Jak co roku, zakładam wątek ku przestrodze.
UWAGA na gościa o ksywie :
**** Pitbull Fanatic LBN **** z Lublina.
Zakupiłem (a właściwie wygrałem) w jego ogłoszeniu bluzę z nadrukiem FORD, 8 stycznia (!) za kwotę 60 zł PLNów. Zapłaciłem z góry przelewem bo jak tu nie zaufać "koledze" z klubu. Nie płaciłem za wysyłkę, bo okazało się że moja ex dziewczyna mieszka w tym samym mieście i chyba chodzą to tej samej szkoły. Umówiliśmy się że spotkają się i moja ex odbierze ją osobiście. Gość 2 lub 3 razy się w nią umawiał, wystawiając ją zawsze do wiatru. Przełknąłem wkurwinie i poprosiłem o wysłanie bluzy na mój adres, umówiliśmy się że zapłacę extra za wysyłkę. Potem co chwikę nowe terminy wysyłki i obiecanki, mówił że niby wysłał, ale jak poprosiłem o zeskanowanie dowodu to że niby nie ma skanera, musi iść do sąsiada i inne pierdy. W ten weekend minął termin ZERO, więc pisze co pisze ku przestrodze.Zresztą powiadomiłem go o tym :
Wiem że nie tylko ja miałem z nim problemy.
Ch..j z 60 złotymi , ale wewnątrz naszego grona tak sie po prostu nie robi.
Miłego noszenia mojej bluzy, jeśli kiedykolwiek ją miałeś.
Pozdrawiam.
marian212 / 2007-04-30 16:59:52 /
przykre....
Kohito_PS / 2007-04-30 17:52:50 /
jak tylko dostane skaner w swoje rece aby potwierdzic nadanie kolega marian212
wg umowy bedzie pisal oficjalne przeprosiny tak jak wg umowy ze do terminu 27.04
nie dojdzie paczka zamiesci wiadomosc o calym zajsciu na forum...
Szanowny kolego co do ustawek z Twoja EX mialem nie komentowac bo to nie z
mojej winny wychodzilo jak wychodzilo ale pozniej bez zadnego ale chciala sie
umowic na balety gdy powiedzialem ze jednak bluze wysylam poczta(oczywiscie
nie umowilem sie w koncu mimo ze osobiscie sie nie znamy to nie bede Ci bajerowal kobiety bo zapomniales dodac ze to Twoja EX bo wciaz
mowiles o Niej "Moja dziewczyna") ...
owszem odwlekalem terminy wysylki ale z konkretnych powodow i zawsze o nich
informowalem...niestety nie moge znalezc pierwszego kwitu na nadanie paczki
kiedy przyszedl zwrot(nie podjeto w terminie) ale za to mam drugi z czytelna
data...
co do milego noszenia bluzy to wg mnie byla tak wiesniacka ze postanowilem ja
oddac za ile kto da mimo ze kosztuje duzo wiecej niz te 60zl
wiec daruj sobie takie teksty ze jesli kiedykolwiek ja miales itp...
mam tylko nadzieje ze jak tylko wrzuce skan nadania na forum to wedle umowy
zamiescisz przeprosiny i wszyscy beda zyli dlugo i szczesliwie
pozdrawiam
♠MAD♥DOG♠ / 2007-04-30 18:05:13 /
Nie będe polemizował z tym co napisałeś, nie mam na to czasu.
Powiem Ci tylko, że za 8 dni mija *** 4 miesiące *** (słownie : cztery miesiące) od transakcji. Zatem ilekolwiek przypadków, wypadków, niedomówień by było, bluza po 4 miechach powinna leżeć już u mnie na półce.
Moja familia z racji zawodu jest pare razy w tyg na poczcie. Wszyscy się znają jak łyse konie, więc wątpliwe aby paczka dla mnie czekała 2 tygodnie bez powiadomienia mnie. Nieważne, nie chce skanu potwierdzenia, chcę w końcu moją bluzę.
Jak zawsze CI pisałem - pokrywam koszty przesyłki, jeśli ją oczywiscie dostane.
212 Pozdrowień
marian212 / 2007-04-30 18:26:17 /
skan umieszcze i tak zeby nie bylo dla innych niedomowien...a co do przesylki to
pojde na poczte dowiedziec sie co i jak i odrazu dam znac...
pozdro
ps.wysylam co kilka dni paczki (allegro) i do wszystkich docieraja tylko z Toba jest
jakis problem
milego dnia
♠MAD♥DOG♠ / 2007-04-30 19:00:57 /
co jak co ale jezeli czekalbym na finalizacje transakcji z ALLEGRO 4 miesiace to juz od 3 miesiecy ALLEGRO by interweniowalo u nierzetyelnego sprzedawcy
NO COMMENT
michukrk / 2007-05-01 16:35:44 /
czytaj dokladnie albo nie zabieraj glosu...
sprawa nie dotyczy allegro...
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-01 17:26:27 /
Co toczysz piane z pyska :)
To Ty czytaj ze rozumieniem, sprawa z allegro to jest porównanie.
marian212 / 2007-05-01 17:29:02 /
nie tocze nie tocze...tylko ze przez kawalek szmaty musze teraz sie tlumaczyc...poza tym pewien osobnik z czlonkow capri leci ze mna w bambus i stad to podniesione cisnienie...
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-01 17:37:33 /
Kawałek szmaty czy nie ale ktoś zapłacił i czeka. Albo nie zaczyna się interesów albo doprowadza je do końca.
Eclips / 2007-05-02 09:16:54 /
ja bym też mógł cos napisać... ale może kolega sobie sam przypomni... chodzi raptem o pare zł.. ale nie chodzi o kwote tylko o sam fakt
żeby nie było zgaduj zgaduli.. to chodzi o ramki halogenów od dziobaka GXL które są na zdjęciu na stronce.. takie nie do końca wyczyszcone z żółtej farby..
Eddie przeciez zrobilem przelew na te 10zl...
jesli nie dotarl to dlaczego nic nie wspomniales tylko prawie 2lata milczales??przeciez wystarczylo powiedziec ze sluchaj kasy brak...podaj numer konta to zaraz przeleje albo wplace bezposrednio w oddziale Twojego banku zeby byla 100% pewnosc ze dotarlo...
pozdrawiam
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-02 10:57:00 /
hahahahahah
Classmobile / 2007-05-02 11:13:32 /
a tak poza cala dyskusja to piszemy NIE HANDLOWAC a NIE NIEHANDLOWAC
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-02 11:17:40 /
Wybacz drogi autorze watku, oraz P.F. , ale rozbawil mnie tekst o ramkach.
Classmobile / 2007-05-02 11:24:28 /
nie tylko Ciebie :)
ale rozumiem ze przelew online mogl zaginac w akcji...
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-02 11:28:59 /
Kolego Pitbull Fanatic - dwa lata temu postanowiłem to olać, ale jeśli Eddie przypomina się o 10zł, to bądź łaskaw sprawdzić, czy suma 20zł [przelana ponoć 11 lutego 2005] za wysłaną Ci obudowę filtra powietrza przypadkiem jest nadal na Twoim koncie, czy też kwota ta trafiła na jakieś konto osoby trzeciej - bo na moje jak dotąd nie doszła.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2007-05-02 11:58:38 /
Szanowny Kolego Krk4M w zwiazku z wiadoma Tobie(i nie tylko) sytuacja odnosze wrazenie ze ustalilismy pewne kwestie i temat mial byc zamkniety(czyt.jakby go nie bylo) a nie wyciganie po dwoch latach kwestii 20zl
(ja przemilczalem i nie umiescilem na forum pewnych faktow odnosnie pewnej tranzakcji bo uznalem to za wypadek przy pracy badz co nie badz "autorytetu z capri.pl")
jesli wg Ciebie sprawa nie jest zamknieta po badz co nie badz nie mojej wpadce to podaj numer konta i adres to odesle i obudowe i kase wraz z odsetkami od 31.12.2002 czyli od dnia kiedy przyszla do mnie feralna paczka....
pozdrawiam
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-02 12:14:20 /
2004 a nie 2002
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-02 12:18:31 /
Szanowny Kolego Pitbull Fanatic,
Nie bardzo rozumiem na czym zasadzają się Twoje zarzuty - i to po owych ponad 2 latach. Zamawiałeś obudowę filtra powietrza do Fiata 125p, otrzymałeś jej zdjęcia, zatwierdziłeś, otrzymałeś paczkę, pokwitowałeś, a po otrzymaniu paczki dwukrotnie na GG wyrażałeś swoje zadowolenie z otrzymanego przedmiotu. Dwukrotnie także meldowałeś o wykonaniu przelewu [za każdym razem bank zwracał Ci jednak przelew - a tu adres nie ten, a tu powódź na Saharze, tam znów upały na Grenlandii, etc.]. Dlaczego więc teraz chcesz mi odsyłać ów przedmiot naszej feralnej transakcji i jeszcze na dodatek pieniądze? Na szczęście posiadam całość naszej korespondencji - zarówno mailowej [8 i 10 grudnia 2004], jak i GG [11 i 19 lutego 2005].
Z drugiej jednak strony kwota 20zł z pewnością nie jest warta, by dla niej zmieniać sobie tak precyzyjnie wyrobione zdanie na przedmiotowy temat.
BTW jakiś straszny ten Twój bank - może zmień go sobie?
Pozdreaux.
KRK 4m / 2007-05-02 12:33:00 /
Tu i ja nie wytrzymam... Kolego Pitbull... jak domyślam się, chodzi Ci o naszą transakcję dotycząca silnika Pinto 1600 GT, który rzekomo kupiłeś dla kolektora od wersji GT, który wraz z silnikiem otrzymałeś... Fakt faktem kolektor nie był rurowy, ale o tym fakcie nie rozmawialiśmy podczas dogrywania transakcji... jak doskonale Ci wiadomo na całej operacji tylko ja wyszedłem na minusie... ale o tym też wolałbym nie dyskutować... Nie będę dla kilkudziesięciu złotych paprał się w przepychanki...
Nigdy nie zależało mi na jakimś ukrywaniu okoliczności tej feralnej transakcji, po prostu się nie dogadaliśmy i to wszytko co się stało...
Proszę Cię także, abyś nie mieszał "interesów" ze mną z "interesami" z moim ojcem... Każdy z nas ma już jakiś czas temu skończone 18 lat i odpowiada sam za siebie... Rozumiem, że do takiego myślenia nakłoniło Cię przyzwyczajenie do pokrywania Twoich długów przez członków Twojej rodziny ...
Pe®ana / 2007-05-02 12:38:18 /
fakt mamy pokonczone 18lat i odpowiadamy za swoje czyny...dlatego nie unikam
odpowiedzialnosci i nie ukrywam sie przed ludzmi jak niektorzy z szacownej
spolecznosci capri.pl
poza tym Kolego nie miej do mnie pretensji ze straciles kilkadziedziat zl ale nie moja
wina ze dostalem silnik GT bez elementu dla ktorego go kupilem czyli barana
(otrzymalem podobno od transita jakis zeliwny)....wszystkich pokrzywdzonych
przez brak wplat ponownie prosze o podanie numerow kont...bo do tej pory nie
otrzymalem ich...to zrobie te dwa przelewy na laczna kwote 30zl plus odsetki...
ps.a tak wogole to rozbawila mnie ta cala sytuacja...nieswiadomie wykrecilem
walka a nawet dwa na laczna kwote 30zl :D
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-02 18:18:46 /
hehe ja niemam żalu.. a kwota była koło 17 zł.. ( wysyłałem też na swój koszt) raz drugi sie przypomniałem pod jakims twoim ogłoszeniem.. ale nie było reakcji, może kogoś to rozbawiło ta kwota.. ale jak wspomniałem nie o nią chodziło..
pieniedzy ża te ramki już niechce.. ramek też nie chce.. ale piwa moge się kiedys przy okazji napić..;))
to podaj numer konta to przeleje na jakis przelew (40%) bo ja sie piwa nie tykam :)
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-02 18:26:58 /
MOGLBY MI SZANOWNY KOLEGA Marian212 WYJASNIC W CO ZE MNA POGRYWA???
WLASNIE BYLEM NA POCZCIE W CELU ODEBRANIA PRZESYLKI GDYZ W GODZINACH
POPOLUDNIOWYCH KIEDY BYL LISTONOSZ NIE BYLO MNIE W DOMU...MYSLALEM
ZE TO PLYTY Z MUZA BO ZOSTALA WYSLANA DO MNIE W PIATEK PACZKA Z
GDANSKA...PANI W OKIENKU PODAJE MI KOPERTE I MOWI ZE MAM ZAPLACIC
6.5PLN...WIEC PYTAM ZA CO??? NA CO PANI ODPOWIADA ZE TO ZWROT...
NO K.... CZLOWIEKU JESLI NIE CHCESZ TEJ BLUZY TO WEZ POWIEDZ A NIE
WALISZ TAKIE SCIEMY ZE PACZKI NIE DOCHODZA BO ICH NIE WYSYLAM....
JUTRO SPECJALNIE POFATYGUJE SIE DO ZNAJOMEGO I ZROBIE ZDJECIA PACZKI
ZEBY WSZYSCY MIELI JASNA SYTUACJE I CZEKAM NA WEDLE UMOWY OFICJALNE
PRZEPROSINY
A TYMCZASEM DO JUTRA... IDE NA MATE ODREAGOWAC WK...NIE
POZDRO
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-02 19:28:47 /
Ładne przedstawienie, ale zbierzmy fakty.
Po pierwsze primo. Nie masz ZADNEGO dowodu że mi wysłałeś cokolwiek. Na co mi zdjęcie paczki ? Po tym co pisałem z Tobą to nie wiem czy Ci sie to nie przyśniło. Jak masz coś to zeskanuj i poślij mi, albo wklej tutaj.
Po drugie primo. Udowodnij mi, że to zwrot za DOBRZE ZAADRESOWANĄ paczkę do MNIE to pokryje te 6,5 zł i koszty następnej paczki. Nawiasem mówiąc, ta kwota chyba mieści się w Twoim marginesie "błędu" rozliczeń z kolegami klubowymi powyżej. Adres na paczce powinien być taki, jak przesłałem CI na GG w styczniu:
Przeprosiny będą, mimo że powinny się przedawnić, z jakiegokolwiek powodu by nie były. Pamiętaj, że tylko w samym MARCU i KWIETNIU napisałem do Ciebie 15 przypomnień na GG , w tym 9 z natychmiastową odpowiedzią od Ciebie. Nie mam poprzednich, bo skasowałem archiwum GG. Dla mnie to jest o 14 przypomnień za dużo.
marian212 / 2007-05-02 20:04:04 /
Kolego nie byloby problemu gdybym odrazu wyslal a nie wymysliles ze Twoja kobieta mieszka w Lbn wiec ona odbierze itp (to nie ja chcialem zaoszczedzic na przesylce tylko TY)
poza tym sam mowiles ze i tak nie ma Cie w PL wiec sie nie pali z wysylka bo i tak
bedzie bluza lezala...wiec sory batory ale do kogo masz pretensjie...
tak jak wspomnialem nie chodzi o 6,5 bo tak jak wspomnialem paczke wyslalem 2razy i teraz drugi raz bede ja odbieral jako niedoreczona i kolejny raz musze ja wyslac czyli caly koszt tych wysylek to 6.5 X 5 bo za odebranie tez place...
co do zaadresowania koperty nie ma mowy o jakimkolwiek bledzie chyba ze podales mi zly adres....przewaznie drukuje na papierze samoprzylepnym adresy osob do ktorych wysylam przesylki (mam taki charakter pisma ze ciezko rozczytac,powinienem zostac z takim pismem mgr farmacji) i tak bylo tez w tym przypadku...
tak jak wspomnialem po umieszczeniu zdjec na forum uwazam temat za zamkniety...
pozdrawiam
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-03 11:29:34 /
Mówi się do 3 razy sztuka. Kolego Pitbull, bardzo dobrze powyższe sytuacje świadczą o Tobie, jeśli wiesz co mam na myśli. A czytać dokładnie to potrafię, ty natomiast chyba nie.
michukrk / 2007-05-08 17:02:14 /
kolejny podpadzioch:
Piotr Sadowski
Bohomolca 1b/16
80-410 Gdańsk
zregenerowałem pod zamówienie głowice do pinto 1.6, wysłałem za pobraniem, głowica wróciła, brak kontaktu z tym klientem :(, nie ładnie
fuszix ta ul. bohomolca to pare metrów od ciebie chyba ... moze znasz pana ? :)
Kohito_PS / 2007-05-09 08:24:05 /
niestety nie, ale Skun chyba zna z tego co kojarze...
Fuszix 3M / 2007-05-09 09:06:10 /
tak i juz z nim sprawe wyjaśniłem jest to moj dobry przyjaciwel z tego co sie dowiedzialme wyjechał i nie mial ktroodebrać dzis ma Pajakowi wpłacic kase na konto żeby sie nie martwił...
SKUN_3M / 2007-05-09 10:56:31 /
http://www.capri.pl/market/14237
i załątwione
SKUN_3M / 2007-05-09 11:29:52 /
dzieki wszystkim za pomoc, jak sprawa zostanie do końca załatwiona to dam znać i przeprosze.
dobra, sprawa sie rozwiązała, kase mam na koncie, głowiczka leci do nabywcy, więc przepraszam za oskarżenia!!!
najs najs :D oby więcej takich było :D
SKUN_3M / 2007-05-15 10:58:06 /
mimo ze bluza juz dotarla to w koncu sie zebralem i mimo awarii aparatu udalo mi sie zrobic foto koperty
tak jak pisalem paczka zostala wyslala 03.04.07(awizowana byla 06.04.07 i 14.04.07)
odeslana zostala do nadawcy 28.04.07 (dotarla do Lublina 02.05.07 co zostalo rowniez odnotowane w tym poscie)
Szanowny Marianie212 dobra rada zmien poczte...
♠MAD♥DOG♠ / 2007-05-28 12:41:37 /
He, he... A gdzie zdjęcie z adresem odbiorcy (adresata?) marian już dawno twierdził,może i bluzy wysyłasz, ale wiadomo gdzie?
Poruszylem sprawe przez GG. Pozatym te pieczatki jakies malowidoczne :)
marian212 / 2007-05-29 15:28:47 /
Ja tez nie lubie takich sytuacji i nie bede weryfikowal jak bylo z kwestia bluzy ale dodam od siebie tylko tyle: Kupilem kiedys od Pitbulla reflektor do Dziobaka kwota tez nie byla duza juz nawet nie pamietam. Czekalem i czekalem i czekalem jakies dwa miesiace co chwila sie tlumaczyl ze mam problemy z policja ze go w domu nie ma ze to ze tamto az w koncu sie zdenerwowalem i ustalilem termin zero -jak do tego czasu nie dostane lampy to ide z cala sprawa na policje. Jakos wtedy czas sie znalazl zeby w koncu moj reflektor do mnie wyslac. W moim przypadku sprawa zakonczyla sie pomyslnie wiec miejcie to na uwadze i nastepnym razem proponuje pobranie moze troche drozsze ale zawsze pewniejsze. Pozdrawiam
swoja droga wciaz mam problem z ABW i znow mi kontroluja paczki :) ostatnio szly do mnie plyty z gdanska wyslane jako list polecony priorytet 30.05 a przesylka dotarla do mnie 11.06 ....
♠MAD♥DOG♠ / 2007-06-13 23:22:25 /
to sie ciesz,ze tak szybko....
Fuszix 3M / 2007-06-13 23:27:37 /
hmm ciekawe dlaczego ;P
Wojdat / 2007-06-14 02:58:30 /
może napiszemy do ABW, że to porządny obywatel i, że nie trzeba go kontrować, a tak swoją drogą to dobrze, że przyznał sie do tego. lepiej z nim nie mieć jakiegolwiek kontaktu, bo ABW po kilku nawet latach przypomni sobie, że ktoś nim miał jakiś kontakt, miałem taki przypadek dwa lata temu, u jakiegoś człeczka znaleźli mój nt=r telefonu z 1999r. rano o 6.00 zapuakili panowie z nakazem rewizji, jak się potem okazało źle spisali nr telefonu ja miałem końcówkę -555 557, a ten którego szukali a tamten mój imiennik - 557 555. na szczęście problem sie wyjaśnił. bo miałem jescze rachunki na tamten telefon.
taunus78 / 2007-06-14 12:14:15 /
...przyjdą nocą, kolbami w drzwi załomocą... :-)
♠Zoggon♠ / 2007-06-14 17:14:12 /
jesli juz to nie noca tylko rankiem :) od 22.00 do 6.00 nie moga wejsc chyba ze z drzwiami...u mnie byli o 6.02 a wracajac do ironicznego z twej strony komentarza
(taunus78) na temat pisania do ABW,obejdzie sie bez pisania petycji aby dali mi spokoj...gdybym nie byl uczciwy to juz dawno znalezli by cos na mnie ;)
a co do wysylek paczek to teraz wysylam paczki z innych miast jak jestem poza lublinem i dochodza bez opoznien...np kolejny raz do mariana poszla paczka ze szczecina i dotarla bez zadnych opoznien...
♠MAD♥DOG♠ / 2007-06-14 22:11:33 /
A tam, cicho być....
Konrad Szyperski / 2007-07-15 09:56:09 /
Pitbul, tylko sie nie postrzel w kiblu...
Mysza liil (EM) / 2007-07-15 19:39:29 /
???? nie czaje ???? o co cho z tym postrzalem :)
♠MAD♥DOG♠ / 2007-07-15 20:20:08 /
o pewną św. pamięci posłankę
♠Zoggon♠ / 2007-07-15 20:33:09 /
:D sory nie zjarzylem...spokojna glowa nie bedzie strzelaniny...bron mi zabrali juz 98roku a nawet dwie sztuki :D
♠MAD♥DOG♠ / 2007-07-15 20:35:23 /
Proszę uważać na człowieka o nicku --uparty-- z legionowa który próbował sprzedawać ostatnio na forum nadkola przednie do Granady.Jako że ponoć ktos go obraził na forum to dlatego nie było z nim kotaktu.Potem wystawił dany towar na allegro.W opisie aukcji napisał że nawet przy odbiór osobisty jest wyłącznie przy dokonaniu wczesniejszej wpłaty należności na konto.Kupiłem dany towar i mimo usilnych prób dodzwonienia się pod trzy telefony człowieka żaden nie odbierał.Jedynie droga @.Nawet nie można było podjechać zobaczyć wczesniej towaru ,zrobić przelewu i odebrać jego.Oczywiście zdjęć brak.Jak dla mnie to przekręt....
mario75 / 2008-04-09 23:14:11 /
Ta , ja do niego wyslalem kilka maili , i dostalem tylko jedno info ze wystawi aukcjie ze zdjeciami . Do tej pory bez odpowiedzi.
Ja nawet nie wnikam, to jakiś t. ch.
Mysza liil (EM) / 2008-04-10 22:24:42 /
korzystajac ze jest taki watek dodam tez moje ostatnie doswiadczenie:
kupilem scorpio 2.9 od pana Adama Bednarczyka z Oswiecimia:
po przyjechaniu do Oswiecimia odbylismy jazde probna ktora pozytywnie przekonala nas ze auto jest w stanie o wlasnych silach przejechac droge powrotna do Krakowa, co poprzedzilo spisanie umowy z zaznaczeniem ze strony wlasciciela ze auto nie jezdzilo od pol roku (w papierach nie mialo przegladu od roku).
na pytanie o wiadomych usterkach lub ukrytych wadach kotre moglyby auto unieruchomic w drodze nie otrzymalem zadnej informacji pozatym ze nie bylo jezdzone od dluzszego czasu (ponownie)
ZAZNACZAM TUTAJ ZE W OGLOSZENIU UMIESZCZONYM NA capri.pl NAWET SLOWEM NIE BYLO ZAZNACZONE ZE AUTO JEST W JAKIMKOLWIEK STOPNIU USZKODZONE!!!!
w drodze powrotnej nastapilo rozszczelnienie ASB, nagly ubytek oleju i unieruchomienie auta. kontakt tel z panem okazal sie nagle bardzo trudny gdyz pan przestal wykazywac jakiekolwiek chceci pomocy w temacie auta ktore sprzedal 30 min wczesniej. na propozycje podzielenia sie kosztami lawetowania auta z miejsca unieruchomienia na miejsce transakcji pan odpowiedzial negatywnie mimo ze wykazywalismy szczere checi porozumienia sie i zalatwienia sprawy polubownie. chwile pozniej gdy podjelismy decyzje o transporcie auta z powrotem do pana na nasz koszt i podjecie rozmowy o zmianie warunkow zawartej przed chwila umowy kupna sprzedazy pan zrobil sie jeszcze bardziej nie mily i mnie osobisice jako kupujacego odeslal nas do sadu.
nie zmienil zdania gdy chwile pozniej poinformowalem go telefonicznie ze w zakupionym przezmenie aucie nastapila awaria elektryki i pojawil sie nagly i nieusuwalny problem z wszystkim co z elektryka zwiazane (co takze nie bylo dla pana jak sadze nowoscia)
jedyne informacje jakie mialem przed zakupem auta o tym ze jest NIEWIELKI wyciek ze skrzyni oraz ze istnieje JAKIS problem z modulem elektronicznym (zapalaja sie kontrolki na tablicy) otrzymalem od innych ogladajacych z forum!!! wlasciciel zdazyl mi przebknc ze byc moze lepszym pomyslem jest transport auta na lawecie jednak na wielokrotne pytanie o to czy znanze sa mu uszkodzenia lub usterki mogace unieruchomic auto (lub byly znane kiedy ostatnio go uzywal) za kazdym razem odpowiadal negatywnie
wszystkie dane i nr tel Adama Bednarczyka udostepniam na zyczenie uzytkownikow capri.pl aby mogli sie chronic przed kolejnym oszustwem
szalony / 2008-06-01 00:29:13 /
przykre, ale jeszcze ciągle popularne doświadczenie
.STICH. / 2008-06-01 00:40:03 /
coś dziwnie mi to pachniało od początku, scorpio z wypasem, 2.9 za tysiaka?
drobne poprawki.. dobrze wiedział co sprzedaje... bo jakby był w porzadku to chociaż by wyjasnił sprawe... a tak mysli że po kłopocie... ale słyszałem że mozna reklamowac do dwóch tygodni jesli jest oszukanstwo jakies... ale nie wiem jak i co.. chyba do sądu faktycznie...
Potwierdzajac organoleptycznie stwierdzam iz oprocz silnika sa to straszliwe zwloki.A ponadto w dowodzie rej i w dokumentach z urzadu celnego , ktore Marcin otrzymal z pojazdem widnieje pojemnosc 2.4 ?!
Classmobile / 2008-06-01 01:47:21 /
taaaaa a w tym sądzie kolega powie , że auto nie miało od roku przeglądu;) życzę powodzenia w dalszym kupowaniu bezawaryjnych i niezawodnych aut za jednego kafla;) Choć oszukiwanie co do faktycznego stanu auta jest mimo ceny mega sk......;)
Ludwik 3M / 2008-06-01 01:57:03 /
Acomitam. Mam taką głupią teorię ... "tylko" "bogadych" stać na oszczędzanie. Według mnie nie istnieje coś takiego jak Okazja, istnieje ale jeśli masz mega farta. Kupując za (nie wiem dokładnie) 1Kzł samochodzik wyrzszej klasy (nieważne jaki rocznik) z siniczkiem fajniutkim .......... NIE MOŻNA SIĘ SPODZIEWAĆ CUDÓW!!!! To są grosze za samochód tej klasy i jeśli ktokoilwiek powie że jest w zaje***tym stanie, przy tej kwocie, to jest (delikatnie to nazwijmy) KŁAMCĄ!!. Koniec mojego wywodu :P
yaycash_3M / 2008-06-01 04:18:45 /
A i polecę jeszcze dalej ... (mniej więcej w tym samym czasie się na forum pojawiliśmy) mam takie swoje wrażenie że nie masz pojęcia o kupowaniu "starych" samochodów ... fajnie jest nawrzucać na człowieka ale, rzmawiamy o samochodach które mają po kilkanaście jeśli nie kilkadziesiąt lat na karku. To jest zupełnie inne podejście niż do fury 5-letniej, 10-letniej. Kwestria jest taka że przy tym wieku nikt (nie mówie tu o dobrych Ludziach) ci nie powie że był pukany z prawej lekko dostal z lewej od tył i silnik mu pada ... Odpala ... odpala i jest zajebiście. A to jak dojedziesz to większośc osób będzie miała wyjebane ;/ (niestety)
yaycash_3M / 2008-06-01 04:28:32 /
Aha i weź w posiadanie Starego Forda to się dowiesz co to znaczy Cudowni Ludzie ;).
yaycash_3M / 2008-06-01 04:29:48 /
co to jest ASB ? Jeśli to nazwa konwertera to pisąłem, że leje ze skrzyni !
marian212 / 2008-06-01 09:32:20 /
Nie było co się spodziewać cudów za 1000PLN z drugiej strony jak ja sprzedaje auto to o każdej jego wadzie coś powiem.
koles moze i nie uczciwy, ale widziały gały co brały, poza tym kupując auto za tysiaka zadbałbym o drugie auto co by mi za eskortę robiło , bo właśnie nigdy nic wiadomo. A tak za 1000zł + koszty lawety masz pewnie szrota jak ich mało... Sprzedaj na czesci to może sie coś zwróci.
Kohito_PS / 2008-06-01 10:03:22 /
no włacha sprzedaj moj gg 2082029 napisz :)
mitrov / 2008-06-01 10:18:23 /
No nie wiem ... ale kupno auta od osoby obcej, to już sprawa niejednoznaczna. Jeżeli pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości, to trzeba je wyjaśniać przed podpisaniem umowy, na której zresztą istnieje zwykle stosowna adnotacja "Kupujący oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany". Jeśli bowiem jest nie znany, to nie podpisuje umowy. Zdarzało mi się, że w przypadku wątpliwości, miałem zwyczaj zapraszać sprzedającego z autkiem na stację diagnostyczną. I po 30 min. obaj mieliśmy jasność co do wartości i kondycji automobilu ... i jego papierów.
Tylko w przypadku klubu można liczyć na coś więcej. Ufamy, że kolega klubowy, pasjonat taki jak my, nic przed nami nie zatai, uczciwie opowie o sprzedawanym sprzęcie. Można powiedzieć, że w klubie, uczciwość ceniona jest ponad wszystko, o czym już nie raz przekonali się ci, którzy mieli inne zdanie ;)
amator liil (EM) / 2008-06-01 10:28:14 /
Jak bede sprzedawal komus auto , bede sie kierowal waszymi cennymi wskazowkami i punktem "kupujacy zapoznal sie ze stanem technicznym pojazdu" oraz przez telefon serwowal informacje "przeciez bylo tanie, widzialy galy co braly, czego sie spodziewales,to tylko xxxx zl ) A podczas ogledzin bede opowiadal o wszystkim , ale nie o usterkach. Mysle ze takie metody dystrybucji sa "Uczciwe"
Classmobile / 2008-06-01 10:39:00 /
Zobaczcie jak to wyglada po waszemu i wejdzcie w moje ogloszenia na scorpio.
Classmobile / 2008-06-01 10:41:22 /
Wegług mojej opinii, dziesięcio, piętnasto czy trzydziesto letnie auto w stanie ocenianym przez sprzedającego jako "dobry" oznacza to samo, co stan "dobry" auta pięcio czy trzyletniego. Tak samo blacharka. Stan "dobry" czy "bardzo dobry" to znaczy, że brak jest KOROZJI czy PERFORACJI NADWOZIA i kur... nie ważne, że granada ma 25 lat. "Dobry" znaczy DOBRY. Według cytatów "a czego się spodziewałeś", "przecież to ma XXX lat" należałoby rozumieć, że przykładowy stan "dobry" Forda T oznacza kupkę rdzy do pozamiatania, no bo przecież ten to dopiero jest stary!!! A cena? Czy Wy wiecie za ile kupuje się u angoli motocykle gonione w polsce za 12 tysi?? 4-5 tysięcy zł w stanie ogólnym "dobrym".
zapek??? !G.O.P! / 2008-06-01 13:30:45 /
"Przyzwoitość wymaga wysłuchania obu stron więc może ja przedstawię jak to wyglądało z mojej perspektywy.
Co do opisu, to użytkownik marian212 wszystko dokładnie opisał po pierwszej jeździe pojazdu po zimie. Nie widziałem więc sensu uzupełniać opisu, skoro zaraz pod nim widnieje komentarz mariana212, jest tam mowa o 'cieknącej skrzyni, wariujących wskaźnikach i problemie z elektroniką i centralką'.
Już przy pierwszym telefonie odradzałem Panu Marcinowi jazdę tym samochodem do Krakowa i radziłem, żeby przetransportował sobie ten samochód lawetą. Łącznie radziłem mu tak chyba ze 3, 4 razy, mówiąc wyraźnie, że jeśli pojedzie nim to bierze to na swoją odpowiedzialność. Przy sprzedaży nic nie zataiłem, pytałem jeszcze po parę razy co by chciał wiedzieć, przedstawiłem mu stan skrzyni według mojej wiedzy, modułu elektronicznego i powiedziałem o wszystkich wiadomych mi usterkach. Zachęcałem też do spokojnego przeczytania umowy, gdzie jest wyraźny punkt: "Sprzedający oświadcza, że poinformował Kupującego o aktualnym stanie technicznym pojazdu, oraz o tym, iż nie posiada aktualnego przeglądu technicznego. Kupujący oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany, że dokładnie zapoznał się ze stanem technicznym nabywanego samochodu i z tego tytułu nie będzie zgłaszał żadnych roszczeń w stosunku do Sprzedającego".
Po jakimś czasie zadzwonił Pan Marcin i przekazał telefon koledze, który zaczął mi mówić o jakiś ukrytych wadach, wysuwając różne inwektywy, powiedział że cała skrzynia się zepsuła a auto omal się nie podpaliło - a przecież to Pan Marcin sam zdecydował się jechać nim na własną odpowiedzialność biorąc ryzyko na siebie.
Później zadzwonił Pan Marcin. Powiedziałem, że jeżeli uważa, że go oszukałem, jeśli to moja wina to może skierować sprawę do sądu. Pan Marcin oświadczył (około godziny 20:30), że przywiezie mi ten samochód pod blok na lawecie, a ja oddam mu pieniądze i unieważnimy transakcję, na co oczywiście się nie zgodziłem.
Zadzwoniłem po poradę na Policję, gdzie powiedziano mi co robić, a później jeszcze raz do Pana Marcina. Rozmawialiśmy kilka razy. Telefon miałem cały czas włączony i odbierałem.
Samochód poszedł za 900 zł, więc akurat tę stówkę można wydać na lawetę. Co do radia, to pytanie dotyczyło oryginalnego radia. Na zdjęciach wyraźnie widać, że radio jest innej marki - Panasonic i zostało dokupione. Ponadto w dowodach odprawy celnej jest zaznaczone, że brakuje radia. Pan Marcin wiedział o tym przed kupnem samochodu. Na dowodzie odprawy celnej jest zapisana pojemność 2400, i tak właśnie został zarejestrowany przez pierwszego właściciela. Sprawę tę dokładnie wytłumaczyłem Panu Marcinowi i Panu Mariuszowi, który był go oglądać jako pierwszy.
Jest mi naprawdę przykro, że tak się zdarzyło, bo ja nikogo nie zamierzałem oszukać ani wprowadzić w błąd.
bedadam [2008-06-01 16:39:06]"
http://www.capri.pl/market/22632#192915
bedadam / 2008-06-01 16:49:28 /
Jeśli tak było naprawdę to nie wiem po co to całe zamieszenie wywołał kupujący i zwracam honor sprzedającemu. Gdybym to ja sprzedawał ten pojazd i sytuacja była by taka sama to faktycznie też bym nie zapłacił za żadną lawetę i nie anulował transakcji.
pozdro
Kohito_PS / 2008-06-01 17:48:10 /
kolego, to nie "marian 212" a "szalony"
Marian, idąc za Myszą (słynne rozwinięcie skrótu tdi) ASB to Absolutnie Sjebana Bryka :-)
granadziarz_3M / 2008-06-01 18:00:13 /
900?? ha, jeszcze lepiej to ja za samo 2.9 gołe dałem 700zł... normalnie interes życia...;)
A ja myślę że szalony miał po prostu pecha. Auto w tym wieku może się popsuć. Jadąc po auto za tysiaka bierze się obstawę z linką i tyle.
Nie sądzę żeby sprzedającemu auto za tysiaka chciało się cokolwiek przy nim robić i lichwić tylko po to żeby je sprzedać.
Przyznał bym racje gdybyś kupił tego skorpiaka za 5 czy 10 tysi ale za tysia to nie powinieneś oczerniać sprzedającego. On mógł po prostu nie wiedzieć o tym że za chwile się uszkodzi 15 letni system ABS.
Trójkąt / 2008-06-01 19:31:03 /
tez mi sie wydaje, ze przy takiej cenie naskakiwanie na sprzedającego jest trochę niepotrzebne. nawet gdyby człowiek nie powiedział słowa, to można zgadywać, ze auto za 900 nie zrobi 200 000 bez usterki /oczywiście czasem sie trafia takie co zrobi ale raczej nie w RP /
.STICH. / 2008-06-01 19:31:34 /
nie chciałem wyjeździć tych kilometrów ;) , choć i tak niewiele dalej zajechałbyś, może ze 3.
marian212 / 2008-06-01 23:16:59 /
na nieszczscie pana Adama jestem z tych ludzi którzy jak im sie pluje w twarz to NIE mowia ze pada. w moim mniemaniu jest pan oszustem i to czego sie pan dopuscil oszustwem pozostanie - cokolwiek jeszcze pan nie raczy tu nagryzmolic. wlascicielem auta juz nie jestem i temat Merkura 2.9 (zarejestrowanego na 2.4) uwazam za zamkniety - jeszcze raz skladajac podziekowania za grubą bezczelnosc i prawdziwie małomiasteczkową nieuczciwość.
szalony / 2008-06-01 23:55:00 /
co Ty gadasz chłopie ?
Gość się pozbywa auta bez przeglądu, za cene złomu, a Ty chcesz funkiel sztukę niejeżdżoną ? wypisałem do cholery że leje spod skrzyni jak i resztę wad !
Jakbyś zadzwonił przed kupnem do mnie sam doszedłbyś do wniosku że nie ma sensu jechać po niego.
Skończ z tą chamotą wobec poprzedniego właścicela, bo on nie ma nic do tego.
A tak apropos - skrzynia się totalnie rozszczelniła ? Może dolanie oleju załatwiłoby sprawę.
marian212 / 2008-06-02 08:44:55 /
mozne zawadzil miska o kratke i sie "rozszczelnila" :P
Leszek "QSi" / 2008-06-02 08:48:49 /
cena powinna zastanawiać, gdyby auto było sprawne, jeżdżące i pewne to myślę że właściciel wolałby sobie krzyknać za niego 3 tys. i taką cenę mogłby dostac .... nie ma niestety nic za darmo a takie auta nadają się najbardziej na części - nie ma się co łudzić
Mirek K. / 2008-06-03 12:59:27 /
ASB = automatyczna skrzynia biegów. Jeśli nagle wylał się olej ze skrzyni, to być może wystąpiło to, co u mnie kiedyś: wytarcie szyjki konwertera i wskutek tego rozszczelnienie pompy, wlanie oleju to dzwona a stamtąd już swobodnie wycieknie na jezdnię. Konwerter do wymiany (nowy nieosiągalny, chyba że na eBayu) albo do regeneracji (500-700 zł). Cóż, za 1000 zł nie kupi się samochodu całkowicie sprawnego.
Rafał L. / 2008-06-13 02:22:22 /
Albo za 200 z cala skrzynia...
Mysza liil (EM) / 2008-06-13 09:11:47 /
Dlaczego to piszę w tym wątku wyjaśnię w ostatnim zdaniu.
Szlag mnie trafił i postanowiłem opisać sytuację. Kilka dni temu zostałem poproszony przez kumpla o załatwienie auta na plan zdjęciowy. Pomyślał o mnie i o mojej pasji ale Carla nie nadawała się, bo potrzebny był sedan. Podsunąłem mu pomysł, że może jakaś Grania? Zgodził się a ja dałem ogłoszenie/ apel - kto chce to może zaprezentować furę. Odpowiedzieli członkowie wFe (za co dzięki) ale reżyserowi zależało też na kolorze (odpadła większość aut). Ostatecznie został wybrany Miśko, który to uprzedził mnie, że może coś nie wypalić, bo auto odbiera od lakiernika. Przedwczoraj wieczorem dostałem tel. od Borysa. Koleś zobaczył ogłoszenie i bardzo się napalił, żeby jego Grania zagrała w filmie. Cały czas nawijał, że to oryginalna Ghia, pełen wypas itd. Powiedział też że mieszka 100km od Wrocka. Uprzedziłem go (świadkiem moja Ela), że to produkcja OFF'owa i nikt mu nie zapłaci, bo każdy dokłada od siebie ile może i robi to za free. Uścisk dłoni reżysera, podziękowania w napisach, zaproszenie na premierę oraz udział jego wozu w filmie to jedyne co może dostać w zamian. Zgodził się i powiedział że czeka pod telefonem. Nazajutrz (dzień zdjęciowy) w południe zadzwonił Miśko i powiedział, że auto nie gotowe, lakiernik się spóźnił. Podziękowałem, że dał mi znać najszybciej jak mógł (tak się umówiliśmy) i spokojny, że mam auto w zapasie dzwonię do Borysa. Zapytałem czy wciąż chce wziąć udział w przedsięwzięciu czy mam szukać dalej. Powiedział, że che. Zapewniłem, że autu nic nie grozi, bo to zdjęcia na parkingu a nie żadne pościgi i zaproponowałem, że go odbiorę z jakiegoś miejsca we Wrocku bo napomknął, że nie zna miasta. Był napalony jak cholera i znów, że auto Ghia itd. Powiedziałem, że umawiamy się na 20:30 i jeszcze raz uprzedziłem, że to zupełny OFF i nie ma za to kasy. I słuchajcie tego!!!!!! :
Za pięć ósma - koleś się nie odzywa, więc wysłałem mu smsa z zapytaniem czy dojedzie na czas, bo skoro mamy się zjawić na planie o 20:30 to już powinien dojeżdżać. O 20 dostaję smsa: "Szukałem właśnie twojego nr. Przemyślałem sprawę i mógłbym przyjechać , gdybym dostał chociaż połowę za benzynę, bo nie stać mnie na taką wycieczkę :( " Wyobrażacie sobie? Gość nawet nie raczył mnie poinformować wcześniej!! No szlag mnie trafił !! Na szczęście Neon poratował mnie Scorpio (które notabene zagrało rewelacyjnie) mimo, iż popsułem Mu wieczór i kompletnie zaskoczyłem.
Piszę to tu dlatego, bo być może któreś z Was będzie miało wątpliwą przyjemność robić jakieś interesy z jegomościem Borysem. Lojalnie więc ostrzegam, bo koleś jest kompletnym imbecylem i nie traktuje ludzi poważnie. Nie znam jego nick'u bo się motał i nie mógł powiedzieć, bo nie pamiętał (sic!) ale wiem, że ma Granię 2.8 chyba złotą.
Kilka razy w życiu też musiałem świecić oczami za " kolegów". Przykre to ale niestety coraz częściej praktykowane.
granadabus / 2008-07-15 09:50:30 /
Tożeś chłopie pojechał po bandzie. Następnym razem jak ktoś się umówi z laską, a ta nie przyjdzie, to też będą leciały inwektywy na tym forum?
-MS-, jest chyba duza roznica pomiedzy tym, ze ktos sie umawia z laska a ona nie przyjdzie a pomiedzy tym co napisal MILO. Tak sie po prostu nie robi, sa telefony i mozna dac znac mozna dac znac jesli juz ktos sie rozmysli.
Asia z Krakowa / 2008-07-15 10:02:07 /
a odnośnie lasek, to w dordze szeroko promowanego w społeczeństwie równouprawnienia płci, jeśli laska ignoruje umówiony termin i w dobie telefonów komórkowych nie informuje o swej nieobecności, oznacza to, że jest niepoważna (deliktanie mówiąc)... to też przykład nietrafiony mym zdaniem :-P
♠Zoggon♠ / 2008-07-15 11:25:18 /
Tytuł wątku wskazuje na ewidentne wyłudzenia, czego niestety nie mogę się doszukać w tym przypadku. W tym przypadku nikt nie wziął kasy za towar, którego później nie było.
a jakby Milo założył wątek "uwaga na niedorobionego barana który tylko marnuje czas i nerwy" to zaraz by ludzie gadali że mógł nie zakładać nowego wątku tylko pisać w tym.
Kohito_PS / 2008-07-15 16:00:21 /
Milowi chodziło zapewne o to że skoro ów Borys miał takie podejście w przypadku użyczenia samochodu, to jest prawdopodobieństwo, że i w przypadku jakiegoś handlu z tym człekiem postąpi on podobnie, ot cała filozofia...
Arek 3M / 2008-07-15 16:48:21 /
Widać niektórzy, jak MS, mają problem z czytaniem ze zrozumieniem :/
Dzięki chłopaki, że ktoś to tłumaczy ale niektórzy są jacyś bardzo oporni.. :/
Specjalnie dla MS: gościu, wiesz na czym polega kręcenie filmu? Pokrótce:
W jednym miejscu spotykają się: reżyser, operator, kierownik planu, obsługa, dźwiękowcy, aktorzy, statyści, ktoś kto tym bajzlem zarządza itd. Ewentualnie jak ktoś ma rodzinę w jakiejś piekarni czy cuś to są jakieś bułki (czytaj: catering). Wszystko to odbywa się O OKREŚLONEJ PORZE. Wyobraź sobie, że to Twoja produkcja. Wszyscy się zjawiają oprócz głównego bohatera, który Ci mówi, ze jest zmęczony i idzie do kina. Jak się czujesz? Jak się czują wszyscy Ci, którzy poświęcili swój czas i zaangażowali się w Twój projekt i to za free?
Koleś wcale nie miał użyczyć auta i łachy nie robił. Wśród osób, które pracują przy tej produkcji co druga osoba ma auto. Ale reżyser, mój kumpel, zaproponował, żeby widzowie mogli zamiast BMW, Opla Astry, Kadeta albo Escorta czy Corsy w dieslu mogli pooglądać jakieś ciekawe Fordy. Nikt nikogo nie zmuszał ani nie prosił. To ów Borys zadzwonił do mnie!
Chciałem przestrzec innych przed gościem, który nie dotrzymuje słowa i lekceważy innych. Przez jego nonszalancję i tumiwisizm nerwy straciło kilka osób. Jeśli byłbyś oszukany przez niego i napisałbyś w tym wątku swoje żale a ja bym dopisał, że znam gościa i rzeczywiście kawał z niego wała bo coś tam to na 100% byś się wkurzył i zapytał czemu innych nie ostrzegłem? Teraz już kumasz? Over & out.
Dobrze zrobieś Milo,jesteśmy facetami a nie babami.
Jak się umawiamy to słowa dotrzymujemy choćby ziemia miała się zapaśc.
Gosć po prostu nie ma honoru i kropka.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2008-07-17 20:16:20 /
Gryzłem się z tym kilka godzin ale doszedłem do wniosku, że sam chciałbym wiedzieć, że ktoś ma takie zapędy. Może oszczędziłoby to czasu na jechanie po np. auto na drugi koniec Polski? kto wie?
Jak sobie pomyśle, że wziąłem Scorpio od Neona (o 20), potem odstawiłem je o 1 nad ranem i zbudziłem gościa w dodatku, a dziś jeszcze raz je Mu zabrałem i to spod pracy (przy pomocy Młodego i Basi, bo sam nie mógłbym dwóch aut na plan sprowadzić) a potem ich musiałem odwozić i znów odwieźć Scorpio Neonowi pod dom.. Wiecie ile jest roboty przy takich rzeczach? MNÓSTWO ! I gdyby nie Neon i Młodzi to byłaby lipa. A jednak są ludzie bezinteresowni, na których MOŻNA liczyć.
DnB Maretzky nie odebrał przesyłki pobraniowej, a jęczał w mailu ze odbierze. Paczka dziś wróciła do mnie, powód odesłania: nie podjęto w terminie.
Mysza liil (EM) / 2008-08-01 10:42:21 /
No no, nieładnie. W wątku o dzwonach nic o nim nie słychać więc raczej żyje...
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-01 14:39:11 /
Na wstępie zaznaczę, że nie uważam kolesia za oszusta, może po prostu jest bardzo zajęty. Ale ja jak jestem zajęty to się nie deklaruję, że coś zrobię skoro jest spora szansa, że nie zrobię....
Jakiś czas temu kupiłem w Wejherowie 2 granady. Jedna była na chodzie i opłacona więc wróciłem nią do 100licy. Druga niestety nie nadaje się do jazdy bo nie ma OC ani przeglądu. Dostałem od ludzi z 3M namiar na gościa który w ma własną pomoc drogową. Zdzwoniliśmy się, umówiliśmy, że przyjadę do 3M i pojedziemy razem odebrać auto od sprzedającego. jak już dotarłem ok 10 rano, okazało się, że osoba ta nie wyrobi się na spotkanie ze mną i może mi pomóc o 19ej...
Umówiliśmy się na holowanie w później już bez mojej obecności. Szczęśliwy wróciłem do W-wy. Druga granada została zaholowana do 3M i zabezpieczona (nie za bardzo wiem gdzie). Potem zaczęło się umawianie na transport auta do 100licy, bo podobno osoba ta ma do odbioru coś sporego z W-wy. Umawiamy się tak do dziś... za każdym razem coś.
W konsekwencji nie mogę się auta doprosić a zatem i rozebrać ani sprzedać części!
Nie wymieniam osoby z Imienia, Nazwiska ani ksywki bo wiem, że zagląda na forum. Może go to zmobilizuje, żeby w końcu mi to auto dostarczyć.
Jeśli to nie da efektu napiszę o kim mowa!!!!
sołtys / 2008-08-04 14:41:12 /
raczej wlasnie ostatnio nie zaglada wiec zadzwon :P
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-08-04 17:49:05 /
ostatnia wizyta 02.08 więc nie tak dawno.
Dzwoniłem... nie odbiera. Nagrałem się na pocztę... nie oddzwania.
sołtys / 2008-08-05 08:11:45 /
No cóż, muszę coś od siebie dorzucić.
Nie polecam, wręcz odradzam kontakty handlowe ( i wszelkie inne) z osobnikiem o nicku:
http://www.capri.pl/user/761
Main(misiek), inaczej BARTOŃ MARCIN UL.WYSZYŃSKIEGO 45/9 37-100 ŁAŃCUT,
Na przełomie czerwiec/lipiec dał ogłoszenie o sprzedaży sierry na częsci.
Potrzebowałem linkę prędkościomierza do a4ld ze ślimakiem.
Szybko się więc z nim dogadałem mejlowo, później na gg.
07.07.2008 dostał kaskę - 90zł z wysyłką za linkę. Miał ją wyjąć i wysłać następnego dnia..
No i tu się zaczął kabaret;/ Na każdy kontakt z mojej strony odpowiadał, że już prawie wyciągnął itp...
W końcu dowiedziałem się, że linka wyjęta i wyśle na dniach ( 14.07).
No spoko...
I tak sobie czekałem do PC... ( oczywiście co jakiś czas pisząc do niego i upewniając się, że linka już wysłana..)
Przed PC mocno już się wkurzyłem ( wysyłał ją chyba z 7 razy) napisałem bardziej stanowczo - i co ?? Oczywiście linka wysłana.
Teraz wiem, że nie trzeba było mu wierzyć i pofatygować sie nakwasinem z miedzianej do Łańcuta po swoje..
No ale cóż. Po PC kolega przestał reagować na próby kontaktu ( na gg jest codziennie po 2-3 h), dostał więc 04.08. ultimatum - ma zwrócić kaskę do końca.
Jak się wszyscy pewnie domyślają kaski nie zwrócił.
Jednym słowem OSZUST!!!!!! Polecam omijać szerokim łukiem.
W razie czego chętnie udostępnie zapisy rozmów ( a raczej monologów, bo kolega się małomówny ostatnio zrobił) z gg.
Niby tylko 90 zl, ale wolałbym to wypić albo wyrzucić chociażby niż dorabiać oszustów...;/
michalch83 / 2008-08-11 12:13:52 /
miało być :
* dostał więc 04.08. ultimatum - ma zwrócić kaskę do końca tygodnia.
michalch83 / 2008-08-11 12:21:15 /
tu zaskoczenie... moje kontakty handlowe z Marcinem nigdy nie przysporzyły żadnych kłopotów... dziwne . Main co jest ?
Pe®ana / 2008-08-11 13:09:34 /
no u mnie również wszystko było w porządku jeśli chodzi o transakcje z Marcinem...
rybaak / 2008-08-11 13:40:15 /
michalch83
potwierdzam kaska wplynela, podkresliles ze nie spieszy ci sie zbytnio z przesyłka wiec i mi tak strasznie sie nie spieszylo, na pucharze nie bylem i pisalem ze nie jade, co do ultimatum nie przypominam sobie...
p.s.
udaj sie na poczte i sprawdz czy nie ma u ciebie paczki
Main(misiek) / 2008-08-11 14:39:06 /
btw ostatnia widomosc od ciebie dotarła do mnie 31.07.08 pozniej nie bylo juz nic
Main(misiek) / 2008-08-11 14:42:29 /
sorry moj bład ostatni kontakt z michałem miał miejsce 28.07.2008 o godzinie 19.50 wtedy tez potwierdzilem ze paczka zostala wyslana(nie tak jak pisales ze wysylalem 7 razy)
Main(misiek) / 2008-08-11 15:07:43 /
I znowu kłamiesz!!
31.08 w ogóle z tobą nie rozmawiałem.
Dostałeś informację 28.07, później 03.08 i 04.08.
To wszystko.
Byłeś w tych dniach na gg, więc nie pitol że nie doszło.
Nigdzie się nie będe udawał i robił z siebie durnia znowu - pytałem o tę paczkę już z 10 razy.
Poza tym nigdy mi się nie zdarzyło, żeby listonosz mi paczki nie doniósł, zawsze jest ktoś w domu, a awizo nie było.
Po krótce pie:*:*:*:* . I proszę nie rób z g:*:*:* tortu bo zgagi można dostać.
OCENZUROWANO ...
michalch83 / 2008-08-11 15:08:14 /
Wiesz - może tą paczkę jednak wysłał - ja ostatnio dwóch nie dostałem, a wina leżała po stronie Poczty Polskiej... :/
bartozłomero / 2008-08-11 15:15:56 /
michalch83 nie chce sie tu usprawiedliwiac ani nic(bo i tak pewno stwierdzil ze klamie) ale tymi 2 ostatnimi skanami z gg mnie zaskoczyles z 3 i 4 sierpnia, jak widzisz wczesniej zawsze ci odpisywalem, wiec tu nadal twierdze ze nic nie doszlo na gg, jak paczka dotrze do ciebie to ją odbierz jesli chcesz tą linke, a jak nie to nie odbieraj, paczka do mnie wroci a ja ci kase oddam.
Main(misiek) / 2008-08-11 15:23:57 /
szkoda słów-nie broniąc nikogo-gadu coraz częściej zawodzi,więc czy nie łatwiej było chwycić za telefon i zadzwonić?! Masakra..
Fuszix 3M / 2008-08-11 15:44:16 /
mi przez 4 dni wywalilo kontakty juz 2 razy i przez kilka dni nic do mnie nie docieralo...
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-11 15:47:04 /
"Po krótce pie:*:*:*. I proszę nie rób z g:*:*:* tortu bo zgagi można dostać."
Wyluzuj przyjacielu. Poczta naprawdę kiepsko ostatnio działa.
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-11 16:04:04 /
Main wrzuć skan potwierdzenia nadania paczki i będzie po temacie.
zawsze twierdziłem że gg to syf, telefony robia robote, szczególnie w takich sprawach, pozatym jesli Main wysłał paczke to napewno ma potwierdzenie.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2008-08-11 16:19:21 /
♠MAD♥DOG♠ vel ♥PIT♠BULL♥ ty najlepiej wiesz jak wysłać paczkę w terminie (hahaha) na lusterko od ciebie czekałem 1,5miecha, bo to ciebie nie było , brat miał wysłać,pojechałeś nad jezioro itd...
Telefonu z profilu też nie odbierałeś , dopiero jak kumpel mi podał twój drugi numer łaskawie odebrałeś.
Paczka doszła ale niesmak pozostał.
Kohito_PS / 2008-08-11 17:34:29 /
do mnie ostatnio wszystkie paczki przychodza z zagranicy w stanie uszkodzonym
poczta niewinna...
nmd / 2008-08-11 19:08:27 /
przygadal kociol garnkowi....Kohas nie bede nic mowil ile czekalem na siano od Ciebie...i nic nie mowilem...fakt jest faktem ze poczta leci w bambus i czasami nie masz na to wplywu...np tydzien temu wyslalem kilka paczek i kilka listow poleconych...paczki dotarly w 3 dni a do mojego ziomka list polecony nie dotarl do dzis...wiec hamuj pieta co komu zarzucasz...
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-11 21:36:40 /
co do pieniędzy napisałem Ci że dostaniesz je jeden dzień później niż mówiłem bo termin wypłaty mi się obsunął i dotrzymałem słowa a ty nie robiłeś z tego żadnego problemu napisałeś cytuje "Luzzzzz". Poza tym czy to że dostałeś kasę dzień późnij zmienia fakt że ściemniasz , nie odbierasz telefonów nie odpowiadasz na smsy ? prosiłem cię też o potwierdzenie wysłania towaru i do tej pory go nie otrzymałem. Jak go masz to chętnie porównam to z datą przelania przeze mnie kasy. To tyle w tym temacie. Odradzam wszystkim interesy z tą osobą. Masz dużo czasu lub nerwy to ryzykuj.
Kohito_PS / 2008-08-11 21:52:44 /
owszem napisalem luzz bo jestem czlowiekiem ugodowym...podobno Ci sie nie spieszylo z wysylka tak samo jak mi z wplata zreszta i tak nie miales kasy a licytowales towar...a to ze dostalem kase dzien pozniej wiele zmienia bo w dniu ktorym mialem dostac kase i wyslac paczke wyjezdzalem o czym mowilem...wiec sory batory ze nie odbieralem telefonow i smsow z numeru ktory jest do "tematow biznesowych" ale poprostu go ze soba nie biore na wakacje...szczerze??? to gdybym wiedzial ze bedziesz mial za zle ze pojechalem na wakacje i nie wyslalem paczki bo miales obsuwe to bym wylozyl lache na to ze wylicytowales lusterko i sprzedal je komus innemu bo mialem propozycje juz po zakonczeniu licytacji...jednak tego nie zrobilem...a tak poza tym to nie przypominam sobie zebys dzwonil do mnie wiecej niz raz wiec skoncz jebac glupoty i robic z siebie ofiare bo zalosne to jest...
ciach bajera...chyba ze do dzisiaj nie dotarla paczka to co innego...
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-11 22:06:24 /
wklej skan potwierdzenia wysłania paczki a będzie wszystko jasne.
a teksty "ciach bajera..." to zachowaj dla siebie i swojego psa...
Kohito_PS / 2008-08-11 22:23:20 /
zauważyłem ciekawą prawidłowość-większość sprzedających po usłyszeniu deklaracji "nie spieszy mi się z przesyłka" dochodzi chyba do wniosku,że nie trzeba w ogóle tego wysłać. dodatkowo dziwnym trafem zarzuty powtarzają się pod adresem jednej osoby,która to od dłuższego czasu ma problemy z wysyłaniem a później usilnie się tłumaczy. Odrobinę powagi i odpowiedzialności za to co się robi.. Momentami gorzej niż dzieci! Naprawdę szkoda słów..
Fuszix 3M / 2008-08-11 22:48:49 /
po co te burdy ... niech jeden pokaze kiedy wyslal a drugi kiedy przelal i po sprawie
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-08-11 22:56:14 /
screen potwierdzenia przelewu.
i jeszcze wersja nie pomniejszona przez automat capri.pl
http://img232.imageshack.us/my.php?image=przelewil9.jpg
Kohito_PS / 2008-08-11 23:10:58 /
No nie wiem czy to dobry pomysł tak numer konta publicznie pokazywać Kohaś
JoKo 3M_U / 2008-08-12 08:38:46 /
numer konta i nazwisko właściciela raczej niczemu nie zaszkodzi. Najwyżej ktoś może mi kase przeleje. Dużo osób i firm podaje na swoich stronach te dane więc raczej nie szkodzi to niczemu.
Kohito_PS / 2008-08-12 09:06:12 /
Clarkson też tak twierdził i podał swój numer konta i zdziwił sie jak w ciągu kilku tygodni zginęło mu 30 funtów. :)
Potem przeprosił hackerów i podziękował, że tak skromnie ukarali go za ignorancję! :D
XtraVert / 2008-08-12 11:24:47 /
XtraVert bajki bajki i jeszcze raz bajki,na alledrogo w co drugiej aukcji masz nr konta itp. nikt ci nie zabierze pieniedzy... a jak ci ukradna to bank zwraca co nie :>
Cinekas 3M / 2008-08-12 15:44:56 /
wracając do tematu to czekam ♠MAD♥DOG♠ vel ♥LALA♥ na skan potwierdzenia przelewu.
Kohito_PS / 2008-08-12 16:03:17 /
potwierdzenia wysyłki miało być :)
Kohito_PS / 2008-08-12 16:04:19 /
Kohas spokojnie, preparuje się. To trwa.. ;D
Dlatego ja jak kupuję jakieś grat na alledrogo czy tu na forum staram się zawsze kupić za pobraniem wtedy jest szybko i sprawnie a jak zapłacisz na konto to potem jest tłumaczenie czasu nie miałem zapomniałem takie tam pi:*:*:* o d:*:*:* Marynie , a jak kupiec nie odbiera przesyłki wskakujesz w autko bierzesz kij bejsbolowy i lecisz do gostka i """"""""grasz z nim runde o puchar usa"""""" i głupie numery + zwrot kosztów wycieczki.
OCENZUROWANO NIECENZURALNE PROPOZYCJE
misiu kolorowy po pierwsze nie 1.5miecha po drugie napiles sie czy (BUZIAKI) i sobie o mnie przypomniales tak jak wtedy gdy zadzwoniles z impry czy paczka juz wyslana...dziwne to jest ze od dnia kiedy potwierdzilem wyslanie tj 22.07 nie raczyles nic napisac na forum ze cos jest nie tak a dzisiaj juz jest 12.08...najwyrazniej jestes (BUZIAKI) i przesiadujesz calymi dniami gapiac sie w monitor i szukasz pretekstu aby wykrecic koperkowa afere...ale nie tym razem kolezko sympatyczny (BUZIAKI) ...masz niefart bo wyjatkowo uchowal sie druk nadania paczki...i nie vel LALA tylko LALAMIDO (i to dla wspolnikow a nie dla BUZIAKI ) poza tym skoro juz (BUZIAKI BUZIAKU) to dowiedz sie co gdzie z kim i jak a pozniej sie (BUZIAKI) ...tylko nie (BUZIAKI) bo (BUZIAKI BUZIAKI) nie podskoczysz...a conajwyzej usiadziesz na nim...
a swoja droga uwazam (zapewne nie tylko ja) ze takie posty sa o kant (BUZIAKI I NIE D...) ... po (BUZIAKI) bo i tak kupujemy od osob z takich watkow mimo ze raz czy dwa razy z kims mialy pod gorke...czego sam jestes zywym przykladem Kohasiu (BUZIAKI) ...watek otwiera ostrzezenie przed tranzakcjami ze mna...a mimo to od czasu "niedogadania" sie z marianem i Krk4m i Perana sprzedalem i kupilem wiele rzeczy przez capri a nawet ostatnio Krk4m zakupil i dostarczyl mi pod drzwii felgi z Ebay...
a co do kwitka z nadaniem to zaraz zrobie fotke...
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-12 19:34:52 /
BUZIAKI BUZIAKI cos jeszcze do powiedzenia w tym temacie ???
Kohas zebys nie mial sie do czego przyczepic...wrzucilem tez negatyw zeby bylo lepiej widoczne ze to Twoje dane...
*CZĘŚC TREŚCI UMYŚLNIE ZMIENIONO
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-12 19:46:13 /
Moze i macie racje obaj i tak dalej ... ale jak ja bym chcial zobaczyc WAS jak sobie tak na zywo dowalacie... K:*:*:*:* ludzie.!!! Jestescie dorosli? Spotkajcie sie i porozmawiajcie a jak to nic nie da - dajcie sobie po (BUZIAKU ?) ... "Maddog" ? "PITTBULL" a tylko mocny w (BUZIAKACH) ??? Nikt tu widac nie jest bez winy i Kohas tez przeginasz. (BUZIAKI) obaj ... Na forum to i 10-latek napisze ze jest duzy i pobije wszystkich ...
Jak cos to ponawiam propozycje - bede rekawice na zloty zabieral i beda sparingi tych co soebie wbijaja :> Taki Fight Club
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-08-12 19:46:18 /
Ale po co te wywody? Wklej skan nadania i po temacie. Kohaś wkleił skan wpłaty.
Fight Club był bez rękawic.
Rękawice są dla bab ;)
michalch83 / 2008-08-12 19:50:49 /
nastepny mocny w gebie :P ... ciekawe ilu by sie chetnych na mniej babskie rozwiazanie
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-08-12 19:51:45 /
Ja tylko czekam na jakieś potwierdzenie wysłania mojej paczki..
Ale misiunio jak zwykle milczy...
michalch83 / 2008-08-12 19:57:04 /
powoli kolego kto (BUZIAKI DAJE) ....
Najpierw sam mowi ze nie ma chwilowo kasy i wygrywa licytacje...ok...przystaje na jego propozycje ze zaplaci za jakis czas...zbliza sie termin wplaty a on ma obsuwe...nic nie mowie...informuje ze jade na wakacje...po powrocie odrazu paczka idzie...jesli do dzisiaj nie dotarla wystarczylo zglosic to do mnie(czego do chwili obecnej nie zrobil a wnioskuje z postow ze tak jest)...zglosilbym to na poczcie...jak nie dotarla mam druk...
wiec kto tu (DAJE BUZIAKI) ???
a co do Fight Clubu itd to chyba ogladales ostatnio American Hot Rod ;)
ja jak cos sie pisze...zwlaszcza na zasadach mma...
i tak oto wpadka Michala zeszla na dalszy plan :)
Leci z Ciebie Michale duza butla Whisky ;)
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-12 19:58:24 /
Maluh zdjecie nadania juz wklejone jakbys nie zauwazyl
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-12 20:00:16 /
z tego rozumiem, że w coś wpadłem ale dostanę whisky tak?? ;)
michalch83 / 2008-08-12 20:00:44 /
spoko..mi tam mma pasuje jak ulal
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-08-12 20:05:36 /
juz z tego wszystkiego pomylilem imie Maina(misiek) i przechrzcilem go na michala
w kazdym razie to z niego leci butla whisky bo przycmilem jego wpadke z linka...
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-12 20:07:12 /
wow . dla mnie sprawa jest prosta. kasę przelałem 26 czerwca a towar wysłałeś 22 Lipca . Z mojej strony kasa spóźniła sie 2/3 dni max o czym do ciebie napisałem ze tak będzie i że jeżeli potrzebujesz kasy od zaraz to pożyczę od kogoś a ją dostaniesz, ty napisałeś "Luuuz". A wkur* sie o to że nie odbierałeś telefonu a jak odebrałeś telefon już to mówiłeś że paczka poszła, a było to sporo przed 22 Lipca czyli jawnie mnie okłamywałeś. O tym że jedziesz na wakacje może i mówiłeś ale na pewno nie mi, powiedziałeś o tym jak już z nich wróciłeś. Nevermind interesów więcej prowadzić nie będziemy i tyle. A opinie o tobie czy o mnie ludzie niech sobie sami wyrobią.
Kohito_PS / 2008-08-12 20:33:33 /
po pierwsze nigdy nie twierdzilem ze wyslalem paczke do Ciebie a jedynie ze ewentualnie wysle ja moj brat jesli ci sie spieszy bo ja wyjezdzam ale nie spieszylo Ci sie wiec dostales info ze zostanie wyslana po moim powrocie(co zostalo uczynione) o czym ponownie zostales poinformowany w rozmowie telefonicznej w srodku nocy...a po drugie moze w koncu sie dowiem i reszta z capri.pl czy paczka dotarla czy nie ???? bo wciaz nie wiem czy masz pretensje ze paczka zostala wyslana po miesiacu czy ze nie otrzymales towaru za ktory zaplaciles..... na drugi raz powiedz ze potrzebujesz to na juz a nie pozniej krecisz afery bo od samego poczatku byles poinformowany o wszystkim i nie miales zadnych ale...
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-12 20:55:02 /
nie masz racji i dalej brniesz w swoje, o to mail od ciebie wysłany 13 lipca (przypominam paczka wysłana dopiero 22 lipca):
W dniu 13 lipca 2008 22:59 użytkownik acab <acab@o2.pl> napisał:
heja.wrocilem wlasnie z jeziora...paczke mial wyslac moj brat ale zapomnial wiec jutro wysle z rana...sory za zwloke!!!
pozdrawiam
B.
Screen:
screen2:
http://www.voila.pl/448/6sra5/index.php?get=1&f=1
Kohito_PS / 2008-08-12 21:14:32 /
co do tego czy paczka doszła to napisałem to odnoszę do mojego postu w tym wątku z dnia 2008-08-11 17:34:29 .
Kohito_PS / 2008-08-12 21:17:23 /
niby wszystko sie zgadza tylko ze gdy wysylalem Ci tego maila juz bylem na wakacjach...fakt zle zrobilem ze to napisalem ale mialem zostac do poniedzialku i wyslac paczke ale okazalo sie ze jest lipa z transportem wiec zabralem suke i wrocilem znow nad jezioro i zostalem tam do 20 a dzwoniles do mnie w nocy albo 17 lub 18 i miales powiedziane ze do niedzieli jestem jeszcze na wakacjach...wiec w czym problem ?? kolezko sympatyczny (BUZIAKI) wyglupiles sie z tym tekstem i teraz usilnie szukasz usprawiedliwienia ze Twoja racja...ze to ja nawalilem...od samego poczatku az do 11.08 nie miales zadnych pretensji a raptem okazuje sie ze o niczym nie wiesz itd...nikt Cie nie zmusza do kupowania u mnie i sprzedawania mi...tak jak i innych....ale chcacy sie dogadac zawsze sie dogadaja...
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-12 21:46:26 /
ja sie wygłupiłem ? odstaw leki i weź inne bo te ci szkodzą na pamięć. konczę tą dyskusje bo ty dalej swoje że coś komuś mówiłeś. Mogłem posłuchać kilku osób i nic nie kupować od ciebie. Mam nauczkę.
Kohito_PS / 2008-08-12 21:51:13 /
Pitbullu teraz to dopiero wygladasz jak (BUZIAKI - taki długi pies)
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-08-12 22:27:15 /
i z nowu sie rozkrecilo:)
cichymk / 2008-08-12 22:31:50 /
Haaaaauuu.
zaczyna przypominać to scenę z "Czarny kot biały kot" z panem pitbullem i jego chórkiem ;P
Terijer... ;)
michalch83 / 2008-08-12 22:57:47 /
Spokój kohas - spokój lala - już się pokłóciliście wystarczy - za dużo czytania
JoKo 3M_U / 2008-08-12 23:17:18 /
ze was palce nie bolą od tego pisania....
tazzman / 2008-08-13 06:21:04 /
macie zdrowie;-)
bobik liil / 2008-08-13 07:53:37 /
kurcze i jest co poczytać... w klimacie ekspresiaka... Dajcie se na luz, fajno żeście sprawe dogadali i spokój, kończcie pyskówke bo to nic nie wnosi.
Pozdrawiam
SzooGun / 2008-08-13 08:17:38 /
sam odstaw leki albo zacznij brac jak masz urojenia ze cos robisz a nie robisz tego...na drugi raz zadzwon jak masz jakis bol lub chcesz pogadac np o (BUZIAKACH) bo tak sie sklada ze poza dwoma telefonami ktore odebralem nie bylo od Ciebie zadnego nieodebranego polaczenia(na poczte tez sie nie nagrales)a mimo to twierdzisz ze dzwoniles...moze dwoniles ale najwyrazniej (TAKIE CO KURY ZNOSZĄ) o rynne lub nie na moj numer telefonu bo ja swoje odbieram nawet w srodku nocy...
i tak oto mamy ponownie do czynienia z koperkowa afera...
Jezus Was kocha...
i BUZIAKI
♠MAD♥DOG♠ / 2008-08-13 11:09:07 /
PittBull wyluzuj ze słownictwem bo słabo sie to czyta, natomiast chętnie usłysze jak powtarzasz to Kochasiowi na którymś ze zlotów, jesli w ogóle na jakimś sie pojawisz, pamietaj że większośc osób regularnie wypowiadających się na tym forum zna się osobiście ze zlotów, a Ciebie jakos na nich nie widuje.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2008-08-13 11:18:33 /
co sa wioooooocha....
sołtys / 2008-08-13 11:27:07 /
Lala był na PC :D ... widziałam choć oczom nie wierzyłam ;)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-08-13 11:27:50 /
MODERATORZY!!!!!!!!!!!!!!!!!
czy poziom tego forum ma jeszcze niżej upaść?
Z każdym rokiem coraz gorzej!
CZUJNE OKO DZIAŁA ........ POZDROWIENIA OD MODERATORÓW.
Kriss_MustangII / 2008-08-13 11:50:49 /
fakt faktem jest to ze paczka zginęła na poczcie i tam trzeba szukać...
mateush (proko) 3M / 2008-08-13 12:12:27 /
poziom forum jest ok. Ten wątek to wyjątek ;)
Pitbull mógły opanować swoje teksty, bo jeszcze nikt go nie zna, a już połowa ludzi go nie lubi, a druga się z niego śmieje ...
amator liil (EM) / 2008-08-13 12:19:08 /
był, przemykał, widziałem... też się zastanawiałem prawda czy fałsz...
SzooGun / 2008-08-13 12:23:14 /
Może załóżmy na forum specjalny dział ..."pokłóćmy się razem"
...i niech się ludzie mogą umówić na "załatwianie sprawy po męsku" w wygodnym dla zainteresowanych stron terminie i miejscu...
SzooGun / 2008-08-13 13:24:55 /
"MODERATORZY!!!!!!!!!!!!!!!!!
czy poziom tego forum ma jeszcze niżej upaść?
Z każdym rokiem coraz gorzej!"
A co mają moderatorzy do poziomu wypowiedzi zamieszczanych namiętnie przez użyszkodników ??
Będzie coraz gorzej bo niektórzy to się chyba z choinki urwali , więc zostawimy na pamiątke jak może być wspaniale ;-PPP
MikeB4 / 2008-08-13 14:21:39 /
Podobno minusy mają znaczenie tak? Myślę, że jeżeli koledzy nie przeniosą debaty na priv to mogą zacząć konkurować z Koalą:P
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-13 15:28:57 /
Mike
Moderator od czego jest to wiemy, wiec kierujmy rozmowy na wlasciwe tory a osoby odgrazajace sie, ze komus natluka, czy sypiace wulgaryzmami nalezy gasic.
siedzac cicho zwyczajnie dajesz przyzwolenie
niedlugo przyjemniej bedzie przejsc na forum manty lub golfa, tam bedzie mozna poczytac rozmowy, opinie, porady na wyzszym poziomie.
pozdro4all
Kriss_MustangII / 2008-08-13 15:46:43 /
Na nic takiego tu nie ma przyzwolenia , ten wątek co było wiadome jest sporym punktem zapalnym - zresztą zobacz na tytuł ;-))
Moderator nie siedzi tutaj 24h/dobe i nie jest wszechmogący
Najbardziej ułatwi się mu sprawę wysyłając chociaz linka a jeszcze bardziej nie pisząc zbędnych słów, przy czyms co trzeba skasować.
Koledzy się nie dogadali - porzucali sobie troche mięsem - tak czasem kończą się pewne transakcje. Wątek jest formą ostrzeżenia - jak się może transakcja z w/w osobnikiem skończyć i niech tak pozostanie ....
Przejrze to jeszcze raz i pododaje jakieś buziaki jako cenzure - bedzie śmieszniej ;-)))
MikeB4 / 2008-08-13 19:12:55 /
Do tego forum niestety niektórzy muszą dorosnąć. Tu nikt nie stoi z batem, tu NIE MA moderatorów. Magia capri.pl polegała zawsze na tym, ze byli oni zbędni. Tak więc jak komu wygodniej to niech leci sobie na "inne forum", niech dostaje ostrzezenia, czyta badziewne php w kiczowatych ramkach (kazda garść informacji to 7 ekranów bełkotu z obrazkami). Droga wolna.
Mysza liil (EM) / 2008-08-13 20:06:12 /
po dodaniu BUZIAKÓW czyta się jeszcze lepiej... ;)))
Galoos / 2008-08-13 21:06:10 /
Hehe BUZIAKI rulez :)))
Asia z Krakowa / 2008-08-13 21:33:06 /
No i chyba PitBull staje się Buziakowym Przodownikiem
zapek??? !G.O.P! / 2008-08-13 21:36:41 /
Na własne życzenie dodajmy.
Make Ford not war .... ;-PPPP
MikeB4 / 2008-08-13 21:42:46 /
super pomysł :D
amator liil (EM) / 2008-08-13 21:50:09 /
A jakby ktoś słał coś do Krakowa to ślijcie przez GLS, może zarobie na dostarczeniu tej paczki akurat :D
Beddie / 2008-08-13 23:21:23 /
Beddie a rozwozisz tylko po Krk czy dalej też jeździsz??
Szafa !G.O.P! / 2008-08-14 00:06:33 /
Tutaj może się podłączę, bo trzeba się ostrzegać o warsztatowych oszustach również.
Uwaga na mechaników - warsztat pomiędzy Brwinowem i Pruszkowem w miejscowości Kanie. Wielki żółty baner o zakładaniu gazu.
Takich krętaczy nigdy chyba jeszcze nie spotkałem. Oddałem im auto - do zrobienia był wydech. Cena promocyjna - 300zł (bo miałem własne tłumiki i kolektory-więc tylko dorobienie rur i pospawanie całości)
10 dni mnie okłamywali (odkładając odbiór samochodu) - na różne sposoby - a to córka z roweru spadła, a to nie ma łączników miękkich (nie wspawali ich w ogóle!), a to nie ma gumowych wieszaków, a to prądu nie ma.
Robotę tak spartolili - że czegoś takiego nie widziałem w życiu!!!
Kolektory rurowe, które im dałem - w ogóle nie założone. Rury pospawane z jakichś odpadków, choć ze 2 kawałki nowej też tam się znalazły... wieszaków gumowych nie zrobili - wydech na sztywno przyspawany na gwoździu do budy. Przedmuchy są takie, że właściwie tylko to słychać (pierdzące powietrze) i to właściwie na każdym łączeniu słychać nieszczelności.
Warsztat zajmuje się zakładaniem gazu, ale raczej i tego nie polecam...
Rozmawiałem z ich klientem, który coś u nich 2 miesiące temu naprawiał - mówi, że od tego czasu musi stać nad nimi, żeby naprawili to, co zepsuli.
Jedyny plus - nie zapłaciłem złotówki - i nie robili z tym problemów...
Tak czy owak - wydech ponownie do roboty... :/
Polecać tylko wrogowi!
bartozłomero / 2008-08-22 18:29:12 /
Ciesz się, ze nie zmienili kolektorów bo miałbyś teraz pourywane śruby w głowicy. Poza tym dlaczego dałeś auto do nieznanego warsztatu?
Cóż - człowiek się uczy na błędach... :/ Skusiła mnie cena...
bartozłomero / 2008-08-22 19:54:31 /
a ten gaz obok to podobna firma, 5 lat temu zakładali gaz kumplowi w golfiszonie, to na capri nie było jeszcze chyba takiej instalacji, pomijając uszkodzenia ssania , gaźnika(już na benie nie trzymał obrotów) to nawet miksera nie chcialo im się załorzyć, przedód z gazem (gumowy) wetkneli w puche filtra i oblepili silikonem.
fordofil / 2008-08-22 21:22:28 /
Bart, jesteś Łoś i tyle:))
Mówiłem Ci chyba ze sto razy, że w Pruszkowie jest gienialny i w miare tani wydechotwórca. Połatał mnie kiedyś nawet mozaikę z kolektora do 1,7V4.
UPARCIUCH:))
E... Coś tego zachęcania nie pamiętam... :/ Pewnie pijany byłeś-albo może to ja? :p
:D
bartozłomero / 2008-08-23 00:50:28 /
to tak na przyszlosc caly kompletny wydech nowy do taunusa R4 kosztuje niecale 300 zl wiecj jak ktos bedziesz chcial niech smiało da znac, aby uniknac nie milych sytuacji rzezbiarskich
CHUDER / 2008-08-23 09:46:06 /
Już kiedyś rozmawialiśmy Chuder - niestety mam droższą jeśli chodzi o wydech v-kę... :/
bartozłomero / 2008-08-23 10:22:55 /
trzeba się pytać ... na Sportową byś sobie podjechał. Na konkretne godziny się z kolesiem umawiasz, bez problemu czy stresów. I nie boi się nietypowych prac.
amator liil (EM) / 2008-08-24 20:04:09 /
ale skoro temat wątku może zatoczyć szersze kręgi ... to jest człowiek, któremu już parę lat temu obiecałem wręcz, że będę o nim pamiętał ]:)
I przy tej okazji przypominam ... ktokolwiek widział między Pruszkowem a Piastowem szyld "Gaźnikowiec" niech omija pana fachwca Sierpińskiego szerokim łukiem. Każda, wykonana u niego "naprawa" zemści się na Was niechybnie. A żadne "zaoszczędzone" tam pieniądze, nie wyrównają Wam nawet w części późniejszych wizyt u psychoanalityka.
amator liil (EM) / 2008-08-24 20:35:24 /
MłodyFC Ci zrobi taki wydech, że będziesz zadowolony:)
Polecam.
No nie wiem amator.
W trzech moich autach miałem/mam gaźniki robione prze niego, łącznie z tym od 3,0 Essex i wszystko chodzi OK.
PzDr
Niedawno dokonałem pierwszego zakupu z Capri.pl i "zakup" nadaje sie chyba do tego wątku. Pewnego pięknego lipcowego dnia pojawiło się ogłoszenie niejakiego pana psiały o rozsprzedaży na czesci Escorta Mk 2. Zarezerwowałem kolumne kierowniczą i stabilizator w sumie 200 zł dodatkow pan psiała napisła, ze transport 50 zł. Pieniadze przelałem w połowie lipca. Po zapłaceniu pana psiała napisał, ze będzie w weekend w Warszawie i możemy sie umówić na odbiór. Napisałem, ze nie ma problemu. Weekend minal pan psiala sie nie odezwal. Na mojego maila napisał ,że coś wypadło i nie przyjechał i części dostanę po weekendzie. No i od tamtego czasu minęły ze cztery weekendy częci nie ma, pan psiała nie odpowiada na maile. Na Capri.pl pojawia się każdego dnia ale na maila nie może odpowiedzieć.
Jarek / 2008-09-05 12:03:07 /
hmmm... o próbowałeś zadzwonić? na gadu coś? może warto spróbować...
rybaak / 2008-09-05 12:24:04 /
Ja sie ze swojego zobowiazania wywiazalem zaplacilem kase.
Jarek / 2008-09-05 13:06:47 /
rozumiem że się wywiązałeś ze swojego zobowiązania, ale chyba warto byłoby się dowiedzieć dlaczego jest aż takie opóźnienie :) a kontakt tylko za pomocą maila chyba nie jest najlepszym pomysłem
rybaak / 2008-09-05 13:25:18 /
To mi przypomina taki TIRowy zwyczaj kiedy czekając w kolejce na granicy jakaś ciężarówka się nie przesuwa, ten stojący z tyłu najpierw grzecznościowo zwraca mu uwagę dając sygnał... świetlny. Jeżeli delikwent nadal stoi wtedy reszta go wyprzedza i jakby co to każdy mówi :"No przecież Ci mrugali światłami, żebyś jechał" :D
zapek??? !G.O.P! / 2008-09-05 13:32:44 /
Ale czy żeby sfinalizować transakcję trzeba kogoś poganiać i to jest norma? Ludzie...
Zapłacił kasę, nie ma gratów i słowa wyjaśnienia. A wy jeszcze bronicie niesolidnego. Są przypadki losowe, brak czasu (sam na pocztę się wyrabiam raz na dwa-trzy miesiące), ale od tego są środki komunikacji elektronicznej, żeby osoba spóźniająca się ze swoją częścią umowy dała znać co i jak.
m.kozlowski / 2008-09-05 13:39:04 /
dokładnie
Kohito_PS / 2008-09-05 13:52:06 /
zgadzam sie, w tym wypadku Jarek ma w pelni uzasadnione pretensje
Galoos / 2008-09-05 13:54:44 /
Dokładnie można napisać, że jest problem częsci będa za tydzień, miesiąc i po sprawie i to osoba sprzedająca sama z siebie informuje a nie po ponagleniach.
Jarek / 2008-09-05 13:56:01 /
Ja zawsze jak jest problem a mail nie odpowiada to dzwonię. Raz się przytrafiło że chłopak po prostu... zginął w wypadku motocyklowym. Nie mógł więc odpisać na maila, tak? Dzwoniąc dowiedziałem sie przynajmniej daty pogrzebu.
zapek??? !G.O.P! / 2008-09-05 16:05:17 /
Ja z "Panem Psiałą" miałem okazję raz handlować, nie było problemu, poza tym człek się utożsamia z tym Forum, wątpię żeby mu wisiało jaką ma opinię wśród reszty forumowiczów. Myślę że warto zadzwonić.
Arek 3M / 2008-09-05 16:39:29 /
Ludzie, jak dzikusy. W dobie dzisiejszych czasów gdzie mamy tyle możliwości na kontakt, szczególnie telefoniczny dostępny z każdego (prawie) miejsca na ziemi, a takie błache problemy. Fakt, sprzedający mógłby dać znać jeżeli faktycznie to tak wygląda jak opisujesz i "drobne" szczególy nie zostały pominięte. Ale nie zmienia to faktu, że zadzwonić możesz i ustalić co i jak oraz uzyskać dla siebie tak cenną informację.
Jak nie odpisuje.... Zadzwoń niewiele to kosztuje a często problem z głowy.
Mi radio koleś z allegro dwa miechy wysyła i może dziś wyśle... Na maile nie odpowiadał to dzwoniłem...
Szafa !G.O.P! / 2008-09-05 18:19:57 /
No ale fakt faktem że skoro dostał kasę to powinien się sam odezwać.Są owszem, przypadki losowe ale ja strasznie nie lubie jak ktoś mnie olewa...
mario75 / 2008-09-05 21:03:29 /
Dzięki za uświadomienie o istnieniu telefonów ale chyba nie o to chodzi. Myślę, że pan psiała się ustosunkuje do tego co napisałem i będę wiedział jaki dramat zdarzył się w jego życiu, że nie mógł wysłac mi części.
Jarek / 2008-09-05 21:18:51 /
Jarek, Twoje pretensje są jak najbardziej uzasadnione a Psiały nikt nie broni.
rybaak / 2008-09-05 22:22:23 /
Żeby była jasność, zgadzam się z rybakiem.
zapek??? !G.O.P! / 2008-09-06 01:09:12 /
Tak Jarek mówi prawdę w 1000000000000000000000000000% to tylko i wyłącznie moja wina.Nie będę się tłumaczył bo to nic nie zmieni.Jedyne z czym się nie zgodzę to to,że jestem codziennie na capri.pl.Bo bardzo żadko zaglądam w internet.O tym poście powiedział mi Sulek mój szwagier.Jedyne co mogę powiedzieć to przepraszam Cię Jarek za tą zwlekanie i mam nadzieję,że już taka sytuacja się nie powtórzy.Prosiłbym tylko ponownie o Twój adres bo nie mogę znaleść.Nawet tu w tym wątku bo poczta wp moja jest do dupy.Jeszcze raz wielkie sorki..A ty szafa w takich wątkach nie powinieneś umieszczać postów bo też równo przyciełeś ze mną w balona,ale ja nie komentuje takich rzeczy na forum.Pozdrawiam
PSIAŁA / 2008-09-07 16:29:03 /
Jarek Wodzyński ul. Raszyńska 32/44 m 166, 02-026 Warszawa.
Jarek / 2008-09-07 16:51:33 /
I żyli dłuuugo i szczęśliwie :)
po kolejnym telefonie do mnie w sprawie Banana , podaje namiary i gdzie go można znaleźć
strona: www.vaglublin.pl
login :MARIO 78
auto: VW Polo 1.4i 8V 97r. + LPG
tel: 513-042-891 oragne
660-418-540 era
mail: mdysput@wp.pl
wynajmuje mieszkanie w Lublinie na ulicy Kruczkowskiego , dokładnie to znam wzrokowo :) bylem
dom rodzinny Bochotnica pod Kazimierzem Dolnym również znam wzrokowo , byłem
Wojdat / 2008-09-08 20:23:31 /
pełen profesjonalizm :)
marian212 / 2008-09-08 20:53:35 /
no cóż - kolega Vixent, postać już dość barwna, przynajmniej dla niektórych. W moim przypadku - dostał używkę w bdb stanie sprzęgło do OHCa, z obietnicą że załatwi nowe po zniżkach. Dzwonił, przekładał termin dostarczenia, a że nie paliło mi się, to OK. Do momentu, kiedy przestał pojawiać się na stronie, wyłączone telefony, albo "nie ma takiego numeru".
Także Wojdat lub ktokolwiek inny - może macie aktualne namiary na kolesia?
Aha no i generalnie jego zachowanie to połączenie dziecinnego podejścia + chamstwo wobec ludzi z klubu. Tyle..
A profil tegoż typa: http://www.capri.pl/user/3465
Fuszix 3M / 2008-09-08 21:46:28 /
Dzięki Jarek i jeszcze raz sorki
PSIAŁA / 2008-09-08 22:31:57 /
ja znam ludzi z Lublina i moich okolic , staram się ich sam zaczepiać i spora część sama do mnie trafiała za częściami
a co do Vixenta to ostatnio wyjeżdżając z Wawy widziałem jego tauna na wylocie , nie wiem jaka to ulica (2 pasmowa kierunek Terespol)
stał po stronie w kierunku wawy
a z tego co pamiętam to pracował w sklepie motoryzacyjnym ( Fota czy coś w tym stylu)
Wojdat / 2008-09-08 22:49:18 /
W Focie już nie pracuje, jeżeli Tauni stał przy wylotówce na Lublin to mógł odwiedzać stare śmieci (gdzie wedle mnie już go niema) albo budyń stwierdził że ma d... i nie jedzie, próbujcie dalej... Na dzień dzisiejszy tyle wiem, podobno w sezonie wakacyjnym przebywał na wybrzeżu ale od tamtej pory (nim wyjechał) nie było kontaktu.
Co do samego Vixenta... Osoba specyficzna ale o chamstwo bym nie posądził, że czasem nie ogarnia co się w około dzieje to się zgodzę, ale o chamstwo nie posądzałem...
Dam znać jak się znajdzie celem wyjaśnienia spraw zaległych-przewlekłych, jest to wykonalne, sprawdzałem... Choć kontakt jest czasem utrudniony.
Pozdrawiam
SzooGun / 2008-09-09 01:02:55 /
Korzystajac z okazji podepne tu swoje przygody z oszustem z tego forum.
Niejaki markus558 :
http://www.capri.pl/user/4908
(Marek Krupa, zamieszkaly na ulicy Odrzanskiej 30 , 46-081 Dobrzen Maly)
11 sierpnia zamiescil ogloszenie o sprzedazy pozostalosci do Grandzi w tym grila firmy Tresser z lampami. Zaproponowalem mu 150 zeta z przesylka platne z gory na konto. Zgodzil sie, podal dane konta zony Stanislawy, wplacilem kase, odpisal ze dostal i jedzie na poczte. Czekale, czekalem, czekalem i sie nie doczekalem, wysylalem mejle na ktore nie bylo odpowiedzi, dzwonilem pod podany numer pod ktorym albo nikt nie odpowiadal albo odbieral syn ktory twierdzil ze tata wroci pozno. W koncu udalo mi sie z nim pogadac (miesiac po wplacie). Stwierdzil ze mial wypadek i lezal w szpitalu az do dzisiaj (hmm, mogl uzgodnic wersje z synem ktory nic o tym wczesniej nie wspominal) ale teraz wyszedl i jutro jedzie na poczte wyslac grill. No to sobie znowu poczekalem, znowu pisalem mejle, znowu probowalem sie dodzwonic, zero efektu.
Ja jestem cierpliwy ale w koncu moja cierpliwosc sie skonczyla i w zeszlym tygodniu sprawa trafila na Policje, pewnie troche to potrwa ale dam znac jak ta sprawa sie zakonczyla, dostarczylem im wszystkie materialy, wydrukowalem zrzut z aukcji, potwierdzenie przelewu, wszystkie mejle, dane osobowe i nawet zdjecie (nasza klasa rzondzi) wiec koles raczej nie bedzie mial sie jak wyprzec.
Moze ktos z tego forum go zna? Jezeli Policja nie da rady to bede musial sprawe zalatwic w inny sposob, kto mnie zna ten wie ze nie popuszcze. Nienawidze zlodziei i oszustow, powinno sie im ucinac lapy przy samej szyi. Z drugiej strony dziwie sie takim ludziom, zeby niszczyc sobie opinie za 150 zeta to trzeba byc niezlym dziadem. No i ze sie taki nie boi, ma zone, ma dzieci i tak se leci z ludzmi w kulki, przeciez nie wie na jakiego wariata trafi ... a w koncu pewnie trafi bo jak to mowia "nosil wilk razy kilka ... "
Hektor / 2008-10-16 02:07:48 /
No proszę... To mi się udało, bo z tego samego ogłoszenia też coś kupiłem i nie było problemów. Tylko ja poprosiłem o przesyłkę pobraniową, może dlatego?
Współczuję. W sumie jednemu i drugiemu...
m.kozlowski / 2008-10-16 08:35:11 /
No widzisz, chcialem mu zrobic dobrze bo przesylka pobraniowa drozsza to teraz mam ...
Hektor / 2008-10-16 12:16:38 /
nie rób drugiemu dobrze, nie będzie Ci źle...
zgoniok / 2008-10-16 12:23:40 /
to mam sobie sam robic dobrze?no chyba nie dobrze.
Drodzy koledzy UWAGA na użytkownika o Nicku „Śmietan” z Warszawy.
Wystawiałem różne części do Eskorta MK2 na Capri.pl, rarytasem były zegary z obrotomierzem, było 7 chętnych ale jako że kolega Śmietan pierwszy odezwał się uzgodniliśmy cenę na 200zł i były klepnięte.
Po paru dniach ustaliliśmy na jaki adres mam je wysłać śmietanowi i na jaki numer konta ma wysłać kasę.
Po miesiącu albo lepiej przypomniało mi się przeglądając historię konta, że kolega „zapomniał” zapłacić za towar i wysyłkę. Dzwonię do delikwenta odebrał potwierdził odebranie przesyłki i podziękował twierdząc, iż przelew poszedł tego samego dnia. (obiecując sprawdzić i przesłać potwierdzenie).
Po tygodniu braku odzewu ze strony ŚMIETANA postanowiłem zadzwonić, niestety nikt nie odbierał telefonu, dnia następnego odebrała dziewczyna i powiedziała że ŚMIETAN nie może rozmawiać bo prowadzi auto (buahaha) ale że naturalnie oddzwoni.
Po 2 dniach dzwonie bo oczywiście pełna olewka ze strony ŚMIETANA i znowu dziewczyna mówi że ŚMIETAN prowadzi auto i oddzwoni.
Po paru dniach ŚMIETAN oddzwonił powiedział że rzeczywiście zapomniał kasy wysłać i że natychmiast ją wysyła poprosił proforma o nr konta.
I na tym się kończy przygoda z ŚMIETANEM któremu nie radzę ufać i wysyłać czegokolwiek, jak ja to zrobiłem.
Człowiek myśli czasem że jeśli jesteśmy na CAPRI.PL to jedna wielka rodzina i można sobie ufać, nie zawsze koledzy nie zawsze…
Hoover 3M / 2009-06-20 19:25:12 /
no tak bywa jak ktoś dużo jeździ ;)
michalch83 / 2009-06-20 20:25:16 /
Kurcze, to dziwne.. :/ Nie stają w obronie, bo to nie moja sprawa, ale nie wiem Hoover czy mówienie w kontekście rodziny jest dobre.. Mi Śmietan odebrał szybki uchylane i przechował dość długo i potem się z nimi jeszcze pałował, żeby je gdzieś dalej podrzucić bez nawet mrugnięcia okiem, więc dziwne..
Ale to, co chciałem powiedzieć, to to, że czy rodzina czy nie, to i tak powinno się uważać.
Kupiłem od Śmietana zaciski ATE . Towar zgodny z ogłoszeniem i przesłany w terminie (był nawet telefon od Śmietana czy napewno dotarły i proźba , by po montażu dac znac czy wszysko git ). Tak więc uważam , że się Hoover trochę pospieszyłeś. Może chłopak ma gorsze dni :).
LARRY76 / 2009-06-21 10:47:00 /
ehh kiedys zanim tu trafilem zaczalem licytowac dzioba na allegro na odleglosc tylko po zapewnieniach sprzedawcy, Smietan znal to auto zadzwonil do mnie po danych z strony 'o mnie' odradzajac samochod, pogadalismy dosc dlugo skierowal mnie na ta strone..
pmajes / 2009-06-21 12:37:19 /
Zdaje się, że Śmietan ma ostatnio jakieś problemy. Ciężko o kontakt z nim... Ale ja bym go tak nie przekreślał :) - zdaje się, że mimo przypadku z Hooverem to dość solidny gość.
bartozłomero / 2009-06-21 12:54:36 /
poczekamy zobaczymy, jeśli sprawa się wyjaśni poinformuje Was, myślę jednak, że jak ktoś ma problemy to wystarczy zadzwonić i powiedzieć stary potrzebuje 2 miesiące i git, a nie dwa miesiące udawać Greka na różne sposoby... takie moje zdanie.
Hoover 3M / 2009-06-21 13:12:45 /
sprzedałem Śmietanowi grill do escorta, kontakt mailowy, kasa na koncie, wszystko było w porządku. Oczywiście nie twierdzę, że nie dał ciała w transakcji z Hoo.
Młody_wFe / 2009-06-21 13:31:01 /
hoover ma rację - wystarczy dać znac że jest jakis problem - nie wierze że by sie nie dogadali.
nie zmienia to jednak faktu że jedna wpadka musi oznaczać zawsze problemy z daną osobą.
wąski77 / 2009-06-21 13:42:20 /
Witam. Na wstępnie podziękowania dla wszystkich obrońców :) W szczególności dla tych, z którymi ciągle mam niezałatwione sprawy :)
Co do sprawy z Hooverem, to nieszczęśliwy splot okoliczności, nie będę się tu specjalnie na ich temat rozpisywał. Jako ukłon w stronę obrońców rzucę tylko, że obecnie mam na głowie wiecej niz kiedykolwiek w życiu. Moja żona rodzi w przyszłym tygodniu bliźniaki, mój pierwszy 2-letni syn ostro daje w kość, bronię kolejną pracę dyplomową na dniach, przeprowadzam kapitalny remont mieszkania, do którego zaraz się przeprowadzam, ogarniam świeżo założoną firmę a dodatkowo pracuję na etat w rządowej agencji, gdzie ostatnio jestem nękany zmasowanymi, zewnętrzymi audytami. To tylko cześć najważniejszych spraw, które ostatnio mnie zaprzątają..
W życiu nikogo nie oszukałem i nie planuję tego. Po prostu czasem brakuje czasu na dopinanie mniej istotnych (dla mnie) spraw. Dodam tylko, że nie wynika to ze złej woli czy świadomego działania...
Wszystkim oczekującym, obrażonym i zniecierpliwionym obiecuję poprawę i browara, jak juz będę miał czas wybrać się na zlot :) Pozdrawiam
Śmietan / 2009-06-21 13:45:51 /
Nie kumam tylko czemu nie można było tego powiedzieć przez tel, ja też jestem człowiekiem i rozumiem. Uważam, że lepiej powiedzieć prawdę niż unikać kontaktu bo to głupio wygląda i zostaje niesmak.
Hoover 3M / 2009-06-21 15:35:09 /
No dobra, to buziak i miś na drogę i załatwione. :)
Popieram Hoovera, wystarczy zadzwonić, wysłać sms z wiadomością. A jak ktoś olewa sprawę to dostaje przyszywany pseudonim "pana Antoniego" a taką łatę to już ciężko odpruć.
Shadow / 2009-06-21 19:10:53 /
Moze to nie na miejscu ale przypomnial mi sie taki dowcip:
Do skacowanego po imprezie faceta dzwoni gospodarz imprezy:
- Słuchaj Józek jest wielka lipa po imprezie, wiesz, ty więcej do nas nie przychodź.
- Ale co się stało? Jak to? - pyta Józek
- Zginęło mi 100 złotych - mówi gospodarz.
- Ale to nie ja ukradłem, nie mógłbym, burzy się Józek.
- Wiem, bo stówa się w końcu odnalazła.
- No to czego chcecie ode mnie, za co taka kara???
- Wiesz, kasa się znalazła, ale niesmak pozostał...
;)
pmajes / 2009-06-21 19:54:12 /
Hehehe, ja osobiście też nie lubię jak ktoś ściemnia. Sam zajmuję się kilkoma sprawami na raz i często brak mi czasu na rzeczy z listy o niższych priorytetach, ale zadzwonić lub napisać zawsze można. Z opóźnieniem może się zdażyć, ale można zawsze.
Miałem nadzieję że nigdy nie będę musiał dokonywać wpisu w tym temacie, jednak rzeczywistość okazała się inna.
Chodzi tu o użytkownika PSIAŁA, sprawa jest z końca ubiegłego roku. Kolega PSIAŁA zadzwonił do mnie z prośbą o załatwienie pewnej części która była mu potrzebna na wczoraj. Część tą kupiłem dla niego specjalnie w Łodzi i wysłałem ponosząc również koszty przesyłki. Co do rozliczenia miał mi oddać po prostu pieniążki przelewem, troszkę czasu minęło nie było pieniążków to dogadaliśmy się że w rozliczeniu wezmę jakieś klamoty do Escorta.
Niestety kontakt urwał się nieomalże całkowicie, na GG nie odpisuje jak tylko napiszę zmienia status na niedostępny. Kiedyś udało mi się do niego dodzwonić to stwierdził że nie ma go w kraju i nie ma kto mi tych pieniążków/części podesłać. Zastanawia mnie tylko dlaczego w ogłoszeniach oferuje zatem swoje części do sprzedania? Przypominałem się też mu na stronach samochodów również bez odzewu.
Kwota nie jest duża ale chodzi o sam fakt i ogólną atmosferę klubową.
Reasumując, mam nadzieję że ten post przypomni koledze po prostu naszą sprawę a całe to zamieszanie to przez jakieś nieporozumienie i tyle.
...::$nuffy (Grześ) / 2009-08-12 13:22:44 /
Snuffy cholera przecież byłeś na PC tak?
Psiała też był więc dlaczego nie podeszłeś do niego osobiście i nie zagadałeś tylko wywlekasz brudy na forum?Nie rozumiem takiego stanu rzeczy,jeśli mam do kogoś problem to go szukam i załatwiam sprawę a nie żalę się na forum.
nie miałem pojęcia że PSIAŁA był na PC, nie znam go osobiście i skąd miałem niby wiedzieć skoro nie mam z nim żadnego kontaktu?!
brudów nie wywlekam tylko się przypominam po 8 miesiącach oczekiwania!
zresztą nie rozumiem dlaczego robisz za jego adwokata...
...::$nuffy (Grześ) / 2009-08-12 15:19:38 /
P.S.
wątek istnieję długi czas moderatorzy go nie usuwają znaczy przydaje się i spełnia swoje zadanie.
...::$nuffy (Grześ) / 2009-08-12 15:22:30 /
Snuffy nie jestem jego adwokatem ale jak byś się spytał kogokolwiek o Psiałę to już byś wiedział kto to jest jak wygląda i byłoby po sprawie.Uważam że najpierw trzeba wykorzystać wszelkie możliwe sposoby nawiązania komunikacji z daną osobą a dopiero pisać na forum.
Maroo - ty miałbyś więcej pomysłów na kontakt, Snuffy miał tyle. Skoro tu pisze, to znaczy, że wszystko inne zawiodło i liczy na pomoc, a nie na ochrzan.
m.kozlowski / 2009-08-12 16:20:36 /
rownie dobrze czemu Psiala sam nie podszedl jak była okazja?
takie tam pytanie z dupy.
po 8 miesiacach kazdy bylby wkurzony?
Tom'ash / 2009-08-12 16:26:14 /
Zgada się , jak ktoś jest w porządku to sam pilnuje żeby sprawa była wyjaśniona a nie głupa pali.
CRUISER / 2009-08-12 16:30:45 /
Snuffy - jest jeszcze jeden portal, gdzie figurujecie obaj http://nasza-klasa.pl/profile/4566226 oraz http://nasza-klasa.pl/profile/9772585. Krk4m jakoś nie miał problemu z uchwyceniem Psiały na PC i przekazaniem mu kompletu opon.
zakspeed / 2009-08-12 17:03:13 /
Dobra ja już się nie wypowiadam.Chciałem dać tylko do zrozumienia że najpierw trzeba wykorzystać inne sposoby kontaktu niż kogoś pakować do wątku o oszustach, ale skoro sprawa ciągnie się już dłuższy czas to faktycznie masz rację Snuffy i sorry za mój lekki wybuch.
zak albo się pomyliłeś albo ktoś usunął profil z n-k...
Nie znaleziono strony (404)
Strona o adresie /profile/9772585. nie istnieje.
Adres może być nieprawidłowy, mogła też zostać usunięta.
...::$nuffy (Grześ) / 2009-08-12 21:39:48 /
usuń z kończ adresu kropkę i profil się pokaże ;)
brzezin / 2009-08-12 21:47:13 /
zapomniałeś dodać,że za daną część miałeś wziąść zderzak do escorta lecz stwierdziłeś po jakimś czasie,że nie bierzesz.Chciałeś ramki do escorta chromy więc powiedziałem,że jeśli będę w polsce i znajdę chwilę to je wymontuje i się dogadamy cenowo(bo nie wiem jak to wygląda z uszczelką zgarniającą i musze nad tym tematem pomyśleć lecz nie mam czasu).Jestem teraz za granicą i mam wiele na głowie więc można to zrozumieć z gg nie korzystam jedynie moze ci sie wyswietlac jak moja zona korzysta z kompa w pl.Oszustem nie jestem zawsze byliśmy w kontakcie i brałeś części też ode mnie i nie było żadnego problemu.Nie bój się pamiętam o Tobie i nie jestem tu od pięciu miesięcy żeby robić z kogoś debila.Jeśli zależy Ci na czasie to prosze napisz mi na meila (wirus86r@wp.pl) swój adres i nr.konta to sulek wyśle Ci te 50zł.Pozdrawiam i jeśli czujesz się urażony to przepraszam
PSIAŁA / 2009-08-13 01:34:53 /
No i proszę zadziałało, ramki nadal chce, mam nadzieję że po takim czasie oczekiwania zrobisz odpowiednią promocje ;) szczegóły dogadamy na mail (koszty, czas)
Nie nazwałem Cię oszustem i byłem daleki od tego. Post służył przypomnieniu i tyle.
Urazy nie chowam i liczę na szybkie załatwienie sprawy!
...::$nuffy (Grześ) / 2009-08-13 15:50:40 /
Nie znam sytuacjii ale .....
Bardzo dobrze kolego Snuffy, bardzo dobrze. O takich rzeczach trzeba pisać i tyle.
Najpierw pomożesz a potem szukaj wiatru w polu. Kazdy jest zalatany i każdy ma inne sprawy. Przykro mi jest koledzy ale wielu tak podchodzi w tych czasach.....Oj wielu.
Niestety podobno jak sie ma dobre serce trzeba miec twardą dupe !!!
Konrad Szyperski / 2009-08-13 16:04:57 /
dobrze wiedzieć o takim koledze,że ma takie poślizgi "tylko"ośmio miesięczne.moim skromnym zdaniem wyjazd za zagramanicę nie tłumaczy.zobowiązane to zobowiazanie i należy stanąć na głowie aby je wypełnić i nie robić z gęby cholewy.ja mam taką zasadę,ale...każdy robi jak uważa.
mroziu(zimny) / 2009-08-13 21:32:15 /
Uwaga, opisany przeze mnie troche wyzej zlodziej znowu probuje sprzedac te same graty :
http://www.capri.pl/market/38217
Ten sam numer gadu i te same fotki, nie wplacajcie mu kasy!
Hektor / 2010-01-30 15:51:35 /
A to jego aukcja na Allegro, jak widac miejsce zamieszkania tez sie zgadza :
http://www.allegro.pl/item903230793_kompresor_amortyzatorow_ford_granada.html
Hektor / 2010-01-30 15:58:52 /
Czyli rozumiem, że chce sprzedać Ludwikowi grill, który jest Twój?
Pytanie czy chce go sprzedac Ludwikowi czy moze tylko zainkasowac znowu sumke i wystawic go ponownie za 1,5 roku.
Hektor / 2010-01-30 16:48:12 /
Coz bez obrazy Hektor, ale mnie to tak latwo wystawic sie nie da;) Z pewnych wzgledow ale o tym nie ma co rozprawiac...;)
Ludwik 3M / 2010-01-30 16:55:11 /
No ja juz tez jestem ostrozniejszy, kiedys musi byc ten pierwszy raz ...
A w razie jakby kolo wykasowal ogloszenie to zamieszczam zrzuty z ekranu:
Oryginalne ogloszenie markusa na ktorej mnie oszukal :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e854bd5b95cd68f6.html
Obecne ogloszenie wojcia :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/14969e87b81f4a51.html
I jeszcze ma czelnosc sie stawiac i wypierac gnoj jeden.
Hektor / 2010-01-30 17:05:26 /
I jeszcze jego profil na Allegro w razie jakby tam chcial kogos naciac na graty do Granady :
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=4592859
Hektor / 2010-01-30 17:12:39 /
buehehehe...
tak mi sie przypomniała dyskusja w wątku o konkursie AŚ, z której wynika, jakim to "elitarnym" klubem jest Capri.pl i jak to nie przystoi nam stawać w jednym szeregu z manciarzami, golfiarzami etc..
Jak widać, wszędzie można się naciąć. Zapewne każdy z nas mógłby swój kamień do tego dorzucić :)
Raul w "starym" klubie tego typu wybryki nigdy niemiałyby miejsca, nawet na stronie vw kiedys gadalo sie o konkretach-ech ta dzisiejsza "młodziesz"-nie zebym chciał sie zaliczac do starych.
markokrk / 2010-01-30 17:32:16 /
Dokładnie.
Dawniej u nas takie rzeczy nie miały miejsca, wszyscy mieli do siebie zaufanie.
Ale świat się zmienia. Wystarczy po obserwować ilu ludzi rejestruje sie tylko po to żeby spłodzic jeden bezsensowny i niepotrzebny wątek na forum zamiast po prostu poświecić chwile i je przeszukac, po czym znika bez śladu.
Zresztą nawet w Googlach jak sie wklepie jakieś hasło dotyczące starego forda to najpierw wyskakuja dwa ekrany odnośników do tego forum a potem dopiero reszta.
Więc trzeba się pogodzić z faktem że hołoty będzie tutaj coraz więcej i zrobić sobie upgrade czujności.
Aldaron / 2010-01-30 17:40:22 /
Wiem, o czym mówicie.
Ja z podobnych pobudek tęsknię za czasami, kiedy nie każdy byle chwiej spod budki z piwem miał motor...
Raul, wypraszam sobie. Zanim zaczniesz pisać lekceważąco o innych klubach i forach ( w tym wypadku chodzi o mantaclub) zajrzyj sobie co tam się dzieje. Chamstwa tam nie uświadczysz i robienia dymu, w przeciwieństwie do innych elitarnych klubów motoryzacyjnych.
Muszę poprzeć magicca. Przeglądam forum BMW i muszę z przykrością stwierdzić, że pod względem kultury, jesteśmy daleko w tyle. Ktoś by powiedział; ot, dresiarze. Może i dresiarze, ale...???
granadabus / 2010-01-30 22:31:55 /
Jestem tez na forum bawarki i musze to potwierdzić.
Można bardzo łatwo wylecieć z forum.
PzDr
Taak, bo jak raz na sierrafan zwątpiłem w nieskazany jak się niby miało okazac autorytet moda, to mi jakieś czerwone blokady powyskakiwały, to jak ma byc inaczej?
Tu jest swojsko, ktoś się wkurzy i to wyrazi to nikt z tego zaraz halo nie robi. Dyktatura banowa jest wszędzie, ino u nas jej czasem brakuje;P
zapek??? !G.O.P! / 2010-01-30 23:08:23 /
Myślę, że trzymamy poziom mimo wszystko, nie zmieniajmy capri.pl w państwo policyjne.
Młody_wFe / 2010-01-31 00:05:34 /
Chyba głównie tym się wyróżniamy na pierwszy rzut oka. Też to lubię i doceniam;)
zapek??? !G.O.P! / 2010-01-31 14:48:55 /
Myślę że wszyscy to lubimy i doceniamy i nie nadużywamy :)
KostekBiker / 2010-01-31 19:01:41 /
No i jest git.
Konrad Szyperski / 2010-01-31 20:09:08 /
Panowie, czy komuś udało się odzyskać jakąś swoją własność od "niedomagajacego" czarka granada aka autoklima666?? Na forum loguje się codziennie (ostatnio 10h temu)...
Może ktoś z Łodzi mógłby do niego podjechać odebrać fanty (np. moje chromowane nakrętki) i przesłać transportem klubowym (chrzanić wpłacone pieniądze na przesyłkę). Mam deficyt nakrętkowy w capri a na SO za daleko żeby jechać z brakami :)
Oczywiście odwdzięczę się stosownymi płynami.
Jakub. / 2010-04-14 10:02:02 /
Niestety, nawet na maile ponaglające nie odpowiada.
m.kozlowski / 2010-04-14 10:05:18 /
moze wiec trzeba wyslac delegacje ponaglajaca?
Leszek "QSi" / 2010-04-14 10:36:20 /
Może być ciężko przeważnie nikt u niego nie otwiera choć firany 'latają' jak oszalałe.
Tomek żeby odebrać swoje auto musiał interweniować z niebieskimi.
...::$nuffy (Grześ) / 2010-04-14 10:46:30 /
Co za syf sie porobil. Jednak od dluzszego czasu byly jakies pojedyncze zwiastuny takiego scenariusza. Ja przestalem traktowac pana powaznie , jak komunikowal sie ze mna w celu zakupu wszystkich samochodow i wozenia ich tirami/pociagiem.
Classmobile / 2010-04-14 11:11:47 /
Gdyby był tam ktoś po jakieś paczki, to i ja odwdzięczyłbym się dobrze za odebranie mojej paczki.
Wartownik / 2010-04-14 12:50:55 /
Tak ,niby kupował ,a potem palił głupa
Murmur vel Magman / 2010-04-14 18:09:13 /
A ja wlasnie odebralem od niego maila z prosba o numer konta, ze zwroci pieniadze. Dobrze rokuje.
m.kozlowski / 2010-04-14 18:37:50 /
no nie wiem czy tak dobrze bo moze mówić że kase przelał a czemu nie ma jej na Twoim koncie to nie wiadomo
mishq (Mateusz G.) / 2010-04-14 19:40:33 /
mi czarek wisi 240zl od grudnia - mialam dostac przekladnie, w co juz dawno przestalam wierzyc, a pieniedzy odzyskac tez nie mam jak bo mowi ze odda jak bedzie mial :/
agata / 2010-04-14 20:48:47 /
Chyba trzeba po prostu po nią jechać i doliczyć koszty dojazdu :)
CRUISER / 2010-04-15 00:31:25 /
Marcin, do mnie też napisał z prośbą o numer konta :D, ale się nie cieszmy zawczasu ;)
tak napisał i do końca miesiąca wszelkie zaległe sprawy zostaną zakończone pierwsze klamoty już w poniedziałek zostaną wysłane nie mam i nigdy nie miałem zamiaru nikogo oszukać okraść itp itd jestem w takiej sytuacji a nie innej ale zawsze prędzej czy pozniej wywiązuje się ze swoich zobowiązań
xyz / 2010-04-16 17:35:46 /
no to jest kolejny nick
wąski77 / 2010-04-16 18:42:36 /
no jest kolejny bo prosciej nowe konto założyć :):):):)
xyz / 2010-04-16 19:03:28 /
Nie wiem, moze i prosciej, ale i mniej wiarygodnie...
m.kozlowski / 2010-04-16 19:12:33 /
ee mnie się wydaje, że prościej się zalogować niż nowe konto zakładać :P
czarek granada aka autoklima666 vel xyz awansował z oszusta na mocno nieterminowego sprzedawcę.. paczka dziś doszła. Niby sprawa się dobrze skończyła ale ze względu na kilkumiesięczne opóźnienie i ilość monitów niesmak pozostał.
Jakub. / 2010-04-19 17:25:27 /
w sobote poszła pierwsza partia nastepna już w czwartek pojdzie
xyz / 2010-04-19 20:36:37 /
Poczekamy zobaczymy. Ja od 14 grudnia czekam od kolegi Czarka vel xyz na elektrykę szyb i lusterek... Znowu głupia nadzieja, że jutro będzie paczka...
cwiekv / 2010-04-25 13:29:35 /
chciales miec na gwiazdke , to bedziesz mial :)
Classmobile / 2010-04-25 22:21:55 /
może...
Konrad Szyperski / 2010-04-26 19:11:02 /
A ja sprawdziłem po dłuższym czasie konto (wcześniej nie miałem okazji), a tam zwrócona kasa od Czarka. Czyli moja sprawa wyjaśniona.
m.kozlowski / 2010-04-27 09:33:40 /
czarek granada aka autoklima666 vel xyz dalej leci w kulki...Temat był poruszany ale można by było zrobić aktualną listę osób "czekających/wierzących" w przesyłkę bo mi już ręce opadają. Były wielkie zarzekania, ze powysyłał w sobotę 17.04 i w czwartek 22.04 paczki i co? I to co zwykle...
cwiekv / 2010-05-01 01:03:37 /
Moja sprawa została wyjaśniona - lusterko dotarło w zeszłym tygodniu.
ciekawe czy wreszcie dostane sprawną wiskoze do 2.9 od tego pana,już nie bede pisał jaki silnik i skrzynie mi sprzedał.....
Endryou / 2010-05-01 11:43:18 /
ja nadal czekam na kase
agata / 2010-05-03 20:16:37 /
A ja muszę po raz kolejny nie polecić kolegi granadamaniac z łodzi.
Strasznie nie słowny człowiek, dodzwonić się do niego nie da, a jak się dodzwonisz to sam stwierdza że ma wszystko w d**ie...
Nie chce mi się opisywać wszystkiego, ale widziałem że tutaj już sam też pokazał jaki jest. Ogolnie na pewno nie wpłacać mu kasy z góry za części, bo można się nie doczekać nigdy na części od niego.
bogdan99 / 2010-05-08 22:37:21 /
NADESZŁO TAZZMAN.
Postaram się pokrótce naświetlić sytuację:
Około Listopada 2009 chciałem kupić silnik 2,8 dla Petra z Czech.
Jarek Granadziarz(do którego nie mam ABSOLUTNIE żadnych pretensji) polecił mi Tazzmana.
Grudzień-lub Listopad nie pamiętam 450zł mam silnik w którym to miały być w sumie tylko głowice ok.
Coś mnie tknęło i odkręciłem głowice-wynik:RDZA w takich ilościach że czegoś takiego nie widziałem.
Wyglądało na to że silnik stał pod chmurką i przez uchylone zawory woda ciekła do cylindrów-rdza WSZĘDZIE-silnik/głowice na złom.
Poinformowałem Tazzmana że silnik może sobie zabrać a ja chcę 450zł spowrotem.
Doszliśmy do porozumienia że w zamian dostanę jakieś głowice od 2,8 z silnika Palia.
Styczeń-nowy rok dam chłopu spokój,nie bedę się na siłę przypominał.
Luty-to samo.
Marzec-zaczynam sie lekko denerwować ale Tazzman mnie uspakaja-na razie nie ma jak wysłać itp/itd.
Kwiecień początek-dzwonię-nie odbiera-zadzwoniłem z numeru którego nie zna ODEBRAŁ!!!!!
To była ostatnia nasza rozmowa w której stwierdziliśmy że nie ma się co męczyć ja dostanę 450zł na konto a on kiedy będzie miał czas zabierze sobie silnik.
Kwiecień-zero kasy na koncie
Maj-to samo.
Prosiłem Jarka żeby może pomediował ale i On nie mógł się dodzwonić.
Wynik-pół roku ściemy,unikania kontaktu itp.
Powiem tyle:TAZZMAN TO ZŁODZIEJ.
Uważajcie na niego!!!!
Kiedyś gdzieś się spotkamy a ja nie będę już chciał pieniędzy-zapamiętaj to sobie i się pilnuj.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2010-05-12 22:52:33 /
Obawiałem się, że ktoś kiedyś wysmaruje takie dzieło na Tazza. Sam miałem problemy ale że wyrozumiały jestem i cierpliwy tośmy bardzo skomplikowaną sprawę prawno finansową dopięli do końca, szczęśliwie choć nie bez zgrzytów. Z tym złodziejem to bym nie szalał ale faktycznie terminy załatwiania spraw Tazz ma iście urzędowe. ;))
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-13 00:39:23 /
Rozmawiałem z nim 2 dni temu, mówiłem, żeby załatwił sprawę bo wyląduje w tym wątku. Widać nie poskutkowało...
granadziarz_3M / 2010-05-13 09:23:02 /
Zapek ale ile można być cierpliwym?
Uważasz że pół roku na załatwienie sprawy to mało...?
Najgorsze w tym wszystkim było to że nie odbierał telefonów,a kiedy zadzwoniłem 5min później z tel. żony którego to numeru nie znał,to odebrał.....
To właśnie mnie wk.rwiło.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2010-05-13 09:32:39 /
Takie czasy.
Konrad Szyperski / 2010-05-13 15:25:08 /
ja czekam juz ponad rok na 40zl zl :)
mitrov / 2010-05-13 18:55:36 /
Oj tak, nieodbieranie telefonów w chwili gdy się nawala to irytujące, przyznaję i należy mu się solidny kopniak w sam środek zaworu upustowego.
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-13 21:08:26 /
Ja tam mam czasem faze na nie odbieranie telefonów, jak mam ostry wkurw :) I to w interesie dzwoniącego jest to zebym nie odebral, bo inaczej bylby bidny :P
Mysza liil (EM) / 2010-05-13 21:56:21 /
Skoro już o tym, to też nie polecam dzwonić w godzinach pracy do mnie, bo tel. jest wyciszony. To z kolei w interesie ludzi, którzy płacą nam za poświęcony im czas. Jednak robienie kogoś w wała jest u mnie mało popularne, u Ciebie Mysza też podobno;P
zapek??? !G.O.P! / 2010-05-13 22:06:49 /
zawsze mozna odebrac, powiedziec ze nie mozna teraz rozmawiac i oddzwonic pozniej. a nie ignorowac przez 2tygodnie czy ilestam, jak to bylo w moim przypadku z Tazzem cala sprawa trwala ponad 3mc. Dopiero inna osoba (niestety nie pamietam kto) sprawe zalatwila do konca.
Leszek "QSi" / 2010-05-13 22:11:51 /
Leszek napisz z Tazzmanem, bo Tazzem to na mnie idzie :P
…zzzz…. / 2010-05-13 22:25:05 /
Mysza..
true.....true... :)))
PzDr
Witam, odświeżam sprawę czarka granada znanego jako xyz i ch...wie jak jeszcze. Od ponad 2 miesięcy nie udało mi się z nim skontaktować, moja sprawa (zwrot kasy) ciągnie się od grudnia. Czy z którymś z Was kontaktował się w sprawach zaległości??? Mam jakaś historię mailową i nie wiem czy tego po prostu nie zgłosić na policję...
cwiekv / 2010-08-22 13:31:19 /
mam taki sam zamiar, o czym zreszta poinformowalam go na gg ale nie dostalam zadnej odpowiedzi
jako ze wieksza iloscia ludzi mozemy zdzialac cos wiecej, moze po prostu zbierzemy informacje komu ile "wisi", dorzucimy do tego na przyklad potwierdzenie wykonania przelewu czy jakie kto ma dowody ze dal mu kase a nie dostal czesci i pojdziemy z tym zbiorczo? mysle ze calkiem spora kwota sie z tego zbierze...
potrzebne beda namiary (ale to zdecydowanie na priv) osob poszkodowanych i krotka historia co z czym i za ile. moge sie z tym przespacerowac do panow w niebieskich ubrankach :)
pozdrawiam
Agata
agata / 2010-08-22 13:50:46 /
I moja sprawa części z tą osobą nie jest rozwiązana do końca. Dalej czekam na części a próby skontaktowania się nigdy się nie udają.
Wartownik / 2010-08-23 09:04:32 /
Z doświadczenia wiem, że pozew zbiorowy ma duuużo większą moc sprawczą.
zapek??? !G.O.P! / 2010-08-23 10:08:49 /
Jak bylo wiadomo co wyprawia ow typ, to dalej duzo osob wplacalo mu kase i to sie wciaz nakrecalo. I jak jeszcze jakis czas temu cos tam wysylal, to teraz juz jest muka. To ze ktos sie tu zarejestruje nie powinno sprawiac ze dostaje turbowchujkredytowzaufania.
Classmobile / 2010-08-23 23:51:02 /
Jasne, ale zakładamy, że na stronie są miłośnicy a nie oszuści-naciągacze. Poza tym to ułamek transakcji przeprowadzanych na capri.pl, które nie "wypaliły". Wracając do tematu, kolega czarek napisał do mnie maila, ze w ciągu 14 dni odda mi kasę. Do kogoś z was się odzywał też??
cwiekv / 2010-08-29 13:15:20 /
czarek do dziś zalega z ,,wysyłką" a raczej ze zwrotem pieniążków. Ja dobrego słowa o nim nie powiem....
Chodor / 2010-12-14 20:05:33 /
każdy marudzi a nikt nie pojedzie ;)
Czarek mieszka w Łodzi, każdy ma tak samo daleko do niego nie ważne czy mieszka w górach czy nad morzem.
I do tego prawie nie ma nogi więc na pewno nie ucieknie ;)
michalch83 / 2010-12-14 21:41:43 /
czyżby już ktoś go odwiedził???
wąski77 / 2010-12-14 21:45:35 /
niezależnie ile i komu wisi kasy, żartowanie z czyjegoś nieszczęścia nie jest na miejscu!!!
tez cos wczesniej mialem napisac, ale zamknąłem okno. Niesmak pozostał...
Mysza liil (EM) / 2010-12-18 12:15:09 /
jakby po pijanemu nie wpierd.. się pod busa to by nogę miał zdrową ;)
michalch83 / 2010-12-18 13:07:50 /
ooo... nic nie wiedziałem.
wpis potraktowałem jakby chodziło o to, że złamał nogę ( co obecnie nie jest trudne zważywszy na warunki ) stąd moja odpowiedź...
wąski77 / 2010-12-18 15:09:07 /
Dobra, juz sie nie lansuj abstynencją, bo dowcip był chujowy i tyle.
Mysza liil (EM) / 2010-12-18 15:19:21 /
same świętoszki, najłatwiej mądrzyć się o kimś...
Dowcip slaby, ale jesli tworcy tez z czyms zalega, to jest to dosc lagodna forma przekazu zwazywszy na watek.
Classmobile / 2010-12-19 09:53:44 /
Witam, około 27.10.2010 zakupiłem od gościa "bialy1976" pewien towar. Przelew otrzymał a ja do dnia dzisiejszego towaru nie otrzymałem.
Kasę otrzymał przelewem, kontakt się urwał...
Nie odbiera telefonów, nie odpisuje na maile, nie odpisuje na wiadomości poprzez serwis Capri.pl
Czy ktoś tego gościa zna? Czy ktoś miał z nim do czynienia?
Od razu OSTRZEGAM wszystkich przed kolesiem.
http://www.capri.pl/user/9434
michukrk / 2010-12-27 21:35:07 /
W sprawie wyjazdów "w odwiedziny do czarka" powiem tak ze jak lubicie wycieczki do Łodzi to polecam ale na 99.9% pocałujecie klamkę, ja tak od niego odbierałem samochód (akurat znajomy często tam jeździ więc nie kosztowało mnie nic ale gdy za którymś razem znów nie odebrałem auta to pojechałem z lawetą, przy wsparciu kilku kolegów z capri.pl (nie wiem czy życzą sobie by podawać ich nicki wiec tego nie zrobię) odebrałem auto przy asyście policji bo inaczej się nie dało (na szczęście miałem pisemną umowę o dzieło na wykonanie prac przy moim aucie) a unikanie kontaktu czy to przez telefon, mail czy gg czarek ma opanowane do perfekcji
BirdDog / 2011-04-05 18:45:55 /
Dostałem sms z pod numeru +442032892491 z info po angielsku że ktoś jest zainteresowany moim samochodem. Coś mi nie grało więc poszperałem i znalazłem np.takie info:
"Koleś przysyła sms'a że chce kupić samochód, cena mu odpowiada, poczym pisze że zapłaci przez PayPal, i przysyła maila niby że z PayPal że na moim koncie jest o 1000Euro więcej i musze tego 1000E wysłać przez Western Union firmie transportowej.
Na konto PayPal oczywiście nie wpływa żadna taka kasa.
Przez tydzień przychodzą przypomnienia na maila że trzeba przelać 1000E.
Dzwoni i pyta co z kasą bo firma transportowa czeka, i takie tak bajdy jeszcze...
Byłem z tym na POLICJI ale mi powiedziano że skoro nie wysłałem mu ani 1 centa więc przestępstwo nie nastąpiło."
jest jeszcze parę takich akcji z pod tego numeru więc ostrzegam.
w życiu bym niewymyślił takiego wałka
No to wystarczy sprawdzić czy te 1000e wpłynęło, albo nie do końca kumam.
bzyko / 2011-10-09 21:47:36 /
to nie jest takie proste.
gdzies już to było dokładnie opisane.
chodzi o to, że kupujący w tym głupim pay palu ma prawo wycofac przelew choba do 30 dni. więc odbiera auto i wycofuje przelew... a ty go szukaj
wąski77 / 2011-10-09 21:52:22 /
Kombinacja parę razy opisana ale jak widać nadal działa. A Paypal nie jest aż taki głupi , bo z drugiej strony jak komuś zapłacisz , a towaru nie otrzymasz to kasę w 100% oddaje. Dokładnie dzisiaj taki zwrot otrzymałem w sumie 8 dni od zgłoszenia problemu .
bogdanw / 2011-10-09 22:09:05 /
tak czy siak należy uważac!!!
Sprawa już dyskutowana była - trzeba uważać. na kupujących z zagranicy szczególnie... :)
bartozłomero / 2011-10-09 22:36:20 /
Pajak miałem lepszą opcje kiedys kiedys wystawiłem ampli na alledrogo. Nagle koleś z keni albo zimbabwe się odzywa że kupuje za 600$ wyslij mu dowod numer konta dane itp maili chyba ze 20 na sam koniec ze sprzet wyslij DHL na jego koszt :P czytalem w necie ze paczki byly kradzione :P
Cinekas 3M / 2011-10-09 23:41:32 /
ode mnie też kiedyś chcieli telefon kupić, płacąc Pay-pal`em, za prawie 200% mojej ceny :P
Flonder / 2011-10-10 09:18:02 /
Allegro za granicą znane jest co najwyżej naciagaczom , zatem nadzieja że ktoś chce coś w miarę popularnego od nas kupić z Polski graniczy raczej z naiwnością . Tam gdzie jest cywilizacja króluje Ebay.W Polsce się nie upowszechnił , a jednym z powodów jest odwrócenie sytuacji w kwestii ochrony KUPUJACEGO na jego korzyść w Ebay . Allegro dba o sprzedawców nawet jesli są naciągaczami ale z nich ma kasę , nie jest zaintereswoane by pomóc rozwiązac jakikolwiek problem , jedyne co możesz zrobic to iść na policję . Na dzisiaj system komentarzy służy niewidomo komu skoro po negatywie dla złego sprzedwcy nastepuje odwetowy ze stekiem inwektyw . W ebay sprzedwca ma tylko dwie opcje "pozytywny" lub " wystawie komentarz później " . Kupujacy bez krępacji jak ma rację daje negatywa i nie martwi się ze na jego konto przyjdzie odwetowy . Sam kilkukrotnie nie wystawiłm słusznego negatywa na Allegro by mieć "czyste " konto , raz wystwiłem to odwetowy nie nadaje się do zacytwoania .Zgłosiłem do allegro i co , ano nic mają głeboko w poważaniu bo ich kasa jest od sprzedawcy i jego chronią nawet gdy w kometarzach są grozby karalne czy zniewagi kontrachentów. By było zabawniej beszczelny typ po kilkunastu dniach pisze prośbę o uniewaznienie negatywnego komentarza czy to jest uczciwe podejscie do tematu ?
bogdanw / 2011-10-11 14:18:49 /
4rider.pl na plowieckiej w Warszawie sklep i warsztat motocyklowy zdecydowanie odradzam zakupy, warsztat nie kompetentny i naciaga na zakupy nowych rzeczy które według nich wymagają wymianie a są dobre, mnie nie udało im sie oszukać ale widzę, ze to praktykuja. Naprawiali mój motocykl 2 razy i nie dali rady , zabralem go do innego warsztatu gdzie od ręki go naprawili za małe pieniądze.
Michal FAZI / 2011-10-11 16:59:53 /
bo na alegro zakłada sie dwa konta, do sprzedawania i do kupowania osobne
Endryou / 2011-10-12 21:36:43 /
Taaa bardzo sprytnie ...jakie to POLSKIE .
bogdanw / 2011-10-12 22:48:12 /
W życiu nie słyszałem większej bzdury , koleś kupuje auto w ciemno kombinuje z płatnościami a Ty nie sprawdzając wpływu oddajesz mu niby nadpłacone 1000 ojro i to nie tak samo jak je otrzymałeś ale przez jakieś western union (z prowizją za opłatę) mimo że wiesz koleś korzysta z paypal bo taką droga wpłacił. A samochód odebrać chciał mailem na pewno albo faxem. No wiem że nasz naród jest ciemny i 85 % to typowi marketowi promocjanie ale jak ludzie się na takie wałki nabierają to mi ich nie żal. Śmierć frajerom.
CRUISER / 2011-10-14 21:06:02 /
Wpływ jest, który potem koleś wycofuje wykorzystując kruczki w działaniu paypal.
...::$nuffy (Grześ) / 2011-10-14 22:53:21 /
Jakie kruczki?
Kasę może zwrócić PayPal jeśli kupujący zgłosi, że nie otrzymał przedmiotu. Oczywiście samo zgłoszenie nic nie daje, od tego momentu sprzedawca ma określony czas na przedstawienie dokumentów potwierdzających np: wysłanie paczki. Jeśli przedstawi kwitek, że paczka została nadana nikt mu kasy nie odbierze. Podejrzewam, że w przypadku transakcji dotyczącej pojazdu, takim dokumentem jest umowa kupna sprzedaży z datą transakcji i podpisami obu stron.
bad ass boy / 2011-10-14 23:23:03 /
> Jeśli przedstawi kwitek, że paczka została nadana nikt mu kasy nie odbierze.
Niezupełnie. Sprzedający musi udowodnić, że kupujący OTRZYMAŁ przedmiot.
Miałem taką sytuację jakiś czas temu. Sprzedałem obiektyw Panu z Filipin czy innego zadupia no i już po wysłaniu paczki via Poczta Polska okazało się, że ta na owe Filipiny to będzie płynąć 3 miesiące. Po kilku tygodniach Pan wytoczył roszczenie i na nic się zdały moje skany dokumentów nadania: na infolinii PP wyraźnie zaznaczono, że roszczenie zostałoby odrzucone jeśli przedstawiłbym podpisane przez kupującego potwierdzenie odbioru lub w inny wiarygodny sposób udowodnił, że paczka została odebrana. Nawet oficjalna informacja trackingowa z Poczty Polskiej, że paczka jest na statku, który orzewczoraj wypłynął z Amsterdamu na nic się zdała - 95 funtów zeszło mi z konta PP i wróciło do kupującego. Paczka oczywiście ostatecznie doszła, czego Pan Kupujący nie omieszkał skwitować stwierdzeniem, że jednak okazałem się uczciwy - ale kasy nie oddał.
Ten wałek o którym pisze Pająk musi działać w identyczny sposób, z tym, że kupujący z góry zakłada, że wysunie roszczenie.
Konar / 2011-10-14 23:32:47 /
Konar, pocztą polską na filipiny?
Równie dobrze można tupolewem na księżyc ;)
michalch83 / 2011-10-15 08:42:50 /
http://www.paypalsucks.com/index.shtml
paras / 2011-10-15 10:48:32 /
Radio Erewan nadaje ;-) Problem jest taki że pod żadnym pozorem nie można poza europe wysyłac zwykłej przesyłki zawsze priorytet . Przesyłka do austarlii czy nowej zelandii , usa itp. priorytet średnio 7 dni maksymalnie 14 dni zas zwykła miniumum 3 miesiace bo płynie statkiem , mój rekard to 117 dni bo "pani w okienku" nie przykleiła naklejki priorytet chociaż miałem potwierdzenie i opłaciłem taki . Sytuacja jest patowa ze wzgledu na to że raklamacja zagraniczna trwa do 3 miesiecy i poczta czeka do ostatniego dnia zas paypal daje 60 dni na wyjaśnienia .Zatem kasa wraca do kupujacego . Jednak kiedy udowodnimy nawet po tych 60 dniach ze klient przesyłke odebrał - np. pismo z poczty polskiej - to paypal kase oddaje . Temat sprawdzony i działa. Zatem paypal niczemu nie jest winien co najwyżej nasza poczta która ma taki sprytny regulamin rozpatrywania reklamacjii. Opłaca sie wysyłac drobne przedmioty o wartosci maksymalnie 30 euro w tedy nie ma straty bo tyle oddaja odszkodowania za priorytet polecony . Wszytko co droższe ponosimy ryzyko lub przesyłką wartosciowa .Nie działa jednak to do wielu krajów mało cywilizowanych i to da się zrozumieć ale żeby było śmieszniej ostatnio poczta nie przyjmuje przesyłke wartościowych do UK .
bogdanw / 2011-10-15 14:22:48 /
Nie mówimy tu o żadnych wysyłkach tylko o zakupie samochodu z tego co przeczytałem wcześniej, ktoś musi go odebrać i po co w tym wszystkim jakieś pośrednictwo w płatnościach. Można wysłać zaliczkę najwyżej. Po co ta cała szopka ?
CRUISER / 2011-10-15 21:16:41 /
Paypal przerzuca na sprzedawce odpowiedzialnosc za np. zaginiecie przesylki co jest oczywistym chamstwem.
Dopoki kupujacy sa w miare uczciwi jakos to dziala, ale tak naprawde banalnie latwo mozna w ten sposob wyludzac zwrot zaplaconej kwoty i na pewno bedzie sie to zdarzac coraz czesciej.
pmx (wiewior;) / 2011-10-17 13:47:45 /
Coś w temacie.....
http://www.trochetechniki.pl/Nowe-oszustwa-na-Allegro%2C-nie-daj-sie-naciac,t,3885.html
PzDr
Czyli bądźmy czujni tak w ogóle. Przyszło mi tylko jeszcze do głowy tak przy okazji, że jeśli w ciągu 90 dni od zakończenia aukcji na Allegro zgłosi się sprawę na policji, to Allegro ma ubezpieczenie i oddaje kasę za przedmiot i przesyłke do 5 tysięcy złotych. Tylko trzeba zdążyć w 90 dni.
Tekla / 2011-10-24 07:41:21 /
Nie będę używał póki co ostrych słów, ale ogłoszenie nie przyniosło nic nowego. Ma ktoś może kontakt ze Słoniem? Od ponad miesiąca olewa mnie, a wisi mi dość sporo polskich nowych złotych. Ewentualnie jeśli ktoś mieszka w miarę niedaleko to mógłby się do niego pofatygować i zapytać czy byłby łaskaw się ze mną skontaktować? Odwdzięczę się.
Beddie / 2011-11-01 19:13:03 /
troche smutne ze wsrod swojakow szerzy sie chujostwo
mefcios / 2011-11-04 21:14:06 /
Tekla z tym programem ochrony kupujacych to nie takie hop siup
raz skorzystalem z tego jakies 3 lata temu a papiery z sadu przychodza mi do dzis ... 2 razy bylem na policji 3-4 razy w sadzie chcieli zebym sie na rozprawe stawil do bydgoszczy musialem pisac pisma zebym mogl zeznawac u siebie na miejscu,
gdybym wiedzial ze takie cyrki beda za 112zł to bym popier**** temat ale niestety jak sie zglosi to juz nie mozna odwolac.
Main(misiek) / 2011-11-05 08:32:38 /
wyobraźcie sobie moi mili, że jakiś @#$!&^ próbował na paypala zawinąć mi kanta!
odezwał się gość na maila - trochę dziwna adres ale nie takie nazwy widziałem więc grzecznie odpowiedziałem na zadane pytania.
nagle mail - jest ok, cena mi pasuje zapłacę przez paypal. jak nie masz to załóż - to dziecinnie proste... itp.
dobrze, że dzięki wam wiem o tym procederze więc gościowi odpisałem już mniej grzecznie, że ma się walić na pysk bo znam to oszustwo
wąski77 / 2013-02-21 20:19:20 /
Mi na E65 też piszą jacyś cwaniacy z Afryki, że kupią dla zięcia w UK etc. Płatność PayPalem. Jak piszę, że tylko collect in person or account to kontakt się urywa:)
Wąski- a sprzedawałeś coś czy a propo czego to było?
Kilgore / 2013-02-21 20:28:28 /
no napisałem, że kanta ( fiata 125p )
wąski77 / 2013-02-21 20:35:08 /
acha ... ja chyba też pomyślałem, że "zawinąć mi kanta", to jak "okantować", "zrobić w konia" ...
amator liil (EM) / 2013-02-21 22:09:55 /
a na czym polega ten "proceder" ?
( pytam bez podtekstów, naprawdę nie wiem jak to działa, w szczegółach)
czytaj wyżej
wąski77 / 2013-02-22 09:07:19 /
Kumpel nieomal sprzedał tak swojego choperka. Zadzwonił do mnie kiedyś ucieszony że ma kupca, że daje dobrą kasę, że jakiś klient z Australii, żeby mu w kontener od razu i wysłać, że on kasę od razu w ciemno płaci bo taki zajebisty ten kustomek. :))
A ja sie pytam "a jak płaci ?"
"No przez PayPal bo mówi że tak mu najwygodniej a mnie to w zasadzie wsio ryba"
No to mu podesłałem tutejszy link do poczytania. Do dziś mi stawia piwo przy każdej okazji :)))
Aldaron / 2013-02-22 09:35:13 /
Wystawiłem kiedyś żaglówkę Ojca i było identycznie, jak pisze Wąski.
Szczepski / 2013-02-22 17:55:50 /
Teraz jak wystawisz na Allegro cokolwiek wartosci powyżej 1000 złotych masz szansę dostac ofertę od kilenta z zerowym kontem założonym na białoruskim allegro ;-) Mialem w ciągu roku chyba 10 takich "ofert" , jedyna metoda to olać szkoda czasu na odpisywnie.
bogdanw / 2013-02-22 19:40:43 /
Bardzo proszę jednego szanownego forumowicza o zwrot moich 200 złotych. Temat się ciągnie od zeszłego roku, a ja bardzo nie lubię zapewnień że "wpłacę na pewno do końca tygodnia" lub "przelew już zrobiłem", podczas gdy nie ma żadnych uznań od ww jegomościa na moim koncie. Potwierdzenia przelewu też się nie doprosiłem.
Tak się po prostu nie robi. Czekam dalej.
marian212 / 2013-05-12 19:17:33 /
Witam,
Postanowiłem podzielić się treścią rozmowy i propozycją oferty kupna mojego Capri (już byłego) jaka mnie spotkała. Początek nie był w ogóle podejrzany, lecz później sprawy potoczyły się trochę inaczej.
W wielkim skrócie: Pisze do mnie niejaki Donald John z Anglii i strasznie chce kupić auto po zobaczeniu samych zdjęć, jednak nie może być osobiście bo jest w podróży służbowej (jakaś platforma wiertnicza czy statek) ale to nie problem bo zleci to agentom którzy ciągają takie auta - oczywiście za to zapłaci extra na moje konto. Wszystko ma się odbywać przez PayPal.
Po dłuższej rozmowie zaświtało mi w głowie, że to jakiś kant i znalazłem artykuł w necie (w zasadzie jest kilka-naście takich sytuacji). Mechanizm działania jest taki sam albo bardzo podobny. Chce się takim faktem podzielić z Wami i ostrzec i też pytanie czy warto coś z tym zrobić? Gdzieś zgłosić? Bo jakby nie patrzeć jest to próba wyłudzenia. Choć podejrzewam, ze nawet jak się zrobi prowokację to i tak wyjdzie, że gość nie działa w Polsce, a na granicy kończy się nasze prawo...
Cała treść maila - czytając tak jak idzie od początku:
---------------------------------------------------------------------------------
Kiedy ostatnio była to usługa, jak długo jesteś jej właścicielem? i jaka jest twoja najniższa cena dla niego. Dzięki
---------------------------------------------------------------------------------
On Fri, Aug 23, 2013 at 10:55 PM, Andrzej wrote:
Witam,
Nie rozumiem pierwszej części zdania "kiedy ostatnio była to usługa" Właścicielem jest od ponad 2 lat. Cena sztywna - 12000zł
Hello,
I do not think you know the Polish language well, looking at the question. I do not understand the first part of the sentence "the last time it was the service" The car is always serviced and runs great. I have a car for more than two years. Price - 12000zł
My English is not too good :)
Regards,
Andrew
---------------------------------------------------------------------------------
Thanks for your response..,I'm ok with the price and condition you gave me and i will be paying through paypal(www.paypal.com).. So i will be paying directly into your PayPal account without any delay, and i hope you have a paypal account and if not you can easily create your PayPal account on their website at www.paypal.com and send me your PayPal email for the payment and here is my details below to show you that am seriously interested in your item
Donald John
SURBITON 145 HOOK RISE,
SOUTH LONDON
KT6 7NA,
United Kingdom
+447031904121
Date of Birth:
11-01-1960
So kindly get back to me with your PayPal details like this below
Your Full PayPal Name:
Full Home Address:
PayPal Email address
Cell Phone No.:
Total Cost of the item
As soon as i receive this details from you, i will proceed with the payment immediately and i have already arrange for a private shipping agents that will come for the pick up of the item at your house door step and they will take care of the picking up document including the full information to pick up the item at your house door step. So I will need your home address as soon as the payment is made to you.
Thanks.
---------------------------------------------------------------------------------
On Sat, Aug 24, 2013 at 8:18 PM, Andrzej wrote:
Hello,
I see that you wish to buy a Capri, but before your offer was one person that's going to come tomorrow and possibly buy a car. If this person does not buy I write to you.
Regards,
Andrew
---------------------------------------------------------------------------------
How I wish I could come and inspect and test drive but I’m currently working away from the country. I’m a marine engineer who’s on a ship right now in Drogheda. So I’ll be buying without seeing it, also I’ll be paying through PayPal and I’m more than happy to pay the PayPal transfer charges too. Due to the distance as me being in the Drogheda Presently, I ‘ll arranged the pick-up with a Private Courier Service as soon as you get your payment, I need you two Provide the Following details so That I can proceed with the Payment …
Name:
Your PayPal E-Mail Address:
Your Mobile Number:
Amount:
As soon as I make the payment and you get the funds, the Courier Service will come and pick up at your home at your convenient hours also the courier Will help me sign the required papers.
Have a nice day
Kropla / 2013-09-04 14:39:11 /
Shelby ,przecie już była podobna akcja opisywana na forum. To zwykłe oszustwo jakich wiele :) Jeśli gość pisze o paypal'u to od razu musi się zaświecić czerwona lampka w głowie. On by przelał tobie kasę, odebrał auto a potem w jakiś magiczny sposób cofną przelew, czy jakoś tak. Było już o tym, poszukaj.
Seba vel Pitcarn / 2013-09-04 15:23:27 /
Nie ma żadnej magii .Generalnie chodzi o tzw. obciążenie zwrotne . Procedura stosowna w systemie kart płatniczych. Służy m.in do ściągniecia kwot wypłaconych bez wiedzy i zgody właściciela karty lub też kiedy kupujący nie otrzyma towaru lub usługi .Czasem nawet po 60 dniach może to nastapić . Sam Paypal nie jest zbytnio winien tej sytaucji , obciązenia zwrotne były znaczniej wcześniej niż powstał Paypal .
Ostatnio popełniłem kilka transakcji po kilkaset funtów na Ebay gdzie kupujacy mieli 0 (zero) komentarzy do tego z krajów gdzie trudno się dogadać (szwecja , wegry ) na dodatek ze Szwecji człowiek miał arabskie imie i nazwisko . Przy zachowaniu jednak wszelkich zasad z Ebay i Paypal nie ma chyba żadnej możliwości by coś zaczarowali . Wysyłka wyłacznie na adres z transakcji paypal do tego wysyłka za potwierdzeniem odbioru , wpisanie numeru tracking do paypal . System sam "widzi " że jest dostarczone . O dziwo działa z Poczta Polska dla większości krajów .
bogdanw / 2013-09-04 16:15:36 /
Seba vel Pitcarn - to też po drugim mailu się zorientowałem, że coś jest nie tak. Czytałem o tym wcześniej, chyba nawet na forum, ale nie sądziłem że mnie to spotka. Opublikowałem rozmowę dlatego, żeby każdy widział jak to wygląda i nigdy się nie naciął na takie rzeczy. Szkoda, że ciężko to tępić...
Kropla / 2013-09-04 18:01:47 /
Potwierdzam to samo mnie spodkało jak sprzedawałem swoją Granada MKI akcja bardzo podobna, nr który do mnie dzwonił zarejestrownay na seszelach itd nawet pocztą czek dostałem :)
SKUN_3M / 2013-09-04 18:07:08 /
a widzisz Shelby ,chyba źle odczytałem sens Twojego poprzedniego posta :), ogólnie przy zakupach przez innych niż bezpośrednie zawsze należy zachować wzmożoną ostrożność
Seba vel Pitcarn / 2013-09-04 19:01:49 /
Ja podobne, dziwne maila dostawałem sprzedając Taurusa na mobile.de. Jak się wpisze w googlu ich maile tudzież treść to wyskakują fora o szwindlach w sieci.
I am Captain Charles David Jacoby. I am interested in purchasing your car. I want to know your last prize and assurance that the car is in perfect condition. Also I need more photos of it. Get back to me on my email, capt.charlesdjacoby1@gmail.com please.
Thanks
Hello,
I saw your car advert on the internet and I want to know your last selling prize because I like the car and I'm interested to buy it. Please reply to let me know the current condition, attach more pictures if any and supply your full contact information so I can place my order.
Regards
Capt, Ben Marshall
E-mail captainbenm@yahoo.com
żbik / 2013-09-05 20:08:19 /
Panowie, to jest wszystko pierd.
Moja lepsza połówka dostała wczoraj maila z Republiki Togo (Afryka Zachodnia) o rzekomym spadku po jakimś tam krewnym w wysokośco bodajże dziewięciu milionów baksów.
Raul,widzę Cię w roli Króla Juliana :P
-
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2013-09-05 23:02:30 /
Się tu śmiejemy i jest fajnie....... a mój kolega z pracy przedwczoraj wysłał swój telefon (Galaxy SIII) do UK w przeświadczeniu, że otrzyma za niego fajną kasę. Na szczęście się o tym dowiedziałem i GLS został powiadomiony, że paczka ma wrócić do nadawcy.
Bartłomiej / 2013-09-05 23:20:23 /
Bartłomiej czy kolega sprzedał ten telefon na allegro/Tablica itp . czy na ebay ?
bogdanw / 2013-09-06 10:29:02 /
Na alledrogo. Koles wcisnął "Kup Teraz" i sfałszowal potwierdzenie przelewu z banku. Wczoraj po południu mi kumpel o tym wspomniał i od razu mi się lampka zapaliła, że to śmierdzi wyłudzeniem.
Niestety, telefon nadany. Trwa walka o zatrzymanie przesyłki.
Bartłomiej / 2013-09-06 12:17:04 /
Głupie pytanie, nie otrzymał kasy i wysłał towar ? Jeśli tak to raczej słaby pomysł . Po raz kolejny potwierdza sie ,że przy oszustwach cząsto oszukany jest pomocnikiem . Mi się też raz zdażyło , że zrobiłem jakiemuś "polczkowi" z Irlandii włączniki do Escorta i uznałem , że można mieć zaufanie mam numer telefonu adres itp. wysłałem przed otrzymaniem kasy bo i tak jechałem na pocztę ... kasy nie dostełm do dzisiaj . Temat dotyczy Escorta Mk1 z poczatku produkcji 1968-1970 jest w Irlandii , jeśli zatem ktoś miałby ochotę zrobić z gościem jakis interes to ostrzegam .
bogdanw / 2013-09-06 15:18:48 /
No to dorzucę laurkę.
Parę lat temu kupiłem Coss 2.9 gdzieś z pomorza, koleś miał chyba ksywę Gucio cośtam. Miał być na projekt do karawanu. Silnik z osprzętem+skrzynia, wszystko miało być super i plug and play.
Plany się zmieniły, silnik czekał sobie w suchym miejscu zalany olejem aż znalazł się na niego chętny. Chętny zrobił plug and play po czym mi napisał:
Skrzynia biegów na pewno nie pochodzi z coswortha, jest na jednym elektrozaworze, koszmarnie hałasuje i nie ma ochoty zapinać 4-ki. W samym silniku też było pomieszane. Inne wtryskiwacze, świece z 12V efi niepasujące do cossi, ułamany i niesprawny czujnik tps, chłodnica, z której ciekło jak z sitka, rozciągnięty łańcuch i chyba cos jeszcze. O ile z tym wszystkim udało by się jeszcze przeżyć to najgorsze pozostawilem na koniec. (...) kiedy jechałem z Warszawy do Gliwic, gdzie aktualnie pomieszkuję, nie udało mi się przejechać nawet 200km gdy zerwany korbowód wybił mi dziurę w bloku skutecznie unieruchamiając auto.
Ja wiem, że po kilku latach to można sobie... Po prostu dla ogółu, ostrożnie z tym gościem bo ja i tak jestem kilka (naście) setek w plecy.
Młody_wFe / 2014-01-27 00:45:03 /
A więc to tak...
PiotrekGran / 2014-01-27 00:50:49 /
przynajmniej zestaw byl niedrogi?
Classmobile / 2014-01-27 23:31:59 /
Coś koło 1,5 tysia jakieś 5 lat temu. Za kupę złomu to cena mało okazyjna.
Młody_wFe / 2014-01-28 09:31:54 /
no, bez sensu, a dzwoniles do typa?
Classmobile / 2014-01-28 09:56:50 /
Nie dzwoniłem, bo nawet nie wiem co mu po tych pięciu latach powiedzieć. Do tego nie pamiętam jak się dokładnie nazywa, nie mam kontaktu i nie wierzę w skuteczność takiego telefonu. Jestem pewien, że koleś wiedział co sprzedaje i przyciął w ch... a jak zadzwonię po tylu latach to nawet gadać nie będzie chciał. Na żaden zwrot kasy nie liczę, jak ktoś jest uczciwy to nie wciska takiego szmelcu jako sprawdzonego i działającego. O ile to, że korba wyszła bokiem to "może się zdarzyć" ale takie rzeczy jak popodmieniany osprzęt wyjąca skrzynia i chrzęszczący rozrząd to są rzeczy o których właściciel musiał wiedzieć i się nawet nie zająknął, za to sciemniał jaki to zajebisty swap.
Młody_wFe / 2014-01-28 11:10:46 /
A czy to nie było aby scorpio mk3 wieloryb sedan kolor ciemny jakiś, granatowy może? Pytam bo reanimowałem w Kato komus takiego z pomorza i pasował by, straszny gruchot, chyba Granadziarz będzie wiedział o którego chodzi ;D
zapek??? !G.O.P! / 2014-01-28 18:52:48 /
Dodam że nie chciał odpalić na początku a wstępne pomiary kompresji wypchły wskazówkę w okolice 7 atmosfer. Motor pięknie wyczyszczony i poskładany na czerwony silikon.
Mysza liil (EM) / 2014-01-28 20:13:39 /
Ok 5-6 lat temu byliśmy po srebrne MKI BOA na pomorzu, przez tel pan oczywiście zapewniał że igła, salon, na miejscu okazało się że ledwo to chodziło, oleju w silniku nie było wcale(bagnet nie dotykał). Może to z tej scorupy.
Hubert_M / 2014-01-28 21:50:34 /
A i pamiętam jak mówiłem mu że karoseria gwoździem przejechana na około jest(to tak dla zbicia ceny bo dla mnie karoseria była bez znaczenia), a on patrząc w niebo powiedział-ja nie widzę. Przez tel oczywiście miało rysy nie być. Ok 1700km zrobiliśmy po to na pusto w zimie.
Hubert_M / 2014-01-28 21:59:17 /
moze znajdzie ktos typa na stronie i pokaze paluchem,....
Classmobile / 2014-01-29 09:04:10 /
Zapomniałem, że mamy opcję wyszukiwania w zakładce "klub":
to musi być ten typ: gucio881 3M
Mysza: wyczyścił i podmalował go PieM, który miał go wrzucać do mojego karawanu.
Młody_wFe / 2014-01-29 09:18:44 /
Zagadaj do pana na PW, bo jest aktywny na str. to moze sie cos wyjasni.
Classmobile / 2014-01-29 09:33:53 /
Masz rację Class, w całym wkurwie nie pomyślałem nawet że mogę go namierzyć i sprawdzić czy tu zagląda. Wysłałem maila z linkiem do wątku, żeby mógł się ustosunkować. Może trzeba było zacząć od PW ale lepiej późno niż wcale. Zresztą, tak jak pisałem wcześniej...
Młody_wFe / 2014-01-29 10:46:12 /
Na pewno już widział.
Przecież to jeden z najchętniej odwiedzanych wątków :D
PiotrekGran / 2014-01-29 11:18:29 /
Z tym "na pewno" to bym nie przesadzał. Facet ostatni raz zaglądał na forum ponad 3 tygodnie temu, a temat wypłynął nieco później...
Pozdreaux.
KRK 4m / 2014-01-29 11:45:16 /
Nie szpiegowałem kiedy się ostatnio logował, bardziej sugerowałem się tym, że Class napisał, że jest aktywny na stronie...
A dla mnie aktywny to taki co się loguje prawie codziennie ;-)
PiotrekGran / 2014-01-29 11:50:09 /
Taaa, Zapek, pamietam.... Chyba bylem za uczciwy, bo nie owijalem w bawelne i walilem prosto z mostu co tam mieszka. Koles po wysluchaniu wyroku nawet sie nie odezwal.
granadziarz_3M / 2014-01-29 23:17:02 /
Że też Ci się chciało to wszystko zanotować i wycenić... chyba że policzyłes na oko, przemnożyłeś razy 3 plus 20% straty moralnej ;D
zapek??? !G.O.P! / 2014-01-30 21:25:03 /
Class, Młody itd zanim zaczniecie namierzanie itd to może wystarczy po prostu zadzwonić, Gucio to uczciwa osoba i sam do Młodego chce zadzwonić po tym co tu przeczytał. Nie znam sprawy z silnikiem oraz jego stanem, więc polemizować nie będę, ale wątpię by Gucio sprzedawał szmelc i o tym świadomi wiedział. Panowie skontaktujcie się pogadajcie, a nie ma co od razu "namierzać" bo tu nikogo nie trzeba namierzać i nikt się nie ukrywa. Tyle ode mnie.
SKUN_3M / 2014-03-18 00:44:23 /
pamietam tego gucia z SO kilka lat temu i nie wyglądał na oszusta :)
ale jeśli temat rozchodzi się wokół silnika ze skorupy którą kiedyś oglądałem w Gdańsku to faktycznie sprawa nie ciekawa bo cała ta skorupa łącznie z silnikiem to był niesamowity parch :/
Piter M / 2014-04-18 23:37:04 /
Owy silnik leży rozebrany u mnie.
Jedna śruba od korbowodu pękła, mi wygląda na to, ze ktoś skręcał i po prostu ją przeciągnął. Pęknięta prawie równo z nakrętką. Jak jedna pękła to wiadomo,druga wygięta, korbowód luźny i maskara dookoła ;-)
PiotrekGran / 2014-04-19 09:54:32 /
"Paweł 29" Paweł Tomiczek iłownica 207 43-394 rudzica telefon 730893444
Czy ktoś zna tego klubowicza ? Zamówiona część wysłana przeze mnie 3-y razy za pobraniem, wracała do mnie zawsze po kilkudniowym nieodebraniu przesyłki, smsów kilkanaście mówiacych o rychłej wpłacie i odbiorze, nie odbieranie telefonu, obiecanki wpłaty i odbioru przesyłki przez sms.
Pierwszy raz taka sytuacja u mnie się zdarzyła a "handluję" ładnych kilka lat gratami caprikowymi.
W związku z powyższym: Nie polecam tego klubowicza.
Konrad Szyperski / 2017-04-15 20:18:11 /
Panowie, proszę o małą poradę dotyczącą takiej sytuacji:
1. Dałem ogłoszenie na Allegro lokalnie i Olx dotyczące sprzedaży felg.
2. Przez Allegro Lokalnie dostałem taką wiadomość:
"GREETINGS, I wish to purchase this Rings you got posted for sell , please let me know if its available because I am very much interested in this purchase with a good price of your choice . please get back to me on my Private WhatsApp"
Osoba ta podaje mi numer WhatsApp i adres email i prosi o kontakt.
3. Odzywam się, przedstawiam ofertę, ceny etc. i dostaje odpowiedź:
"Thank you for the message , Yes I am interested in the Rim , please the right price then we can make a necessary arrangement on payment and shipping because am sending to my CAR LOUNGE In LAGOS , NIGERIA can I know your right choice price with shipping cost of delivery OK"
4. Wysyłam "kupcowi" info z ceną przesyłki do Lagos. Jak się domyślacie, przesyłkę mogę nadać jedynie Pocztą Polską. Podejrzewam, że będzie szła dość długo to raz, dwa koszt też nie jest mały i waha się w przedziale od 75 do 190 Euro za 1 kpl felg. (75 to ekonomiczna, bez podania wartości przesyłki, 190 to priorytet z określoną wartością).
5. Kupiec się zgadza, prosi o wysyłkę ekonomiczną, podaje adres i prosi o numer konta lub adres email. Wysyła mi również taką wiadomość:
"Which one is faster ? Any way I am very ready , I want you to send two set OK and also I want good one OK please I am ordering for two set and the delivery most be hold this week OK so get back to me as soon as possible."
Pytanie moje do Was - czy to jest jakiś wałek? oszustwo? Pisaliście o możliwości cofnięcia kasy z PayPal lub cofnięcia przelewu. Nie chcę wtopić a mam jakieś dziwne przeczucie.
bad ass boy / 2020-09-24 22:45:14 /
Brzmi bardzo podejrzanie.
Młody_wFe / 2020-09-24 22:49:20 /
Śmierdzi mega wałkiem na kilometr, akurat w Nigerii siedzi pan Murzyn i zupełnie przez przypadek chciał założyć do swojego osła nowe felgi i znalazł twoje RSy?
daniel46 / 2020-09-24 22:56:47 /
daniel prostaku, bez rasistowskich wstawek nie umiesz?
Młody_wFe / 2020-09-24 23:02:03 /
Młody przecież nawet był zwrot grzecznościowy :)
No jest to podejrzane, adres do wysyłki: CAR LOUNGE ADDRESS BELOW.
Shipping info below
Receiver name: David Akinnubi
Address : No 27 apata street, shomolu ,
State Lagos ,
Country Nigeria
Zipcode : 23401
+2348036962308
Po wklepaniu w google maps widać takie slumsy:
https://www.google.pl/maps/place/27+Apata+St,+Somolu,+Lagos,+Nigeria/@6.5352996,3.3733882,3a,75y,180h,90t/data=!3m7!1e1!3m5!1sFWbmWZbktYgZ4ajweM6BuA!2e0!6s%2F%2Fgeo0.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DFWbmWZbktYgZ4ajweM6BuA%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D254.07524%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i13312!8i6656!4m8!1m2!2m1!1sNo++27+apata+street,+shomolu+,+++State+Lagos+,+++Country+Nigeria++Zipcode+:+23401!3m4!1s0x103b8da5f5b01b91:0x904e62036a9b5ae5!8m2!3d6.5353602!4d3.3733214
bad ass boy / 2020-09-24 23:17:43 /
Najdos mówi żebyś olał typa. Klasyczny wałek. Wysyłaj tylko jak kasa zaksięguje się na Twoim koncie bankowym. I nigdy nie zgadzaj się na paypala bo zostaniesz bez felg i z arvato czyli ich windykatorem :)
Janina / 2020-09-24 23:23:44 /
Młody_Wfe jakoś nie kojarzę, żebym ja cię gdzieś wcześniej obrażał, więc twoje wycieczki słowne do mnie nie do końca mnie bawią. Tym bardziej szkoda robić syfu w wątku o zupełnie czym innym, a twój post zupełnie nic nie wnosił. Nawet za bardzo nie mogę "fikać", bo są tu równi i równiejsi i zaraz trafię do wątku z najdosem i ravem 🙂
A tobie Darek polecam odpuścić temat, żona miała bardzo podobną sytuację i nic dobrego z tego nie wyszło
daniel46 / 2020-09-24 23:29:36 /
Najdos mówi:
Daniel lepiej nie fikaj bo jak każdy sierrafan zostaniesz ukamienowany :)
Janina / 2020-09-24 23:38:48 /
Droga Janino, przekaż Najdosowi że powyższa wypowiedź zgodnie z pedantyczną interpretacją regulaminu jet z nim niezgodna, więc jeśli nie chcesz zablokowania swojego konta, przestań robić za tubę przekaźnikową, nie wątpię że zupełnie fikcyjną.
Drogi Najdosie, jakim językiem do Ciebie trzeba mówić że na Twoje rozterki światopoglądowe tu nie ma miejsca? Bo zdążyło Ci już coś zaiskrzyć że bycie sierrafanem ma tu coś do jakiejkolwiek rzeczy. Doprawdy do zobaczenia na żywo, bo w piśmie to niezwykle męczysz bułę i po prostu przestań.
Michał Konieczny / 2020-09-25 00:39:44 /
Darek, to jest wałek.
rozjechany liil / 2020-09-25 00:57:50 /
Drogi Michale nie masz racji
Janina / 2020-09-25 01:47:43 /
bad ass boy, odpuść. Wałek na 100%.
Konar / 2020-09-25 07:52:40 /
Wałek, poczytaj w googlach o oszustwach na paypala, western union i podobne. A nie oferował jeszcze, że zapłaci ileśtam % więcej co bierze paypal prowizji? Jak sie zgodzisz, to pan prześle Ci potwierdzenie przelewu i napisze, że się zaksięguje, jak odbierze paczkę :D, albo jeszcze poprosi o dopłatę do przesyłki, bo cośtam.
aaannnd / 2020-09-25 08:30:22 /
Miałem taki okres, że sprzedawałem na allegro. Przedmioty były o wartości 1000-2000 PLN przynajmniej raz w tygodniu maiłem takie oferty, zawsze lądowały w koszu . To jest wałek na 100%, nie rozumiem w ogóle że się nad taką transakcją zastawiasz na poważnie . BTW Mam też konto na Ebay i jakoś takie oferty nie przychodzą .
bogdanw / 2020-09-25 08:33:42 /
Ja tylko o czymś takim słyszałem ale nigdy nie miałem do czynienia. A że jestem dociekliwy to lubię rozkminiać takie zagadnienia. Temat odpuszczam wg Waszych wskazówek i dziękuję za poradę i pomoc.
A teraz już czysto teoretycznie - jak oni przekręcają ludzi? Na czym to dokładnie polega? Przysyłają (na pocztę e-mail) lewe potwierdzenie (np zrobione w fotoszopie) transferu kasy na konto PayPal, sprzedawca nie sprawdza salda w serwisie PP tylko wysyła towar?
Po co proszą o numer konta bankowego i dane do przelewu? Również na tej samej zasadzie jak wyżej opisałem?
Jeśli tak to przecież nikt nie zwraca uwagi na potwierdzenia przelewu wysyłane na e-mail, tylko zanim wyśle towar loguje się na PayPal lub do serwisu bankowego i sprawdza czy pieniądze wpłynęły na konto. Jak są na koncie to zamawiamy kuriera.
Czy może taki oszust robi transfer na nasze konto PayPal lub bankowe, po czym jakimś sobie znanym sposobem, może cofnąć przelew po godzinie, dobie tygodniu??
Wiecie jak to dokładnie wygląda?
bad ass boy / 2020-09-25 10:14:27 /
Aha i jeszcze próba "wałka" z wczoraj:
Serwis OLX, dostaję wiadomość w języku polskim: "Jestem zainteresowany Twoimi kołami, felgami i oponami, proszę o odpowiedź bezpośrednio na mój adres: schneidernatalie25@gmail.com"
Po kliknięciu na nazwę użytkownika pojawia się komunikat: Nie znaleziono. Spróbuj zmienić parametry.
Wpisuję email schneidernatalie25@gmail.com w Google i wywala mi:
https://missplanner.pl/post/wystawilas-swoja-suknie-slubna-na-sprzedaz-uwazaj-na-oszustow/
Opis oszustwa ludzi, którzy mieli problem z "schneidernatalie25@gmail.com"
bad ass boy / 2020-09-25 10:53:16 /
A nie dałoby się takiego frajera pociągnąć dalej i niech zamawia swój shipping a wysłać mu beczkę ze starym olejem?
zapek??? !G.O.P! / 2020-09-25 11:02:04 /
Z tego co pamiętam to wałek ten polega na tym że PayPal pomimo tego że przekazuje Tobie pieniądze na konto to jednak zezwala wpłacającemu na wycofanie wpłaty jeszcze przez kilka dni po wpłacie.
Czyli ty dostajesz kasę na konto, wysyłasz towar, informujesz kupującego że wysłałeś, on wycofuje wpłatę, PayPal zwraca mu gotówkę a na ciebie nasyła windykatora.
Efekt: nie masz ani towaru ani kasy, oszust ma kasę i towar.
Aldaron / 2020-09-25 11:13:34 /
Aldaron, możesz to dokładniej wyjaśnić?
Ja znalazłem coś takiego:
Czy mogę anulować płatność?
Można anulować tylko nieodebraną płatność, obok której wyświetla się łącze Anuluj. Ma to miejsce wówczas, gdy odbiorca nie ma jeszcze konta PayPal lub płatność została wysłana na nieprawidłowy adres e-mail.
Aby anulować nieodebraną płatność w aplikacji PayPal, zaznacz płatność, którą chcesz anulować, a następnie naciśnij Anuluj płatność.
Aby anulować nieodebraną płatność na komputerze:
Przejdź do strony Działania i znajdź daną płatność.
Kliknij Anuluj obok tej płatności.
Potwierdź swoje żądanie.
Uwaga:
Jeśli nie ma opcji anulowania i nie można uzgodnić z odbiorcą satysfakcjonującego rozwiązania, trzeba poczekać 30 dni na automatyczne anulowanie transakcji.
W przypadku zrealizowanych płatności skontaktuj się z odbiorcą za pomocą adresu e-mail podanego w szczegółach transakcji i poproś o zwrot pieniędzy. Jeśli to nie pomoże, a płatność dotyczyła zakupu, możesz zgłosić spór.
Jeśli transakcja została opłacona przy użyciu karty, pieniądze zostaną zwrócone na rachunek tej karty. Zwrot pieniędzy pojawi się na wyciągu z karty w ciągu 30 dni.
bad ass boy / 2020-09-25 12:15:16 /
"Jeśli to nie pomoże, a płatność dotyczyła zakupu, możesz zgłosić spór." O to chodzi :)
Konar / 2020-09-25 12:23:20 /
OK, tak myślałem. Kupujący wnosi spór, pisze że nie dostał towaru i chce zwrot kasy. Sprzedający musi udowodnić, że wysłał towar pokazując list przewozowy? Czy musi udowodnić, że kupujący odebrał towar? Czy jak? Konkrety, jak sprawa w przypadku zgłoszenia sporu może się rozwinąć?
bad ass boy / 2020-09-25 12:35:42 /
I kolejne ważne pytanie:
- Jeśli kupujący płaci przelewem bankowym, to czy może cofnąć ten przelew? Jeśli tak to w jakim czasie i okolicznościach?
bad ass boy / 2020-09-25 12:37:22 /
paypal ma program ochrony kupujących a na sprzedających ma zwyczajnie wywalone. są różne sposoby na zwrot przelewu. najczęstszym mechanizmem oszustwa jest zgłoszenie że płatność za towar dokonana była kradziona kartą kredytową. są kraje gdzie tracking lokalnej poczty praktycznie nie istnieje i kupujący kłamie że nie dostał paczki. czasem zgłasza że przedmiot jest uszkodzony. za każdym razem paypal oddaje szybko kasę kupującemu a sprzedającemu jeśli nie ma nic na koncie zostaje debet do opłacenia. spór i wyjaśnianie sprawy z paypallem sprowadza się do pisania z automatem który na twojego długiego maila po dwóch sekundach odpisze że pracownik przeanalizował twoją odpowiedź i ale i tak ma cię w d... :) na polski numer nie ma szans żebyś się dodzwonił i na żywo z kimś pogadał. finał to blokada konta i nękanie przez windykatora o nazwie Arvato.
w Tym przypadku kupujący nie miał ochoty kupować tych felg. wybrałby najdroższą formę przesyłki za którą zapłaci paypalem. dostałbyś maila że kwota została przelana. za chwile kolejnego że paypal zablokował te pieniądze. po chwili następny sprefabrykowany że faktycznie kwota została zablokowana i teraz w pierwszej kolejności musisz odesłać kupującemu kasę ze przesyłkę to potem cała kwota będzie odblokowana :) wydaje się głupie ale masa ludzi daje się na to nabierać
Janina / 2020-09-25 12:50:25 /
To jest tzw nigeryjski przekręt, jest kanał na yt który opowiada mechanizm tego przekrętu i wielu podobnych
Jellon aka Revenge Racer / 2020-09-25 13:14:31 /
w przypadku przelewu bankowego zasady cofnięcia określa regulamin danego banku. natychmiastowa reakcja jeszcze przed sesją wychodzącą z reguły pozwala na zatrzymanie przelewu. jeśli kasa została już wysłana i jest na koncie odbiorcy to już praktycznie pozamiatane. nie ma szans żeby ją cofnąć. czasem bank może pomóc nadawcy w odzyskaniu błędnie wysłanego przelewu( zła kwota, pomylony nr). wtedy na mocy kodeksu cywilnego wysyła wezwanie do zapłaty. w praktyce banki niechętnie mieszają się w takie spory. był nawet wyrok SN w tej sprawie.
w Twoim przypadku jeśli przelew jest zapłatą za towar i umiesz to udowodnić kasa jest nie do ruszenia :)
Janina / 2020-09-25 13:15:56 /
https://youtu.be/4F7Dtb9ZyLM
Tu jest przykład jak to działa
Jellon aka Revenge Racer / 2020-09-25 14:09:15 /
Kolego odpuść , pomyśl , kto by chciał Twój towar w innej galaktyce za taką kasę plus transport :) Jeszcze niedawno nikt nie wysyłał do polski ze Szwecji , NRD , RFN .
Przeanalizowałem temat, faktycznie słabą stroną może być płatność PayPal. W przypadku płatności przelewem na konto to tak jak napisał Najdos kasa po zaksięgowaniu jest nie do ruszenia. Zawsze po zaksięgowaniu można poczekać kilka dni z wysyłką i zobaczyć co typ zrobi.
bad ass boy / 2020-09-26 02:28:49 /
Hej. Poczytaj sobie tu na blogu gościa (temat kolarski) wyjaśnia właśnie "nigeryjski przekręt" https://przemekzawada.com/2017/10/16/nigeryjski-przekret-po-polsku/
https://przemekzawada.com/2017/10/18/nigeryjski-szwindel-na-olx-ciag-dalszy/