Możliwe, że nie mam racji, ale kolega z naszego klubu trochę sobie moim zdaniem leci w gumy.
Kupiłem ponad pół roku temu białe migacze do Taunusa mk.III, nie dość ,że są bardzo niestarannie wykonane, to jeszcze do jednego nawet nie da się dokładnie założyć żarówki.
Nie były też tanie.
Zwróciłem na to uwagę w prywatnej korespondencji, a po kilku miesiącach ciszy,
skomentowałem na forum.
I nic, mój numer telefonu jest na moim koncie jak byk.
Licząc na to , że kolega miewa też produkty prawidłowej jakości, i w istocie nie będąc szczególnie pamiętliwą jednostką, zamówiłem sobie reperaturki tylnych błotników do mojego 20M .................... i co mi kolega odpisuje :
"Witam Pana
Od momentu "awantury" na Capri.pl pod moim ogłoszeniem dotyczącym sprzedaży kierunkowskazów i wysłania do Pana maila z prośbą o wskazanie rozwiązania problemu kierunków niespełniających Pana oczekiwań-nie otrzymałem żadnej odpowiedzi z Pana strony....
Nie jestem oszustem i człowiekiem niesłownym i obiecałem,ze jak tylko otrzymam kierunkowskazy od innego producenta to wymienię je Panu bez problemu.Z racji tego,ze nie otrzymałem ich jeszcze -chciałem załatwić sprawę "z twarzą"...
W związku z tym,że nie otrzymałem od Pana odpowiedzi na mojego maila,a umieszczając pod moim ogłoszeniem swoje posty sprawił Pan,że zacząłem być niesłusznie postrzegany jako oszust (zawsze można było wysłać tzw."priva")-pozwolę sobie nie realizować Pańskich zamówień poprzez moją firmę.
Z poważaniem
Tomasz Olejniczak"
Wniosek jest taki, że Oldtimer Centrum, toleruje tylko klientów którzy z pokorą przyjmują części zrobione tak jakby jakiś chińczyk skleił je w nocy po pijanemu, bulą za to duży szmal i siedzą cicho. Mnie się to akurat nie podoba, i wszystkich podobnie myślących delikatnie ostrzegam.
Krzysztof Janikowski
.STICH. / 2007-07-29 14:19:26 /
chcialem kupic kierunki do mojego capri:) biale:)
ale byly troszke za drogie3 w sumie kupilem w oldtimercentrum paczke na prawie 800 zloty obiecano mi jakies dodatki i nic nie dostalem teraz czekam na paczke za 360 zloty w sumie powiem tak powinny byc jakies bonusy jezeli ktos kupuje paczki za takie pieniadze awet dostac ze 2 swiece zaplonowe gratis to juz czlowiek sie lepiej czuje:) w koncu jezeli ktos dba o klijenta to mu sie zwruci bo kazdy bedzie chcial u niego robic zakupy tym bardziej ze zabawa w stare fordy nie jest tania to jest moja opinia ja nie zostalem oszukany porzez oldtimer centrum absolutnie nie tylko spytalem sie kiedys czy jezeli kupuje paczke za prawie 800zeta dostane cos gratis sorki nie dostalem no przykro mi bylo z tego powodu ale podkreslam nie czulem sie oszukany bo dostalem to co zamowilem uszczelka tylnej klapy pasowala idealnie :) pozdrawiam:)
cichymk / 2007-07-29 14:53:35 /
tak przy okazji, reperaturka tylnego błotnika do 20M w Oldtimer Centrum kosztuje 140 zeta a w InterCars 116 zeta dla klienta z ulicy. Czyli mechanik albo właściciel sklepu zapłaci z 80-90 zeta. Niezła przebitka.
.STICH. / 2007-07-29 15:06:52 /
mi sie wydaje ze takie watki sa i trzeba bylo sie podpiac...
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2007-07-29 15:16:35 /
Witam.
Co do OldtimerCentrum pozwolę sobie zabrać głos, bo naprawdę sporo rzeczy tam zamawiałem.
Magiel do Taunusa przyszedł bez...mechanizmów wewnątrz:). Byłem z deko wcięty, nawet myślałem, że to ja zgupiałem, coś źle zamontowałem. Ale nie. Był pusty...Jednak nie było ze zwrotem i wymianą na koszt O.C.
Cała reszta jak najbardziej ok. Dodatkowym atutem - a wierzcie lub nie, sporo handluję via net, i większość sklepów internetowych na maile albo nie odpowiada, albo jakieś zdawkowe info, tudzież, proszę pana proszę telefonicznie...-jest konsultacja obszerna ze strony Tomka. Wymienić można wszystko. Np otrzymałem poliuretany niedokładnie wykonane - wymieniono mi je bez słowa, mimo, że zostały już ściśnięte przy założeniu.
Tak więc ja osobiście polecam ten sklep, jedyne zastrzeżenie jakie mam, to czasem czeka się długo na mail, tudzież są kłopoty z zamawianiem części, ale nie wydaje mi się, aby była to oznaka braku profesjonalizmu handlowego kierującego sklepem, raczej chyba brak czasu i zagonienie. Aha, i powinien nawiązać umowę z jakąś rzetelną firmą kurierską, bo to czasami te gnoje z ..... odwalają, to głowa mała. 2 tygodnie obsuwy, 10 tki telefonów, i nawet pocałuj się w dupe nie powiedzą, nie mówiąc o przepraszamy czy jakiejś gratyfikacji w postaci obniżki na przyszłe usługi.
STICH - pamietaj o jednym - często maile po prostu gdzieś giną, nie dochodzą, kilka razy tak miałem.
Pzdrx.
rypswyps / 2007-07-29 15:35:34 /
no nie wiem, o co chodzi w tym wątku ...
Na razie dowiedzieliśmy się że .STICH. z Edim-V6 nie dogadali się przez telefon, bo do siebie nie zadzwonili, chociaż obaj mają telefony ..... Cichemu mk jest przykro, że nie dostał gratisu, tylko to, za co zapłacił ... no i że reparaturki do 20m kosztują od 116 do 140 zł.
amator liil (EM) / 2007-07-29 15:43:08 /
Do takich spraw powinno sie podchodzic indywidualnie. Wielu z nas prowadzi rozne dzialalnosci i wtedy wiadomo jak jest z zamowieniami, dostawcami, terminami podwykonawcami i cala reszta. Zycie to nie bajka i czesto nie da sie wszystkim dogodzic.
Jesli chodzi o moje zamowienia w Oldtimer Centrum to Eddie zasluzyl na mega pozytyw.
Paczka za okolo klocka zostala wyslana nastepnego dnia a zamiast zwyklych gum do tylnego zawiasu dostalem lepsze nic nie doplacajac.
Stich z mailami bywa roznie moze nie doszedl, moze trafil do spamu .
pozdrawiam
szeski / 2007-07-29 16:26:50 /
te kierunki są wykonane niezbyt starannie to przyznam,ale eddie ich nie produkuje.Wiadomo,że nawet pomarańczowe podróbki nie pasują idealnie.Gdyby były to orginały to inna sprawa.Ja także miałem teraz problem z paczką z częściami bardzo potrzebnymi,ale jak można winić sprzedającego on tego nam nie dowozi.Tak ogólnie nie powiem nic złego na sklep Eddiego bo z tym człowiekiem zawsze idzie się dogadać.
PSIAŁA / 2007-07-29 16:51:22 /
STICH-nasza umowa dotyczaca kierunkowskazów była jasna: otrzymuje kierunkowskazy od innego producenta i wymieniam je.Do dizś nie otrzymałem kierunków-dlatego napisałem w mailu,jak mogę załatwić sprawę i naprawić swój błąd.Zwrot wartości kierunkowskazów+kosztów przesyłki byłby jak najbardziej na miejscu...
Na maila wysłanego zaraz po ukazaniu się Twojego komentarza pod moim ogłoszeniem nie otrzymałem odpowiedzi.Tak samo jak na maila w sprawie tulejek zawieszenia,z których tez nie byłeś zadowolony...Wszystko wygląda tak,jakby ważniejsze od załatwienia sprawy pomiędzy sprzedający-kupujacy było...wylewanie łez na forum i biadolenie.Nie jestes zadowolony z zakupu?Coś Ci się nie podoba?Z tym niema problemu-można zadzwonić,napisać i dokonać zwrotu.Moge nawet zwrócić nalezność z górką by "uspokoić zszargane nerwy".Sprawa jest zawsze do dogadania.
Co do cen w moim sklepie i cen w Inter Carsie...Zupełnie nie rozumię porównania....InterCars to spólka akcyjna,z ogromnym kapitałem i filiami zagranicznymi.Jesli kupuja cos od danego producenta-kupują góry części i dostają bardzo dobre rabaty.Dlatego ich cena detaliczna jest niższa.
Ja kupuje mniejsze ilości,mam mniejsze rabaty i moja cena detaliczna jest wyższa.Przy wolnym rynku nie ma obowiązku przepłacania,towar można zakupić w dowolnym sklepie-tam gdzie taniej,gdzie nie sprzedaje rastaman albo dają kawę gratis...
Skoro traktujemy się jak klubowicze-pozwoliłem sobie zwrócić się do Pana Janikowskiego per STICH.Jeśli kogoś uraziłem-przepraszam.
fikcja / 2007-07-29 18:25:07 /
A gdzie w sklepie pracuje rastaman? Może daje zamiast tej kawy inne gratisy :).
rypswyps / 2007-07-29 19:46:58 /
A mi się z Tomkiem dobrze sprawy załatwiało :) Wymieniliśmy dużo maili, czasami się uśmiałem ale wszystko doszło. A nawet za durzo (choć może to te "gratisy" o które się tak czepiacie :p ).
Bardzo polecam!!
Doszedł do ciebie Tomek mail z zapytaniem o przewody??
bartek nowakowski / 2007-07-29 23:23:49 /
korzystając z watku czy przyszły te amorki na które czekałem 2 miesiące?- z ciekawosci pytam?:)
Hoover 3M / 2007-07-29 23:55:45 /
STICH a co do pytania w tytule to tak zwariowałeś chyba!!!!!.
Sorki miałem kilka tranzakcji z EddimV6 i powiem szczeże że chwalę go bardzo mocno.
Zawsze służy pomocą w znajdowaniu części ,nawet do najróżniejszych wynalazków(samochodów) . Zawsze co było potrzebne to szukał wszędzie. i nawet mnie nie kasował za jak by nie było czas temu poświęcony!!!!!!
A więc sory ale nie na miejscu jest taki wątek,tak moim zdaniem.
jestem ciekaw co chciałeś uzyskać takim wątkiem?? bo ja nie rozumiem go poprostu.???
a co do maili, sam kiedyś napiałem do ciebie STICH chyba ze 3 razy w jednej sprawie odnośnie Kit Cara z UK,już nie istotne ,ale nawet malutkiej odpowiedzi nie było,dziwne pomyślałem że kolega nie ma czasu na odpowiedzi albo bardzo rzadko tam zagląda ???????? <Może masz jakiś ostry spam ?? Bo sam już nie wiem.
pozdrawiam serdecznie wszystkich sprzedających i kupujących.Aby takich kwestii nie było już.
CORONER / 2007-07-29 23:55:46 /
Ja również niemiałem najmniejszych problemów z Tomkiem, jestem bardzo zadowolony ze współpracy z tą osobą, wiadomo że czasem trzeba poczekać na częsci których akrualnie eddie niema u siebie i muszą pierw do niego dotrzeć, poczta polska to kolejna sprawa, ja jestem wyrozumiały, wiem że Tomek jest zaganiany i niezawsze ma czas odpowiedzieć ale wiele mi pomógł, służy dobrą i fachową radą
Gdzie tylko mogę to go polecam a osoby którym go poleciłem są zadowolone ze współpracy.
Co do kierunków to jak wcześniej napisano Tomek ich nieprodukuje a jeśli coś komuś niepasi to zawsze można sie z nim dogadać.
BirdDog / 2007-07-30 00:03:42 /
Hm... długo się zastanawiałem, czy o tym pisać... z Oldtimercentrum i jego właścicielem Tomkiem miałem kilka transakcji i 2 "przygody", które sprawiają, że to tutaj "wywlekam".
Pierwsza przygoda:
zamawiałem części do dzioba i miałem ochotę na więcej, ale kasy brakło. W rozmowie z Tomkiem wspomniałem o tym, że będę w niedalekiej przyszłości cuś jeszcze kupował. Zaproponował, żebym od razu te części brać i robić auto jak należy-a zapłacę, kiedy będę mógł. (facet mnie na oczy nie widział!) Zobowiązałem się, że zapłacę za 1,5 miesiąca. Części doszły, wszystko w porządku z paczką i częściami.
Z powodów kłopotów finansowych (któż ich nie miewa;) przedłużyło się moje płacenie do 3 miesięcy. Co jakiś czas dzwoniłem do niego, żeby przeprosić, wytłumaczyć-NIGDY NIE USŁYSZAŁEM TONU ZNIECIERPLIWIENIA. Nigdy nie próbował mnie jakoś nieprzyjemnie traktować. A przecież można po kilku miesiącach się wkurzyć-w końcu chodziło o kilkaset złotych... Pieniążki w końcu wpłaciłem.
druga sprawa:
pojeździłem świerzo zrobionym dziobem i po 2 miesiącach normalnego użytkowania rozpadły się gumy jednego z "bałwanków" kupione u eddiego właśnie. Dzwonię do eddiego-postanowiłem zafundować sobie poligumy. Mówię mu, że mam poważne pretensje, bo jakiś czas temu u niezawodnego (w moim mniemaniu) eddiego kupiłem bałwanki a one mi się tu rozpadły-w takim razie mam nadzieję, że się poligumy nie rozpadną i takie właśnie zamawiam.
A ten mi na to,że to firma niezawodnego eddiego i dostaję te bałwanki gratis w ramach utrzymania renomy firmy... Pomyślałem sobie, że koleś zwariował (o czym mu oczywiście powiedziałem:), bo w końcu sto kilkadziesiąt złotych po ulicy nie chodzi... No cóż-powiedział, że stara się zwalczać stereotyp: "mnie wciskają barachło, to i ja to robię innym"...
Naprawdę niewielu jest takich ludzi. Kurcze-wydaje mi się, że z nim naprawdę można się dogadać-to tak dla Sticha. Choć nic mi do tego, ale może warto chwycić za telefon i po prostu sprawę dogadać? Eddie jest naprawdę oki.
I nie mówię wcale tutaj o firmie, ale o człowieku.
bartozłomero / 2007-07-30 00:35:43 /
Miałem okazje kupować u Tomka trochę gratów niekoniecznie do starego forda. Wszystko przebiegło w najlepszym porządku.
A co do gratisów to czasem naprawdę sie zastanawiam z czego ta firma żyje dbając tak o klienta :))
Trójkąt / 2007-07-30 00:46:18 /
Ja też mogę jedynie pochwalić Tomka....
Zakupy u niego to sama przyjemność, pozatym ma niesamowitą cierpliwość w odpowiadaniu na moje głupawe coraz bardziej szczegółowe pytania :)
Pozdrawiam i jak najbardziej polecam
Buziaki
Kasia
krawat / 2007-07-30 00:55:49 /
i w rezultacie wątek mający na celu najwyraźniej zjechanie firmy Tomka, zmienił swój charakter :)
dołączę się zatem do zadowolonych klientów - nigdy nie miałem najmniejszych problemów z załatwianiem spraw z Tomkiem, kontakt z nim jest conajmniej mocno pozytywny, nawet jeśli nie ma danych części, to można się pośmiać gadając/pisząc maile.
Fuszix 3M / 2007-07-30 00:57:32 /
Mój Hrabia póki co nic nie kupił w tey firmie, ale składał zapytania ofertowe i zawsze była szybka odpowiedź na GG.
Mary / 2007-07-30 00:59:37 /
też niemoge złego słowa powiedziec o Tomku jak i jego firmie... polecam go wszystkim. Jesli coś ci sie nie podoba to poprostu zagadaj z Tomkiem a napewno dojdziecie do kompromisu. Na maila dostałem odpowiedz nawet w niedziele co jest wyjątkowe jesli chodzi o sklepy internetowe które zazwyczaj maile klientów mają gdzieś. Myśle ze ktoś po przeczytaniu tego wątku raczej nie będzie sie wachał z zakupem czegokolwiek u Tomka :)
Kohito_PS / 2007-07-30 01:03:29 /
Ale żeby nie było monotonnie i nudno to napiszę, że ostatnie zakupy u niejakiego Ch. bardzo mnie zaskoczyły cenowo :D Konkurencja czyni cuda...
Hrabia® / 2007-07-30 01:06:55 /
najlepsza reklama jest anty reklama-bede tam kupowal,bez kitu.
Nie uwierzę, że przy odrobienie dobrej woli z Twojej strony STICH nie szło się z Tomkiem dogadać - wprawdzie zdarzało mi się, że coś było nie do końca takie jak chciałem, bo ktoś pakując coś pomylił (ale ciężko nie pomylić czegoś raz na jakiś czas pakując kilkaset paczek dziennie), lub czegoś w paczce nie było, ale nigdy nie było problemów ze zwrotem, czy dosłaniem tego co zamawiałem. Pozdroxy
Wroniasty / 2007-07-30 01:41:41 /
nie wiem STICH co chciałeś osiągnąć tym wątkiem ... bo jeżeli popsuć opinię firmie, a właściwie bardziej Tomkowi ... to szkoda gadać :\
amator liil (EM) / 2007-07-30 02:14:07 /
Dołączę się do peanu na część OldtimerCentrum. Kupowałem u Tomka kilka razy i zawsze wszystko było ok.
Za chwilę okaże się, że Stich był w zmowie z Tomkiem i to taka mała reklamowa prowokacja... :)
" Czy ja zwariowałem ? " :)
Śmietan / 2007-07-30 08:47:42 /
kierunkowskazy o których mowa wiszą sobie dalej na stronie Oldtimer Centrum jako "komplet angielskich kierunkowskazów Taunus >79 " za 230 zeta, wystarczy przeczytać napis na obudowie i wrzucić w wyszukiwarkę , wyskakuje jakaś turecka firma. ........pół roku temu grzecznie zwróciłem uwagę, że są do głębokiej dupy i jakoś nic się nie stało, , to tyle i jeszcze kolo się obraża, za akcje w której sam jest nie w porządku, moje pieniądze niewątpliwie były prawdziwe i dostarczone zostały błyskawicznie. historia jest głęboko niesmaczna i w klubie Harleya zakończyła by się zbieraniem zębów z podłogi, wszystko w temacie.
.STICH. / 2007-07-30 09:44:39 /
angielskie, amerykańskie i tak wszystko z Tajwanu :)
Kohito_PS / 2007-07-30 10:14:18 /
Kolego STICH-tak jak pisałem wcześniej-jestem za jak najlepszym załatwieniem sprawy kierunkowskazów,które nie spełniają Twoich oczekiwań.Zwrócę Ci pieniądze za części,za przesyłkę.Czy będziesz zadowolony?Oczywiście kierunkowskazy możesz sobie zostawić,nie musisz ich odsyłać.Pisze to tutaj,bo na maile nie odpowiadasz a post jest jak najbardziej odpowiedni.
Jeśli chodzi o kierunkowskazy-zakupiłem je w UK,mam na to fakturę.Towar został zakupiony w porządnej firmie.Być może trafiła się jakaś zła partia...Kierunkowskazy zostaną wycofane z oferty sklepu-tak zapobiegawczo,na wszelki wypadek.
Jeśli chodzi o Twój mail o treści:"gratuluję,radze nie zbliżać się na zlotach"-nie musisz się obawiać,nie będę zapraszał Cię na piwo.Mam wielu wspaniałych kolegów w Klubie,z którymi będę spędzał zlotowy czas.
A podtrzymując swoje słowo-nie będę realizował Twoich zamówień poprzez moją firmę.Gram fair,znam cywilizowane metody załatwienia sporów (Obiecałem Ci wymianę towaru i czekam na dostawę.Jeśli jest dla Ciebie za długo-zwrócę pieniądze,nawet z nadwyżką.I po sprawie)Nie toleruje jednak pieniactwa i bicia piany.Przykro mi,ze tak się stało.
fikcja / 2007-07-30 11:09:41 /
Ja u Tomka kupiłem kilkanaście kartonów klocków lego, jakimi jest mój Dziób, do tego masę nowych części i mimo ogromu pracy, jestem zadowolony, bo tu sie okazuje, że mam 3 nagrzewnice, albo 6 reflektorów tylnych, albo cośtam itd.
No i jeszcze ten mega rabat na nowe części.....
Wydaje mi się, że kiedy Tomek przeprowadzi się pod stolicę i sytuacja z czekaniem na części się skończy...
Za sprowadzenie nowej klamki tylnej do granady kombi mk1 Tomek zasługuje u mnie na same miłe słowa!! :) Nie wspominam już o pozostałych udanych transakcjach.
Arek 3M / 2007-07-30 12:18:26 /
Każdy ma prawo do swojego zdania i niezadowolenia, i myślę, że dobrze, że taki wątek powstał.
Ja tam złego słowa powiedzieć nie mogę ani na jednego ani na drugiego. Jest to jednak wątek o Oldtimer Centrum, więc napiszę, że na części czekałam max 4 dni, raz nawet dostałam je następnego dnia, wysłane zostały kurierem na koszt Oldtimer Centrum bo zależało mi na czasie. Kontakt telefoniczny/mailowy/gadu bardzo dobry.
Pozdrawiam obu "źródłów" części nowych :)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2007-07-30 12:22:02 /
nie omieszkam pochwalić nowych lepszych kierunkowskazów , kiedy je wreszcie dostanę, a części będę nadal kupował w Anglii, bo jak mi brytyjczyk przysłał śruby do kół zamiast nakrętek to sprawa była naprawiona w trzy dni, a nie pół roku.
.STICH. / 2007-07-30 14:48:51 /
i sprawa załatwiona-czyli cały szum był niepotrzebny....Jak tylko kierunkowskazy się pojawią-wysyłam je do Pana.W każedj chwili moge tez zwrócic nalezność.
fikcja / 2007-07-30 15:08:48 /
załatwiona będzie jak one się wreszcie pojawią, a szum jest o to, że ich jeszcze po tak długim czasie brak, a ponieważ ja naprawdę lubię swoje stare Fordy , to mnie wkurza. Każdy kto widział i jeżdził moim złotym Taunusem / Cortiną /, wie, że auto jest zadbane i doinwestowane, dlaczego ma mieć brzydkie kierunkowskazy przez cały sezon ?
.STICH. / 2007-07-30 15:39:56 /
STICH, to zwróć kierunki, dostaniesz całą kasę i będzie po sprawie skoro nie spełniają Twoich oczekiwań, a jeżeli nie ma narazie innych ''lepszych'' w ofercie to śmigaj na pomarańczowych albo poszukaj gdzie indziej, bo gdybyś tak naprawdę chciał to załatwić to byś to załatwił
Ja także kupowałem u Tomka wiele razy, zawsze miałem rabat albo gratis, nie było najmniejszego problemu z przesyłkami, raz tylko dostałem kilka gum za mało ale to nie z Tomka winy bo sam tego nie pakował i jak tylko mu powiedziałem o tym to zaraz została wysłana brakująca reszta, także myślę że przypadek STICHa nie jest powodem do niekupowania u eddiego-V6...pozdrawiam
mateush (proko) 3M / 2007-07-30 15:50:45 /
"historia jest głęboko niesmaczna i w klubie Harleya zakończyła by się zbieraniem zębów z podłogi, wszystko w temacie." - cyt.STICH.
Kolego, naoglądałeś się chyba jakiś filmów o Hells Angels made in USA. W klubach Harleya (masz na myśli kluby MC czy co, bo tak to w sumie napisałeś, że...może o H.O.G. ci chodziło?:) ) to w dzisiejszych czasach buntowników a la Marlon Brando nie uświadczysz, tylko raczej podtatusiałych panów dentystów, prawników, biznesmenów, którzy za ciężkie pieniądze na skóry i dodatki do maszyn kupują sobie namiastkę dzikości i wolności (przeważnie na weekend). Co zaś do sprzedaży części do HD, to tam dopiero odchodzą przewały. A już grożąc klapsem w dzionsło za takie śmieszne kwoty, w dodatku prawdopodobnie w konflikcie wynikającym z twego niezgulstwa, dajesz świadectwo swojej infantylności.
Acha, jeszcze dodam, że Tomek dał mi możliwość rozłożenia sporego zakupu na raty potrójne. Polecam go z pełną odpowiedzialnością.
rypswyps / 2007-07-30 16:13:26 /
Już mi się nie chce czytać tych wszystkich wątków,więc oszczędze sobie cierpień i napiszę coś od siebie.Robiłem intersy z Eddie V6 i zawsze było wszystko ok.Jak jedno z łożysk które kupiłem miało wadę(pęknięty koszyczek)to dostałem inne, dużo droższe,a wcale się nie domagałem.Pozdrawiam :)
Murmur vel Magman / 2007-07-30 17:20:34 /
osobiście widziałem podtatusiałych harleyowców nieżle rąbiących się po pyskach :), w dodatku o zupełny drobiazg, a jak miałem odmienne zdanie na jakiś temat niż koleś z pewnego chapteru.........to rachunek za demolkę klubu w Shanghai'u był całkiem spory i żebro długo mi się zrastało :(
.STICH. / 2007-07-30 19:48:09 /
Zadzwoniłeś potem po odpowiednich ludzi czy wyciągnąłeś klamkę? A może wystarczyło się przewrócić na drugi bok i naciągnąć kołderkę? :P :D
Pozdro
Młody_wFe / 2007-07-30 19:57:56 /
Ludzie pogadajcie sobie na PC....jak chcecie to sie wam ring wybuduje ... po co kolejny wątek przepychanek... Dajcie sobie po razie na żywo i już
To nie forum Sierrafan zeby sie tak o byle gowno klocic
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2007-07-30 20:24:56 /
STICH - nie znam cię, ale czasami czytając twoje posty ( nie tylko w tym wątku ) mam o tobie wyobrażenie takie, że jesteś człowiekiem zbytnio się wywyższającym, rypiącym wszystkich naokoło za wszystko, za co tylko się da.
kiedyś zostało napisane: ,,niech rzuci kamieniem pierwszy ten, kto sam jest bez winy". czy w tej sytuacji mógłbyś rzucić? przemyśl to!
mam jednak nadzieję że kiedyś na jakimś zlocie się spotkamy i pozwolisz się poznać z lepszej strony niż w niektórych wypowiedziach na forum.
wąski77 / 2007-07-30 20:27:53 /
zasady gry w sklep są proste, płacę i chcę mieć dobry towar, czy się czuję lepszy od innych, czy mam kompleks niższości to już never mind, nie podoba mi się ani załatwienie sprawy z migaczami, ani odmowa sprzedaży nadkoli do 20M, w końcu w klubie są tylko dwa takie auta i chyba warto je odpicować, bo przejechać się będą pewnie chcieli wszyscy. po co ta cała polemika ? z logicznego punktu widzenia mam rację, nie obchodzi mnie jak wiele udanych transakcji przeprowadził Eddie, handlując ze mną dwa razy dał dupy i o tym informuję. co do bójki w klubie.............nie strzelam do własnych klientów, zresztą uzyskałem satysfakcjonujące przeprosiny, po których narobiłem takiej zadymy w samolocie, że gdyby to były Stany a nie Chiny, to jeszcze bym długo posiedział :)
.STICH. / 2007-07-30 21:23:36 /
Panowie Panowie! Bez sensu! Tomek fajnie prowadzi sklep. A u Sticha mi się podoba fascynacja wschodem! I fachowe podejście do swoich aut. Facet nie idzie na kompromisy-nie każdy z nas jest taki. Ja bym na przykład na takie "niedopasowania" nie zwrócił uwagi :) (pewnie dlatego mój dziób wygląda jak wygląda... :))))
To forum jest wyjątkowe. Przecież faktycznie jest zupełnie inaczej niż na sierra fan, czy innych forach "blacharskich" :) Kurcze-już niedługo PC! Nie warto tutaj robić "Małej Polski" ;) Przecież nie jesteśmy rządzącą koalicją do cholery!!! Stich nie jest Kaczką a eddie Lepperem! Peace! I pozdrowionka!
bartozłomero / 2007-07-30 21:46:35 /
Nie mogłem sie powstrzymać.
Wiem o co chodzi po prostu STICH mia wspaniala żonę dzieci piękny domek jakistam procent zysku na akcjach sielanka a tu "jeb" chinskie niedorobione kierunki i caly swiat legł w gruzach :)
mitrov / 2007-07-30 22:00:43 /
A ja się zgadzam, że takie wątki są potrzebne, bo wiadomo z kim warto handlować a z kim nie. Wolę być ostrzeżony przez kogoś, kto się nadział, niż samemu się wkopać. Z tego np wątku dowiedzieliśmy się, że z Eddim da się dogadać (choć niezadowoleni też się zdarzają). Przecież równie dobrze mogłaby się posypać lawina krytyki, co uchroniło by potencjalnych klientów przed wkopaniem się. A tak wiadomo: trzeba w razie czego reklamować i jest zazwyczaj spoko.
A co do mojej małej złośliwości to tylko tak hobbystycznie dorzuciłem ;).
pzdr
Młody_wFe / 2007-07-30 22:06:32 /
świat nie legł mi w gruzach, ale jeden z moich samochodów wygląda gorzej niż powinien, jak już pisałem płacę i wymagam, nic w tym dziwnego,.... jak kupiłem gażnik i kolektor w Australii, to do dzisiaj koresponduję z gościem, kręcą go stare Fordy, mnie też kasa nie jest najważniejsza, ważne żeby auta jeżdziły i sprawy szły do przodu, albo to rozumiemy, albo nie.... ja osobiście załatwiam swoje sprawy do końca nieważne czy chodzi o 10 zyli czy o 200 000, i oczekuje tego samego od reszty społeczeństwa.
.STICH. / 2007-07-30 22:24:11 /
Ho ho ho, od reszty społeczeństwa...Znaczy Ty społecznik jesteś? :)
A ta fascynacja wschodem to tak tylko padło, czy faktycznie? Bo ja też. Nie Chinami, raczej Tajlandia Japonia.
rypswyps / 2007-07-30 22:33:33 /
rypswyps - poczytaj sobie wątek "kącik dobrych manier" :) Tam jest szeroko o fascynacjach... ;) Stich też tam walczył do upadłego :) I moim zdaniem ma prawo! Poważnie! Bezkompromisowość w jednych kwestiach nie musi wcale oznaczać zakutej pały! Tutaj (przy fordach) to się po prostu sprawdza. W życiu jednak chyba czasami trzeba na kompromis pójść?
bartozłomero / 2007-07-30 22:42:17 /
No i wreszcie miło się zrobiło :)
Śmietan / 2007-07-30 22:52:21 /
Ja przepraszam, że z innej beczki, ale.. czy nie zauważyliście jakoś rozdwojenia jaźni u niektórych klubowiczów?
Kolega rypswyps już istnieje na forum.. i to od dawna.. ale pod innym nick'iem. Mylę się?
:)
i w ten oto sposób wątek o zrypanym migaczu płynnie przerodził się w psychoanalityczny. jak zwykle.
.STICH. / 2007-07-31 07:16:01 /
Z calym szacunkiem, ale juz tytul wątku przewidywal tę kwestię ;)
Mysza liil (EM) / 2007-07-31 07:32:09 /
fakt.
.STICH. / 2007-07-31 07:59:33 /
Psychoanaliza jest już nieco passe. Kognitywno behawioralna jest dużo skuteczniejszą terapią. Na pewno odradzam terapie Geshtalt.
:)
rypswyps / 2007-07-31 13:32:25 /
OT: Milo, znam rypswypsa i wydaje mi się, że nie był od dawna na tym forum, mimo, że jego dziobak ma stronkę z poprzednim właścicielem ;)
Beddie / 2007-07-31 14:04:58 /
chłopaki tylko klamek na PC nie przywozić ... bo braknie w bagażniku miejsca na klucze :)
Mirek K. / 2007-07-31 16:04:17 /
Ja mam zamiar przyjechać z 8 klamkami, z czego 4 w chromie i 4 czarne(w tym jedna złamana w połowie :P )
Beddie / 2007-07-31 16:09:01 /
A ja biore Bazookę dla Beddieg do Syreny;)
Gurden / 2007-07-31 16:11:04 /
Marian liil i tak Was załatwi lewarkiem zmiany biegów ze swojego Taunusa!
radzieckii / 2007-07-31 18:37:05 /
a co ma przy tym zamiast galki zmiany biegow???
Kastet ???? :)
♠MAD♥DOG♠ / 2007-07-31 19:30:41 /
To ja wezme MG-42. Będzie ładnie się stapiać z pustymi wydechami V-ek.:)
rypswyps / 2007-07-31 19:44:30 /
Beddie, a jednak obstaje przy swoim :) Kolega się zalogował w marcu. A ma maila identycznego z kolegą.. Wlokun'em - zbieg okoliczności? WTF ?
A co tych powyższych wypowiedzi co poniektórych to śmiać mi się chce. Jakby każdy przez źle wykonane części z Tajwanu miałby wyciągać do kogoś łapy to mielibyśmy tu regularne wojny... Nie lepiej pacyfistycznie do tematu podchodzić? Skoro jest napisane czarno na białym, ze można wymienić to w czym problem? Byłby problem gdyby nie można było wymienić albo firma byłaby fikcyjna.. Tak uważam. A jeśli razem pojedziecie na Puchar to sobie właśnie razem piwko wypijcie i pogadajcie co i jak. I myslę, że nawet towar można na miejscu będzie wymienić czy cuś..
Kolega se zapomniał dawnego wpisowego, i se zmienił. Ty może się zgłoś do Rutkowskiego, jak taki dedektyw jesteś:).
rypswyps / 2007-07-31 22:12:29 /
rutkowski sie skonczyl....
♠MAD♥DOG♠ / 2007-07-31 22:34:30 /
No co Ty, brylować bedzie w więźniu:).
rypswyps / 2007-07-31 22:46:01 /
Tak tylko pytałem :) Ostatnio mieliśmy tu prawdziwy wysyp "rozdwojonych" jegomości - stąd... nazwijmy to .. czujność :D
A do zmian nic nie mam - wolnoć Tomku.. :)) także spoko.
A propos Rutkowskiego.. widziałem ostatnio na wystawie kiosku jakąś gazetkę komputerową i w niej... tak, tak (!) grę "Rutkowski" :))) Jak jeszcze będę tamtędy przechodził to cyknę fotkę :)
http://gry.gery.pl/main.php?ID=encyklopedia&gra=2622 tu masz tą gre :D
Kohito_PS / 2007-08-01 01:27:41 /
Exactly! :) Kohas, Ty śpisz kurcze w sieci? ;) BTW... podoba mi się jeden jedyny komentarz pod opisem gry. I pomyśleć, że jakiś gość siedział nad tym miesiącami...
śpię gdzie padnę :) a często padam w pracy :)
Kohito_PS / 2007-08-02 03:38:36 /
Nie bawią Was ciągłe zmagania z tym złym światem niektórych osób? ;)
michukrk / 2007-08-02 20:11:52 /
Wogóle niektórzy to mają problemy
PSIAŁA / 2007-08-02 22:11:04 /
To może ja jeszcze też dodam swoją opinię o OldtimerCentrum, bo Tomek naprawdę na to zasłużył.
Zakupiłem już trochę części u Eddiego V6 i nigdy w życiu jeszcze lepiej mi się nigdy nie kupowało. Jako dosyć spory laik jeszcze w kwestiach mechanicznych Tomek poza dobraniem odpowiednich podzespołów zawsze służy fachową poradą i niebywałą wręcz cierpliwością w wyjaśnianiu nawet najbanalniejszych kwestii doradzając odpowiednie rozwiązania. Baa... nawet mi kiedyś wszystko ładnie rozrysował i na maila taki ładny schemacik wysłał, żebym wiedział co i jak się nazywa i co z czym połączone być winno...
Z częściami nie ma problemu. Owszem, zdarzyło się, że ktoś czegoś tam nie wpakował, albo zapakował za dużo czy też nasza "kochana" poczta przez tydzień nie zechciała paczki nawet wysłać, o dostarczeniu do adresata nie wspominając. Ale nigdy nie było żadnych problemów z np. dosłaniem (na koszt firmy) brakującej części. Jak coś było nie takie to dostawałem za chwilę część prawidłową, a tej niewłaściwej nawet nie musiałem odsyłać.
Ostatnio nawalił mi łącznik stabilizatora z jednej strony, który był kupiony u Tomka. Napisałem maila, dwa dni później bez jakiejkolwiek potrzeby tłumaczenia się dostałem kurierem komplet łączników na DWIE strony.
Generalnie 99% nowych części, które do mojego Consula zostały zakupione pochodzi właśnie z OldtimerCentrum i naprawdę nie zamierzam raczej tego zmieniać.
STICH możesz mówić co chcesz, ale ja już bardziej wdzięczny Tomkowi za wszystko chyba być nie potrafię (PCK wie jakie boje były z moim przednim zawieszeniem i jak np. przepadła paczka za prawie 1000zł, którą Eddie bez szemrania wysłał ponownie, a stratę wziął na siebie...). Wszystkim zawsze i wszędzie ten sklep polecam i naprawdę nie znam innej firmy z tak niebywale pozytywnym podejściem do klienta.
Jakby wszyscy tak handlowali to tu raj nad Wisłą by był...
"Jako dosyć spory laik jeszcze w kwestiach mechanicznych Tomek..."
Oczywiście chodziło, że ja jestem laik, a Tomek doradza ;)
Wybaczcie, późno już :P
ja zamowilem 3 paczki i z kazda nie mialem zadnego problemu
cichymk / 2007-09-18 07:23:28 /
Ja rowniez jestem ardzo zadowolony ze wspolpracy z Tomkiem. Szybko, sprawnie, gdy prosilem o rade to ja otrzymalem. Nie mam sie do czego przyczepic! :)
_michu_ / 2007-09-18 08:40:53 /
Jak narazie można powiedzieć jedno. Dzięki stichu !!!!! :)) Z większości postów wynika, że jest to jedna z lepszych reklam jakich by można było sobie życzyć. Dla zasady, zaryzykowałem zakupu i jestem zadowolony. Nic się nie sprawdziło z czarnych scenariuszy snutych przez ciebie. Może właśnie o to chodziło???
oldfield / 2007-09-18 11:05:45 /
mi tam się dobrze handluje z Tomkiem, moi klienci zamawiają części, Tomek wysyła je do mnie i wszystko gra.
granadziarz_3M / 2007-09-18 11:08:36 /
dodam tylko dla równowagi, że z Chuderem tak samo mi się dobrze handluje
granadziarz_3M / 2007-09-18 11:09:40 /
a ja dalej mam badziewne i drogie przednie kierunki :(, a chce mieć ładne.
.STICH. / 2007-09-18 23:11:49 /
ja również nie narzekam na wspolprace z Tomkiem
tazzman / 2007-09-18 23:39:34 /
STICH to je oddaj i po problemie:)
Jak znajdziesz gdzieś lepsze to daj namiary:)
wcale nie jest po problemie, obiecano mi znalezienie sprzętu nie będącego tureckim gównem i wymianę, zobowiązanie to zobowiązanie, nic na to nie poradzę. co to k..wa za klub w którym ludzie notorycznie nie dotrzymują obietnic i oszukują się nawzajem ?
nie jest w moim stylu narzekanie na każdy przypadek nieudanej transakcji wewnątrz capri.pl, ale niestety stanowią one 70% wszystkich tu zawartych.....................i z góry odpowiem na replikę, nie zamierzam opuszczać klubu, lubię stare Fordy, to wy Panowie uczciwi inaczej wy..lcie stąd pomału.
.STICH. / 2007-09-19 23:29:19 /
A może po prostu nikt więcej nierobi już takich kierunków. ??
Trójkąt / 2007-09-19 23:47:41 /
koleś pół roku temu stwierdził, że zmienia dostawcę, więc albo jest jakiś wybór, albo kłamał, nie moja sprawa, do 20m z 68 były jakie chciałem w oldcars.de i znacznie taniej od tych będących tematem dyskusji.
.STICH. / 2007-09-20 00:19:18 /
Wychodzi na to, że tylko robiąc gustowny turecki tuning można montować białe kierunki, żadna inna firma nie widzi nic estetycznego w takim elemencie i wiele osób na około też. Ale o gustach się nie rozmawia.
oldfield / 2007-09-20 07:50:30 /
...rozumiem Stich, że uparłeś się, że musisz te kierunki dostać od niego...?
Z tego co ja tu wyczytałem (także z tego co Ty sam pisałeś) wynika, że zamówiłeś coś, zapłaciłeś, dostałeś nie spełniające Twoich wymagań i żądasz wymiany. Sprzedawca proponuje dwa rozwiązania: poczekasz, aż znajdzie się inny dostawca z lepszymi częściami, albo dostajesz całkowity zwrot kosztów.
Nie rozumiem na co Ty jeszcze czekasz? ja po dwóch tygodniach, maksymalnie po miesiącu czekania zdecydowałbym się na druga opcję i kupił gdzie indziej! Znasz tyle miejsc i źródeł gdzie można kupić doskonałe podzespoły. Naprawdę nie rozumiem!
Osoba postronna ma wrażenie, że po prostu lubisz "pienić".... !?
XtraVert / 2007-09-20 08:52:17 /
osoba postronna ma rację. Stich dopiero na zlotach jest do rzeczy, na forum lepiej z nim nie dyskutować.
granadziarz_3M / 2007-09-21 08:49:37 /
Chciałbym zamieścić sprostowanie
Firma , która jest tu opisywana nie ma nic wspólnego z moją firmą
www.oldtimer-centrum.pl , której jestem właścicielem i posiadam wyłączność na używanie tej nazwy.
Oldtimer-centrum.pl / 2017-04-27 15:47:41 /
Jap....ole, jaki archeolog... Sprostowuje posty sprzed 10 lat...
granadziarz_3M / 2017-04-27 20:58:49 /
Lepiej póżno niż wcale .
Już pomijając to, że żadnego znaku zastrzeżenia przy jego nazwie nie widzę, to nie wiadomo czy 10 lat temu tej nazwy faktycznie używał ;)
A tak btw. to co się w końcu z Tomkiem ostatecznie stało? Bo chyba nigdy nie dane mi było poznać dokładnie tej historii, a Oldtimer Centrum się zniknęło jakoś było...
Kżyho, o Tomku to można książki pisać :)
Grzesiek_Rudy / 2017-04-28 05:41:27 /
No właśnie coś w ten deseń już kiedyś usłyszałem,ale jakoś nigdy nawet marketingowej zajawki tej powieści nie usłyszałem ;)
Jak ktoś się boi publicznie z jakichś względów, to ja poproszę na priv najwyżej :]
nie, no żeby nie wyszło, że to jakiś aferzysta ... normalna historia.
Pracował w sklepie motoryzacyjnym i robił swoje auta. Potem zaczął rabotać w większych firmach remontujących klasyki dla bogaczy. Po jakimś czasie założył własną działalność, do której nawiasem mówiąc opracowałem mu znak graficzny OldtimerCentrum.com i sporo materiałów. Znak chyba nawet Tomek zastrzegł w swoim czasie w UP. Zaczął sprowadzać części, remontować zabytki. Ale jak potem mogliśmy wszyscy zauważyć najwyraźniej nie poradził sobie. Nie ogarnął wszystkich tematów, zawalał kolejne zobowiązania i po kolei firma zaczęła padać. No z tego co, wiem wrócił do swojego wyuczonego zawodu i nie zajmuje się już autami.
Szkoda, bo to naprawdę wyjątkowo fajny i pracowity facet ... ale chyba trochę z głową w chmurach.
amator liil (EM) / 2017-04-28 10:40:17 /
No ja się właśnie tego bałem, że tak dobre podejście do klienta na naszym rynku go w końcu jednak zabije w pewnym sensie. Trudno jest utrzymać taki poziom przez dłuższy czas i przy rosnącej liczbie klientów. Do tego to wszystko jednak jakoś musi się spiąć w kwestii budżetu, a o gratisach różnych było tu już sporo napisane i zawsze się zastanawiałem czy Tomek w ogóle ostatecznie zarabia na to wszystko ;)
I niech taka wersja pozostanie :)
Grzesiek_Rudy / 2017-04-28 11:59:04 /
wersji jak prawd pewnie jest kilka. Nie mniej jednak przykład n.in. ten pokazuje jak trudno jest nie tylko coś robić, ale i trwać przy swoim pomyśle utrzymując się na rynku przez lata. Dlatego tak ważne jest abyśmy wspierali tych kumpli, którzy wciąż prowadzą swoje działalności związane ze Starymi Fordami uparcie robiąc swoje.
amator liil (EM) / 2017-04-28 12:44:35 /
No ja jeszcze daje rade ale nie jest latwo
CHUDER / 2017-04-28 22:10:59 /