w okręgowej stacji kontroli pojazdów.
to ja już nie wiem... znowu pewnie jakieś fejk niusy :-D
♠Zoggon♠ / 2023-11-09 16:24:48 /
Dopuszczenie jednostkowe to dokładnie rejestracja nowego pojazdu w pojedynczym egzemplarzu, najczęściej z załącznikiem o wyłączeniu/wyłączeniach z homologacji. To dokładnie to co kiedyś nazywano SAMem tyle że dziś furtkę na tę ścieżkę otwiera minister transportu we własnej osobie a badanie zgodności pojazdu z ust.32 które kiedyś przeprowadzały tylko wytypowane stacje, później oddano te czynności do stacji okręgowych aby dziś znów wrócić do tych kilkunastu stacji na cały kraj. Może to i dobrze bo taki Bosmal czy Kobyłka to nie tyle stacje co instytuty i tam nikt durnych pytań nie zadaje a potrafią też wyłapać dzikie konstrukcje typu Big block w wozie drabiniastym.
zapek??? !G.O.P! / 2023-11-09 17:00:35 /
trochę chcę pójść na łatwiznę i proszę o wykazanie, który przepis dot. zmiany silnika i o jakie rozporządzenie chodzi. Były ostatnio zmiany w kodeksie prawa o ruchu drogowym, ale co i jak 🙃
PiotrekFCapri / 2023-11-09 17:05:05 /
Byłem na dwóch OSKP. Zmiana silnika jest zmiana konstrukcyjną. A w rozporządzeniu jest podane jakie stację takie badania zrobią. Art 67 pkt 4b."Potwierdzenia spełnienia odpowiednich warunków lub wymagań technicznych w odniesieniu do pojazdów, w których dokonano zmian konstrukcyjnych, o których mowa w przepisach wydanych na podstawie ust. 5, dokonuje służba techniczna wyznaczona przez Dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego albo Dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego.";
młody3 / 2023-11-09 17:07:54 /
Czyli co ? Jak mam kapcia zarejestrowanego na 1.6 a silnik 2,3 i na tabliczce znamionowej 2,3 i teraz chciał bym pojazd przywrócić do oryginalnej konfiguracji zmieniając wpis w dowodzie na 2,3 to jest teraz sto tysięcy pierdoletów do spełnienia, łażenia, żebrania i pisania pism ? Czy wystarczy się udać na odpowiednią SKP i wykonać badanie techniczne, czy raczej stwierdzenie że pojazd został przywrócony do fabrycznej konfiguracji ?
Aldaron / 2023-11-09 17:13:49 /
ale rozporządzenie i obwieszczenie to dwie różne sprawy.
Skoro jednak na OSKP są już kłopoty ...
PiotrekFCapri / 2023-11-09 17:16:33 /
Bronią się jak mogą, żeby ludzie starych aut na EV z rozbitych Tesli nie przerabiali.
Konrad vel smasher / 2023-11-09 17:28:57 /
Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi:) czyli TDT przejmie te w wszystkie homologacje itd, powstało chyba 18 stacji nie wiem jak będzie wyglądała cała biurokracja, ale kasa wiadomo gdzie popłynie.
młody3 / 2023-11-09 17:50:26 /
https://allegro.pl/oferta/dodatek-do-benzyny-e10-250ml-1-jlm-j03175-14509584977
Po 1 stycznia jak nic cena 40% w górę :)
Grzesiek_Rudy / 2023-11-28 22:26:17 /
Czyli z palete tego wartałoby kupic:)
Szafa !G.O.P! / 2023-11-29 10:02:31 /
Kolejne HHO. Pacaneum na wszystkie problemy z silnikiem.
Szczytem jest opis tłumaczony translatorem, w którym nikt nie zmienił "farba" na "lak". Bo to co się w komorze spalania osadza to LAK a nie farba... A lak i lakier to trochę różne rzeczy...
Ogólnie żenada, ale jak ktoś ma się czuć spokojniejszy, to polecam.
granadziarz_3M / 2023-11-29 21:05:23 /
Konrad vel smasher / 2023-11-30 11:01:35 /
Aldaron / 2023-12-01 15:22:38 /
Pytanie czy to ma jakieś znaczenie jeżeli np. do swojego dziobaka leje dodatek ołowiowy:)
jacob81 / 2023-12-01 16:22:45 /
https://www.youtube.com/watch?v=i6DtBKTPxkk
wąski77 / 2023-12-24 21:35:29 /
Wracając do brzegu, skoro nowa E95 z dodatkiem wyjdzie absurdalnie drogo.
Pozostaje jedynie E98.
Czy z waszych doświadczeń 98-ósemka wpłynie negatywnie na nasze silniki lub będzie trzeba je dodatkowo dostrajać w jakiś sposób bliżej nie okreslony?Co sądzicie ? Jaki macie doświadczenia z tym paliwem…
jacob81 / 2024-04-16 21:30:33 /
Najpiękniej na świecie pracowało moje pierwsze 2,3 na ołowiowej E98. Nigdy na niczym innym tak ładnie nie chodziła.
granadziarz_3M / 2024-04-16 21:46:24 /
ja już w większości samochodów widzę skutki uboczne E95, albo słabiej chodzi, dławi się, źle odpala itp albo pali więcej o około 10%. Nie dotyczy to tylko starszych samochodów,
jechałem np CR-V '10 niemiecką autostradą, wiecie jak tam jest, przez 500km tak samo, nic się nie dzieje i nie zmienia, warunki porównywalne, samochód załadowany ze skrzynią na dachu, prędkość podróżna bez zmian, na pierwszym zbiorniku zatankowanym w PL spalił mi ponad 14,5 ! na drugim zbiorniku niemieckiej E98 spalił 11, już w normie. To był rekord, chyba zaciągnęło eko syf z dna zbiornika na stacji.
Wg mnie nie opłaca się tego tankować z różnych względów, ale nawet czysto ekonomicznie.
Też wzdycham do czerwonej 98... to były czasy, po zmianach przez długi czas była jeszcze dostępna na stacjach Bliska, jeździłem pół miasta żeby zatankować Caprika :)
camaro / 2024-04-16 23:18:38 /
Ja śmigam od stycznia Explorerem 4.6 na 98. Z widocznych zmian to końcówka rury wydechowej jak by czystsza i tyle.
Ludwik 3M / 2024-04-17 08:51:24 /
Na allegro jest dodatek K2 za 4,70PLN (przy zakupie 10 sztuk z allegro smart nie bedzie kosztow przesylki) i wystarcza na 40-60 litrów, wiec nie ma sensu taknowac 98.
jakr / 2024-04-17 09:20:06 /
Właśnie jestem ciekawy czy taki dodatek działa? Czy ściema?
mishq (Mateusz G.) / 2024-04-17 10:01:41 /
Już w tym wątku temat tego „dodatku” został wyjaśniony.
Ludwik 3M / 2024-04-17 15:11:35 /
Dzięki za sugestię, zdecydowanie idę w takim razie w kierunku E98.
Jakoś te dodatki stworzone zapewne na potrzeby marketingowe rynku nie przemawiają do mnie 😉.
jacob81 / 2024-04-17 15:57:32 /
czy to efekt E10 czy szajswężyk po prostu?
PS ja po kilku tankowaniach i tak się na 98 E5 przerzuciłem, w Capri zdecydowanie lepiej silnik chodzi, i pachnie jak benzyna, nie to co ten smród 95 E10...
rozjechany liil / 2024-05-09 18:14:29 /
E10 zżarło by od środka gdyby guma była nieodporna. To raczej wężyk z gównolitu plus odrobina czasu.
Trójkąt / 2024-05-09 19:04:49 /
masz na nim jakieś oznaczenia? to może być wężyk do wody a nie paliwa,
E10 aż takich efektów raczej nie ma, przynajmniej nie w takim tempie :)
camaro / 2024-05-09 19:42:43 /
nie no śmieję, wężyk olejoodorny, ale szajs
rozjechany liil / 2024-05-09 19:56:01 /
Wąż do oleju tak reaguje na paliwo.
Na paliwowym masz napisane, że "do paliwa i oleju" a na olejoodpornych masz "do oleju i powietrza".
granadziarz_3M / 2024-05-09 21:22:39 /
Testowałem różne przewody paliwowe, od gównianego fagumita po w teorii konkretnego semperita czy gatesa, a i tak 2-3 lata i efekt jak na zdjęciu...
daniel46 / 2024-05-09 21:25:47 /
To chyba ktoś Ci sprzedawał przewody z fagównnolitu. Przyznaję, fagumit czyli fagównolit po roku staje się drewniany. Gates w szmacie to takie samo gówno. Ale już gates z wewnętrznym oplotem to jest trwały poważny wąż. Wytrzymuje całkowicie nez marudzenia 4,5 bara obok wydechu. I to od kilku lat w kilku samochodach.
I koniecznie należy czytać co jest na wężach. Niekiedy sprzedawcy pod presją swoich klientów dążą do obniżania cen i bezrozumnie kupują tańsze węże nie czytając ich karty technicznej. I miał na wężu "fuel/oil" a teraz ma "air/oil". Przecież wszystko w porządku, oba są olejoodporne, więc będzie dobrze, conie?
granadziarz_3M / 2024-05-09 21:33:15 /
Rozjechany, jak ta instalacja jest do paliwa to trochę to nieroztropne co tu widzę. Weź to ogarnij porządnie na złączach ciśnieniowych a nie gumowym wężu na obejmach za dwa zeta.
zapek??? !G.O.P! / 2024-05-09 21:37:50 /
zasilanie gaźnika jak najbardziej tak może być, z odpowiednim wężem, ale manometr sugeruje tu pompę elektryczną i wyższe ciśnienie, jak masz rurki to połącz najlepiej jak hamulce, na gwintowane zarabiane końcówki, albo tekalan na zaciskanych złączach
ja ostatnio kupuję wężyki Semperita, są chyba trochę lepsze od Gatesa, mają wersję 10 bar i 12 bar w tym samym wymiarze, na razie działają ok
camaro / 2024-05-09 22:09:24 /
No gaźnik to nie jest bo to przecież Capri mk1 z LS pod maską więc 2,5 bar tam jest. Jak Ci to strzeli Wujek paliwem w komorze przy gorącym silniku takim ciśnieniem to pochodnie będziesz miał taką, że pasażerowie z tyłu mogą nie zdążyć się ewakuować.
Dobrego tyle że na oparzeniówce naprawdę dobrze karmią, ale nie wiem czy warto to sprawdzać;)
zapek??? !G.O.P! / 2024-05-09 22:49:05 /
to jest Capri z modularem. Ten wężyk był akurat na powrocie do baku, ale fakt, jest plan zrobić cały układ paliwowy jak należy. dziękuję za troskę
rozjechany liil / 2024-05-09 23:45:49 /
Akurat przyczyna tu była inna ale smutek byłby ten sam.
zapek??? !G.O.P! / 2024-05-10 00:57:35 /
W serwisie się na oglądałem dość spalonych aut, i to całkiem nowych, i mam takie zabezpieczenie, automatyczna gaśnica.
Tom'ash / 2024-05-10 06:27:28 /
Ja ją zamontowałem podwieszoną pod maskę zamiast wygłuszenia.
https://www.capri.pl/image/car/2126/4827/249829
a Braun miał inną :)
:D
zapek??? !G.O.P! / 2024-05-10 09:18:46 /
Fajny patent. Gdzie to kupiliście?
Morales / 2024-05-10 09:42:26 /
to jest wąż gaśniczy do m.in. rozdzielnic elektrycznych.
Fajne, ale kurde 105-120 stopni temperatura aktywacji... Nie za niski próg trochę?
Curtis_Capri / 2024-05-10 11:11:51 /
a nie lepiej po prostu system gaśniczy?
Butla w bagażniku a przewód można umieścić pod dywanem albo wzdłuż linii hamulcowej albo paliwowej? Dysze pod deską rozdzielczą i pod maską wyglądają trochę bardziej dyskretnie no i jest ponad 4kg środka gaśniczego.
Wg mnie dobra opcja dla wszystkich, którzy akurat mają rozebrane auta / w trakcie remontu, żeby taki system sobie zainstalować.
♠Zoggon♠ / 2024-05-10 11:20:13 /
https://youtu.be/_V9WHXZLsO4?si=t54eH7Lup6RWvMJk
Tu ani system gaśniczy nie pomógł
mishq (Mateusz G.) / 2024-05-10 11:34:11 /
O3wiście uważam to za totalny zbieg przypadków, ale... cholera wie.
Słysząc o wprowadzaniu owego genialnego wynalazku z piekła (tzn. z UE) rodem zatankowałem swoje (skądinąd już zabytkowe) daily pt. Clio 2 pod korek dnia 16 grudnia 2023 przy stanie licznika 173 530. Jako emeryt nie jeżdżę już wiele, więc następne spotkanie z dystrybutorem Shell miało miejsce dopiero 12 lutego br. przy stanie 174 010. Po 10 dniach niejeżdżenia wybrałem się na drugi koniec Krakowa i przy stanie 174 040 autko zaczęło prychać, kichać aż w końcu stanęło. Wszechobecny smród benzyny skłonił mnie do otwarcia maski, a tam wężyk (ten końcowy, przed listwą) ma konsystencję gęstego powidła. Wiem, auto ma 21 lat, ale miękkie przewody paliwowe wymieniałem niecałe 4 lata temu przy stanie 149 900 i oczywiście stoi na nich jak byk "fuel". Mikołaj podjechał lawetą, zabrał auto do siebie, wymienił wężyk na nowy i za 2h odwiózł mi auto. Następnego dnia wyruszyłem celem finalizacji owego przerwanego tripu. Przejechałem 6km i... powtórka z rozrywki - prychy, kichy, a w końcu zarzucenie palenia. Otwieram maskę - wszystko idealnie. Wracam za fajerę, przekręcam kluczyk - pompa podaje, ale po nabiciu układu nie przestaje buczeć. Beną śmierdzi jak na PRL-owskim cepeenie. Klękam, zaglądam pod auto, a tam kałuża rozmiarów brydżowego stolika. No więc znowu laweta i wymiana drugiego odcinka identycznej nieszczęsnej rurki. Bogu dzięki żabojady dały w tej instalacji jeno dwa fragmenty miękkie, a owe 4 lata temu wymieniane były oba jednocześnie. I teraz oba poddały się w tej samej (z tolerancją do 15 km) chwili po 24k km. Precyzja wykonania produktu godna firm Patek albo Breguet :)
Od tej chwili nadal leję to eurogówno, wózek zrobił niecałe 2k km i NA RAZIE wszystko jest OK. I nie sądzę, żeby przepompowanie przez owe rurki (zgodne ze starą specyfikacją E5) 2-3 litrów owego nowego wynalazku totalnie rozpieprzyło przewody. Ale niepewność pozostaje... a może jednak?
Pozdreaux.
KRK 4m / 2024-05-10 11:53:19 /
W Taunusie mam podwieszone zamiast wygłuszenia, w Granadzie nie chciało mi się rwać wygłuszen, ale gaśnica 2kg swoją drogą jest obok kierowcy.
Tom'ash / 2024-05-10 13:04:12 /
W amerykańcu mam od pompy do gaźnika stalową rurkę i tylko jeden krótki kawałek przy podłużnicy na ssaniu co jest bezpieczniejsze. Tylko jak pomyślę ile jest gumy w granadzie na fartuchu, zawór ciśnieniowy i powrót do baku to aż strach odpalać :D
Kilgore / 2024-05-10 14:45:38 /
mi całkiem przypadkiem w marcu po kilku tankowaniach e10 wyszły 2 dziury w metalowym baku :)
Janina / 2024-05-10 16:10:21 /
to się dzieje jak sie tankuje januszowato - za 50 zł...
wąski77 / 2024-05-10 17:02:46 /
kurcze ja już też kilka razy zatankowałem E10 i byłem właśnie u Pająka, zaglądamy pod auto a obie manszety do wymiany. Aaaa no klocki się skończyły. Przypadek? Nie sądzę ....
amator liil (EM) / 2024-05-10 19:20:49 /
aaa widzisz. Mi tez nagle klocki się skończyły. A też leje E10.
Czyli to nie przypadki.
Od E10 kończą się klocki hamulcowe
wąski77 / 2024-05-10 19:45:41 /
No ja też zatankowałem to jeb**e E10, całe 30L i po 550km zniknęło…
zapek??? !G.O.P! / 2024-05-10 20:42:28 /
To dziadostwo nawet nie pachnie jak benzyna, jakby ktoś bimbru dolał, ja do capri zacząłem lać 98, do daili jeszcze leje e 10 bo niby można ale widzę że dystanse przebytej na tej samej ilości paliwa są odczuwalnie krótsze
Jellon aka Revenge Racer / 2024-05-10 20:50:29 /
śmichy chichy, ale śmierdzi jak nie benzyna, i wyższe spalanie o 10-15% to są fakty
rozjechany liil / 2024-05-10 21:50:38 /
Mi rozwaliło przód zawias w volvo :(
A mi się ten pypek od blokowania drzwi zepsuł
mishq (Mateusz G.) / 2024-05-10 22:49:23 /
do krk4m.
jakbyś za lawetę zapłacił 500 zł, a za naprawę 200, to z pewnoscią zdecydowałbyś o wymianie obu odcinków gumowych.
i wątek ten byłby krótszy :-)
jacob81 / 2024-06-07 15:21:57 /
Zaczynam zazdrościć Zenonowi Granady w dieslu 😉
jacob81 / 2024-06-07 15:23:12 /
diesel ma jeszcze więcej dodatków, gaz jest bezpieczny i nawet bardziej eko, ale do Capri to dla mnie zgroza
gdzie są tacy szczęśliwcy co mają E25? z tego co wiem chyba w Brazylii, ta nasza UE jest całkiem łaskawa ;)
camaro / 2024-06-07 15:47:34 /
Ja tam wielkim fanem E85 jestem. Mozna sobie samemu wyprodukować nawet znaczną część w domu 🫣
Konrad vel smasher / 2024-06-07 16:48:31 /
Potrzymaj mnie piwo, nowy waz semperit, paliwowy do benzyny ropy bio itd..
Ale on jest do benzyny WEWNĄTRZ 😀
m.kozlowski / 2024-06-07 18:14:51 /
No tak. Przewód ma dwie warstwy, wewnętrzną do kontaktu z paliwem i zewnętrzną do kontaktu z powietrzem (i ozonem), chroniąc wewnętrzną. Ta zewnętrzna nie jest odporna na paliwo. Z tego powodu na przykład jest zupełnie inna specyfikacja przewodów wiszących w powietrzu (zwykle), a inna do zanurzenia w baku (krótki odcinek do pompy, gdy elektryczna pływa w baku).
Zresztą nie ma przewodu "ogólnie do paliw". Jest od tego norma SAE3 J30 która określa typy i klasy przewodów. Tu masz przewód w specyfikacji SAE J30 R2/R6, a R2/R6 to w tym temacie prehistoryczne dzieje.
W dobie współczesnych paliw chcesz przewodu R12 lub od biedy R9.
Ja swego czasu szukając przewodu do zanurzenia w baku zainteresowałem się tematem tak dogłębniej.
Wiedza sprzedawców jest ogólnie zerowa (przewód do paliw, bierz i nie wydziwiaj). Ogólna kultura techniczna też. Trochę się naszukałem przewodu nadającego się do pompy w baku i dla 99% to było objawienie że to jakiś inny przewód (R10!).
Mały zrzut spisu treści i typów przewodów z normy SAE J30:
HOSE CONSTRUCTION ........................................................................................................................... 7
Coupled and Uncoupled Synthetic Rubber Tube and Cover (SAE 30R2) ................................................ 7
Lightweight Braided Reinforced Lacquer, Cement, or Rubber Covered Hose (SAE 30R3)...................... 8
Wire Inserted Synthetic Rubber Tube and Cover (SAE 30R5) .................................................................. 8
Low-Pressure Coupled and Uncoupled Synthetic Rubber Tube and Cover (SAE 30R6, SAE 30R7,
SAE 30R8) ................................................................................................................................................. 8
Fuel Injection Hose Medium-Pressure Coupled and Uncoupled Synthetic Rubber Tube and Cover
(SAE 30R9) ................................................................................................................................................ 8
In-Tank, Low-Pressure, Uncoupled Fuel Hoses (SAE 30R10).................................................................. 8
Low Permeation Fuel Fill, Vent, and Vapor Hose (SAE 30R11) ............................................................... 9
Low Permeation Fuel Feed and Return Hose (SAE 30R12) ..................................................................... 9
Diesel and Biodiesel Fuel Feed and Return Hose (SAE 30R13) ............................................................ 10
Low Permeation, Low Pressure Coupled and Uncoupled Synthetic Rubber Tube and Cover Hose
for Small Engines (SAE 30R14) ............................................................................................................... 10
Michał Konieczny / 2024-06-07 18:47:57 /
racja, tylko czy on powinien się rozpuszczać po zetknięciu z benzyną na zewnątrz??
rozumiem że po miesiącu przebywania w zbiorniku, ale przecież takie wężyki się odłącza, paliwo wycieknie,
kiedyś się tak nie działo...
camaro / 2024-06-07 19:01:06 /
Szukalem przewodów do zbiornika i kupiłem taki karbowany, jest zrobiony z jakiegoś rodzaju plastiku. Ostatnio wyciągałem pompę i przewód ma się bezproblemowo, a jeździ już 4 lata
mateush (proko) 3M / 2024-06-07 19:34:41 /
mateush (proko) 3M / 2024-06-07 19:35:33 /
Tekalan?
Konrad vel smasher / 2024-06-07 20:30:32 /
MK o! Dziekuje, to juz wiem czego szukać, na "pocieszenie" w poznaniu dokladnie to samo "nie mamy pana płaszcza i co?" No rozpuszcza sie i tyle idź pan i nie zawracaj dupy :(
On sie rozpuszcza od kilku kropel, o montazu przy pompie w baku nawet nie myślę, ale wymiana filtra paliwa, czy pompy w gaznikowym silniku...
Marcin dosztukowalismy go do manometru i prysła na niego bezyna, potem byl szybki test nowego kawałka widoczny na filmie. Rozumiem ze wewnetrzna warstwa jest odporna ale zewnetrzna powinna wytrzymac chwilowy kontakt z benzyna, a nie ze po kilku krótkim kontakcie traci twardosc i zamienia sie w marker. :(
Proko to jest tworzywo które jest mega odporne na paliwa, w swiezszych autach to stosują i po 20 lat trzyma
Jellon aka Revenge Racer / 2024-06-07 23:54:21 /
Granada ma plastikowe przewody i 40 lat trzymają.
granadziarz_3M / 2024-06-08 05:44:09 /
Granada ma tekalan właśnie.
zapek??? !G.O.P! / 2024-06-08 08:35:56 /
No tekalan, choć to też nie takie proste.
Producenci oczywiście że stosują sztywne przewody (stalowe albo tekalan) na całej długości samochodu, elastyczne połączenia wężem gumowym (jeśli w ogóle) są na końcu, na przyłaczach. I tak samo należy robić - nie ciągnąć gumowego węża przez cały samochód, tylko przewód sztywny, a ewentualnie same przyłącza na gumowo. Analogicznie nieco jak przewody hamulcowe.
Połączenie tekalanu na końcach - albo końcówki z "choinką" na wcisk - ale te choinki na tekalan jak się okazuje bywają innego kształtu niż te na węże gumowe, więc też trzeba uważać co się kupuje, albo tak wygląda fabryczne połączenie tekalanu z oczkiem w Capri 2.8i:
Po prostu rurka gumowa założona na tekalan i opaska zaciskowa, w K-Jet mamy nominalne ciśnienie 5.5 bara, całkiem sporo jak na układy paliwowe, w Fordzie uznali że jest OK.
Albo szybkozłączki, ale to powiedzmy późniejsza generacja wozów niż nasze graty.
Acz z tekalanem sprawa też nie jest prosta. Choć to może skutki moich nadmiernir inżynierskich inklinacji i rozkminek. "Zwykły" tekalan do kupienia wszędzie jest specyfikowany tylko do transportu powietrza. Studiując katalogi okazało się że tekalan specyfikowany do paliw jest inny - wzmacniany, jakimś włóknem szklanym czy czym tam innym. A może i coś więcej, żeby go certyfikować jako paliwowy. No bo jednak idąc pod podłogą jest narażony znacznie bardziej niż ten ułożony w pomieszczeniu w rynience instalacyjnej. A weź teraz kup gdzieś taki tekalan stricte paliwowy albo wytłumacz sprzedawcy że jest jakaś różnica...
Michał Konieczny / 2024-06-08 12:45:40 /
nie czytałem od początku, nie wiem czy już ktoś polecał, ale jeśli nie ma nacisku na oryginał, to polecam przewody w stalowym oplocie z materiału PTFE (nie guma) - wytrzymują z powodzeniem wszelakie paliwa rajdowe (nie rozpuszczają się) oczywiście z dedykowanymi połączeniami skręcanymi "AN".
Co do tekalanów, to w jednym z aut mam takie przewody od prawie 10 lat i nic się z nimi nie dzieje.
Dobrze, żeby nikt nie wpadł na pomysł łączenia takich przewodów złączkami plastikowymi do pneumatyki. Za to nadają się do łączenia skręcane mosiężne połączenia. U mnie się sprawdziły.
♠Zoggon♠ / 2024-06-08 13:35:43 /
Michał, a jesteś pewien że ten przewód tekalanowy wciśnięty w wężyk nie jest na swoim końcu jakoś zakuty czy coś? Mój inżynierski instynkt podpowiada mi że to co widzę to półprawda i jakoś się mózg buntuje na myśl o puszeniu tym czegoś więcej niż kranówka na wypływce.
zapek??? !G.O.P! / 2024-06-08 15:32:41 /
Te tekalany paliwowe sa duzo sztywniejsze od pneumatycznych. Porzadna opaska na gumowym wezu na nim bedzie trzymac jak na stalowym (nie zgniecie przewodu z tekalanu). Problem jaki z tekalanem widze, to formowanie kształtu.
Konrad vel smasher / 2024-06-08 15:40:32 /
Na gorąco nie daje się formować?
mateush (proko) 3M / 2024-06-08 16:36:53 /
No wlasnie słabo. Jak dochodzi do granicy plastyczności to zaczyna sie jarac. Trzeba by to w jakiejś kompieli olejowej robic czy cos i dobrze kontrolować temperaturę.
Konrad vel smasher / 2024-06-08 17:15:36 /
Nie wiem co chcesz ominąć, ale proste łuki i kształty pod autem bezproblemowo to się robi suszarką do włosów. Cierpliwie do celu ;)
Grzesiek_Rudy / 2024-06-08 17:34:17 /
Albo we wrzątku
mateush (proko) 3M / 2024-06-08 17:38:18 /
Ewentualnie gorącą parą :)
mateush (proko) 3M / 2024-06-08 17:38:59 /
Wszystko zależy od promienia gięcia.
Konrad vel smasher / 2024-06-08 20:59:16 /
Ostatnio przerabiałem dogłębnie temat wymiany przewodöw paliwowych w FC 2.8 $l . Oryginalne sztywne przewody to Cohline poliamidowe (tekalan) o średnicy wewnętrznej 6 mm i normie DIN 73378 odpowiedniej dla paliwa Oryginały obecnie do dostania chyba tylko w sklepie firmowym i to w UK, a nie w Niemczech z nowszą normą DIN 73379 przystosowaną do tego nowego super-gnoju. Ja zastosowałem przewody PA12 X-XIPHL z DIN 73378, dostępne u nas w kraju za rozsądne pieniądze Wymieniony został cały układ od wyjścia z baku do rozdzielacza paliwa przy K-jecie wraz z nową pompą paliwa, akumulatorem ciśnienia, filtrem i wszystkimi złączkami. Złączki paliwowe muszą być przeznaczone specjalnie do poliamidu. Zwykłe do węży gumowych nie nadają się - "choinka" musi być ostrzejsza. Do zarabiania końcówek na wcisk (tylko na zimno) trzeba sobie sklecić przyrząd z kielicharki do przewodów hamulcowych i pistoletu do silikonu. Albo kupić gotowy za chorą kasę. Złączki takie wszelkiego rodzaju dostępne są tylko we wspomnianym wcześniej sklepie firmowym Cohline . Kształtowanie tekalanu na wzór starych przewodów jest całkiem łatwe. Opalarka i wkłady do gięcia alupexu. Lekkie podgrzanie z rdzeniem w środku przewodu i można delikatnie wyginać we wszystkie strony, praktycznie na wzór fabryczny, co jest bardzo istotne w ich późniejszym układaniu pod podwoziem Ta guma przy złączce na zdjęciu MK jest tylko na zewnątrz, jako osłonka. Przewód jest tam tradycyjnie na wcisk. Układ robiłem jakieś pół roku temu. Jak na razie jest szczelny i bez oznak degradacji przewodów.
peter76 / 2024-06-16 19:39:05 /
A paliwa nie można przewodem miedzianym ?
Miedziane są nawet w gumowym oplocie 😉
jacob81 / 2024-06-17 15:36:06 /
Mogą być i miedziane. Zrobisz sobie baryłkę jak na przewodzie hamulcowym i połączysz rurką gumową z resztą. Ale tekalan pozwala Ci nie mieć w ogóle problematycznego odcinka gumowego - wszystkie końcówki do śrub banjo i innych króćców mają z reguły wariant z choinką w wersji na tekalan, a do miedzianego już musisz dać kawałek gumowego. Bo z kolei takie złącza jak są do przewodów miedzianych w instalacjach LPG - z ruchomą zewnętrzną baryłką - nijak nie występują w przyłączach benzynowych.
Michał Konieczny / 2024-06-17 16:05:49 /
Przy zasilaniu gaźnikowym można chyba pokombinować z różnymi połączeniami. Ciśnienia są tam raczej znikome. Przy K-Jecie jednak nie ma co ryzykować, zwłaszcza na linii zasilającej. Na powrocie do baku jest już łatwiej. Oryginalne metalowe złączki na poliamid - o ile nie są skorodowane - są wielokrotnego użytku, przy odpowiednio delikatnym demontażu starego przewodu. Nowe złączki i przewody są wciąż jeszcze dostępne. Przy nowszych wtryskach elektronicznych nie ma już takiego ciśnienia i tam widziałem fabryczne połączenie tekalanu za zbrojonym wewnętrzne wężykiem gumowym ( np. stare audi tak ma). Metalowa tulejka wzmacniająca wewnętrznie poliamid, a na to nasunięty wężyk zaciśnięty obejmą oczkową z uchem np. Oetinger. Tak właśnie zrobiłem linię powrotną w 2.8 SI i wszystko gra
peter76 / 2024-06-17 18:48:45 /
Granada w życiu nie ma tekalanowych przewodów!
Tekalany puchną od obecnych paliw.
Granada ma raczej PE.
Ja stosuję obecnie przewody PTFE w oplocie stalowym i bawełnianym. Nie do zniszczenia.
Mysza liil (EM) / 2024-06-18 17:35:42 /