Witam serdecznie chce pomalować samochód ale nie wydawać fortuny na lakiernika czytałem tu na forum o malowaniu samochodu wałkiem ale nie mogę znaleźć tego wątku.
Byłbym bardzo wdzięczny za przybliżenie mi techniki wykonania tego rodzaju prac i udzielenie porad czego uniknąć.
Pozdrawiam
Szafa !G.O.P! / 2007-06-28 10:36:15 /
Wylewasz puszke na dach i rozprowadzasz wałkiem. Najlepiej po rosie nad ranem.
Efekt murowany
Jesli nie preferujesz taniego rozwiazania, to nie probuj oszczedzic tysiąca na lakierniku, bo za 2 lata trzeba bedzie od nowa malowac.
Mysza liil (EM) / 2007-06-28 10:41:28 /
Poszukaj na forum "czarny matowy" czarny mat", bo rozumiem, że innego koloru nie masz na myśli:):)
właściwie to niekoniecznie czarny.... jest możliwość zrobienia wałkiem dowolnego koloru np. jakiś żółty czy jakiś róż majtkowy :P
A właśnie Mysza z fotek widzę ze malowane było "z zewnątrz" ja mam całą blachę gołą bez szyb i .... wszystkiego tam gdzie wałkiem nie dam rady to zwykłym pędzlem?? czy jak??
Szafa !G.O.P! / 2007-06-28 13:37:15 /
Kurde nie prościej kupić jakiś pistolet do malowania za 50zł na allegro i zaoptrzyć się w sprężarke?(pożyczyć na jeden dzień albo coś takiego?)
Gumbas / 2007-06-28 14:26:10 /
wałek to wałek a nie jakieś pistolety z allegro :) jak czarny mat to tylko wałkiem jak dla mnie !!
Kohito_PS / 2007-06-28 14:38:06 /
Powiem tak, jesli chcesz malowac walkiem to tylko mat, kazdy inny bedzie wygladal jakbys pomalowal samochod plakatowka. Prosto jest kupic sobie pistolet za wyzej wspomniane 50zl, pozyczyc kompresor, poczytac troche o przygotowaniu powierzchni na jakims forum lakierniczym i mamy juz wstepna wiedze. Potem bierzemy motorynke brata i pytamy sie go czy chce nowy lepszy kolor, malujemy motorynke i mamy juz wprawe co by pomalowc cos wiekszego. Warto tez pogadac z kims kto to juz robil i rozwiac wszystkie watpliwosci. Wbrew pozorom jest to dosyc latwe ale wymaga precyzji.
Jak nie masz brata to też kupisz na allegro PIEM ? :)))
Podejrzewam, ze da rade, a jak brata nie da rady to motorynke juz na pewno;)
wszystko zależy jak sie przyłożysz do przygotowania powierzchni pod lakier, bo samo psikniecie jest dość banalne, przynajmniej akrylem,
pistolet za 50zł topexa daje rade, pod warunkiem, że robisz powoli i starannie, bo dużo pyli mało kryje, a jak sie będziesz spieszyć, to ci wyjdzie jak mi skórka pomarańczowa i masa polerowania.
kompresor to już jaki bozia da, im większy tym lepszy, nie trzeba będzie czekać aż 'nabije'
kompresor jest jakies 80 litrów(sąsiad ma wulkanizacje) pistolet też Brata brak motorynki też ale znajdzie sie jakaś maska od audi i parę badziewi to na tym można potrenować
Szafa !G.O.P! / 2007-06-28 22:19:50 /
No czyli sprzet jest;), a jak jest sprzet i checi to juz pojdzie. Polecam szczegolna uwage poswiecic na odczyszczenie samochodu z rdzy i dokladne zabezpieczenie antykorozyjne. Jak malujesz caly samochod i nie masz odpowiednich szlifierek to zycze Ci wytrwalosci w szlifowaniu (bardzo dobrze wyrabia to charakter;))
macie jakieś swoje cuda antykorozyjne?? znaczy co polecanie i co się sprawdza. ma wytrzymać rok jeden rok bo teraz jest już szukana nowa buda i za rok będzie zmiana.
Pozdrawiam
a szlifierki brak więc będzie ciekawie :)
Szafa !G.O.P! / 2007-06-28 23:54:38 /
Tanio i dobrze jest pomalowac podkladem epoxydowym dwuskladnikowym. W kazdym sklepie lakierniczym powinni to miec. Warto tez zaopatrzyc sie w rozpuszczalnik taki do farb akrylowych, jest taki specjalny, bo jak bedziesz uzywal do rozcienczania nitro to bedzie klapa. W sumie jakbys mial jakies pytania to wal na gg, sproboje pomoc;)