Ratunku! Mam problem ford niechce jezdzic.
Wczesniej pisalem na forum ze mam problem z wtryskiem.
Do niedawna bylem szczesliwym posiadaczem Wieloryba z silnikiem 2.9 efi.
Na forum wszyscy podaja ze ten silnik jest stworzony do pracy a umnie milczy.
Jak podleje go benzyna to chodzi przez okolo 20 min do zlapania temperatury potem nagle gasnie i koniec. Komputer czasami po takiej czynnosci podaje chwilowe zuzycie paliwa czasami uparcie podaje 0.
Wczesniej ginela mi iskra jak sie rozgrzal. Kupilem okazyjnie w sklepie nowy modul zaplonu i teraz mam piekna iskre.
Myslalem ze pada pompa paliwa. Kupilem od znajomego nowa z jego rozbitego auta ktore do konca jezdzilo na benzynie.
Gdy wyjelem zailania wtrykiwacza i podlaczylem diode led to blyska krotkim slabym swiatlem,
Po ostatnim zresetowaniu komputera pojawil sie tylko kod 76. stuka przekaznik klimatyzacji, oraz pompa paliwa zalaczyla sie na stale.
Wszyscy elektrycy odsylaja do serwisu. doraddzie pomozcie.
Dumny posiadacz Forda Scorpio 95r.
anonim / 2007-06-07 19:29:00 /